Skocz do zawartości

Skręcanie N/A


zwykly_wuj

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zamierzam w najbliższym czasie pogrzebać w zawieszeniu Legacy Kąąbi 2.0 N/A ażeby to to łatwiej skręcało (wkładka mięsna ciągle ćwiczy, ale rycia przodem nie ogarnia).

Jak dotąd takie rady znalazłem na forum:

- lepsze ogumienie

- geometria (negatyw)

- zawieszenie ze SPEC'a ?:D

Jakieś sugestie poza powyższymi ?

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A technika hamowania lewą noga zwana heel and toe :?:

 

tu zacytuje wypowiedz z sieci:

 

"Hamowanie lewą nogą przydaje się też w samochodach tylnonapędowych, ale z silnikiem z tyłu, więc bardzo lekką przednią osią i skłonnością do silnej podsterowności przechodzącej po ujęciu gazu w silną nadsterowność. Delikatne dohamowywanie lewą nogą i równoczesne wciskanie gazu pozwala ustabilizować pojazd, przez co nie wyjeżdżamy ani przodem, ani tyłem. Technika ta dotyczy samochodów takich jak Maluch, tylnosilnikowe Skody, Porsche, NSU Prinz i tym podobnych. Szczególnie na śliskiej nawierzchni zakręty można przejeżdżać zdecydowanie szybciej i z mniejszą utratą prędkości na wyjściu. Oczywiście nie polega to na ciśnięciu ile wlezie zarówno hamulca, jak i gazu. Trzeba to odpowiednio wyczuć, a to wymaga czasu i ćwiczeń. W czteropędach z centralnym mechanizmem różnicowym też jak najbardziej można tę technikę stosować. Jak wiadomo AWD są silnie podsterowne, z delikatną tendencją do nadsterowności (jednakże bardzo prostej do opanowania) i hamowanie lewą nogą daje takie podobne rezultaty, jak w przednionapędówkach i samochodach RWD tylnosilnikowych."

 

i proszę o opinię czy warto się nauczyć tej techniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A technika hamowania lewą noga zwana heel and toe :?:

Nie ma czegoś takiego.

 

A czy warto się nauczyć lewej nogi? Zawsze warto, choć nie widzę regularnego jej zastosowania w jeździe cywilnej. Jednak "w arsenale" zawsze warto mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedł bym jeszcze w poliuretan w zawiasie, znacznie poprawia czucie samochodu. Zawias ze Speca- masz na myśli Bilsteina z Spec B? Zakładam takie w tym tyg jak dobrze pójdzie, to w przyszłym tyg mogę zaraportowac co i jak. Wyglada dobrze bo to tzw" gruba laga"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady Panowie.

Pogoda sprzyja ćwiczeniom więc spróbuje ogarnąć lewą nogę :mrgreen:

Co do wolniejszego wejścia w zakręt to staram się nigdy nie przesadzać,

ale nieraz zdarzyło mi się wyjechać nosem na śliskiej nawierzchni :oops:

mimo moim zdaniem małej prędkości i dlatego pytam o modyfikacje zawiasu.

NewBee - dokładnie o to mi chodzi - daj znać jak się sprawuje na aucie.

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjeżdżająca dupa - to swoją drogą :mrgreen: - u mnie też występuje, ale to jestem w stanie ogarnąć i mnie jakoś nie martwi, a w momencie kiedy ryje przodem to jedyne co dotychczas skutkowało to hebel, modlitwa, gaz w podłogę i jak wszystko poszło z planem to wyjazd dupy i na prostą, a jak nie to wyjazd z pobocza...

Te Bilsteiny o których mówisz nie stały jakiś czas temu na alledrogo?

 

Tak P.S. to gdzie szukać poliuretanów do legacy:roll: ?

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosta technika, zdjąć nogę z gazu bezpośrednio przed skręceniem, by dociążyć przednie koła i poprawić ich przyczepność. Jeżeli masz problemy z ryjącym przodem w codziennej jeździe na drodze publicznej, to oznacza, że nie opanowałeś podstaw wchodzenia w zakręt, żadne modyfikacje zawieszenia Ci nie pomogą, te są dobre na tor by poprawiać swoje osiągi. Ile to już razy czy na pojeżdżawkach, czy też na plejadach było widać jak "kozaków" w doinwestowanym sprzęcie objeżdża "zwykły" kierowca w seryjnym aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjeżdżająca dupa - to swoją drogą :mrgreen: - u mnie też występuje, ale to jestem w stanie ogarnąć i mnie jakoś nie martwi, a w momencie kiedy ryje przodem to jedyne co dotychczas skutkowało to hebel, modlitwa, gaz w podłogę i jak wszystko poszło z planem to wyjazd dupy i na prostą, a jak nie to wyjazd z pobocza...

Te Bilsteiny o których mówisz nie stały jakiś czas temu na alledrogo?

 

Tak P.S. to gdzie szukać poliuretanów do legacy:roll: ?

 

Pozdrawiam,

Były, koleś sprowadził ze 3 zestawy. Kupiłem w poniedziałek i czekam na mechaników. Poliuretany? Deuter Olkusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosta technika, zdjąć nogę z gazu bezpośrednio przed skręceniem, by dociążyć przednie koła i poprawić ich przyczepność. Jeżeli masz problemy z ryjącym przodem w codziennej jeździe na drodze publicznej, to oznacza, że nie opanowałeś podstaw wchodzenia w zakręt, żadne modyfikacje zawieszenia Ci nie pomogą, te są dobre na tor by poprawiać swoje osiągi. Ile to już razy czy na pojeżdżawkach, czy też na plejadach było widać jak "kozaków" w doinwestowanym sprzęcie objeżdża "zwykły" kierowca w seryjnym aucie.

 

Nie chcę się sprzeczać co do modyfikacji i nie strugam kozaka bo o jeździe mam na pewno dużo mniejsze pojęcie niż Ty, ale legacy jest zdecydowanie najbardziej podsterownym samochodem jaki miałem i taka kolej rzeczy raczej wynika z konstrukcji samochodu, a z drugiej strony nie powiem żonie, czy innemu kierowcy żeby ogarnęli "podstawowe techniki wchodzenia w zakręt" skoro takich problemów nie mają w swoich samochodach. Dodam, że wielkich problemów z ryciem w codziennej jeździe nie mam, ale się zdarzają :wink:

Tak czy inaczej dzięki za rady - zazwyczaj staram się odjąć gaz czy delikatnie nacisnąć hebel przed skrętem i czasem pomaga, ale chciałbym zwiększyć margines bezpieczeństwa w takich przypadkach jeżeli jest to możliwe...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałbym zwiększyć margines bezpieczeństwa w takich przypadkach jeżeli jest to możliwe

A w największym stopniu zrobisz to szkoleniem... :roll:

 

Ja nigdzie nie mówię, że nie :? Po raz n'ty powtórzę, że zdaję sobie sprawę z wartości umiejętności za kierownicą i nie jestem debilem który myśli, że jak se "doinwestuje" samochód to ominie prawa fizyki i nabierze umiejętności Makinen'a...

Co nie zmienia faktu, że (w moim odczuciu i moim przypadku) fabia była mniej podsterowna niżeli legacy... i stąd pytanie o możliwe modyfikacje i przyczyny takiego stanu rzeczy.

Poza tym Legacy 2.0 N/A to nie 300stu konne sti i nikt tu nie mówi o "rajdowej" jeździe więc bez przesady z tymi szkoleniami. Ćwiczę umiejętności bez spinki na tyle na ile czas, chęci i samochód mi pozwalają, a szkolenie na pewno nie zaszkodzi, ale i nie zmieni charakterystyki samochodu...

Pozdrawiam

 

--PS

Testowałem dziś do-hamowanie lewą nogą i muszę przyznać, że cholernie trudna do opanowania sprawa, ale ma potenszial w takich przypadkach większy niż dżoana.

Co prawda po 30min pewnie ze 2 razy udało mi się prawidłowo i efektywnie to wykonać, ale podoba mi się ta technika i mam nadzieję, że się przyjmie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwykly_wuj, te ćwiczenia z jazdy o których wspominałeś na początku, to takie gdzieś na pustej drodze wedle własnego uznania, czy też na torze pod okiem instruktora co wytknie robione błędy? Bo przyznam, że określenie tego auta najbardziej podsterownym sugeruje, że do tej pory miałeś same RWD, a nie przednio napędowe. Z tym szkoleniem typu SJS w przypadku Twojego auta, to nie są rady na wyrost. Tam uczą podstaw skręcania i hamowania zupełnie normalnych kierowców, którzy jak się potem okazuje nie potrafią przejechać zwykłego slalomu. STI o którym wspomniałeś potrafi wspomóc kierowcę za pomocą znacznie bardziej zaawansowanej technologii zastosowanej w dyferencjałach, w swoim Legacy niestety musisz opanować technikę jazdy (lewa noga na dohamowania jest tu zupełnie zbędna). Ewentualnie udaj się do stacji diagnostycznej i sprawdź, czy masz poprawnie ustawione zawieszenie oraz sprawne amortyzatory (jaki mają przebieg)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś sugestie poza powyższymi ?

Pozdrawiam,

 

wsadz dyfer ze szpera z GTeka albo WRXa, albo sprobuj samo visco przelozyc - duzo to pomaga, szpery do przodu raczej nie znajdziesz,

a jak masz VDC to wylacz obcinanie mocy a zostaw emulacje blokad dyfrow ( przyhamuje hamulcem nadmiernie krecace sie kola wewetrzne na poszczegolnych osia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwykly_wuj, z własnego doświadczenia ze szkoleniem SJS. Podczas ćwiczenia z przejeżdżania zakrętu z odjęciem gazu w celu dociążenia przodu, w jednej z prób skręcam, a Legac ucieka przodem- zdziwiłem się bo bo wcześniej zarzucał tyłem, a warunki i prędkość takie same- zastanawiam się co u licha, a na to spokojny głos instruktora: zbyt agresywny skręt, zrób to łagodniej :). Pewnych rzeczy sam nie wyłapiesz. I jakoś nie wyobrażam sobie hamowania lewą nogą jak Ci nagle w zwykłym ruchu fura wyjedzie przodem.

A co do geometrii to sprawdź też kąt pochylenia kół, a nie tylko zbieżność- nie zawsze to ustawiają, a w moim miało to zauważalny wpływ na prowadzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, podziele się. Założone Bilsteiny, z pierwszych wrażeń auto jest zdecydowanie sztywniejsze. Co do poprawy w zakretach to jeszcze nie wiem( szklanka jest :P ) i muszę porządnie ustawić geografie zawieszenia, kąty itd. Ustawie- jeszcze coś napisze..Jedno wiem, jest fajniej niż było, wole sztywniejsze zawiasy! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A że tak zapytam, to Legasy ma tylnego staba? Gdzieś, ktoś, kiedyś mi mówił, że tylny stabilizator znacznie utrudnia "wychodzenie" przodu. Jeszcze nie sprawdziłem w swojej Imprezie ale już się szykuję do montażu. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwykły_wuju ja mam turbo dziadka i też miałem mały problem z podsterownością, nawet przy opanowaniu lewej nogi.Po dłuższych przemyśleniach padło na wymianę stabilizatora z tyłu na grubszy tzn. z 17mm na 20mm i ustawienie tylnych kół na rozbieżność tzn. około -2. Różnica jest zdecydowana i teraz jest bardziej neutralny a czasami nawet trochę nadsterowny. Mi to pasuje. Pobawie się jeszcze trochę ze zbieżnością z tyłu i będzie git. Przód został bez zmian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...