Moje pierwsze w życiu auto!

[carlos-wrx]

Mysle, ze bierzemy - ale moze w takim razie powinien jednak na razie zadowolic sie komunikacja miejska i odlozyc na swoje wlasne auto i wtedy wybrzydzac?

 

Nie chodzi o lincz, tylko o to, ze troche dziwnie faktycznie to wyglada. Nie sadze, zeby Premo chcial sie po prostu szrota pozbyc - bo by go spokojnie mogl wywiezc na zlom.

A wybrzydzanie i oczekiwania nie wiadomo jakie w stosunku do ewentualnie darowanego samochodu - wygladaja troche dziwnie.

Ja rozumiem, ze jak sie ma lat nascie, to wiele rzeczy wyglada inaczej - ale jesli to mialo byc tylko tak dla jaj, to troche bez sensu caly ten watek.

Jak sie powiedzialo A, to trzeba byc tez gotowym na B A nie wymiekac

 

Obawiam sie, ze nikt Jachowi nie podaruje auta, przy ktorym nic nie trzeba bedzie zrobic i nic w nie inwestowac - takich samochodow zwyczajnie nie ma.

A Premowa czy czyjakolwiek inna darowizna tak czy siak nie oznacza, ze Jachu bedzie zwolniony z jakichkolwiek kosztow i obowiazkow wzgledem darowanego przedmiotu,

co pociagnie koszta tak czy siak. Z tym tez nalezaloby sie oswoic i pogodzic.

 

A chlopak ma oferte na auto, ktore moze sobie zrobic fajne, do zabawy, do jazdy na codzien tez - no sorry, ale moze tez jednak troche sam wlasnej pracy Jachu moglby w to wlozyc.

 

Nie chodzi o lincz - tylko o swiadomosc, ktorej czesto nastolatkom brakuje, ze nic nie ma kompletnie za darmo i trzeba sie czasem w taki, czy inny sposob wysilic. Takze po to, zeby potem

to bardziej szanowac.

 

A obecnie coraz czesciej jest tak, ze ludzie maja tylko oczekiwania, a jak cos do nich nie przystaje, to sie zaczyna wybrzydzanie.

W zyciu nie ma lekko, a oswajanie sie z tym faktem od lat mlodzienczych moze jedynie pomoc.

 

Jacek zgadzam się z Tobą, bardzo dobrze podsumowane...

 

Żeby nie być posądzony o bzdury, które pisze jpol i aby uciąć dalszą dyskusję, ja wycofuję swoją ofertę dla Jachu93.

Trudno, promocja mineła :wink:

 

posądzanie o próbę podrzucenie "kukułczego jaja" nieco niepoważne :roll: , każda "promocja" kiedyś się kończy - ot jak w tym kawale nieco wyżej

 

Skoro to z mojego powodu, to przepraszam Jachu...

Zupełnie nie spodziewałem się, że osoba, która pierwsza wykazała się bardzo pozytywną uzna za skierowane do siebie słowa o spinaniu się... Liczyłem, że jednak wezmą je do siebie Ci, do których były adresowane.

 

nikt się nie spina, po prostu niektórym nie mieści się jak jednocześnie można czegoś bardzo chcieć, uzyskać pomoc - a jednocześnie nic nie zrobić, bo jednak trochę by to wymagało zachodu...

 

 

Powiem więcej, gdyby Jachu wziął auto od Prema, nawet w takim stanie, to dam sobie rękę upitolić, iż to byłby dopiero początek pomocy jaką uzyskałby na forum. Założyłoby się temat "motoDzieciak Forum" i pomogło tak przygotować furę że i Premo byłby dumny i z całą pewnością Jachu. Jesteśmy rozrzuceni po całym kraju i nie wierzę iż nie uzyskałbyś pomocy mechanicznej od któregoś z ludzi powiązanej z forum, tym bardziej iż ludzie lubią się jednoczyć gdy widzą że "coś jest dobre". Trzeba by było kupić silnik - znalazłby się i silnik (nawet sam rano o tym myślałem, nie takie kwoty się głupio wydawało, a ciul kupiłbym go - byłby fun, cośby się działo). Ktoś by podrzucił namiary na tapicerkę itd itd... Zwięczeniem byłby temat w nielegalu... :|

 

To mogłabyć fajna przygoda...

[pablonas]

Trochę głupio wyszło. Obie strony chciały dobrze, a wyszło jak zawsze. :roll:

 

Ja to widzę tak. Jachu szuka auta za free, dostaje propozycję ale sam koszt transportu jest taki jak kupienie jakiegoś paścia na miejscu w Toruniu.

 

carlos-wrx, pokaż mi wynajem lawety za 100 pln/doba. Jeśli to będzie przyczepa laweta to pewnie sie znajdzie ale do tego trzeba mieć auto "holownik" żeby legalnie pociągnąć zestaw i kogoś z kategorią B+E żeby tym zestawem pokierował.

 

Transport auta z drugiego końca Polski jest problemem dla wielu osób, nie tylko nastolatków.

 

IMO o wiele mniejszym problemem jest ogarnięcie auta do rejestracji niż przywiezienie go z drugiego końca Polski. I nie dziwię się, że Jachu wymiękł.

 

Natomiast super spodobał mi się pomysł

Powiem więcej, gdyby Jachu wziął auto od Prema, nawet w takim stanie, to dam sobie rękę upitolić, iż to byłby dopiero początek pomocy jaką uzyskałby na forum. Założyłoby się temat "motoDzieciak Forum" i pomogło tak przygotować furę że i Premo byłby dumny i z całą pewnością Jachu. Jesteśmy rozrzuceni po całym kraju i nie wierzę iż nie uzyskałbyś pomocy mechanicznej od któregoś z ludzi powiązanej z forum, tym bardziej iż ludzie lubią się jednoczyć gdy widzą że "coś jest dobre". Trzeba by było kupić silnik - znalazłby się i silnik (nawet sam rano o tym myślałem, nie takie kwoty się głupio wydawało, a ciul kupiłbym go - byłby fun, cośby się działo). Ktoś by podrzucił namiary na tapicerkę itd itd... Zwięczeniem byłby temat w nielegalu... :|

 

To mogłabyć fajna przygoda...

 

Premo, może wystaw tego "fałweja" w K/S z zastrzeżeniem, że auto ma być ogarnięte z pełnym opisem na Forum i znajdzie się ktoś bliżej Ciebie kto zrobi pożytek z tego auta :?:

[piotruś]

Jachu93, aleś chłopie namieszał Jeszcze doprowadzisz do III wojny forumowej :wink:

A skoro tak wielu D E L I B E R U J E nad tym zagadnieniem, to i ja Ci coś poradzę:

 

Jachu93, ja Ci radzę, rób jak uważasz :wink:

[AMI]

Jeszcze doprowadzisz do III wojny forumowej :wink:

 

 

Nie dojdzie - spokojna glowa.

 

Doszlo natomiast do dosc ciekawego, choc chyba niezbyt zamierzonego, doswiadczenia / eksperymentu.

Na ile jest sie gotowym na faktyczna realizacje swoich pomyslow/marzen, gdy przychodzi co do czego?

[brt]

Post carlosa i oferta prema nastrajają forumowym optymizmem, wpadłem więc na pomysł corocznego ratowania subarynek, może wspólnymi siłami uda nam się zorganizować i uratować kilka sztuk, a potem licytacja forumowa i cała $ na jakiś szczytny cel

 

Najfajniej byłoby ratować rodzynki w stylu leone, brat, xt, ale też justy na początek się nada czy chociażby libero, a zdecydowanie najłatwiej będzie zacząć od imprezy(niepotrzebne części w garażach) - kupujemy coś takiego za psie pieniądze -> przez rok wspólnymi siłami "pimpujemy" -> sprzedajemy -> wybieramy cel -> wpłacamy kasę -> kupujemy nowy samochód...

 

Ja chętnie zaoferuję 2 ręce do pracy z zacięciem majsterkowicza :wink:

[Amstaff23]

Jakby to odpowiednio nagłośnić - to może być zajebisty pomysł!

[Trolololo]

brt, trzeba bylo by to prawnie rozwiazac, pomysl zajebisty ! Jest nas troche takze kazdy mogl by sie dorzuc z preferencyjna kwotą. Forumowe Wheelers Dealers

[BartZ]

Nie, no to forum jest po prostu niesamowite!

Od żartobliwego tematu o przyjęciu fury za free zrobiła się ogólnoforumowa akcja ratowania starych subaryn :shock:

Masakra :!: :shock: Wchodzę w to!

[Jachu93]

Panowie. Bez spiny prosze.

 

Od początku pisałem, że temat z przymrużeniem oka, bo w ogóle nie spodziewałem się, że ktokolwiek się zgłosi do mnie z taką propozycją.

 

I ja nie marudziłem, tylko robiłem sobie szybką kalkulacje. Minęły dwa dni, gadałem z jednym kumplem którego ojciec ma warsztat i lawete i nie powiedziałem, że nie chce już tego VW definitywnie. Ale cóż, skoro promocja minęła to minęła. Jeszcze raz dziękuje Ci Premo za propozycje, ale zostałem przekrzyczany i zrównany z błotem nic tak naprawdę nie pisząc.

 

Kase cały czas składam do kupy, ponad 700 zł mam, cały czas pracuje. Jak uzbieram jakąś sensowną sume to wtedy się zgłosze, może ktoś będzie miał jakiegoś poaścia dla mnie, to wtedy kupie!

 

Przykro mi, że stało się jak się stało, ale cóż życie Sporo się nauczyłem i będę miał z tego lekcje!

 

A co do ratowania Subaraków, mimo że mam mało do zaoferowania to chętnie pomogę w miare swoich możliwości!

[Adi]

Jachu, skoro masz wakacje, to czemu nie bierzesz namiotu i nie jedziesz nad morze do pracy?

Gwarantuje Ci, że jak się dobrze pokręcisz, to znajdziesz pracę za 3k/miesiąc.

Tylko to nie będzie praca 8h. Będziesz musiał się poświęcić... ale czy będziesz do tego zdolny?

Przy dobrych wiatrach, jak zachowasz umiarkowanie w spożyciu :wink: , to masz szanse zarobić na wlasne 4 kółka.

Wielu młodych ludzi nawet u mnie w sezonie zarobiło na własny samochód.

Pomyśl, jeszcze nie jest za późno!

[AMI]

 

To jest droga, ktora Jachu powinien isc

[ADK90]

[ http://i1.ujarani.pl/3/1/aMRX2h.jpg ]

 

To jest droga, ktora Jachu powinien isc

 

Kocham takie akcje Z kumplem podobnie wyciagalismy silnik z Nissana 200sx. Zreszta cały czas cos tam wymyslamy z jego samochodem i ze złoma robi sie niezła bryka 8)

[Amstaff23]

Ale przejdzmy do konkretów - ma ktoś pomysł, którego subaraka pimpujemy??

Potem na final WOŚP bedzie jak znalazł.

[ADK90]

Trzeba by było zagłebic temat co jest dostepne na rynku i co mozna odpicowywać.

[Trolololo]

http://allegro.pl/listing.php/search?ca ... mpreza&p=1

 

od najtańszej do najdroższej, proponuje zalozyc nowy temat aby nie offtopowac w watku Jachu

[carlos-wrx]

to się niestety nie uda... pomysł szczytny ale wg. mnie nierealny do zrealizowania - no chyba że będzie grupa 2-3 "filantropów"(mechaników, lakierników, bogaczy) zapaleńców, w większym gronie nierealne do skoordynowania - duży wkład $ początkowy + duży $ na działania , ze składek 20-40złotowych się tego nie zrobi, a o częściach, nawet przekazywanych w gratisie, nie wspomnę...

 

zejdźmy na "glebę"

[skiba STI]

A ja tak czytałem i czytałem i spodziewałem się happy endu i tak wszystko psu w ...

[Aga]

carlos-wrx ma rację :wink:

[brt]

carlos-wrx, hmm, nie byłbym taki pewien Niech moc będzie z nami

Kto ma plac zabaw z huśtawką pod domem?

Kandydatów do pimpowania znajdzie się sporo, pierwsze Legacy są chyba jeszcze tańsze w zakupie od Imprez

trzeba rzeczywiście pomyśleć nad organizacją, ale kiedyś o uszy obił mi się projekt klubu Saab'a gdzie na aukcję charytatywną pimpowali 9-5'kę, więc nie mówcie, że się nie da, bo się da Spróbuję nawiązać "łączność" z przedstawicielami Saaba i głównymi organizatorami akcji, na pewno dużo wiedzy przybędzie

 

-- Cz lip 19, 2012 7:14 pm --

 

Znalazłem link: http://autokult.pl/2011/08/30/saab-9-5- ... rytatywnej

 

Aga, wolałbym, żebyś się myliła

[Amstaff23]

A ja myśle, ze to kwestia czasu, gdy Dyrekcja trafi na odpowiedni wątek wtedy kasa bedzie sie lała strumieniami

 

Mam ewentualnie kontrpropozycję - ja kupuję za swoje pieniądze jakiegoś nadajacego sie do odbudowania GTka, potem go wszyscy pimpujemy na maxa, plan różni sie jedynie tym, ze na koniec go nie sprzedajemy chętni?

[szycha]

Popieram carlosa-wrx a całej rozciągłości. Przyjąć to można np. golfa 3 z ostatnich lat produkcji z blacharką perfect ,punto , civic , polo i takie ,auto do odrestaurowania potrzebuję już większego nakładu :wink:

mechaników, lakierników,

 

mniej więcej kogoś takiego :wink:

 

-- 19 lip 2012, o 19:17 --

 

A ja tak czytałem i czytałem i spodziewałem się happy endu i tak wszystko psu w ...

 

 

A szkoda , ale niestety szara rzeczywistość i koszta sprowadziły nas na ziemię :wink:

[Aga]

Aga, wolałbym, żebyś się myliła

 

Za długo chodzę po tym... forum :wink:

 

Nie wiedzę Twojego awatara tak btw... jest jakiś taki... przezroczysty :wink:

[brt]

Jeszcze jedno, dla tych, którzy nie wierzą, niech moc będzie z Wami :!:

Chcemy sprawić, aby było nas jeszcze więcej – ludzi, którzy wierzą, że wspólnie można odmienić nawet zły los. Pomagamy małej Klarze, która od urodzenia jest chora na artrogrypozę. Dlatego razem z ekipą ludzi związanych z marką SAAB tworzymy jeżdżącą reklamę naszej wspólnej akcji - jednego z najmocniejszych Saabów w Polsce, który zostanie profesjonalnie oklejony KLARA POWER! Samochód bazowy to leciwy SAAB 9-5 z 1998 r.

 

Na chwilę obecną samochodem zaopiekują się ludzie z wielkim sercem i pasją do samochodów marki SAAB.

Kolega mAyAh – sprawy związane z serduszkiem SAABA

Kolega Coobcio – zestrojenie samochodu tak żeby pięknie grał dla Klary.

 

W momencie kiedy samochód będzie przygotowany do jazdy zostanie zlicytowany na aukcji charytatywnej, której cały dochód zostanie przekazany małej Klarze na walkę z chorobą. Zapraszamy gorąco do udziału w akcji!

 

-- Cz lip 19, 2012 7:23 pm --

 

Aga, w szpilkach? po forum? zero szacunku, ja bym dał pasek

Avatar jest a będzie jeszcze lepsiejszy

[smile]

.

[szycha]

Trochę ten wątek zaczyna się ocierać o granice absurdu :?

 

 

PRL-u nie pamiętasz