Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

Jadę sobie Powstańców w stronę Jelonek. Zadzwonił mi niestety telefon wieć chciałem się gdzieś zatrzymać wiec skręciłem w Piastów Śląskich i wjechał na parking ośrodka egzaminacyjnego. JKoniec rozmowy i jadę dalej, ale nagle moją uwagę przykuwa Be eM Wó 3. Patrzę a tam za kierownicą znana twarz. Chłopak z dziewczyną którzy chodzili razem ze mną do liceum(oni jeszcze chodzą bo rok młodsi). Oczywiście była wymiana spojrzeń i widać że chłopak skojarzyłmnie. Kierowca oczywiscie znający klimaty BMW, solarka, fryzurka na bajerze i modne ciuszki. Panienka nie gorsza. Pomyślałem sobie "A walić ich, nie będę czekał żeby się ścigać". Jednak patrzę w lusterko a oni zawracają i jadą za mną, i również skręcają z Piastów w Powstańców w kierunku Jelonek. Odtazu pierwsza myśl "zobaczymy co masz w tym BMW". Dojechaliśmy do świateł, on na lewym... a ja niby wolniejszy to na prawym. Beema srebrna, coupe, gay-looki, wielkie opony z tyłu a felgi nie gorsze. Tylko nie miał oznaczeń więc ryzykowałem trochę, ale raz sie żyje. Czy muszę opowiadać co było dalej? Proszę ojcze Polini o wybaczenie ,ale widok bmw w lusterku wstecznym kiedy za kierownicą siedzi znajomy laluś ze szkoły jest bardzo przyjemny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy tylko sie scigasz jak nie ryzykujesz?

o wiele ciekawiej jest z rownymi albo potencjalnie mocniejszymi

 

to jest konfesjonal dla tych ktorzy kopia lezacego - co znaczy ze lezacy jest slabszy - i chodzi o rozgrzeszenie i pokute w postaci skoppania jeszcze kilku :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, jak pisze adamusmax - to jest miejsce dla leczących swoje kompleksy, fobie i choroby (w tym: impotencję), poprzez objeżdżanie samochodów, które z góry wiadomo, że są słabsze i przegrają :mrgreen:. To jest cały sens tego wątku. Wątek "street and road kills", czyli taki, gdzie się ścigają potencjalnie równi, jest na sr.pl. Tu jest wątek w naszym, jak to zwykle na forum subaru - pokręconym, wydaniu :mrgreen:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, jak pisze adamusmax - to jest miejsce dla leczących swoje kompleksy, fobie i choroby (w tym: impotencję), poprzez objeżdżanie samochodów, które z góry wiadomo, że są słabsze i przegrają :mrgreen:. To jest cały sens tego wątku. Wątek "street and road kills", czyli taki, gdzie się ścigają potencjalnie równi, jest na sr.pl. Tu jest wątek w naszym, jak to zwykle na forum subaru - pokręconym, wydaniu :mrgreen:.

 

Aha - to jezeli ja wczoraj jadac na swoim moto, na starcie ze swiatel objechalem traktor ursus c330 z przyczepa, to tez sie moge wpisac? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na sumieniu inny grzech. Kiedyś lubiłem sobie wjechać w kałużę i ochlapać ludzi.

 

Ja podczas powodzi w KRK w 1997 roku, kiedy to osiedle Widok bylo zalewane przez rwacy strumien plynacy ulica Zielony Most, jadac z nadmierna predkoscia mocno podniesionym Jeepem Cherokee, zupelnie niechcacy wpompowalem naprawde bardzo duzo wody do poloneza - taksowki, ktory to stal bezradnie na podniesionym poboczu po zalaniu silnika woda. Niechcacy - ale jaka frajda jest slyszec przez nastepne dwa kilometry przeklenstwa miotane przez kompletnie przemoczonego taksowkarza, to tylko ja wiem :twisted::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raz pognebilem GALA ale 2 zazgrzytalem z tych nerf. w zasadzie nie bylo to nawet w temacie kopania a jedynie sasiedzkiej zyczliwosci.

Chwalipięta.

Fory Ci po prostu dałem, żebyś się z nowego wózka cieszył - z sąsiedzkiej życzliwości.

 

Gala pognębił, widział to kto. No nie ma na tym Forum uczciwości osobistej, tylko puszenie się, nadymanie i opowiadanie bajek.

 

DO WSZYSTKICH:

To są brednie, kalumnie i rozważam skierowanie tego na drogę sądową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na sumieniu inny grzech. Kiedyś lubiłem sobie wjechać w kałużę i ochlapać ludzi.

 

Świnia

Ale jaki szczery...

Nie należy się kryć ze swoimi skłonnościami. Trzeba się ujawniać.

Poza tym, on to robił tylko w śmingus-dyngus.

 

[ Dodano: Pią Wrz 08, 2006 10:51 am ]

Sprawa w sądzie bez szans. Powie, że to był taki skrót myślowy.
Nie spodziewam się po nim niczego innego. Będzie szedł w zaparte i rżnął głupa. A wiesz, że tak naprawdę mu dwójka w ogóle nie weszła?

Tak. Taka prawda była.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raz pognebilem GALA ale 2 zazgrzytalem z tych nerf. w zasadzie nie bylo to nawet w temacie kopania a jedynie sasiedzkiej zyczliwosci.

Chwalipięta.

Fory Ci po prostu dałem, żebyś się z nowego wózka cieszył - z sąsiedzkiej życzliwości.

 

Gala pognębił, widział to kto. No nie ma na tym Forum uczciwości osobistej, tylko puszenie się, nadymanie i opowiadanie bajek.

 

DO WSZYSTKICH:

To są brednie, kalumnie i rozważam skierowanie tego na drogę sądową.

Dziekuje, zromiałem swó błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...