Skocz do zawartości

Subaru Forester [SJ] (MY13=>MY19)


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jutro jade na wymiane oleju po 5 kkm.

Zaskakują mnie Wasze wyniki spalania - mój chłepce w/g komputera 12,8. Dzisiaj trasa WAW-POZ-WAW , bez szalenstw , pokazalo srednia 12.1.

Jutro musze tez zwrocic uwage na hamulce. Po zatrzymaniu samochodu , przy ruszaniu slychac glosny metaliczny huk - tak jakby uderzenie. Dochodzi od strony lewego przedniego kola - moze zacisk cos nie "odnija" ? Poza tym po trasie smierdzi wlasnie z tej strony. Klocki ? Moze to tez przyczyna wyzszego spalania ?

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy co to znaczy bez szaleństw, mi rownież prze 160 kmh na liczniku pokazuje ponad 12l ale ostatnio sprawdziłem przy tempomacie na 120 z boxem na dachu wyszlo okolo 10 zas wcześniej bez boxa w podobych warunkach komputer pokazał 8,6 ale moze było z wiatrem, rekordowo na trasie kościerzyna - Gdańsk przy spokojnej jeździe w ciągu pojazdów max 100kmh spalił 7,1 l

Edytowane przez Lookash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zależy co to znaczy bez szaleństw, mi rownież prze 160 kmh na liczniku pokazuje ponad 12l ale ostatnio sprawdziłem przy tempomacie na 120 z boxem na dachu wyszlo okolo 10 zas wcześniej bez boxa w podobych warunkach komputer pokazał 8,6 ale moze było z wiatrem, rekordowo na trasie kościerzyna - Gdańsk przy spokojnej jeździe w ciągu pojazdów max 100kmh spalił 7,1 l

 

a moze masz SBD i o tym nie wiesz  Sorry ale nie uwierze jak nie zobacze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się udało zejść do komputerowego 6.8 przy jeździe 80-100km/h ale to była bardziej męczarnia niż jazda i po 50 kilometrach dałem sobie spokój i Forek wrócił do właściwego spalania czyli 10 spokojnie łykał :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zależy co to znaczy bez szaleństw, mi rownież prze 160 kmh na liczniku pokazuje ponad 12l ale ostatnio sprawdziłem przy tempomacie na 120 z boxem na dachu wyszlo okolo 10 zas wcześniej bez boxa w podobych warunkach komputer pokazał 8,6 ale moze było z wiatrem, rekordowo na trasie kościerzyna - Gdańsk przy spokojnej jeździe w ciągu pojazdów max 100kmh spalił 7,1 l

 

a moze masz SBD i o tym nie wiesz  Sorry ale nie uwierze jak nie zobacze :)

 

Daje się, daje. Ale oszczędności na paliwie wydaje się potem na psychotropy :D

 

Natomiast realnie 8 przed przecinkiem to w trasie bez większych wyrzeczeń, choć ofc również bez spieszenia się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według kolegi z forum po zakorkowanym Krakowie bez wyrzeczeń 11l na luzie ... 

Ciekaw jestem ile spalił by 2.0n/a bo można by się pokusić o 6-7l :) Choć z drugiej strony to wielopunktowy wtrysk więc może być ciężko..

Swoją drogą dziwi mnie fakt że subaru nie zastosowało bezpośredniego wtrysku do 2.0 n/a można by tym ugrać kilka n/m i ps... plus ewentualnie niższe spalanie :) jak zrobiła to Mazda :P
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie , poniżej 8 to się schodzi przy jeździe w sznurze pojazdów wtedy gdy wyprzedzanie nie ma sensu, dlatego pisze że to był rekordowy wynik, średnia wg komputera z człego przebiegu pokazuje mi 9,9 ,a dla niewiernych to na you tubie jest filmik ze spalaniem 6,8 przy tempomacie zapietym na 100kmh choć moim zdaniem to albo było trochę z góry albo wiatr pomagał

Edytowane przez Lookash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Sorry ale nie uwierze jak nie zobacze :)
Tutaj @@Karas, chodzi to, że można bardzo chcieć w coś wierzyć, ą każdy ma do tego prawo ;):biglol:

Zdjęcia ekraników komputera to żaden dowód na rekordy w spalaniu. Znam trasy, gdzie kilometrami można jechać praktycznie bez gazu i na takich odcinkach wychodzą te zadziwiające wyniki, jednak nie mają nic wspólnego z realem.

Co do średniej z długich dystansów wiadomo, że jeśli auto większość kilometrówki robi w mieście i to w godzinach szczytu nie ma szans bicia rekordów, chyba, że przejedziemy się na trasie Gdańsk - Gdynia o 3:00 nad ranem, przy wyłączonej sygnalizacji świetlnej :) i wyświetlacz pokaże co chcemy (w mieście? - w mieście :) ; dystans? 40 km :) a jak mało to można zawrócić i spowrotem - będzie 80km :) .

Nie jestem wrogiem DIT, jednak często posty nt. zużycia paliwa przypominają dyskusję rodziców nt osiągnięć swoich pociech: np. 2 letni Wiktorek jeździ super na na nartach itp...

Nowy XT na pewno jest fajnym autem z rozwiązaniami które sprawiają, by nie palił jak smok, dużo zależy tez od czynników zewnętrznych (warunki, styl jazdy) jednak bardzo dużo od współczynnika braku obiektywizmu właściciela - ale ja również potrafię być wobec mojego auta nieobiektywny ^_^:P Chyba wszyscy tak mamy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu właśnie o to chodzi żeby pokazać że jak się chce to można, testy na trasie są bardziej obiektywne bo w mieście trudno o powtarzalne warunki ,w każdym razie średnia z całego przebiegu już może dać wiarygodne dane na temat spalania. Nie wiem co ma do tego obiektywizm właściciela po prostu jak się podaje dane z wyświetlacza to są one dość obiektywne. Bardziej chodzi o to żeby pokazać że obawy przed kupienien xteka bo będzie palił jak smok są nieuzasadnione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jak się chce to można
Zgadzam się jak najbardziej :)

 

 

Nie wiem co ma do tego obiektywizm właściciela po prostu jak się podaje dane z wyświetlacza to są one dość obiektywne.
Mam kolegę, który konsekwentnie kasuje niekorzystne wartości - wiem to od jego małżonki ;):P:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Owszem, potrafi też spalić. Mi na trasie Ryki - centrum Warszawy  "udało się" osiągnąć 21,7 :D

Słabo ;) Wro-Oława autostradą ponad 22l :biglol: :biglol: :biglol: No ale akurat syn mi się rodził, więc "lekko" się spieszyłem ;)

 

Muszę popracować. Szkoda, że dzieci już nie planuję :biglol: :biglol: :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

jak się chce to można

Zgadzam się jak najbardziej :)

Nie wiem co ma do tego obiektywizm właściciela po prostu jak się podaje dane z wyświetlacza to są one dość obiektywne.

Mam kolegę, który konsekwentnie kasuje niekorzystne wartości - wiem to od jego małżonki ;) :D

Ale jest w opcji komputera wskazanie za caly okres jaki pokazuje główny licznik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jest w opcji komputera wskazanie za caly okres jaki pokazuje główny licznik..

i tego powinnismy sie trzymac.

Dla przykladu najnizsze spalnie jakie udalo mi sie uzyskac 2.0i ( juz gdzies to wklejalem):

0564bff50b6658d4med.jpg

ale to nie znaczy ze 2.0i tyle pali

Regularnie w miescie przy normalnej jezdzie lyka 10-11l. Mozna sie chwalic jakie to niskie spalnie udalo nam sie uzyskac na trasie z punku A do B ale z rzeczywistoscia ma to malo wspolnego bo i tak srednie spalanie za calego dystansu jest duzo duzo wieksze.

A pozniej na forum kraza mity ze 2.0dit jest bardziej oszczednym autem niz SBD  :)

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W praktyce, w normalnej eksploatacji FXT pali o 3 l/100 więcej od OBK SBD CVT. Oba samochody z 2014, oba z przebiegiem ok 15 kkm. Mówię o średnim zużyciu z ostatnich 5 000 km każdym z nich. Trasa/miasto - 70/30

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...