Skocz do zawartości

Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)


PLayer

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Napisany Dzisiaj, 17:07 subleo, o 28 Aug 2015 - 16:29, powiedział: carfit, o 28 Aug 2015 - 12:42, powiedział: Mam takie pytanie , w obrębie mojej działki ok 2m od granicy jest studzienka od hydrantu z miejskich wodociągów. Poprzedni własćciel działki wyraził na to zgodę. Teraz ja jestem właścicielem i średnio mi ta studzienka odpowiada . Co z tym fantem zrobić ? Masz na działce to nowsze rozwiązanie tj. hydrant podziemny? Nie wiem czy nowsze , jest taka mała kratka na ziemi , nic nie wystaje na zewnątrz , cos jak kanalizacyjna .

Moim zdaniem wszystko powinno być zapisane w księdze wieczystej.

Jak nie ma, to szpadel i kopiemy.

O coś takiego : http://niezalezna.pl/70123-przecial-kable-odcial-wojsko-policje-i-sad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

he he nieźle , oby sie nie okazało , że odetne zasilanię wodą pół nowego sącza ;)  :biglol: 

 

A serio to dziś po 7 latach pierwszy kontakt z branżą budowlaną :wacko: . Za 200 ton ziemi zapłaciłem 6000 zł !!!! dosłownie zwariowałem , fakt faktem że ziemia pierwszy sort ;) bez kamieni i nawet ziemniaki tam były , ale cena mnie zabiła . Najpierw gość mówił przez telefon że 3 lub 4 wywrotki powinny starczyć na wyrównanie terenu . Rano przywiózł wywrotkę ( 600zł z transportem ) pytam sie ile to jest ton, on mówi że 20t, zwariowałem jak zobaczyłem tą kupkę ….  I tak wozi cały dzień . W życiu bym nie przypuszczał że to tyle może kosztowac … 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żebyś sobie gnoju nie narobił.

Wcześniej już było poruszane o niwelacji terenu.

Nie wiem jak w twoim przypadku, ale wystarczy kijowy sąsiad ...

 

Rombu , mozesz jasniej ? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Żebyś sobie gnoju nie narobił.

Wcześniej już było poruszane o niwelacji terenu.

Nie wiem jak w twoim przypadku, ale wystarczy kijowy sąsiad ...

 

Rombu , mozesz jasniej ? :)

 

Było o tym, że sąsiad podniósł sobie poziom terenu, więc woda zalewała sąsiada (forowicza).

Edytowane przez lojszczyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Żebyś sobie gnoju nie narobił.

Wcześniej już było poruszane o niwelacji terenu.

Nie wiem jak w twoim przypadku, ale wystarczy kijowy sąsiad ...

Rombu , mozesz jasniej ? :)

Było o tym, że sąsiad podniósł sobie poziom terenu, więc woda zalewała sąsiada (forowicza).

Aaa ok , w moim przypadku akurat tak nie bedzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Gwc się nie nagrzeje bo jest na takiej głębokości pod ziemią że "zawsze" zima czy lato tkwi w podobnych temperaturach powiedzmy plus 7 stopni

 

to chyba cytat z katalogu firm zakładających GWC :)

W praktyce ja "przygrzeje" przez kilkanaście dni +30 st. to nie ma siły rura i jej otoczenie się nagrzeje. Oczywiście im dłuższa rura tym wolniej będzie się nagrzewać a różnica temp. będzie większa.

 

 

 

nagrzewnica/chłodnica na czerpni oraz pompka cyrkulacyjna powodująca ruch płynów (glikol z wodą) to ma byc rozwiązanie które latem schladza powietrze na wejsciu do budynku a w zimie wstępnie ogrzewa.

 

ciekawy patent. To niby glikol z wodą schładza powietrze, które trafia z czerpni do "rurki" a potem do domu. To by było jakieś rozwiązanie.

Dużą to musi mieć moc ?


 

 

Za 200 ton ziemi zapłaciłem 6000 zł !!!! dosłownie zwariowałem , fakt faktem że ziemia pierwszy sort ;) b

 

7 lat temu płaciłem 500 pln za tzw. "wannę" czyli 24T. Żeby zrealizować pomysł żony na ukrztałtowanie ogrodu poszło 35 "wanienek".......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gwc się nie nagrzeje bo jest na takiej głębokości pod ziemią że "zawsze" zima czy lato tkwi w podobnych temperaturach powiedzmy plus 7 stopni

to chyba cytat z katalogu firm zakładających GWC :)

W praktyce ja "przygrzeje" przez kilkanaście dni +30 st. to nie ma siły rura i jej otoczenie się nagrzeje. Oczywiście im dłuższa rura tym wolniej będzie się nagrzewać a różnica temp. będzie większa.

nagrzewnica/chłodnica na czerpni oraz pompka cyrkulacyjna powodująca ruch płynów (glikol z wodą) to ma byc rozwiązanie które latem schladza powietrze na wejsciu do budynku a w zimie wstępnie ogrzewa.

ciekawy patent. To niby glikol z wodą schładza powietrze, które trafia z czerpni do "rurki" a potem do domu. To by było jakieś rozwiązanie.

Dużą to musi mieć moc ?

Za 200 ton ziemi zapłaciłem 6000 zł !!!! dosłownie zwariowałem , fakt faktem że ziemia pierwszy sort ;) b

7 lat temu płaciłem 500 pln za tzw. "wannę" czyli 24T. Żeby zrealizować pomysł żony na ukrztałtowanie ogrodu poszło 35 "wanienek".......
Wydaje mi się że jednak z tą temperaturą to jednak nie chwyt jesli mówimy o głębokości 1,8m-2m. Co do mocy to nie orientuję się ale pewnie blisko pomki "zwykłej" w układzie hydraulicznym w domu zapewniającej ciepła wodę odrazu po odkreceniu kranu . Dopiero za jakiś czas będę to przerabial.

 

Gość o nicku piczman na forum muratora zjadł zęby na tym rozwiązaniu. To bylo kilka lat temu nie wiem może można wykopać jeszcze z netu.

 

Jeszcze jedno trzeba z góry przyjąć że nigdy to nie będzie rozwiązanie zastepujace klimatyzację. To jest tylko wspomaganie reku. Teraz czysto hipotetycznie (bez praktyki) powietrze na zewnątrz ma 30 z gwc na nagrzewnicy schladza sie o 10 stopni ro juz coś. W zimie -15 powietrze na czerpni idealnie byloby uzyskać 0.

Edytowane przez sebb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Napisany Dzisiaj, 17:07 subleo, o 28 Aug 2015 - 16:29, powiedział: carfit, o 28 Aug 2015 - 12:42, powiedział: Mam takie pytanie , w obrębie mojej działki ok 2m od granicy jest studzienka od hydrantu z miejskich wodociągów. Poprzedni własćciel działki wyraził na to zgodę. Teraz ja jestem właścicielem i średnio mi ta studzienka odpowiada . Co z tym fantem zrobić ? Masz na działce to nowsze rozwiązanie tj. hydrant podziemny? Nie wiem czy nowsze , jest taka mała kratka na ziemi , nic nie wystaje na zewnątrz , cos jak kanalizacyjna .

Moim zdaniem wszystko powinno być zapisane w księdze wieczystej.

Jak nie ma, to szpadel i kopiemy.

O coś takiego : http://niezalezna.pl/70123-przecial-kable-odcial-wojsko-policje-i-sad

 

 

Po pierwsze, jeżeli nawet nie ma nic zapisane w księdze wieczystej, to nie oznacza, że można to usunąć. Można co najwyżej uregulować sprawę formalnie na drodze sądowej. Sądy orzekają w takich sprawach służebność konieczną.

 

Po drugie, hydranty podziemne to naprawdę mało inwazyjne rozwiązanie. Jeszcze 2m od granicy, w czym to może przeszkadzać?

 

Po trzecie, takie rozwiązania służą lokalnej społeczności. Oczywiście lepiej gdyby hydrant w części miejskiej (np. przy granicy działki) ale często okazuje się, że sieć wodociągowa/ppoż powstawała zanim zostały wyodrębnione działki.

 

Po czwarte, strażacy naprawdę korzystają z takich hydrantów tylko w razie konieczności a prawo nie zezwala na jakiekolwiek inne ich wykorzystanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Napisany Dzisiaj, 17:07 subleo, o 28 Aug 2015 - 16:29, powiedział: carfit, o 28 Aug 2015 - 12:42, powiedział: Mam takie pytanie , w obrębie mojej działki ok 2m od granicy jest studzienka od hydrantu z miejskich wodociągów. Poprzedni własćciel działki wyraził na to zgodę. Teraz ja jestem właścicielem i średnio mi ta studzienka odpowiada . Co z tym fantem zrobić ? Masz na działce to nowsze rozwiązanie tj. hydrant podziemny? Nie wiem czy nowsze , jest taka mała kratka na ziemi , nic nie wystaje na zewnątrz , cos jak kanalizacyjna .

Moim zdaniem wszystko powinno być zapisane w księdze wieczystej.

Jak nie ma, to szpadel i kopiemy.

O coś takiego : http://niezalezna.pl/70123-przecial-kable-odcial-wojsko-policje-i-sad

 

 

Po pierwsze, jeżeli nawet nie ma nic zapisane w księdze wieczystej, to nie oznacza, że można to usunąć. Można co najwyżej uregulować sprawę formalnie na drodze sądowej. Sądy orzekają w takich sprawach służebność konieczną.

 

Po drugie, hydranty podziemne to naprawdę mało inwazyjne rozwiązanie. Jeszcze 2m od granicy, w czym to może przeszkadzać?

 

Po trzecie, takie rozwiązania służą lokalnej społeczności. Oczywiście lepiej gdyby hydrant w części miejskiej (np. przy granicy działki) ale często okazuje się, że sieć wodociągowa/ppoż powstawała zanim zostały wyodrębnione działki.

 

Po czwarte, strażacy naprawdę korzystają z takich hydrantów tylko w razie konieczności a prawo nie zezwala na jakiekolwiek inne ich wykorzystanie.

 

 

Czyli jednym słowem nie robić z tym nic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do WM i GWC-temat rzeka,warto posledzic watki o tychze tematach,Murator i inne...Ja znam tylko Muratora. GWC daje zwykle stala temp. odpowiedni do pory roku-u mnie zima ok. + 6,przy -25,latem + 8,gdy na zew. + 25,mowie o nawiewie za rura od GWC do reku....Niestety,gwc nie schlodzisz domu,jesli nie spelnisz kilku innych niezaleznych czynnosci-np. zacienienie-rolety,rodzaj pomieszczen-stos. powierzchni okien do scian i itp. GWC nawilza powietrze,jak bedziesz mial cieplo w domu,dowalisz powietrze schlodzone z gwc,ale nawilzone,masz klimat tropikalny,czyli 25 w domu i wilgotnosc ponad 50 %.Uczucie parnosci.Zima to sprawdza sie lepiej,bo nawilza pwoietrze ogrzane w domu.Cudow nie ma,ale sa jakies tam oszczednosci,ale poprawa komfortu.Za to placisz,dom pasywny bez tychze instalacji nie da rady byc pasywnym,ale nie o takim tu jest mowa. Glikolowy wiem,ze kilka osob robilo i opisywalo,i opisuje nadal,jak dzialaja,warto poczytac.Efekt robi na mnie nawiewane powietrze zima do domu,do jednego z pokoi,gdzie na zew. -25,a wlatuje +16 stopni :-),a nie duzo chlodniejsze.Straty na cieple sa mniejsze,wiec...cos to daje......Ja mam ,chwale,doplacilem,ale nie zaluje.....

Edytowane przez lookita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do WM i GWC-temat rzeka,warto posledzic watki o tychze tematach,Murator i inne...Ja znam tylko Muratora. GWC daje zwykle stala temp. odpowiedni do pory roku-u mnie zima ok. + 6,przy -25,latem + 8,gdy na zew. + 25,mowie o nawiewie za rura od GWC do reku....Niestety,gwc nie schlodzisz domu,jesli nie spelnisz kilku innych niezaleznych czynnosci-np. zacienienie-rolety,rodzaj pomieszczen-stos. powierzchni okien do scian i itp. GWC nawilza powietrze,jak bedziesz mial cieplo w domu,dowalisz powietrze schlodzone z gwc,ale nawilzone,masz klimat tropikalny,czyli 25 w domu i wilgotnosc ponad 50 %.Uczucie parnosci.Zima to sprawdza sie lepiej,bo nawilza pwoietrze ogrzane w domu.Cudow nie ma,ale sa jakies tam oszczednosci,ale poprawa komfortu.Za to placisz,dom pasywny bez tychze instalacji nie da rady byc pasywnym,ale nie o takim tu jest mowa. Glikolowy wiem,ze kilka osob robilo i opisywalo,i opisuje nadal,jak dzialaja,warto poczytac.Efekt robi na mnie nawiewane powietrze zima do domu,do jednego z pokoi,gdzie na zew. -25,a wlatuje +16 stopni :-),a nie duzo chlodniejsze.Straty na cieple sa mniejsze,wiec...cos to daje......Ja mam ,chwale,doplacilem,ale nie zaluje.....

Do tego zmierzam że reku i gwc nie są systemem który ma za zadanie ogrzanie/schłodzenie domu. @lookita wartosci które podajesz dla temperatur zimowych są bardzo dobre. W lecie można eksperymentować dla uzyskania najlepszych efektów dla określonych warunków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAk eksperymentowac?;-) Dzieki roletom,ograniczeniu nawiewu-zmiana programu na reku,udalo mi sie poprawic temp. w domu,glownie na poddaszu.Najgorszy dla mnie okres z wm i gwc,to wlasnie lato.Najlpeszy,to jesien,wiosna i zima...tu nie bez przyczyny podaje taka kolejnosc.Mam schladzanie gwc zrobione,petle kapilarne zakopane w nim,dodam,ze mam plytowy ,na podlozu dolomitowym zrobiony,nie na zwierze.Calosc dziala mi juz ponad 7 lat....Zrobilem tez badania na moim gwc,w zakresie liczby bakterii i grzybow zatrzymywanych -filtrowanych przez gwc...Wyniki udostepnila firma produkujaca moj zestaw,na stronie Panst. Inst. Higieny,za moja zgoda i zgodnie z ciekawoscia ...W skrocie-gwc dolomitowy doslownie wyjalawia powietrze....Tu sa kolejne dobre i zle strony,alergicy,maja sie dobrze,ale dla zdrowych ludzi,kij ma dwa konce....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Po drugie, hydranty podziemne to naprawdę mało inwazyjne rozwiązanie. Jeszcze 2m od granicy, w czym to może przeszkadzać?

 

 

 

Antynobel pomysłdawcy takiego hydranta po za konkursem!

Większość pożarów budynków mieszkalnych jest zimą. Już widzę strażaków, jak się przez 0,5 metra zlodowaciałego śniegu i zamarzniętą klapę do wody przebijają. Na twoim miejscu, carfit napisałbym do miejscowego el-comandante zapytanie, jak on widzi kwestię np grodzenia, czy ich kontroli na Twoim terenie. Albo nie ruszać tematu, węża dokupić, gustowny basen popełnić...

 

Wieczorem skrobnę coś o swoim reku i gwc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze mowiac o gwc? Mam sciany nietypowe, tj. (od wewnatrz patrzac) 2-5cm tynku, 25cm suporeks/zuzlobeton/porotherm, 5-10 cm welna/pustka powietrzna, 12cm cegla, 15cm welna, tynk silikonowy cienkowarstwowy.

 

Parter nawet po miesiacu upalow 30+°C nie przekracza 23°C. pietro gorzej, bo drzewa mniej okna zaslaniana i sa (okna) wieksze - do 25°C (po zadlonieciu okien do 23°C). Najgorsze jest poddasze, bo najmniej grubych scian, a najwiecej karton-gipsu i welny, tj. przegrod o malej akumulacji ciepla - do 27°C. Oczywiscie to przy zalozeniu, ze wietrzymy tylko noca.

 

Dodac do tego strop i skosy zelbetowe na poddaszu i byloby super wszedzie - latem, bez gwc. Zima troche gorzej, bo wietrzy sie troche i wilgotnosc wzgledna spada, ale na to rekuperator z gwc nie pomoze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie ściany z wewnętrzną pustką, jak Olleo masz, to dobra przedwojenna robota docieplona z zewn do dzisiejszych standartów (albo jej kopia). Wtedy nie mieszkało się na poddaszach, tylko w murach, a okna nie miały takich rozmiarów jak teraz. Jak nikt nie grzebał przy kanałach, okna po modernizacji są z nawiewnikami, to grawitacyjna wentylacja będzie działać, aż miło. Na samo poddasze reku nie założysz, pozostaje klimatyzator mały. Założyć reku w istniejącym budynku to karkołomne wyzwanie ze względu na przekroje przewodów. U mnie przy 160m2 przewody mają od 30cm do 10cm.

 

Na etapie kopania fundamentów ułożyłem wewnątrz i na zewn ok 40mb rury wymiennika. Drugie tyle było w planach po działce, ale zrezygnowaliśmy. Zakończenie - ssanie mam od strony zachodniej pod drewnianym tarasem. Pustka pod tarasem tworzy poduszkę powietrzną ok 40-50cm wysokości, wysypaną żwirem 20-30mm. Bezwładność cieplna tej masy powietrza jest dość duża, w zimną noc na bosaka czuć ciepłe powietrze od spodu ulatniające się między deskami. Taras ocieniony pergolami. Latem daje zieloną ścianę cieniującą też okna, zimą gubią liście, słońce dociera do okien bez problemu. Centrala no name, silniki i wymiennik z górnej półki. Obudowa mało reprezentacyjna jest, ale za to samo z logiem zapłaciłbym 2x tyle. Wydech mam wyprowadzony pod wiatę parkingową, stratami z wymiennika dosuszam tam jeszcze drewno do kominka i przynajmniej teoretycznie podgrzewam zimą samochód. Parametry nawiewu wychodziły więcej niż przyzwoite, komfort klimatyczny w chałupie super, obsługa ogranicza się do wymiany filtrów. Chałupa szkieletowa, izolacja termiczna 25-50cm, pustkę powietrzną też mam. Mitem jest zalecenie nieotwierania okien. Straty są, ale koszty uzytkowania dużo niższe jak klimatyzacji, powietrze fajniejsze. Jak gorąco na zewnątrz, to sam zamkniesz drzwi za sobą, bo żar do chałupy się wlewa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@M@rcin, każdy z nas ma raczej jeden dom, więc korzystał tylko z jednej opcji. Ciężko coś konstruktywnego powiedzieć, gdy nie miało się do czynienia z różnymi wyrobami. Ja używałem Intergrąd, jest zwyczajnie OK.

 

Skupiłbym się raczej na wyborze mocnej siatki (bo można spotkać z takimi o mniejszej gramaturze, cieńszymi) oraz starannym wykonaniu, w odpowiednich warunkach atmosferycznych. No i oczywiście warto zadbać o wystarczającą grubość jakościowego styropianu.

 

Jeśli masz równe ściany możesz rozważyć nakładanie kleju do płyt nie wałkami dookoła płyty, ale grzebieniem. Zużywa się mniej kleju a płyta jest lepiej przytwierdzona do ściany (ja nie stosowałem nawet kołków). Możesz spotkać się też ze zwolennikami przyklejania płyt za pomocą pianki z pistoletu (drogo, ale szybko)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...