Fotowoltaika. Czy ktoś przerabiał ten temat?

[muzyk]

Gdyby ktoś miał jakieś pytania odnośnie fotowoltaiki to pisać na PW . Nawet te najcięższe .

 

Reprezentujesz jakąś firmę czy hobbysta ?

 

PzDr

[mati92]

Gdyby ktoś miał jakieś pytania odnośnie fotowoltaiki to pisać na PW . Nawet te najcięższe .

 

Reprezentujesz jakąś firmę czy hobbysta ?

 

PzDr

 

Firmę, tyle, że my się zajmujemy raczej branżą grzewczą. Z fotowoltaiką mamy się zająć jak wejdzie ustawa chociaż mamy już ludzi którzy dość mocno w tym siedzą.

 

Tyle, że z tego co wiem to na dzień dzisiejszy nie opłaca się kompletnie w to inwestować. Tłumaczyli mi, że w tej chwili trzeba jakoś tą wyprodukowaną energie magazynować (w coś tam) a po wejściu ustawy państwo (?) ma bezpośrednio odbierać tą energię więc dość drogie urządzenia do zbierania energii były by zaraz niepotrzebne a zysk był by już raczej nie osiągalny. Dopiero po wejściu ustawy będzie się to opłacało bo nie dość, że montaż będzie tańszy to jeszcze będą dopłaty do energii którą będziemy sprzedawać. Poza tym my jak na razie nie zajmujemy się sprzedażą bo po prostu się nie opłaca tego montować, czekamy na ustawę.

 

Ja generalnie się nie znam na tym, wiem tyle ile podpytałem, bo jak już wyżej napisałem na dzień dzisiejszy nie da się na tym zarobić adekwatnie do kosztów inwestycji, a jeżeli ktoś wam proponuje i chce sprzedać to najzwyczajniej w świecie chce was oszukać.

[akow]

na tą chwilę firmy, firemki, korporacje przekonują żeby już robić projekty etc...kosztami obciążają ale gdy inwestycja doszła by do skutku niby zwrócą te parę tys...

nie ma ustawy to na razie takie wróżenie z fusów jest niestety...

[muzyk]

bo jak już wyżej napisałem na dzień dzisiejszy nie da się na tym zarobić adekwatnie do kosztów inwestycji

 

To prawda zarobić się na razie nie da (brak ustawy), ale dla osób wykorzystujących energię eletryczną na swoje potrzeny jest to jak najbardziej opłacalne.

 

PzDr

[mati92]

bo jak już wyżej napisałem na dzień dzisiejszy nie da się na tym zarobić adekwatnie do kosztów inwestycji

 

To prawda zarobić się na razie nie da (brak ustawy), ale dla osób wykorzystujących energię eletryczną na swoje potrzeny jest to jak najbardziej opłacalne.

 

PzDr

 

Z tego co się orientowałem to nie. Bo koszt inwestycji jest zbyt duży jak na dzień dzisiejszy. Bo jak wiadomo każda inwestycja żeby była opłacalna to musi się zwrócić w maksymalnie 6 lat.

[muzyk]

Bo jak wiadomo każda inwestycja żeby była opłacalna to musi się zwrócić w maksymalnie 6 lat.

 

"Żywotność" paneli wotowoltanicznych to minimum 25 lat przez ten czas to się zwrócą wielokrotnie dla użytkownika co tą energie będzie wykorzystywał. Ale jak ty piszesz o "zwrocie" "inwestycji" w ciągu 6 lat to mówisz o pożal sie boże pseudobiznesmenach co chcą na tym zarobić odsprzedajać tą energię dla końcowego użytkownika.

 

Pozatym kto cię tego uczył

Bo jak wiadomo każda inwestycja żeby była opłacalna to musi się zwrócić w maksymalnie 6 lat.

to jakieś herezje :o

 

PzDr

[mati92]

Zwrot przez 6 lat gwarantuje zysk roczny na poziomie 16-17%, jeżeli to jest dla kogoś wystarczające to spoko, ale żaden poważny człowiek nie bawił by się zwroty w 8, 10 czy 25 lat .

 

 

"Żywotność" paneli wotowoltanicznych to minimum 25 lat przez ten czas to się zwrócą wielokrotnie dla użytkownika co tą energie będzie wykorzystywał. Ale jak ty piszesz o "zwrocie" "inwestycji" w ciągu 6 lat to mówisz o pożal sie boże pseudobiznesmenach co chcą na tym zarobić odsprzedajać tą energię dla końcowego użytkownika.

 

 

 

Ale nikt nie będzie nikomu odsprzedawał energii...

Edytowane 4 Czerwca 2013 przez mati92

[arkadio]

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14038301,Komisja_Europejska_nalozyla_cla_karne_na_panele_sloneczne.html

[muzyk]

Zwrot przez 6 lat gwarantuje zysk roczny na poziomie 16-17%

 

Ale co, za ile, od czego, o co ho ?

 

No nie poddaje się.

 

PzDr

Edytowane 5 Czerwca 2013 przez muzyk

[mati92]

Zwrot przez 6 lat gwarantuje zysk roczny na poziomie 16-17%

 

Ale co, za ile, od czego, o co ho ?

 

No nie poddaje się.

 

PzDr

 

Inwestując 100 tyś (gdy interes zwraca się 6 lat) daje zwrot w postaci 16-17tyś rocznie (więc 16-17%).O to mi chodzi .

Edytowane 5 Czerwca 2013 przez mati92

[muzyk]

Inwestycja 100 tyś w fotowolatnikę ,żeby w przeciagu 6 lat sie zwróciło to nawet na równkiu by ci tyle prądu nie wyprodukowało.

 

No ale teraz to naprawdę poddaję temat.

 

PzDr

[mati92]

Inwestycja 100 tyś w fotowolatnikę ,żeby w przeciagu 6 lat sie zwróciło to nawet na równkiu by ci tyle prądu nie wyprodukowało.

 

No ale teraz to naprawdę poddaję temat.

 

PzDr

 

Ale po wejściu ustawy ma być to realne. Przecież napisałem, że w tej chwili jest to raczej nie możliwe . Czytaj ze zrozumieniem proszę .

Edytowane 5 Czerwca 2013 przez mati92

[Misiek]

http://biznes.onet.pl/pomysl-na-szklane-domy,18496,5564060,1,prasa-detal

[furmi]

Pytanie tylko, kto zagwarantuje odpowiednią ilość dni słonecznych w roku . Dla mnie fotowoltaika w naszych warunkach klimatycznych to pomyłka. Najważniejszy oczywiście argument "zmniejszy się emisja CO2" , ucieszą się ekokretyni i lobbyści z UE, a Chiny, USA i Indie dalej będą się zajmować produkcją większości znienawidzonego CO2, które rzekomo zmienia nasz klimat.

Bank źle na tym nie wyjdzie, w najgorszym wypadku pozyska fajne działki.

Edytowane 21 Lipca 2013 przez furmi

[dzioba]

To nie jest całkiem nowe. Na tej zasadzie daialaja wiatraki i banki maja swoje a znam kilka osób co z tego nieźle żyją. Moze nieco przesadzone mówiąc o całej gospodarce ale jakiś impakt może mieć. Zostaje kwestia jak opodatkują osoby fizyczne w tej kwestii. We Francji osoba fizyczna ma prawo odsprzedawac energie i calkiem dobrze sie na tym wychodzi ( szczególnie w moim regionie) Instalacje paneli voltaicznych jest w części finansowana przez państwo (odpis od podatków). Powstało na tej bazie sporo firm instalujących. Można sobie nawet zainstalować samemu bo to sprawa prosta jak podryw na wiejskiej zabawie I to wszystko w warunkach gdzie energia jest tańsza niż w Polsce

 

kto zagwarantuje odpowiednią ilość dni słonecznych w roku

nie masz racji bo w dni pochmurne panele tez działają i wcale nie tak słabo jak można sobie na pierwszy rzut oka wyobrażać

[furmi]

To prawda, ale w takie dni, gdy pokrywa chmur całkowicie zasłania słońce (ostatnia zima, u mnie było może z 10 dni, kiedy widziałem słońce) moc paneli spada do zaledwie 10% nominalnej.

Edytowane 21 Lipca 2013 przez furmi

[dzioba]

zaledwie 10% nominalnej.

z tym bym sie nie zgodzil po panale nie dzialaja na podczerwien a 10% dotyczy wlasnie tej spektry. Ja slyszalem o 60% ale to postaram sie sprawdzic

 

Wystarczy tylko zinterpretowac ten rysunek i porownac wydajnosc na terenie Francji. Roznica miedzy regionami najbardziej i najmniej naslonecznonymi. Mozna sie bawic w odnalezienie ilosci slonecznych w roku i sobie przeliczyc ale rozpietosc i tak widac bez tego a polska znajduje sie w strefie zielonej i niebieskiej

 

[akow]

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/62867-fotowoltaika-czy-ktos-przerabial-ten-temat/page__hl__fotowaltika#entry1821898. Ciut wiecej bo temat jest juz na forum

 

[akow]

http://slonecznyeuropejczyk.pl/ - jakie cwaniaczki    dla ludzi którzy coś słyszeli ale nie wgłębiali się w temat brzmi jak okazja życia - a w rzeczywistości sprytna firma chce sprzedać instalację na raty za jakieś 25% większą cenę niż cena rynkowa - sprytny chwyt marketingowy heh 

[zaj0nc]

OK. Czy coś wiadomo o tej ustawie? Są już jakieś regulacje?

[akow]

Ponieważ temat już trochę się wyklarował - czy macie jakieś firmy wykonawcze które moglibyście polecić?

[raceready]

W Warszawie i okolicach mam namiar na porządną firmę. Kwestia tylko dofinansowania. Z tego co wiem to Banki maja swoich podwykonawców i nie chętnie zgadzają si e na kogoś z "zewnątrz". Jak coś to PW

[sekator]

Ustawa OZE powoli wchodzi, więc pewnie ruszy się coś w temacie :-) Ja zajmuję się akurat trochę inną działką, ale wspólnik zakończył właśnie instalację PV na nowym terminalu Okęcia 

[RadziejS]

Chciałbym nieco odświeżyć temat. Gdy byłem w Niemczech, widziałem bardzo dużo instalacji fotowoltaicznych. Teraz wróciłem z Belgii, gdzie pogoda jest mocno średnia i również na wielu domach, nawet w niewielkich wioskach widać było sporo paneli.

 

Mam pytanie - jak to teraz wygląda u nas po wejściu ustawy o OZE? Czy prawdą jest, że można sprzedać dowolną ilość po 65 gr za kWh? Pytam, bo mój dom ma dach pod kątem 45st na który przez większość dnia świeci słońce. Wydaje mi się, że mam idealne parametry dachu (ekspozycja południowa, brak drzew), żeby postawić tam panele. Sam zużywam ok. 1800 kWh rocznie. Gdybym postawił elektrownię o mocy powiedzmy 8kW - jaki to koszt? Dobrze myślę, że oprócz tego, że nie zapłaciłbym nic za prąd na własne potrzeby, to jeszcze rocznie ze 4000 zł powinienem dostać od elektrowni?

 

Nie interesują mnie żadne kredyty (prosument) - zastanawiam się, czy warto samemu zapłacić za instalację, żeby się ona w jakimś sensownym okresie zwróciła?

[krist]

sam się nad podobnym tematem zastanawiam, ale gość który nadzoruje te tematy w lokalnym zakładzie energetycznym powiedział mi w skrócie: nie.Jeśli na własne potrzeby to ok, jeśli chcesz się uniezależnić całkowicie to Tesla wypuściła właśnie fajne baterie, ale jeśli chcesz na małą skalę sprzedawać to podobno kompletnie się nie opłaca.