Melduję, że......

[Knurek1111]

A naprawdę wierzycie, że brudne ręce mają wszyscy poza PiSem? No to jesteście, hmm, idealistami.

Ja już dawno wyzbyłem się wrażenia, że polityka łączy się z ideologią. W polityce chodzi wyłącznie o władzę i pieniądze. Manifestowana ideologia czy tylko poglądy mają wyłącznie "podnieść słupki".

Edytowane 18 Listopada 2015 przez Knurek

[Urabus]

Wsłuchując się w dyskurs jaki wywiązał się odnoście prezydenckiego aktu łaski i po lekturze wielu prawniczych wywodów na ten temat dochodzę do wniosku, że pojęcie tegoż aktu jest dla większości całkowicie niezrozumiałe.

Melduję więc, że jedynym co może pomóc w rozwikłaniu tej tajemniczej sprawy jest lektura pewnego listu, który choć stary i fikcyjny oddaje w pełni istotę prawa łaski
 

My, Jan Kazimierz, król polski, wielki książę litewski, mazowiecki, pruski etc., etc., etc. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, amen. Jako złych ludzi szpetne przeciw majestatowi i ojczyźnie występki, zanim przed sądem niebieskim staną, już w tym życiu doczesnym mają otrzymać karę, tak równie słusznym jest, ażeby cnota nie zostawała bez nagrody, która cnocie samej blasku chwały, a potomnym zachęty do naśladowania cnych przykładów dodawać winna. Przeto wiadomo czynimy całemu stanowi rycerskiemu, mianowicie zaś ludziom wojskowym i świeckim, urzędy mającym cuiusvis dignitatis et praeeminentiae, oraz wszystkiemu obywatelstwu Wielkiego Księstwa Litewskiego i naszego starostwa żmudzkiego, że jakiekolwiek gravamina ciążyłyby na urodzonym a nam wielce miłym panu Andrzeju Kmicicu, chorążym orszańskim, te coram jego następnych zasług i chwały zniknąć z pamięci ludzkiej mają, w niczym czci i sławy pomienionemu chorążemu orszańskiemu nie ujmując.
(...)

[leon]

 

 

stary i fikcyjny

 

Właśnie. Do  tego napisany przez pisarza fantastę.

[Urabus]

pisarza fantastę

 

Masło maślane  

Wszyscy pisarze fantazjują... taka robota 

[kordynator]

Melduje że mam refleksję. Najbardziej specyficzny watek TF zepsuliśmy polityką. On miał swój klimat. Ja bardzo rzadko tu pisałem, ale często czytałem. Wjechaliśmy z butami, znanym składem i zrobiliśmy bajzel. Uważam że wątek polityczny jest potrzebny, ale może dać go w nielegalu, tu kończymy i dawać paski za gadanie o polityce. Koniec meldunku

Edytowane 18 Listopada 2015 przez kordynator

[przemekka]

+1

 

Choć przyznaję, że sam się daje wciągać czasem w tę dyskusję.

 

Melduję, że buchalteria. 20 się zbliża.

[B-52]

Wsłuchując się w dyskurs jaki wywiązał się odnoście prezydenckiego aktu łaski i po lekturze wielu prawniczych wywodów na ten temat dochodzę do wniosku, że pojęcie tegoż aktu jest dla większości całkowicie niezrozumiałe.

Melduję więc, że jedynym co może pomóc w rozwikłaniu tej tajemniczej sprawy jest lektura pewnego listu, który choć stary i fikcyjny oddaje w pełni istotę prawa łaski

 

 

My, Jan Kazimierz, król polski, wielki książę litewski, mazowiecki, pruski etc., etc., etc. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, amen. Jako złych ludzi szpetne przeciw majestatowi i ojczyźnie występki, zanim przed sądem niebieskim staną, już w tym życiu doczesnym mają otrzymać karę, tak równie słusznym jest, ażeby cnota nie zostawała bez nagrody, która cnocie samej blasku chwały, a potomnym zachęty do naśladowania cnych przykładów dodawać winna. Przeto wiadomo czynimy całemu stanowi rycerskiemu, mianowicie zaś ludziom wojskowym i świeckim, urzędy mającym cuiusvis dignitatis et praeeminentiae, oraz wszystkiemu obywatelstwu Wielkiego Księstwa Litewskiego i naszego starostwa żmudzkiego, że jakiekolwiek gravamina ciążyłyby na urodzonym a nam wielce miłym panu Andrzeju Kmicicu, chorążym orszańskim, te coram jego następnych zasług i chwały zniknąć z pamięci ludzkiej mają, w niczym czci i sławy pomienionemu chorążemu orszańskiemu nie ujmując.

(...)

 

Na całe szcęście rozmawiamy o dziedzinie nauki, a także życia (chyba?), gdzie wynik przynajmniej teoretycznie nigdy nie jest z tzw. góry przesądzony, a toczenie sporu jest w nią wręcz wpisane . I to abstrahując od sympatii i antypatii politycznych, które siłą rzeczy wpływają na spojrzenie na prawo łaski, jako instrument wykorzystywany politycznie (niestety). I w dalszym ciągu abstrahując od tego, z przekonaniem twierdzę, że nie mamy do czynienia z rzeczą oczywistą, oczywistością swą dorównującą iloczynowi dwóch dwójek .

[dako]

Za Kmicica zawsze zielona!!

[Aga]

ale może dać go w nielegalu

 

Czyżby miejsce dyskusji miało wpływ na jej poziom?

 

Nielegal podlega takim samym zasadom jak wszystkie inne działy, obowiązuje tam ten sam regulamin i jest to dział tak samo moderowany jak wszystkie inne ... pomijając, iż nie służy dyskusjom off topic

[lukasz111222]

 

 

nie służy dyskusjom off topic

Taaa, wątek Bębna o Yeti

[Premo]

No wlasnie

[przemekka]

I nie ma tam żadnych wycieczek osobistych.

[Aga]

 

 

Taaa, wątek Bębna o Yeti

 

No wlasnie

 

I nie ma tam żadnych wycieczek osobistych.

No to wątek już macie

[Premo]

I nie ma tam żadnych wycieczek osobistych.

Jak to nie? Wszyscy jadą po Bebnu, szydera non stop

[Jaca68]

Dla wszystkich zaciętych w dyskusji politycznej:

http://kultura.newsweek.pl/szczepan-twardoch-o-polityce-wyborach-i-literaturze,galeria,371743,1,1,1.html

 

Polecam cały wywiad.

tu mały fragment:

Obie strony debaty odmawiają sobie wzajemnie godności. Dla PiS ludzie z PO są zdrajcami ojczyzny, niegodnymi miana Polaków. Dla PO sympatycy PiS są kimś w rodzaju zwolenników Hitlera. I jak w takiej sytuacji rozmawiać? Jak zabrać głos w jakiejkolwiek dyskusji? To tak, jakbym próbował włączyć się do rozmowy kiboli Ruchu Chorzów i Legii Warszawa na temat tego, który klub jest lepszy.

[Ayo]

 

 

Uważam że wątek polityczny jest potrzebny,

po co watek polityczny skoro towarzystwo nie potrafi o polityce rozmawiac ?

wiekszosc zainteresowanych prowadzi monolog, nikt nikogo do swoich racji nie przekona, a rozmowa predzej czy pozniej zejdzie na psy, bo przoduje w niej zasada "moja racja jest najmojsza".

myslicielom forumowym z nieodparta pokusa podzielenia sie swoimi zlotymi refleksjami* proponuje twitera.

 

* przesada z tymi refleksjami bo wiekszosc to przeklejane linki.

[Premo]

Młody Polak, który walczył po stronie ISIS opowiada:

Telewizja trwam, ale to nie ma znaczenia.

 

[przemekka]

Że szybka kawka i w drogę.

[Uzytkownik_]

siedzenie do 2.00 przy kompie i robienie projektu to już zaczyna być nie moja bajka

człowiek zoombi

[Urabus]

oczywistością swą dorównującą iloczynowi dwóch dwójek

 

Melduję, że z tym iloczynem to trzeba uważać

 

Weźmy na przykład iloczyn dwóch zbiorów jednoelementowych: 

 

{2} ∩ {2} = {2}

 

Choć może tutaj lepszy byłby przykład kawowy

 

{  } ∩ {  } = {  }

 

A najlepszy byłby przykład, gdzie A to zbiór kaw dla wszystkich (m) meldunkowiczów:

 

A = { ₁, ₂, ₃, ..., _m }

 

A ∩ A = A

 

Smacznego

[niebieskiultras]

Chwila spokoju w pracy czas na kawę .

[B-52]

Melduję, że o rany, nie wiedziałem, że to aż tak może być

 

Melduję, że cofam to, co napisałem o iloczynie jednocześnie z pewną dozą ryzyka prostując, że chodziło mi o wynik taki, jakby do dwóch dodać dwa .

[przemekka]

Tu też pewnie może być różnie.

 

Melduję, że pierwszy kapeć w Levorgu za mną. Czujnik zadziałał, na szczęście do gumiarza było 100m.

Nie wyobrażam sobie jednak naprawy zestawem naprawczym w trasie. Muszę kupić dojazdówkę. Tylko nie wiem czy już teraz, skoro kapeć statystycznie zdarza się raz na 5 lat.

A, ISR nie zadzwonił.

Edytowane 19 Listopada 2015 przez przemekka

[Bartek1986]

To mnie czekają dwa bo od 10 lat nic. Nawet w rowerze raz 4 lata i z 12 kkm temu

[Uzytkownik_]

Raport z działalności Komorowskiego i ekipy juz do przeczytania w gaz wyb - miazga