Skocz do zawartości

Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)


PLayer

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli robi to samo to jak ten jeden sterownik utrzyma Ci różne temperatury w różnych pomieszczeniach?

Sterowniki sterują poszczególnymi sekcjami w rozdzielaczu a nie temperaturą cieczy zasilającej rozdzielacz.

Po to właśnie są właśnie sterowniki w pokojach, które "uczą" się tej bezwładności, żeby wszystko działało na czas.

Ja mam ponad 100m2 podłogówki ( salon i otwarta kuchnia ) i wszystko działa jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli robi to samo to jak ten jeden sterownik utrzyma Ci różne temperatury w różnych pomieszczeniach?

 

jasne że nie utrzyma bez dodatkowych elementów. ja np. mam zwyczajny regulator na jednym wybranym obiegu.

 

 

 

Sterowniki sterują poszczególnymi sekcjami w rozdzielaczu a nie temperaturą cieczy zasilającej rozdzielacz.

 

czyli piec grzeje według krzywej a dodatkowe sterowniki wpuszczają mniej lub więcej ciepłej wody do danego obiegu. Oczywiście pod warunkiem, że piec dostarczy odpowiednio ciepłą wodę. Innymi słowy piec pracuje z taką krzywą żeby dostatecznie ogrzać wodę konieczną do uzyskania nastawionej temperatury w najcieplejszym pomieszczeniu.

Mam racje ?

 

 

 

Ja mam ponad 100m2 podłogówki ( salon i otwarta kuchnia ) i wszystko działa jak trzeba.

 

duża ta kuchnia i salon :)

Ja mam skromne 50 i też działa OK :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowniki na poszczególnych sekcjach nie są konieczne do tego, żeby w różnych pomieszczeniach uzyskać różną temperaturę. Wystarczy jeden sterownik pogodowy dla kotła, który steruje temperaturą "globalnie dla domu" umieszczony w pomieszczeniu w którym sobie życzysz. W pozostałych pomieszczeniach niższą lub wyższą temperaturę uzyskać można przez gęstsze lub rzadsze ułożenie rurek lub potem przez zdławienie lub udrożnienie przepływów na rozdzielaczu. W ten sposób możesz mieć w łazience np. +2st, a w sypialni -1st, w stosunku do tego co w pomieszczeniu gdzie umieszczasz sterownik z czujką. Zaletą takiego systemu jest maksymalna prostota, "wadą", że trudno jest zmienić te zależności, tzn. trudno miałbyś uzyskać w sypialni temp. wyższą niż w łazience. Pytanie, czy to kiedykolwiek byłoby Twoją intencją. Mam ponad 200mkw podłogówki i w każdym pomieszczeniu mam taką temperaturę jaką chcę (a raczej jaką chciałem mieć, bo tego już nie zmieniam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy jest chyba OJ ale jest drogi. Poszukaj w firmie TECH koło Andrychowa. Robią też fajne sterowania ;)

RadziejS hmmm jest dużo zmiennych i nie jesteś w stanie poprzez jednorazowe ustawienie utrzymac stałą temperaturę. Bo co w sytuacji gdy osiągniesz już daną temperaturę w pokoju? Rozdzielacz dalej podaję czynnik grzewczy więc dalej podnosi temperaturę w pomieszczeniu.

Żeby na prawdę dobrze działała podłogówka MUSI być sterowanie. Takie moje zdanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@EVAN, fakt, zmiennych jest b. dużo i wyliczeniami nie da się wszystkiego przewidzieć. Wykonawcy również zdecydowanie wolą sterowniki i termostaty na każdy pokój, bo to jest z ich punktu widzenia b. bezpieczne rozwiązanie. Sterowniki zapewniają im bezpieczny sen ;)

 

Da się jednak tak zbilansować/ustawić cały układ, żeby poszczególne sterowniki nie były konieczne. Trochę czasu (kilka dni lub nawet tygodni) zajmuje dobranie właściwych przepływów w pętlach, żeby osiągnąć zamierzony efekt, ale jest to możliwe.

 

Pytasz jak przez jednorazowe ustawienie utrzymać stałą, różną temperaturę w różnych pomieszczeniach? Załóżmy, że masz dwa jednakowe pomieszczenia, w których są pętle podłogówki tej samej długości. W jednym pomieszczeniu nieco przydławiasz przepływ na pętlach już masz tam stale niższą temperaturę. Gdy sterownik centralny reguluje temperaturę "globalną" w domu, w tych pomieszczeniach nadal będzie zależność, że jedno jest chłodniejsze niż to drugie. Gdy osiągnięta zostaje temperatura w pomieszczeniu referencyjnym, cały układ "przestaje grzać". Oczywiście pomieszczenia w domu są różne, więc te nastawy osiąga się metodą prób i błędów i jest to trudniejsze, ale jest to czynność jednorazowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

i to jest jej największa wada. Trzeba "trzymać" stosunkowo wysoką temperaturę cały czas. Oczywiście dla niektórych może to być to zaleta ale ja nie wyobrażam sobie funkcjonowania tylko i wyłącznie na podłogówce. Jej bezwładność zabija funkcjonalność.

Robisz cienką wylewkę gipsową zamiast grupej cementowej i zyskujesz małą bezwładność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robisz cienką wylewkę gipsową zamiast grupej cementowej

i przyklej do tego deski (facepalm), ze o pekaniu nie wspomne. Z gipsu, to mozesz sobie perlitogips zrobic zamiast styro na gruncie

i zyskujesz małą bezwładność.

sprawdz sobie lepiej opor cieplny gipsu i porownaj z betonem, bo zle koledze radzisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W jednym pomieszczeniu nieco przydławiasz przepływ na pętlach już masz tam stale niższą temperaturę.

 

tak zapytam z ciekawości jak to można zrobić ? Na regulatorach ?

Dla mnie to trochę zero jedynkowe rozwiązanie i mało uniwersalne ale może skuteczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz to zrobić dwojako - na rozdzielaczu do OP na jednej belce najczęściej są rotametry czyli przezroczyste menzurki, które wskazują szybkość przepływu. Można nimi kręcić dzięki czemu przydławiasz przepływ. Na drugiej belce masz głowiczki termostatyczne z trzpieniem - w standardzie jest na nich plastikowy kurek, którym również kręcisz i popychasz trzpień w celu zdławienia przepływu w pętli. Oczywiście nastawę robi się jednorazowo metodą prób i błędów, dobierając (empirycznie) właściwe zależności temperatur pomiędzy poszczególnymi pomieszczeniami.

 

Zamiast tych plastikowych kurków możesz zamontować siłowniki i podłączyć je do termostatów pokojowych, ale to jest wg mnie zbędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już chcesz regulować to reguluj przepływomierzem ( rotametrem ) , zawór pod siłownik to zawór odcinający, więc regulacja na nim nie jest zbyt płynna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

i przyklej do tego deski (facepalm), ze o pekaniu nie wspomne. Z gipsu, to mozesz sobie perlitogips zrobic zamiast styro na gruncie

Chodziło mi o anhydryt  - potocznie zwany gipsem bezwodnym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to na anhydrycie sie nie znam. Faktycznie puchnie (o 60%) i rozwarstwia sie pod wplywem wody zamieniajac sie w gips? Przynajmniej tyle w wiki jest.

 

pamietam tylko tyle, ze mozna wylewke anhydrytowa jakies 30% ciensza dac, niz cementowa, co chyba jakos drastycznie bezwladnosci nie zmniejszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj czepiasz sie stylu ;)

 

jasne, ze im ciensze, tym mniej bezwladne, ale to wciaz cos pod 5cm monolitu do nagrzania - pewnie pare razy szybsze od porowatego betonu, ale i kilkadziesiat razy wolniejsze od grzejnikow, a i opor cieplny deski zaczyna byc bardziej znaczacy.

 

Niemniej jednak ja bym sie obawial kontaktu anhydrytu z woda - pralka, zmywarka, woda z kwiatkow, peknieta rura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kolegę handlowca w hurtowni i nie raz mi opowiadał że jak Castorama walnęła promocję na g-k to sami jeździli kupować bo było taniej niz u producenta. O gorszej jakości nie wspominał - raczej do włożenia między bajki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktokolwiek wie....

Proszę tylko o sprawdzone informacje, bo pogłoski i teorie słyszałem różne :)

 

Czy płyty G-K Knauf, Norgips "z marketu" są gorszej jakości niż te sprzedawane przez hurtownie budowlane?

Opowiesci dziwnej tresci uslyszysz o wszystkich materialach - a to, ze przekroj kabli nie jest 1.5 czy 2.5, a 1.2, czy 2, a to ze izolacja za cienka, a to ze grubosc PE w alupexach jest za mala, a to ze popiolow wiecej w cemencie, niz norma przewiduje etc.

 

Sek w tym, ze jeszcze zadnej z nich nie udalo mi sie potwierdzic, ani nawet zaobserwowac na wlasne oczy. Po prostu unikaj najtanszego badziewia nieznanych producentow i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat wstępnie był liźnięty ale zapytam ponownie - jakie okna dachowe polecacie? Potrzebujemy 5 okien w wymiarze 140x90cm. Dom robiony jako ciepły i oszczędny. Na chwilę obecną rozważamy 3 firmy - Fakro, Velux, Okpol.

Dzięki wielkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...