Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

Że Hazy IPA "Spektrum" z Ziemii Obiecanej to niebo w gębie ;)

 

A tymczasem chłopaki przenieśli browar do nowej siedziby i zaczynają eksperymenty z fermentowaniem piwa w terakotowych amforach z Toskanii zamiast w przemysłowych zbiornikach z kwasówki, nie mogę się doczekać kiedy spróbuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, llkuba napisał:

 

A nie było opcji wniesienia nowej, podlączenia nowej i zabrania starej ?:P

Jak kupowałem nową pralkę jakieś 2 lata temu to chłopaki od transportu nowej zaproponowali 50zł za wykreślenie zabrania starej pralki ze zlecenia, żeby ją mogli sobie zabrać na części...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, skwaro napisał:

Jak kupowałem nową pralkę jakieś 2 lata temu to chłopaki od transportu nowej zaproponowali 50zł za wykreślenie zabrania starej pralki ze zlecenia, żeby ją mogli sobie zabrać na części...

 

Dobra opcja :), kilka lat temu rodzicom padła pralka (programator elektroniczny) i wszystko załatwiłem w sklepie ;). Stwierdziłem, że nie ma sensu nosić, wywozić tego na złom, ale żałuję, że nie wykręciłem silnika i kondensatora ... teraz miałbym mega szlifierkę stołową :biglol:.

  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, llkuba napisał:

 

Dobra opcja :), kilka lat temu rodzicom padła pralka (programator elektroniczny) i wszystko załatwiłem w sklepie ;). Stwierdziłem, że nie ma sensu nosić, wywozić tego na złom, ale żałuję, że nie wykręciłem silnika i kondensatora ... teraz miałbym mega szlifierkę stołową :biglol:.

Sprzedam pralkę :mrgreen:

 

Dla The Forum zniżka :lol:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, llkuba napisał:

 

Może w przyszłym roku będziemy w Sopocie to wezmę szlifierkę kątową i potnę na małe :biglol:.

 

 

PS:

 

@kriskristoffers nie potrzebuje obudowy :lol: ?

Jako dziecko miałam taką zabawkę, małą pralkę, którą później mój Tata przerobił na obrotową podstawkę pod małą choinkę ;)

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Aga napisał:

Jako dziecko miałam taką zabawkę, małą pralkę, którą później mój Tata przerobił na obrotową podstawkę pod małą choinkę ;)

 

 

Mój Tata w latach 90 siątych z silnika od pralki na działce zbudował szlifierkę i działa do dzisiaj. Kiedyś były inne czasy i rodzice potrafili z czegoś zrobić coś fajnego ;). Dzisiaj większość urządzeń ląduje w śmietniku <_<.

  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Aga napisał:

Nasz Polar nie chciał się zepsuć przez jakieś 30 lat :mrgreen:

 

O ile dobrze pamiętam rodzice posiadali czeską pralkę Tamat i ona została wymieniona na inną "lepszą" bo był remont łazienki. Nowsza pralka skończyła swój żywot ... A Tamat był fajny bo posiadał programator mechaniczny czyli sprężynki i koła zębate ;). Fajnie tak powspominać :).

  • Lajk 1
  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, llkuba napisał:

 

Pewnie bawi się przyciskiem "Bright" :biglol:, którego nie ma ;)

Kris zastał w Lublinie piękną pogodę i został na noc żeby opić brykę. Ale z tym gazem też prawda i wczorajsze spacerowe tempo po Lubelszczyźnie dało wynik 7,7 L/100 km :biglol:

 

IMG_20210904_103807.thumb.jpg.565cf86024a0ff98d1b3d922f0a730a6.jpg

  • Super! 9
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kriskristoffers napisał:

Ale z tym gazem też prawda i wczorajsze spacerowe tempo po Lubelszczyźnie dało wynik 7,7 L/100 km :biglol:

Mój XT też na początku mało palił :mrgreen:

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, llkuba napisał:

 

Mój Tata w latach 90 siątych z silnika od pralki na działce zbudował szlifierkę i działa do dzisiaj. Kiedyś były inne czasy i rodzice potrafili z czegoś zrobić coś fajnego ;). Dzisiaj większość urządzeń ląduje w śmietniku <_<.

Ląduje w śmietniku, bo już nie nadaje się do naprawy ani do niczego innego. Kiedyś dawało się wszystko rozkręcić a dzisiaj wiele podzespołów jest klejonych.

Podobno miało to przynieść korzyść...finansową. Za chwilę wszyscy, nie tylko my jako klienci ostateczni, na tym stracą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Neutrino33 napisał:

Ląduje w śmietniku, bo już nie nadaje się do naprawy ani do niczego innego. Kiedyś dawało się wszystko rozkręcić a dzisiaj wiele podzespołów jest klejonych.

Podobno miało to przynieść korzyść...finansową. Za chwilę wszyscy, nie tylko my jako klienci ostateczni, na tym stracą.

 

Niestety jest jak piszesz, zalewane łożyska o skróconej żywotność w plastiku, czy nawet ograniczona produkcja elementów elektronicznych których nie idzie zastąpić, przykładów można podawać bardzo dużo.

  • Smutny 1
  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.09.2021 o 19:58, STIFF napisał:

a w moim miasteczku jutro Kult - i to nie na dożynki

 

no powiem, że wciąż dają radę. Może u Kazika ciut mniej ekspresji w ruchach ale w głosie dalej jary. 2,5 godziny to naprawdę dobry wynik - tylko krótka przerwa na wręczenie platynowej płyty za ostatni album. Dziś mam totalne zakwasy bo na karku siedział mi taki jeden 8-mio latek a jak tu nie skakać na Kulcie? No i gardło zdarte. A dziś policzyłem, że pierwszy raz byłem na ich koncercie 26 lat temu - a łącznie jakieś 15 razy może więcej.

 

  • Super! 2
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
no powiem, że wciąż dają radę. Może u Kazika ciut mniej ekspresji w ruchach ale w głosie dalej jary. 2,5 godziny to naprawdę dobry wynik - tylko krótka przerwa na wręczenie platynowej płyty za ostatni album. Dziś mam totalne zakwasy bo na karku siedział mi taki jeden 8-mio latek a jak tu nie skakać na Kulcie? No i gardło zdarte. A dziś policzyłem, że pierwszy raz byłem na ich koncercie 26 lat temu - a łącznie jakieś 15 razy może więcej.
 
Dają dają. Byłem w połowie lipca.
Grali bez większych przerw przez dwie godziny. :Thumb:

Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, STIFF napisał:

 

no powiem, że wciąż dają radę. Może u Kazika ciut mniej ekspresji w ruchach ale w głosie dalej jary. 2,5 godziny to naprawdę dobry wynik - tylko krótka przerwa na wręczenie platynowej płyty za ostatni album. Dziś mam totalne zakwasy bo na karku siedział mi taki jeden 8-mio latek a jak tu nie skakać na Kulcie? No i gardło zdarte. A dziś policzyłem, że pierwszy raz byłem na ich koncercie 26 lat temu - a łącznie jakieś 15 razy może więcej.

 

Pierwszy raz byłem na ich koncercie w 98, ostatnio na żywo ich słyszałem na Męskim Graniu dwa lata temu. Trzeba się znów wybrać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...