Lans w Wawie i muzyka...w Krakowie

[kropek]

"gruby czarny kot przebiegl droge..."

 

"...może tak a może nie..."

[Milek]

Nic nie napisze bo sie zle czuje po wczorajszej "okrutnej" nocy Potem moze sie skusze na dluzsza wypowiedz

[TomekEl]

Domyslam sie, ze w Wawce jest z tym ciezko ale i zarobki macie inne. W Bialym mozesz dobrze sie pobawic za 60zl (w tym wjazd do klubu 15 + 13zl za taxi gdy wracasz - tak jest w moim przypadku) Takze zostaje ci 32zl -tylko na browar (cena piwa w klubie to 6zl) Wczesniej przed wejsciem do lokalu przewaznie cos sie zarzuci jeszcze u kogos w domu. Drinow nie pije bo za szybko ida a lubie miec "mokro" w ustach i czesto mnie suszy No i tak to z grupsza wyglada. Zdarzaja sie oczywiscie noce na ktorych wydaje sie wiecej ale gdybym np. jezdzil autem na "disco" to zapewne wydawalbym max 30zl (naogol dla nowo poznanych dziewczyn w lokalu nie stawiam i co najwyzej taka osoba moze mi postawic ale co innego. Nie znosze złotów i blachar. Nie mam szacunku do takich kobiet)

 

Milek ja ostatnio stwierdziłem że wydaję ~100PLN tygodniowo na rzeczy typu jedzenie na mieście czy picie na uczelni i stwierdziłem że musze przyciąć wydatki. Kwestia priorytetów,albo sie jeździ Vectrą albo czym innym. Ja kocham auta, Ty imprezy.

 

 

Azrael troche przesadzasz, wole Vectre od Twojego auta bo przynajmniej jezdzi 365 dni w roku a nie 50 :wink: Krytykowanie wszystkiego co nie jest Fordem troche dziwnie brzmi jezeli nie miales nawet okazji sie z tym zapoznac. Myle, ze musisz zarobic troche kasy, oszczedzanie na jedzeniu nie jest dobra metoda i kupic sobie szybkie auto ale z tego wieku i wtedy bedziesz bardziej wiarygodny w Swoich opiniach. Na razie to co piszesz jest po czesci troche Twoim doswiadczeniem ale w duzej mierze to opowiesci kolegow albo teksty przeczytane na roznych forach :wink:

[Azrael]

Tomek jakbyś przeczytał to co napisałem ze zrozumieniem to bys nie napisał tego co napisałeś. Ja nigdzie się nie czepiam tej nieszczesnej Milkowej Vectry, tylko pisze o priorytetach i tym na czym komu zależy. Jak priorytetem jest żeby auto jeździło ~365dni w roku i mało paliło i coś tam jeszcze to taki dupowozik jest super i to bez znaczenia czy to jest Vectra czy coś innego ale mi nie o to chodzi.

 

 

Podsumować pozostaje tak - jak ktoś nie wie co pwiedizec to atakuje rozmówcę, np. jego kompetencje do wypowiadania się na dany temat, wiedzieli to już starożytni i jesteś świetnym przykładem. Ale jednnak jak chcesz coś powiedzieć to może jednak na temat a nie na temat swojego rozmówcy. Jakie niby inne są źródła wiedzy niż doświadczenie + informacje od innych osób + wiedzaze źródeł pisanych?

[michal]

Jak sie chcesz przylansowac i to konkretnie to Cień albo Prozak 100% krakowskiego lansu

 

Byly oba + rdza

[WiS]

Jakie niby inne są źródła wiedzy niż doświadczenie + informacje od innych osób + wiedzaze źródeł pisanych?

 

Objawienie...?

 

:roll: :wink:

[Milek]

Jak sie chcesz przylansowac i to konkretnie to Cień albo Prozak 100% krakowskiego lansu

 

Byly oba + rdza

 

michal ty jakis dziwny jestes, narobisz nadziei dla niewiast i wynosisz sie do innego lokalu. Nie wstyd Ci? Czy taki juz z ciebie poprostu PIMP

[gr1zly]

gdzie sie najbardziej podobalo? w skali poziomu lanserki

[michal]

Milek, masz jakis cynk, czy co?

 

gr1zly, w kolejnosci: rdza, prozak, cien. W Cieniu najwiecej mlodych "dresiar", co bardzo nam sie podobalo ;D Owoc twierdzil, ze tam snoby przychodza, ale nie zauwazylem. P.S. W Cieniu lutnalem szesc lufek, wiec dobrze zaczelismy

[Milek]

Tomek jakbyś przeczytał to co napisałem ze zrozumieniem to bys nie napisał tego co napisałeś. Ja nigdzie się nie czepiam tej nieszczesnej Milkowej Vectry, tylko pisze o priorytetach i tym na czym komu zależy. Jak priorytetem jest żeby auto jeździło ~365dni w roku i mało paliło i coś tam jeszcze to taki dupowozik jest super i to bez znaczenia czy to jest Vectra czy coś innego ale mi nie o to chodzi.

 

 

Podsumować pozostaje tak - jak ktoś nie wie co pwiedizec to atakuje rozmówcę, np. jego kompetencje do wypowiadania się na dany temat, wiedzieli to już starożytni i jesteś świetnym przykładem. Ale jednnak jak chcesz coś powiedzieć to może jednak na temat a nie na temat swojego rozmówcy. Jakie niby inne są źródła wiedzy niż doświadczenie + informacje od innych osób + wiedzaze źródeł pisanych?

 

Mialem nie komentowac ale normalnie nie moge AZ, wydaje mi sie, ze Tomka wypowiedz tyczyla sie bardziej jednago zdania a dokladniej "albo sie jezdzi...." i akurat nie chodzilo tylko o Vectre. Juz ci kiedys pisalem, ze bardzo specyficznie oceniasz auta. W twojej wypowiedzi mozna bylo wrecz wysnuc pewna pogarde i.... wywyzszanie sie. Ale czy akurat Ford jest taka "alfa-omega"? Owszem, dla mnie jako osoby, ktora wie jakie parametry ma to auto robi to ogromne wrazenie ale czy jest rzeczywiscie takie najlepsze :roll: Do tego sam przyznasz, ze naokraglo cos sie w Fordzie dzieje, jak nie urok to sraczka. Nie obrazam ciebie ale po tym jednym twoim zdaniu tak jakos "dziwnie" sie poczulem

[Milek]

Milek, masz jakis cynk, czy co?

 

sie gra, sie ma :wink:

[WRC fan]

Ale czy akurat Ford jest taka "alfa-omega"?

 

Nie chce tu odpowiadać za Azraela ale Kuba raczej nie uważa Forda za alfę&omegę. Co innego Porsche

[owoc666]

Owoc twierdzil, ze tam snoby przychodza, ale nie zauwazylem.

 

Ja tak słyszałem, osobiście lubię Cień.

BTW - nie jestem "looser" ;-).

[Azrael]

Milek, kompletnie nie zrozumiałeś o co mi chodzi.

 

 

To akurat przypadek że jeżdżę Fordem, mogło być GT, GT-four czy coś innego, i byłoby zapewne tak samo. Ja mam pecha do urządzeń mechanicznych ogólnie. Nawet Toyka by mi się pewnie kaszaniła, ale to nie ma nic do rzeczy. Chodziło o priorytety w życiu a nie żadną pogardę. Jeden woli to drugi tamto. Próbowałem powiedzieć że można z jednej strony liczyć 20 PLN na kino z drugiej wydawać kilkanaście tysiecy PLN na kolejne usprawienienie auta. I nie ma nic w tym sprzecznego, ja muszę czasemd okonywać wyborów i dokonuję tkaich jakich dokonuje, na tym mi zalezy i to mi daje radoche a nie np. patrzenie się na d... przy drinie słuchając głośnej muzy. Nie wynika z tego że jestem pedałem, nie mam cojonez (jaj) albo coś takiego, tylko że nadal cchę płacić pewną cenę za hobby wokół któego od dłuższegoc zasu się kręci całe moje życie. I tylko tyle. Ktoś inny może woleć np. kupić sobie nowe spodnie, ja kupuję Motula...

[WRC fan]

Ktoś inny może woleć np. kupić sobie nowe spodnie, ja kupuję Motula...

 

8)

[Michal.]

I tylko tyle. Ktoś inny może woleć np. kupić sobie nowe spodnie, ja kupuję Motula...

 

Dlatego czasami biorą Cię za Twojego własnego dozorcę albo świętego Mikołaja wytarzanego w smole

 

pzdr/m

[michal]

Ktoś inny może woleć np. kupić sobie nowe spodnie, ja kupuję Motula...

 

8)

 

To ja jednak spodnie

[Michal.]

Ktoś inny może woleć np. kupić sobie nowe spodnie, ja kupuję Motula...

 

8)

 

To ja jednak spodnie

 

Choćby tylko krótkie

 

pzdr/m

[Azrael]

Dlatego czasami biorą Cię za Twojego własnego dozorcę albo świętego Mikołaja wytarzanego w smole

 

Michale wiesz gdzie ja to mam? Na tyle mnie chyba znasz :-)

[Azrael]

To ja jednak spodnie

 

Bogatemu to dobrze :-)

[Michal.]

Dlatego czasami biorą Cię za Twojego własnego dozorcę albo świętego Mikołaja wytarzanego w smole

 

Michale wiesz gdzie ja to mam? Na tyle mnie chyba znasz :-)

 

Ależ oczywiście Jakubie, tylko proszę Cię abyś nie zakładał (ani na trzeźwo a po pijaku tym bardziej) czapki baseballówki

 

pzdr/m

[Azrael]

Ależ oczywiście Jakubie, tylko proszę Cię abyś nie zakładał (ani na trzeźwo a po pijaku tym bardziej) czapki baseballówki

 

 

Staram się :-) Bo sam nie mogę potem patrzeć na zdjęcia.

[michal]

Uwaga, wszystko wskazuje na to, ze bedize nowa Cyna na Stolycy. Informacja jest mega goraca!

[Przemeq]

Uwaga, wszystko wskazuje na to, ze bedize nowa Cyna na Stolycy. Informacja jest mega goraca!

 

Z jednej strony fajnie, a z drugiej niefajnie . Bo kurwidołki typu Cyna mają swój urok, ale pod warunkiem, że proporcja między nimi, a zwykłymi klubami jest zachowana. A ostatnio wszystko jest cynopodobne (F19 + ten nowy lokal na Chmielnej. Mojito, czy jakoś tak?), natomiast kluby typu Labo są zamykane... :roll:

 

No ale cóż... Damy radę

[michal]

W Mojito jeszcze nie bylem. Jest tez Milch, ale mi nie podchodzi. Labo szkoda, ale podobno nie przedluzyli im koncesji