nowe silniki mim B4 2,2Diesel - ??!!wspólnie z Mitsu!!??

[Murzyn]

a po co mam redukowac jak nie musze??

[aflinta]

silniki diesla sa duzo bardziej zywotne niz bezyny

Była to prawda w przypadku jednostek wolnossących, ale dzisiejsze wysilone turbo diesle mogą o żywotności swoich poprzedników zapomnieć, założę się, że nie odbiegają wiele od żywotności benzynowych. Zresztą pełny but w podłodze z jakim większość kratko-dieslów jeździ, nie sprzyja długiej żywotności.

 

a kolega to jezdzil kiedys dieslem czy tak teoretyzuje?? Jak dla mnie jest duza frajda, szczegolnie jak na 5 wciska w siedzenie

Każdy ma frajdę w czym innym Sporo km zrobiłem volvo S40 z dieslem i na autostradzie faktycznie przyjemnie trzyma prędkość przelotową, ale... frajdy z jazdy nie miałem, bo może to tylko volvo, a może nieustana chęć mielenia przez auto kołami i nadopiekuńczy system kontroli trakcji. Ot taki samochód o przemieszczania się z punktu A do punktu B. No i o ile na autostradzie jest w aucie całkiem cicho, to stojąc w korku w mieście irytuje dosyć głośna praca silnika. No i biegi sie szybko kończą, niby ma kopa rozpędza się... ale jak właśnie zaczął iść pełnym ogniem to już się obroty skończyły.

 

A odnośnie elastyczności (jeżeli chodzi Ci o przyspieszanie bez redukcji, a nie użyteczny zakres oborotów silnika) tych obu astr, trzeba by mieć rozpiskę przełożeń i wykresy przebiegu momentu obrotowego, ale myślę, że oba auta będą tu dosyć podobne.

[Azrael]

 

Teraz, to już bajki piszesz...

 

Ford Mondeo TDCi, jak Ty to mówisz, "butowany" pali 14 litrów.

 

Legacy - spaliłoby w takich samych warunkach - 15-16/100.

 

 

Owocku ja nie wiem jak Ty możesz wdusić wolnossące Legacy 16 litrów. Mnie jak Ford pali 16 to jest dużo.

[Azrael]

trzy ze drogi jak pies w exploatacji jak cos sypnie.

silniki diesla sa duzo bardziej zywotne niz bezyny

 

Powiedz to właścicielom TDCI przy kolejnej wymianie wtryskiwaczy.

[Murzyn]

Może zaprzestaniemy dywagacji na temat czy lepszy jest D,TD,B n/a czy TB....i wrocimy do tematu nowych silnikow Subaru-i tak kazdy ma swoje zdanie. Ja cale zycie jezdzilem tylko bezynowkami, ale od roku przekonalem sie do diesli w 100 i teraz bede mial szanse na swoje SUBARU

 

 

Zastanawiaja mnie 2 rzeczy.

1.Dzwiek silnika

2.Jaka turbine tam wsadza (bo wiecie ze w TD te turbinki sa mikroskopijne w porownaniu do TB)

 

wogole wiadomo cos wiecej na temat tych silnikow? czy tylko ze 2.2 diesel boxer

[mic]

a kolega to jezdzil kiedys dieslem czy tak teoretyzuje?? Jak dla mnie jest duza frajda, szczegolnie jak na 5 wciska w siedzenie

chyba jestem konserwatysta Murzyn-mam bliska stycznosc disela ale w duzych truckach 3 i 4 osiowych, a sam jezdze vw busem i camperem na ducato-i tam oczywiscie diesel i nic innego-bo tam jest dobrze wykorzystywana sila tych motorow.

silniki diesla sa duzo bardziej zywotne niz bezyny

owszem Murzyn ale nie jestem przekonany do tych co sie ciagnie do 4500 obr/min a nawet wiecej- czy to ma takie przebiegi jak "zwykly" diesel-duzo uzytkownikow przebiegi nowych dieseli w osobowkach wyzylowanych porownuje do benzyniakow-podobno sa b. male roznice

kompletna bzdura. Jak jest dobrze program zrobiony to nie ma prawa nic kopcic!! klania sie nieznajomosc tematu diesli

widocznie widzialem malo bryczek z dobrze zrobionym programem- no kazdy tuningowiec jakiego widzialem puszczal chmure-ostatnio nowy leon caly czarny ciemne szyby i ogromy komin z tylu-fakt ze szedl ze swiatel-ale nie dosyc ze on caly czarny to i za nim ciemno-a nawet wystarczy przesledzic wyscigi na 1/4 mili klasa diesla-kleby wielkie-w telewizorze

niekoniecznie, lexus IS ma tanszego diesla od bezyny, w innych przypadkach taniej jezdzisz wiec koszt sie zwraca

a to wyjatek nie zauwazylem.ale patrzylem kiedys honde accord to jest o 15tys zl drozsza od 2.4 benzyniaka-przyjalem ze roznica jest 3 l/ 100km.wiec srednio 12zl/ 100km. czyli jak pukniesz 100 000 km= 12 tys zl- mozemy zrobic dla 4l/100km. i tu juz 16 tys zl na 100 000 km czyli juz 1 tys zl mamy w kieszeni po 100 000km...

 

juz sam nie wiem ale istnieje u mnie przekonanie ze diesel nie jest stworzony do osobowek-nie moge sie przekoanc-moze to sie zmieni wczesniej czy pozniej.

[akarso]

to fakt strasznie czuc roznice w jakosci ropy

 

no... a nie? do silnika sprzed 10 lat to mozesz i OO i OR nalac, bez problemu to lyknie, nalej kiepskiej ropy do HDi to sie pozegnasz z wtryskami

 

silniki diesla sa duzo bardziej zywotne niz bezyny

moze kiedys byly... 1.9 wolnossacy ktorego mialem w benku to byl trwaly, fakt. Diesel w beczce z pompa rzedowa tez byl trwaly i jechal na czymkolwiek. Dzisiejsze diesle jezdza lepiej, ale trwalosc to pewnie jest taka jak wysilonych benzyn - cos za cos.

 

jezdzilem dieslem sporo i nie mial bym problemu z ponowna przesiadka na jakies mocne TD, ale tak naprawde to wiekszy zakres obrotow uzytecznych, a co za tym idzie - wieksza elastycznosc, mam w swojej turbo benzynie. Po prostu jak musze jeszcze troche depnac, to powyzej 6000 rpm dam rade, a w dieslu i tak czesto z czworki zaczynalem wyprzedzac i zmienialem bieg w polowie manewru.. moze ja sie nie znam na jezdzie dieslem, albo kiepskim jezdzilem ;]

[mic]

Zastanawiaja mnie 2 rzeczy.

1.Dzwiek silnika

zgadza sie to moze byc ciekawa kwstia

 

boje sie zeby tylko z tymi silnikami nie przedobrzyli.

[Murzyn]

no... a nie? do silnika sprzed 10 lat to mozesz i OO i OR nalac, bez problemu to lyknie,

 

 

znam TDI ktore jezdza na OO, OR/ON-50/50, sam jezdze na bio (narazie chyba tylko jest sprzedawana w rafinerii Trzebinia) bo silnik lepiej na niej chodzi

 

 

na commonrailu sie nie znam (moze z 500km zrobilem tdci 2.2), nie mialem wiec sie nie wypowiadam

[Murzyn]

boje sie zeby tylko z tymi silnikami nie przedobrzyli.

 

chyba nie, subaru ma tylko problemy z designem (co 2 impreza ladna )

[Kuba]

Kuba, ja mówie o porównywaniu zużycia paliwa w identycznych autach, nie wiem o co Ci chodzi. My tu jeźdizmy dieslami a nie widujemy na programie TV i są tańsze w eksloatacji to ich jedyna zaleta ale jak kktoś dużo jeździ to jest to ogromna zaleta.

Ja tez jezdze codziennie dieslem. Takie spalanie jak ta Fiesta, to mialem 15 lat temu w Skodzie Favorit i to na gazniku, osiagi pewnie podobne, okolo 14 sekund do 100km/h.

[Than_Junior]

Cala historia z tymi silnikami diesla w Subaru o pojemnosci 2.2l i te jaja, ze niby sie dolozy kolejne cylindry i bedzie 3.3 i 4.4 wziela sie stad, ze w USA jakis "guru motoryzacyjny" tak sobie spekulowal w jakims artykule (czytalem to). Mamy tu doskonaly przyklad na to, jak rodza sie plotki Bo on mowil, ze byc moze bedzie to silnik 2.2 i byc moze FHI bedzie chcialo zaoszczedzic i zrobi ten myk z dokladaniem dwoch cylindrow i osiagnieciem pojemnosci 3.3.

Tutaj juz pojawily sie informacje, ze na pewno bedzie 2.2 prawdopodobnie rowniez 3.3 i 4.4. Niniejszym dememtuje te pogloski. Prezes FHI juz na salonie w Genewie mowil oficjalnie, ze prace trwaja nad silnikiem diesla, ale o pojemnosci 2.0 :!: To jest pewne. Bedzie on bazowal na istniejacych jednostkach benzynowych, to rowniez pewne, jego moc bedzie ok 150 - 170KM (najprawdopodobniej). Pewne jest rowniez to, ze zostanie on najpierw wprowadzony w Legacy i ze ma spelniac norme EURO4 bez filtra czasteczek stalych.

 

 

Pisze to juz chyba n-ty raz na forum

[akarso]

Bedzie on bazowal na istniejacych jednostkach benzynowych, to rowniez pewne, jego moc bedzie ok 150 - 170KM

kuźwa, bez sensu... chyba ze bedzie mial jakis kosmiczny moment do tego, ale jesli mialbym rozwazac zakup legasia w dieslu, to raczej 200KM to minimum. Dziwna polityka :-|

[Azrael]

chyba ze bedzie mial jakis kosmiczny moment do tego

 

 

Rowerzysta ma kosmiczny moment a nie chciałbys go mieć pod maską, nie ulegaj marketingowi.

[Murzyn]

2.0 - super

150-170KM jak na diesla to w zupelnosci wystarczy

[akarso]

chyba ze bedzie mial jakis kosmiczny moment do tego

Rowerzysta ma kosmiczny moment a nie chciałbys go mieć pod maską, nie ulegaj marketingowi.

lol, no dobra, skrot myslowy :->

 

chodzilo mi o cos takiego jak w A6 (ze nie wspomne o A8 ) - mocny diesel, ladnie po autostradach jedzie, elastyczny, pali umiarkowanie; dlugodystansowy cruiser ale z ogromnym zapasem mocy w razie czego

 

a jak bedzie TYLKO 2.0 i bedzie jezdzil gorzej od porownywalnej benzyny to roznica 2 litrow spalania w te czy wewte srednio uzasadnia przesiadke na diesla, IMO

[akarso]

150-170KM jak na diesla to w zupelnosci wystarczy

mnie by chyba nie wystarczylo

 

subaru mnie zepsulo? 8)

[Murzyn]

no jak masz 2.0T...to sie nie dziwie ze Cie zepsulo

[owoc666]

Ja zaczynam mieć wątpliwości - co do oszczędności diesla.

 

W sobotę zrobiłem takim dwulitrowym, nowoczesnym klekotem ok. 500 km.

Jechałem szybko, deszcz, nie deszcz - 140 do 170.

Cały czas. Nie po autostradzie. I wiecie co? Spalił ponad 11l/100 km.

 

Legac by przy tych samych prędkościach spalił jakieś 13.

 

Tylko - o ile ten diesel był droższy od porównywalnego benzyniaka? Czy ten litr/dwa są w stanie odrobić wyższą cenę zakupu?

 

może nie masz jeszcze objechanego tego silnika, bo z reguły jest tak że kierowcy przesiadający się z benzynki na gnojówkę tą ostatnią kręcą o wiele za wysoko (co z wykresu momentu jest zupełnie nie uzasadnione)...

ja dupowóz mam na ON i jestem bardzo zadowolony ze spalania w porównaniu z Foresterem, na tej samej trasie przy podobnej dynamice subaru pali 12L a skoda zadawala się 5,5-6L więc wg mnie jest jak najbardziej ok!

pozdr

 

Nie, bo właścicielowi pali tyle samo przy ostrzejszej jeździe.

[Than_Junior]

Nie ma narazie co narzekac na to, ze to tylko dwojka i slaba Nie zapominajmy, ze sa to pierwsze kroki FHI w tej dziedzinie i wiadomo, ze zaczna skromnie. Jak sie beda dobrze sprzedawaly, to moze za rok czy dwa wprowadza 3.0?

Poza tym jest to tez zrozumiale, bo wiekszosc potencjalnych klientow (szczegolnie w zachodniej Europie, gdzie sprzedaz jest wieeeele wiele wieksza niz u nas) chetnie kupiloby wolnassacego Forysia/Legaca/Impreze, ale nie stac ich na utrzymanie benzyny. Diesel bylby super rozwiazaniem (pracujac w salonie tez bardzo czesto spotykam ludzi, ktorzy mowia, ze szkoda ze nie ma diesla - tak na oko polowa zainteresowanych). W Polsce jest calkowicie inne podejscie do marki, niz na zachodzie. Tutaj zdecydowanie bardziej licza sie emocje, tam traktuja Subaru jako samochody przede wszystkim praktyczne.

Podejrzewam, ze w stosunku do calej sprzedazy w Polsce wiekszy udzial maja Forysie 2.5XT, Imprezy WRX i STI oraz Legacy 3.0 niz u nich.

[Abraham]

wyjasnienie SUBARU-Toyota i diesel

 

http://moto.wp.pl/kat,15951,wid,8247255 ... caid=11be7

[aflinta]

Czyli jak widać, TMC nie ma nic wspólnego z dieslem w subarakach

[radix99]

boje sie zeby tylko z tymi silnikami nie przedobrzyli.

 

chyba nie, subaru ma tylko problemy z designem (co 2 impreza ladna )

 

nie to ładne, co ładne, tylko to, co się komu podoba 8)

 

zakładam, że moja ładna :wink:

[Przemeq]

chyba ze bedzie mial jakis kosmiczny moment do tego

 

 

Rowerzysta ma kosmiczny moment a nie chciałbys go mieć pod maską, nie ulegaj marketingowi.

 

I właśnie dlatego prowadzę krucjatę na ulicach Warszawy, łojąc bezlitośnie skórę nowoczesnym turbodieslom z reklam. O ile nie ścigam się już z nikim innym, to turbodieslom nie darowuję - żeby uświadomić właścicielom, że wierzenie reklamom jest duuuuuużym błędem . A nie mam problemu z tego typu "potyczkami" (albo raczej okazjami do skopania leżącego ), bo właściciele turbodiesli najczęściej sami chcą się sprawdzić i proszą sie, wręcz błagają, by ich skopać, wyskakując spod świateł z rykiem swoich commonrailowych klekotów .

 

Mój brat ma na swoim civicu taką śliczną naklejkę - przedstawia ona kontur babci idącej z laską i dziadka, a do tego jest napis:

 

"TDI engines are for senior citizens"

 

[owoc666]

chyba ze bedzie mial jakis kosmiczny moment do tego

 

 

Rowerzysta ma kosmiczny moment a nie chciałbys go mieć pod maską, nie ulegaj marketingowi.

 

I właśnie dlatego prowadzę krucjatę na ulicach Warszawy, łojąc bezlitośnie skórę nowoczesnym turbodieslom z reklam. O ile nie ścigam się już z nikim innym, to turbodieslom nie darowuję - żeby uświadomić właścicielom, że wierzenie reklamom jest duuuuuużym błędem . A nie mam problemu z tego typu "potyczkami" (albo raczej okazjami do skopania leżącego ), bo właściciele turbodiesli najczęściej sami chcą się sprawdzić i proszą sie, wręcz błagają, by ich skopać, wyskakując spod świateł z rykiem swoich commonrailowych klekotów .

 

Mój brat ma na swoim civicu taką śliczną naklejkę - przedstawia ona kontur babci idącej z laską i dziadka, a do tego jest napis:

 

"TDI engines are for senior citizens"

 

 

Ciekawe, czy skopałbyś dupę 5.0 TDi... :roll: