jaszyn Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 To nadal jest oprysk z grupy pestycydów, więc trujący dla ludzi ja mieszkam na wsi, i obok są pola które też rolnicy opryskują - niestety w dzisiejszych czasach trudno niektórych rzeczy uniknąć. W mieście za to są inne narażenia. Trzeba by się przeniesć gdzieś na odludzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 ja mieszkam na wsi, i obok są pola które też rolnicy opryskują co innego pola za ogrodzeniem a co innego trawnik przed domem po którym chodzisz codziennie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 co innego pola za ogrodzeniem a co innego trawnik przed domem po którym chodzisz codziennie. no tak, ale czy np deszcz taki pestycydów nie spłukuje w głąb gleby, bo słyszałem że się spryskuje przed deszczem koniecznie. U mnie co prawda trawniki i ogród raczej są ozdobą, mało się po nich chodzi albo wcale. Przed domem mam dużo kostki i tam się głownie chodzi i dzieci się bawią. Sam już nie wiem co robić, zachciało mi się domu z ogródkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Ja robię u siebie siatkę pod trawnikiem. Z doświadczeń różnych znajomych wygląda że wszystkie inne sposoby są mniej lub bardziej tymczasowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Ja robię u siebie siatkę pod trawnikiem. Z doświadczeń różnych znajomych wygląda że wszystkie inne sposoby są mniej lub bardziej tymczasowe. tylko że u mnie ryje głównie nie trawnik ale miejsca gdzie mam rośliny, włókninę i na tym kamienie drobne - wychodzi przez dziury przy roślinach, a siatki tam się założyć nie da z tego co wiem. Na razie dałem podziałać firmie, bo nie mam czasu ani nie lubię się takimi rzeczami zajmować, kupie jeszcze te odstaszacze i się zobaczy, Jak nie to sprzedam dom albo się zaprzyjaźnie z kretem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Mi cały ogród robi firma i wg umowy i projektu wszędzie ma być siatka. Nic nie mówili że tam gdzie będą rośliny się nie da. Nie znam się na tym kompletnie, mam jednak nadzieję że siatka będzie wszędzie. Nie uśmiecha mi się walczyć z kretami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Nic nie mówili że tam gdzie będą rośliny się nie da. jacyś cudotwórcy Tam gdzie będą rośliny/rabaty pewnie będzie agrowłóknina + kora/kamień a przez to kret się nie przebije. wychodzi przez dziury przy roślinach pierwszy raz słyszę o takim ambitnym krecie żeby mając trawnik wyszukiwał małych szczelin. Może to nie kret tylko karczownik ? Są regularne kopce ? Jak jest zrobione obrzeże ? Z reguły jest na zaprawie i podbudowie co skutecznie odcina wędrujące pod ziemią krety czy inne gryzonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 niestety jest tylko zwyła siatka bez podmórówki, za duży obszar i brakło kasy, z murkiem zrobiłem od frontu tylko - reszta w planach w przyszłości. Sa też oprócz kreta jakieś mniejsze żyjątka, nornice chyba -ogólnie na razie tragedii nie ma ale wkurza bo ogród dopiero co zrobiony. Siatki na trawniku nie zrobiłem, bo mi niestety odradzili, ja nie nadzorowałem z braku czasu i jakoś tak wyszło - zobaczymy co zdizała firma. Jak nic to rewolucje ogrodowe mnie czekają w przyszłym roku - na razie to leje chyba, szkoda nerwów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Zanim podejmiesz kwestię inwestycji to puszka karbitu i po trochu do każdej dziury/korytarzy. Zalewasz wodą i zasypujesz. To skutecznie zniechęci wszelkie podziemne gryzonie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Zanim podejmiesz kwestię inwestycji to puszka karbitu i po trochu do każdej dziury/korytarzy. Zalewasz wodą i zasypujesz. To skutecznie zniechęci wszelkie podziemne gryzonie dzięki, firma juża zadziałała, poczekam, jak nie da rady to próbuje karbit Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lojszczyk Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Tam gdzie są rośliny, to nasyp potłuczonego szkła. Kret ma krew co nigdy nie zastyga i rany się nie goją . W sklepach ogrodniczych są pułapki. Zwykle na ok 1000m może być tylko jedna lub dwie rodzony krecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subarutux Opublikowano 3 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 Jeśli w okolicy są ogrody, to proponowałbym zawiesić skrzynkę dla pójdźki, a jeśli jest więcej dużych drzew, to dla puszczyka. Skrzynkę dla pójdźki można zawiesić na domu. Wygląda to mniej więcej tak → http://sowy.eco.pl/www/ochrona_czynna.php?budki_id=6; plany można znaleźć w Internecie lub otrzymać w każdej organizacji chroniącej przyrodę. Możne też kupić gotowe. Pójdźki zajmują skrzynki bardzo szybko, mieszkają w tym samym miejscu przez wiele lat, a młode zjadają niewiarygodne ilości dużych owadów, gryzoni wszelkiego rodzaju, atakują też krety, choć te są już trochę duże dla tej minisowy. Wadą dla niektórych osób jest to, że gdy młode wylecą z dziupli (lub budki - sztucznej dziupli), są dość hałaśliwe - ciągle o czymś gadają, a głosy mają donośne. Puszczyk jest bardziej skryty, trzyma się dalej od ludzi, zajmowalność skrzynek wynosi w pierwszym roku 10 - 15%. Poluje głównie na ptaki, gryzonie i krety są dodatkiem. Jest jeszcze jeden naturalny wróg kretów - żmija. Jej zaletą jest to, że wchodzi do nor kretów i gryzoni. Ale do polowań na krety żmija musi być już dość duża, więc trzeba ją sobie cierpliwie odchować. Poza tym nie zjada drobnych ssaków w takich ilościach, jak sowy, a w zimie śpi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 3 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 Jest jeszcze jeden naturalny wróg kretów - żmija. Jej zaletą jest to, że wchodzi do nor kretów i gryzoni. Ale do polowań na krety żmija musi być już dość duża, więc trzeba ją sobie cierpliwie odchować. Poza tym nie zjada drobnych ssaków w takich ilościach, jak sowy, a w zimie śpi. Rozwiązanie typu hardcore Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 3 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 Jest jeszcze jeden naturalny wróg kretów - żmija. Jej zaletą jest to, że wchodzi do nor kretów i gryzoni. Ale do polowań na krety żmija musi być już dość duża, więc trzeba ją sobie cierpliwie odchować. Poza tym nie zjada drobnych ssaków w takich ilościach, jak sowy, a w zimie śpi. Rozwiązanie typu hardcore na razie spróbuje mniej hardcorowych metod ale pomysł mnie się podoba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 3 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 debtux, a co zeżre złośliwego sąsiada ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 3 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 debtux, a co zeżre złośliwego sąsiada ?Zakładasz oczko wodne i wpuszaczasz krokodyla. Ja podrośnie to szczujesz nim sąsiada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subarutux Opublikowano 9 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 Można też poszczuć sąsiada dobrze wyszkolonym, ciętym adwokatem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pszumiec Opublikowano 9 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2014 Jak nie to sprzedam dom albo się zaprzyjaźnie z kretem Kup sobie kota, u wielu znajomych wytępił krety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 16 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 (edytowane) Kup sobie kota, u wielu znajomych wytępił krety. niestety ze wzgklędów zrowotnych na razie nie mogę mieć kota gdyby ktoś się natknął na fimę Drawex budującą schody, firma działa na terenie całej Polski i Europy, zdecydowanie odradzam !!!, proszę przestrzec także swoich znajomych. Szczegóły dla zainteresowanych na PW. Edytowane 16 Września 2014 przez jaszyn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadziejS Opublikowano 16 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 Z wykonawcami jest tak, że rekomendacja pozytywna lub negatywna nie gwarantuje absolutnie tego, że u kolejnego klienta będzie tak samo. U wykonawców pracują ludzie, pół biedy jeśli jest to jedna i ta sama ekipa (mała firma) - wtedy można oczekiwać podobnego standardu wykonania u dwóch różnych klientów, ale gwarancji nie ma. Kolega robił schody, tanio i fajnie wyszły. Polecił drugiemu i już tak fajnie nie było. Wniosek - każdego trzeba pilnować. PS. A tak w ogóle, to jak już się wypowiadam to polecam wszystkim zrobienie po całości ogrzewania podłogowego, żadnych grzejników. Piszę to, bo ostatnio spotkałem się z tym, że nadal panuje przekonanie, że podłogówka tylko na dole i tylko pod ceramiką - nieprawda. Jeśli nie zdecydujesz się na OP, potem już go nie możesz dołożyć. Jeśli zrobisz tylko na dole, z dużym prawdopodobieństwem będziesz żałował, że nie zrobiłeś na górze. Jeśli zrobisz wszędzie (z kumatym wykonawcą), na 99% będziesz zadowolony zarówno z komfortu, jak i z kosztów użytkowania oraz wykonania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 16 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 . Wniosek - każdego trzeba pilnować. wykonanie to pół biedy - czas oczekiwania na reklamację, na razie 8 miesięcy. Na przyjazd ekipy czeka się 3-4 miesiace, po czym przyjeźdzają i robią zdjęcia, nastęona wizyta po 3-4 miesiącach - przywożą zły wymiar szyby, teraz czekam 3 tygodnie na zożenie zamówienia na nową szybę u podwykonawcy. Na lakiernika czekałem raz 6 miesięcy. dzwonie non stop do dyrektora, przedstawicieli, tracę czas, pieniądze i nerwy to tak w skrócie. jakjość wykonania przecięta ale nie najgorsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lojszczyk Opublikowano 19 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Taka sytuacja. Kupiła moja partnerka mieszkanie i chciała wykończyć w dobrem standardzie. Jeśli chodzi o łazienkę to postawiła na produkty ROCA. W tym wyposażeniu była wanna Easy. Produkt zakupiony w ŁAZIENKA PLUS. Kurier dostarczył w opakowaniu i nie sprawdziliśmy dokładnie co jest w środku . Wczoraj glazurnik chciał ją zamontować, ale się okazało, że wanna jest wadliwa. Moim zdaniem ma wadę fabryczną. Dziś wezwałem serwisanta ROCA i po dużej awanturze przyjechał po kilku godzinach. Reklamacja poszła już wczoraj, ale dziś się spotkaliśmy. Facet od razu stwierdził że uszkodzenie jest mechaniczne i nic mu do tego, bo trzeba zrobić reklamację u sprzedawcy. Sprzedawca twierdzi, że trzeba sprawdzać a nie brać kota w worku. Serwisant ROCA powiedział, że absolutnie nie odpowiada za sprzedawcę, ani za dostawcę i że nie pomoże odzyskać wyrzuconych pieniędzy W takim razie poprosiłem aby wyszedł z mieszkania. Ten mi mówi, że najpierw zrobi protokół, a ja jemu że skoro tak to ja nic od niego nie chcę WYJDŹ !!. Wyjdź człowieku, skoro nie pomożesz i tylko oczekujesz ode mnie umożliwienia robienia protokołu. Ponieważ facet nie chciał wyjść, to kazałem mu wyjść*!!!. Ten oddał teczkę glazurnikowi i do bicia się rwie. Zadzwoniłem po policję, ale wyszedł . Nigdy nie kupię ROCA, skoro tak przyjmują reklamacje. Gdyby zrobił choć gest że opisze sprawę i wyśle pismo do partnera o wyjaśnienie .......? Kupiliśmy wannę KOŁO *Edycja moderatora Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 19 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Kupiliśmy wannę KOŁO koło czego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 19 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Nie koło tylko obok Sent with Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 20 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2014 Jak już to okrągłą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się