Tankujecie te 98 Verva albo V Power?

[radekk]

Paliwo w stanach ma tyle samo oktanow co w Europie.

Na papierze

[chojny]

Paliwo w stanach ma tyle samo oktanow co w Europie.

 

 

"W Stanach Zjednoczonych/Kanadzie obowiązuje norma wyznaczania liczby oktanowej MON (Motor Octane Number), natomiast w Europie jest to norma RON (Research Octane Number). Przy wyznaczaniu liczby oktanowej metodą MON stwarza się warunki podobne do tych, jakie istnieją w trakcyjnych silnikach, a więc cięższe, niż przy wyznaczaniu LO metodą RON. Tym samym benzyna LO 95 (RON) to ta sama benzyna, co LO 87 (MON)."

 

by sie zgadzalo :wink:

 

 

Na papierze

 

ze w Europie to nie znaczy ze w Polsce :???:

[radekk]

ze w Europie to nie znaczy ze w Polsce :???:

Nie no nie jest pewnie tak źle, pewnie 95 ma 59, a 98- 89 :wink:

[KamilL]

95 ma 59, a 98- 89

 

to 100 ile ma ?

[radekk]

to 100 ile ma ?

E,

1?

[Kuba]

chojny, jak mawial moj nauczyciel angielskiego ze sredniej "no dobrze, no coraz lepiej, ale nadal pala". W stanach jest srednia z obu metod pomiaru czyli (R+M)/2, roznica jest okolo 3-4 oktany, ale paliwo nadal jest to samo.

[Milek]

Paliwo w stanach ma tyle samo oktanow co w Europie.

 

Tez tak uwazam jednak jest inny przelicznik o czym pisal dwa posty wyzej Azrael. Auto w US palilo mi delikatnie mniej niz w Polsce ale mysle, ze bylo to spowodowane oczywistymi wzgledami

[eddie_gt4]

(...) generalnie leje 98 bo podobno zmniesza spalanie stukowe....natomiast w instrukcji przynajmniej od GTka nie pisza zeby lac 98:) (...)

i o to chodzi! ja osobiscie jezdze na seryjnym doladowaniu, wiec leje to, co zaleca producent auta (wychodzac z zalozenia, ze to on wie najlepiej, co jest najlepsze dla auta :smile: ), czyli E95... i po przejechaniu ok. 25 tys. km Celina (w tym naprawde sporo km na bialoruskiej i ukrainskiej benzynie) i kilku tys. km GT'ekiem nie spotkalem sie z jakimis problemami - ani zima, ani latem...

 

dla mnie zasada jest prosta: leje to, co jest zalecane przez producenta + benzyne leje z normalnych "firmowych" stacji

[polo]

Zalazłem wczoraj na Shellu PB95 zamiast normalnie 98 i co ?

No właśnie że nico

Nie widze żadnej różnicy. O co lata ? :roll:

 

Opłaca się w końcu lać 98 do GT'ka czy nie ?

[eddie_gt4]

Zalazłem wczoraj na Shellu PB95 zamiast normalnie 98 i co ?

No właśnie że nico

Nie widze żadnej różnicy. O co lata ? :roll:

 

Opłaca się w końcu lać 98 do GT'ka czy nie ?

tak - jezeli jest jakis "podkrecony"/"nie-ASO-owany"/"fo-turbo-wany"/etc.

nie - jezeli jest +/- seryjny

 

 

:razz:

[adamusmax]

generalnie od jakiegos czasu probowalem paliwa - najlepiej auto mi jezdzi na statoilowym 98 - najlzej pracuje i tak generalnie jakos kulturalniejsze jest

[GREGG]

na statoilowym 98 - najlzej pracuje i tak generalnie jakos kulturalniejsze jest

 

dołączę do dyskusji z pytaniem: a co ze spalaniem na 98 na wolnossącym w porównaniu do 95? będzie jakaś różnica? poza różnicą w cenie oczywiście :smile:

 

ciekaw jestem, swoje doświadczenie mam tylko z dieslem, gdzie na BP ultimate spalanie... było większe o 05-1l / 100 w porównaniu do zwykłego ON. jak będzie efekt z benzyną?

[daab]

Moje doświadczenie z paliwem dotyczy motocykli i ewidentnie przy dużych mocach silnika > 150 KM = wysoko obrotowe silniki, czuć różnicę między paliwami PB 95 i Pb 98. Równiejsza praca silnika, szybsze wkręcanie się na obroty.

Kilku moim znajomym złe paliwo Pb 95 słabej jakości - wymusiło naprawę/wymianę wtrysków.

Do swojego moto cały czas leje albo V-Power albo Pb 98 na Neste ( jak oszczędzam :smile: ), chociaż to i tak subiektywne odczucia.

Podobno Pb 95 ma zawsze mniejszą liczbę oktanową, więc może Pb 98 ma chociaż 95 okatnów

[GREGG]

OK zgadzam się że 98 może być lepsza dla silników wysokoobrotowych (też dla silników typu FSI - VW, gdzie ją producent oficjalnie zaleca), ale wolnossący jak mój? podejrzewam że wtedy bez zauważalnej różnicy (więc po co przepłacać...). No i jak z tym spalaniem?

 

mogę oczywiście sam potestować ale łatwiej skorzystać z cudzych (dobrych) doświadczeń :cool:

[Przemeq]

Przez ostatnie dwa lata z pewnych przyczyn tankowałem wyłącznie na Statoilu; ostatnio - na Shellu. V-Power Racing. I wiem jedno: różnica JEST.

 

W spalaniu taka, że trochę wyższa cena za litr jest dokładnie rekompensowana trochę niższym spalaniem.

 

Dokładnie wyliczenie jest takie:

1. Na V-Powerze pali mi jakieś 18,3l/100km vs. 19,5l/100km na Supremie Statoila. Oszczędność to 1,2l/100km, czyli jakieś 6 PLN na 100 km. Biorąc pod uwagę, że na baku 54l przejeżdżam 295 km, to oznacza oszczędność około 12 PLN.

2. Tankując 54l, płaciłem na Statoilu 258 PLN (cena 4,77 PLN) vs 269 PLN (cena 4,99 PLN) na Shellu. Różnica w koszcie to 11 PLN.

 

Czyli wychodzi praktycznie na zero.

 

Co do dynamiki - nie zauważam różnicy. Ale i tak tankuję V-Power, bo uwierzyłem w magiczne działanie oczyszczające tego paliwa .

[radekk]

bo uwierzyłem w magiczne działanie oczyszczające tego paliwa

Futro wyczyść :razz:

 

Ja muszę spróbować tego V-Power, jak na razie tankuje BP 98 Ultimate

[Przemeq]

Futro wyczyść

 

Z byka spadłeś? Jestem umówiony na czyszczenie na 2011, po co miałbym czyścić teraz... :roll:

 

 

[Patryk55XL]

a ja polecam 98 Dynamic z Lotosa. Lepszy kop wyraźnie wyczuwalny (porównywalny z Racingiem Shella) , ze spalaniem ciężko powiedzieć. Generalnie jeździ na gasss :cool: Zauważyłem natomiast trochę dziwne zjawisko: od momentu jak zacząłem wlewać tego Dynamica (silnik na gazie rozgrzewa się na benz, + trochę jazdy na benz;) auto zaczęło palić mniej gazu. Niewiem, albo przypadek, albo magiczne działanie benz. Normalnie ciężko mi było zejść do 11litrów gazu/100km, a teraz już któryś bak z kolei 10 - 10,3 l/100, przy takiej samej jeździe jak poprzednio. Może ktoś wie osso kaman?

[radekk]

Z byka spadłeś? Jestem umówiony na czyszczenie na 2011, po co miałbym czyścić teraz... :roll:

To przepraszam, to do 2011. Oby nie ubrudziło się tak, żebyś wcześniej musiał czyścić

[Jacky X]

Gatunek i konkretna stacja paliw.

 

1) Dajcie sobie spokój z wynalazkami typu Verva.Dlaczego ? Wejdź na stronę Orlen zobacz normy ON i normy ON verva. Co sugeruję ? Otóż podstawowe paliwa mają normę a wynalzki mają dodatki . Najważniejszy : marketingowy i bliżej nieustalony chemiczny,który nie wiadomo w jaki sposób wpływa na silnik i układ paliwowy a jest podejrzenie ,że nieszczególnie.Więc lejcie porządne zwykłe ON i PB95 a najlepiej PB98 i tyle.

 

2) Ważniejsze jest wybrać dobraż,rzetelną stację paliw która dba o sprawność dystrybutora,czyste filtry,czyści zbiorniki,dba o dostawy wysokogatunkowych paliw.Omijajcie podejrzane tanie okazje i hipermarkety które konkurują ceną.Kupują one najgorsze badziewie na rynku.

 

3) V-power,,ultimate,verva,suprema - sory za szczerość ale trzymam się za torbę jak to czytam. Wszystko idzie z jednego nalewaka . Weźcie atest z jakiejkolwiek stacji i zobaczcie skąd przyjeżdża paliwo : Koluszki,Małaszewicze (jak Wam pokażą na Shell,Statoil,BP).

 

I niedajcie sobie zrobić wodę z mózgu Auto Świat-owi co do testów paliw bo to brednie są marketingowe, bełkot.

 

Nie jestem pewien tylko V-power Racing Shella. Czy wożą je skądś ,ale było by to b.drogie , więc niesądzę, czy dodają jakiegoś dinksa do PB98 jak było kiedyś .

 

 

Panowie , porządne paliwo podstawowe ON lub 98 z rzetelnej stacji i tyle !!!

A jak chce się czegoś więcej to się trzeba rozglądać za paliwem sportowym.

A te vervy,dynamiki,supremy,ultimate wymyślili marketingowcy dla klientów ....... szukających oferty premium.Czyli chcących przepłacać za naciagne parametry.Taki marketingowy numer.Ale na takim forum to trzeba jasno sprawę postawić. :!:

 

[ Dodano: Pon Lut 11, 2008 6:27 pm ]

wedlug niektorych V power jest za suchy!

Ale moje auto lepiej na nim jezdzi.

teraz jest jakis VIPER czy cos W CPN!

 

1) V-power jest za suchy.Jak ciecz może być sucha.Kiedyś ktoś mądry inaczej powiedział o LPG ,że jest za suchy a świat motoryzacyjny podchwycił tą mądrość.O co chodzi z tą suchością w układzie SI ???

2) CPN - Centrala Paliw Płynnych. Nieistnieje z tego co wiem od 15 lat minimum.Ale pewnie chodzi o spadkobiercę Orlen.

 

PS.Pozwolicie,że skomentuję topic bo lubię ten temat.

 

[ Dodano: Pon Lut 11, 2008 6:31 pm ]

Spróbowałem parę razy tych "importowanych" paliw. .

 

Importowanych paliw w Polsce jest ok. 10 % w tym zdecydowana ilośc ON i LPG . Z Białorusi,Słowacji,Ukrainy,Niemiec.

Cześciej chodzi więc o te tańsze paliwa niż o te lepsze.

Zapomnij,że wszystko co się ładnie nazywa to import !!! Zapomnij,że cysterki "latają" z tym paliwem skąd ??? ze skandynawii,niemiec ???? a inaczej żeby robic hurt to trzeba mieć zbiorniki po setki metrów sześciennych.Jakoś nie kojarzę takich baz : shell,bp,neste czy statoil.Ale zaponaj w wyszukiwarce to może znajdziesz-powodzenia!

[Patryk55XL]

Jacky X, to jak mi wytłumaczysz przypadek który przewałkowałem z 10 razy. Mam Sprintera 311CDI, jeżdżę nim na tych samych trasach, z tym samym obciążeniem, styl jazdy nie zmienił mi się od dawna. Tankując na Orlenie zwykłą ropę (nie Verva) spalanie 11,9l/100 (tankowane 4 baki pod rząd jeden za drugim, z 4baków identyczne spalanie), tankując na Shellu zwykłą ropę (nie VPower) 10,3-10,5, ostatnio zalałem Dynamic Diesel spalanie na tej trasie co zawsze 9,01 z całego baku. Czyli co, z jednego kurka wszystko idzie? Raczej Ty bełkoczesz. O benzynę nie będę się z Tobą kłócił ale z ropą nie masz racji. Ropa ropie nie równa. Zaznaczam, tankuję na w miarę nowych stacjach (ew. z wymienionymi zbiornikami).

[Jacky X]

V-power zawiera ok 3% tlenu, wiec auta z porąbaną elektronika mogą trochę głupieć, ale IMO przesada.

 

3% tlenu - ??? .Musiał by być związany w jakimś związku chemicznym.Niewykluczone.Jednak stawiałbymnie na tlen tylko na toulen, który w prosty sposób podnosi LO. Ale wzrost zawartości tlenu jako takiego niewykluczony.

 

[ Dodano: Pon Lut 11, 2008 6:44 pm ]

Nieważna jest marka stacji, ważne jest,czy właściciel (ajent) nie chrzci paliwa. No,ale każdy ma prawo wyboru!!!Reklama dźwignią handlu....

 

Połowicznie zgoda . Ważne jest podejście do jakości paliw.Albo wysokogatunkowe albo tanie chebłoty.

Chrzczenie paliwa to zabobony.Paliwo w żadnym stosunku nie miesza się z wodą co łatwo sprawdzić.Tłusty ON i woda-pomyłka totalna,a PB jest od wody lżejsze dlatego H2O zalega na dnie zbiornika i po to lało się denaturat aby to związać. Ciekawostka: w LPG może być woda jako odpad technologiczny lub ruski psikus. Kiedy wchodza bioPB to woda wogóle rozwarstwia tą mieszaninę.Alkohol miesza się z wodą i oddziela od PB. A z innej beczki - nowoczesna pompa dystrybutora jak zobaczy wodę do zdycha w mgnieniu oka.

 

[ Dodano: Pon Lut 11, 2008 6:47 pm ]

To dodam dla ciekawostki ze moje auto na paliwie z Auchana (po wyjezdzeniu 3 pelnych bakow) mialo na hamowni 132 KM a po kolejnych 3 bakach na VPover 95 141 KM I co Wy na to? :> (auto to 206 GTi S16)

 

Nie dziwi nic.Omijać hipermarkety.Są dwi strategie głowna albo jakościowa albo cenowa.W jakościowej coś tam można oszczedzać ale nigdy gdyby zagrozona była jakośc produktu.W strategi konkurencji cenowej ,oszczedzanie na produkcie idzie na pierwszym miejscu.A jakącenę mają hipermarkety ...

[kuzi4]

Na 100% chodziło o toulen. Ja tankuję V-Powera Racinga, podobno ma 100 okt. Różnica między zwykłą 95 Shella a Racingiem jest znaczna - spalanie o 1,5 - 2 l mniejsze i si;lnik pracuje zdecydowanie lepiej. Tankuję zawsze na tej samej stacji, a porównanie robiłem na trzech zbiornikach Pb95 (musiałem ją zatankować bo Racinga by mi firma nie rozliczyła) w zeszłym tygodniu.

[Jacky X]

Też tak to rozumiem... Paliwo o wyższej liczbie oktanowej musi być mniej wybuchowe (= mniej "energetyczne"), żeby uniknąć spalania stukowego. Także dla silników niewysilonych / niezaturbionych, wlewanie paliw 98 i więcej mija się z celem... Ta "mniejsza wybuchowość" (mniejsza podatność na spalanie stukowe) jest konieczna tylko wtedy, gdy paliwo jest bardzo sprężone, po to, by nie wybuchło przed podaniem iskry...

 

Zakładam misz-masz spalania stukowego,mocy i LO . Jasnym jest ,że im wyższe LO tym większa energetyczność i mozliwość uzyskania mocy. Oddzielił bym tu cechy kontrukcyjne i spręzanie , bo o ile to prawda o tyle porównuje się właściwości na konkretnej technicznie konstrukcji. Splanie stukowe nie musi byc powiązane z LO. LPG ma nize LO a mniejsza tendencję do spalania stukowego.

 

[ Dodano: Pon Lut 11, 2008 6:58 pm ]

Kolega, który kupił mojego WRXa, pojechał na 2 miesiące do Włoch i Austrii. Po kilku tankowaniach tamtejszego paliwa odczuł cichszą, bardziej miękką pracę silnika, odczuwalną poprawę osiągów i zmniejszenie zużycia paliwa o około 1,5l/100 km. Tankował normalną 98 tak jak w Polsce. Po powrocie do kraju przeżył szok i to już po pierwszym tankowaniu.

A wniosek z tego taki, że u nas siedzi złodziej na złodzieju i tyle.

:

 

Coś w tym co piszesz może być. Na długowiecznośc aut zagranicznym na pewno ma wpływ jakość paliw za granicą.W Polsce dużo się w tym temacie już poprawiło ale do ideału daleko.

 

Choć stwierdzenie ostre bo przecież w kraju jest 7000 i jest w czym wybierać.

 

[ Dodano: Pon Lut 11, 2008 7:02 pm ]

Sorry pomylka.

 

Mialem dwa wątki wlączone a napisalem tam gdzie nie chcialem.

 

EDIT: to dodam coś od siebie do tego wątku. Glównym zamiarem "super paliw" jest podniesienie trwalości silnika (silniki te są czystsze, pozbawione osadów), a nie podniesienie mocy silnika. Jedynym wyjątkiem w tym gronie bylo BP Ultimate dzięki któremu moc wzrosla nawet o 5% (to jest akurat informacja z "WRC"- test lancera evo VIII i porównanie 95 vs 98 ). W autoświcie byl kiedyś obszeny artykul i test na ten temat i wyniki byly podobne (testowano supremę, BP ultimate, vervę i v-power racing). Niestety nie pamiętam na jakim aucie byl prowadzony test, ale wiem że pod względem wzrosty mocy tylko BP się wybilo. Dodam, że porównywalem inne super paliwa z BP i nie odczulem różńicy.

 

 

Dobre jaja. Siadło dwóch marketingowców i zaczęło dumać,że gdyby zróżnicować ofertę i paliwo premium miało kosztować 15gr więcej to jakie miało by być.I zapisali na kartce: czyścić silnik,dawać więcej mocy i dłuższy dystans .I akurat takie mieli w magazynie

Potem wystarczyło zrobic reklamy i przysponsorować Auto Swiat.

 

Obudź się kolego !!! Więcj mocy mniej zanieczyszczeń

 

[ Dodano: Pon Lut 11, 2008 7:06 pm ]

Ostatnio tak się złożyło, że zawodowo zajmuję się przemysłem paliwowym i Orlenem... i dowiaduję się ciekawych rzeczy :wink:

 

Nie ma w Polsce ani jednego paliwa importowego.

Baza paliwowa jest kupowana w 100% w polskich rafineriach (90% to Orlen) przez WSZYSTKIE firmy obecne na polskim rynku, do tego producenci dodaja swoje dodatki - czyniąc z nich V-Power, Ultimate, itd.

Umarlibyście ze śmiechu gdybym wam powiedział ile gramów takiego dodatku dolewa się do tony paliwa

 

A już szczytem wszystkiego jest to, że Orlen posiada flotę cystern pomalowanych w barwy Statoil, Shell, Nestle, itd - w zależności od dostawy zawozi się odpowiednim samochodem

 

pozdr!

 

 

Brawo !!! Nie zgodzę się jednak z transportem .Orlen ma Orlen Transport,działa jeszcze Espol,Klaczka ale raczej Orlen używa własnego malowania.Dlaczego ??? ano musiałby wydzielac cysterny dla koncernów co jest kłopotliwe logistycznie a tak jedzie,która chce.Niemniej koncernowe transporty podjeżdzaja do baz Orlenu.Bo niby gdzie mają jechać ???

 

[ Dodano: Pon Lut 11, 2008 7:16 pm ]

1 gram substancji jest w 4kg "wyrobu gotowego", czyli 250g na tonę lub 5'000'000 sztuk... 8)

 

Ueee... jak by tak było w przypadku v-power, to by shodan napisał "paręset gramów" 8).

Shodan napisał jedynie "Umarlibyście ze śmiechu gdybym wam powiedział ile gramów takiego dodatku dolewa się do tony paliwa" Mogą być dwa gramy albo 9847 gramów...

[/b]

 

A co za różnica.Przecież tego nikt nie sprawdza.W zasadzie jak nalewacz splunie przez lewe ramie to jest verva,jak przez prawe to V-power itp.

[Patryk55XL]

a to jak to jest z tym spalaniem? "Jedna" ropa, jedno auto, jeden kierowiec, a różne spalania.