Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

ja ostatnio podpatrzyłem ciekawy patent w internecie na idiotów którzy jadąc za mną mają światła tak, że nic nie widzę bo walą po lusterkach.. przestawiam lusterka żeby im świeciło a nie mnie, ostatnio jeden już zjeżdżał całkiem do prawej żebym mu nie świecił :D

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Luku napisał(a):

ja ostatnio podpatrzyłem ciekawy patent w internecie na idiotów którzy jadąc za mną mają światła tak, że nic nie widzę bo walą po lusterkach.. przestawiam lusterka żeby im świeciło a nie mnie, ostatnio jeden już zjeżdżał całkiem do prawej żebym mu nie świecił :D

 

Za dużo zachodu z przestawianiem , lepiej dać się  szybko wyprzedzić .

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Henryk82 napisał(a):

Za dużo zachodu z przestawianiem , lepiej dać się  szybko wyprzedzić .

w mieście w korku przynajmniej miałem co robić, normalnie w trasie zdecydowanie by mi się nie chciało dłubać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, olo11 napisał(a):

20230524_122956.thumb.jpg.d26aeb1ab751fb3b35e8c2976765f1c7.jpg

....Warszawska betonoza;)

24 godziny zmarnowane,żeby 5minut pogadać z urzednikiem emigracyjnym w ambasadzie USA:biglol:

Rozumiem, że to nie warszawska betonoza spowodowała zmarnowanie przez @olo11 24 godzin +-15 minut tylko ten urzędnik ;)?

 

 @olo11 jest zaskoczony murowanymi domami w Warszawie, @olo11 spodziewał się w centrum Warszawy drewnianych budynków? Jeśli tak to niedaleko od miejsca gdzie była wykonana fotografia jest zreplikowany ostatni mur szachulcowy w Warszawie, na Mokotowskiej naprzeciwko "okrąglaka".

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Szürkebarát napisał(a):

Rozumiem, że to nie warszawska betonoza spowodowała zmarnowanie przez @olo11 24 godzin +-15 minut tylko ten urzędnik ;)?

 

 @olo11 jest zaskoczony murowanymi domami w Warszawie, @olo11 spodziewał się w centrum Warszawy drewnianych budynków? Jeśli tak to niedaleko od miejsca gdzie była wykonana fotografia jest zreplikowany ostatni mur szachulcowy w Warszawie, na Mokotowskiej naprzeciwko "okrąglaka".

Oj,oj tam nie obrażaj się,nie,nie spodziwalem sie drewniach chat,poprostu nie przepadam za stolicą i jej wiecznym jazgotem na ulicach,a czas zmarnowany bo mógłbym zająć się czymś pożyteczniejszym niż spędzaniem dupogodzin w pociągu;)

 

 

 

Edytowane przez olo11
  • Super! 2
  • Zdrówko! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, olo11 napisał(a):

Oj,oj tam nie obrażaj się,nie,nie spodziwalem sie drewniach chat,poprostu nie przepadam za stolicą i jej wiecznym jazgotem na ulicach,a czas zmarnowany bo mógłbym zająć się czymś pożyteczniejszym niż spędzaniem dupogodzin w pociągu;)

 

 

 

Dupogodziny w pociągu mogą nie być stracone - jeśli już coś robiłem to zazwyczaj porządkowałem książkę telefonu :) . No chyba, że towarzystwo w przedziale było trudne to robiło się niemiło i trzeba było próbować drzemki. A teraz w pociągu, w epoce smartfonów, to "pan kiler moooże! Co chce".

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Szürkebarát napisał(a):

Dupogodziny w pociągu mogą nie być stracone - jeśli już coś robiłem to zazwyczaj porządkowałem książkę telefonu :) . No chyba, że towarzystwo w przedziale było trudne to robiło się niemiło i trzeba było próbować drzemki. A teraz w pociągu, w epoce smartfonów, to "pan kiler moooże! Co chce".

Mam dzisiaj tą przyjemność ze podróżuję w towarzystwie sympatycznych dam,wiec jest miło ;) Można też pouprawiać nic,jak w pewnej piosence lub totalne odmóżdżenie z telefonem i zimnym piwkiem w Warsie.:D

Edytowane przez olo11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, olo11 napisał(a):

czas zmarnowany bo mógłbym zająć się czymś pożyteczniejszym niż spędzaniem dupogodzin w pociągu;)

 

25 minut temu, olo11 napisał(a):

podróżuję w towarzystwie sympatycznych dam

 

Aha :mrgreen:

  • Haha 1
  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, olo11 napisał(a):

Mam dzisiaj tą przyjemność ze podróżuję w towarzystwie sympatycznych dam,wiec jest miło ;) Można też pouprawiać nic,jak w pewnej piosence lub totalne odmóżdżenie z telefonem i zimnym piwkiem w Warsie.:D

Przyjemność z podróży z sympatycznymi damami jest oczywista a jeszcze konwersacja z nimi to już creme de la creme! 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, olo11 napisał(a):

20230524_122956.thumb.jpg.d26aeb1ab751fb3b35e8c2976765f1c7.jpg

....Warszawska betonoza;)

24 godziny zmarnowane,żeby 5minut pogadać z urzednikiem emigracyjnym w ambasadzie USA:biglol:

To jest betonoza? Nawet koło betonozy nie stało!

Przyjedź do NYC i odwiedź Manhattan poza Central Parkiem, czy innego dużego miasta w US, centrum - zobaczysz co to betonoza.

:facepalm:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, olo11 napisał(a):

24 godziny zmarnowane,żeby 5minut pogadać z urzednikiem emigracyjnym w ambasadzie USA:biglol:

Ale po co? Przecież do 90 dni wystarczy ESTA za chyba $17, ważna bodajże 3 lata... Jakakolwiek wiza, inna niż turystyczna, trwałaby nieco dłużej niż 5 minut... :blink:

EDIT:

Poprawka, ESTA kosztuje $21 i jest ważna 2 lata.

Edytowane przez Kowalesik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Kowalesik napisał(a):

To jest betonoza? Nawet koło betonozy nie stało!

Przyjedź do NYC i odwiedź Manhattan poza Central Parkiem, czy innego dużego miasta w US, centrum - zobaczysz co to betonoza.

:facepalm:

Byłem w miastach zbliżonych do NYC jeśli chodzi o zabudowę. Faktycznie Wawa przy tym wyglada jak miasto pełne zieleni i muszę przyznać,że nie jest z tym najgorzej,przynajmniej w Śródmieściu.

42 minuty temu, Kowalesik napisał(a):

Ale po co? Przecież do 90 dni wystarczy ESTA za chyba $17, ważna bodajże 3 lata

Ano do pracy nie wystarczy:mrgreen:

żeby obejrzeć Manhattan,czy Wielki Kanion jak najbardziej wystarczy;)

 

Jakakolwiek wiza, inna niż turystyczna, trwałaby nieco dłużej niż 5 minut... :blink:

Niekoniecznie,kilka szybkich pytań, parę dokumentów i zalatwione;)

Edytowane przez olo11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, olo11 napisał(a):

Byłem w miastach zbliżonych do NYC jeśli chodzi o zabudowę. Faktycznie Wawa przy tym wyglada jak miasto pełne zieleni i muszę przyznać,że nie jest z tym najgorzej,przynajmniej w Śródmieściu.

Tak jest tam "Gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje/ gdzie wiosna spaliną oddycha", że zacytuję flancowanego Warszawiaka z T. Love.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Szürkebarát napisał(a):

Tak jest tam "Gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje/ gdzie wiosna spaliną oddycha", że zacytuję flancowanego Warszawiaka z T. Love.

 

:D

 

 

Screenshot_20230524_195827_com.facebook.katana_edit_35916617170039.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Kowalesik napisał(a):

Jakakolwiek wiza, inna niż turystyczna, trwałaby nieco dłużej niż 5 minut... :blink:

Ale bzduraaaa, wiza biznesowa kilka lat temu trwała 2 min i rozmowa na temat że Floryda to nie Chicago i tam nikt po polsku nie mówi to jak sobie poradzimy. Poradziliśmy bez problemu a podczas stania rozmawialismy po polsku komentując to stanie  w kolejce  do security immigration  na lotnisku. Gdy kolejka ruszyła i rozdzielał się na kilka stanowisk to na rozwidleniu stała Pani  z obsługi lotniska chyba z Konga albo Mozambi bo tak ciemna karnacja i do nas po polsku abyśmy poszli do stanowiska nr 2 i koelga z pracy przypomniał sobie to co konsul mówił że na Florydzie nikt po polsku nie mówi i parsknął śmiechem zwracając na siebie uwagę :P

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Henryk82 napisał(a):

Ale bzduraaaa, wiza biznesowa kilka lat temu trwała 2 min i rozmowa na temat że Floryda to nie Chicago i tam nikt po polsku nie mówi to jak sobie poradzimy. Poradziliśmy bez problemu a podczas stania rozmawialismy po polsku komentując to stanie  w kolejce  do security immigration  na lotnisku. Gdy kolejka ruszyła i rozdzielał się na kilka stanowisk to na rozwidleniu stała Pani  z obsługi lotniska chyba z Konga albo Mozambi bo tak ciemna karnacja i do nas po polsku abyśmy poszli do stanowiska nr 2 i koelga z pracy przypomniał sobie to co konsul mówił że na Florydzie nikt po polsku nie mówi i parsknął śmiechem zwracając na siebie uwagę :P

Może sprecyzuj wizę biznesową. Popularnie określana u nas wiza turystyczna to tak naprawde wiza turystyczno-biznesowa B1/B2. Masz na myśli inne wizy, dla pracowników tymczasowych czy inwestorów? Te również wydają w 2 minuty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...