Skocz do zawartości

czas oczekiwania na wymianę uszczelki pod głowicą


Bronx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

w dniu 12.10.br. w ASO E.Frey stwierdzono obecność CO2 w cieczy chłodzącej mojego OBK, co wskazuje na prawdopodobne uszkodzenie uszczelek pod głowicą. Zleciłem inspekcję uszczelek i w związku z tym wymontowano silnik w moim OBK. Prawie już mija miesiąc a silnik leży na "półce" przykryty plandeką i czeka na fachowca, który w wyciągniętym silniku odkręci i zdejmie głowice. W tej sytuacji nie mogę się zdenerwować, czy też obrazić z powodu zwłoki i zabrać samochód do innego warsztatu. Czas mija a ja ciągle słyszę od obsługi serwisu, że są podobno pilniejsze prace. Proszę o odpowiedź, jakie kryteria należy spełnić by być normalnie potraktowanym klientem i jak długo będę bez ulubionego samochodu. :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie co prawda nie do mnie ale miałem u siebie podobną sytuację, z opisu wynika, że masz auto z US czyli poza gwarancją i naszą siecią więc jeżeli trafi się jakieś auto gwarancyjne to nie specjalnie mamy wybór - z mocy prawa takie auto ma pierwszeństwo bo to wynika z naszej bezpośredniej obligacji wobec klienta zawartej w książce gwarancyjnej. Nie zrozum mnie źle - nikt się nie "obraża" na auta spoza sieci (ba, przeciwnie, w przypadku aut z US pięknie się zarabia bo na EU a w zasadzie Made in Japan jest słabiej) ale czasami zwyczajnie brakuje czasu lub ludzi żeby ogarnąć "własną" kuwetę ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie, szczerze mówiąc, dziwi takie podejście..

ktoś przyjął zlecenie naprawy a teraz ściemnia bo nie może/nie umie/nie chce mu się.. nieważne..

przyjęcie samochodu do naprawy też jest swojego rodzaju umową chyba :roll:

rozumiem, że auta gwarancyjne mają pierwszeństwo.. fajnie, że serwis się spręża, żeby klient był zadowolony.. ale jak już przyjął zlecenie to wypadałoby zachować się profesjonalnie :roll:

 

albo od razu sprawę załatwić następująco :twisted:

http://www.youtube.com/watch?v=umu6R1Nt ... re=related

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, że auta gwarancyjne mają pierwszeństwo.. fajnie, że serwis się spręża, żeby klient był zadowolony.. ale jak już przyjął zlecenie to wypadałoby zachować się profesjonalnie :roll:

Jak napisałem: ja byłem w takiej sytuacji (nam też nie było miło) a czy tak jest w przypadku E.Freya? Nie wiem, podaję jeden z możliwych przypadków. Może nie ma części? Zwyczajnie nie wiem ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

w dniu 12.10.br. w ASO E.Frey stwierdzono obecność CO2 w cieczy chłodzącej mojego OBK, co wskazuje na prawdopodobne uszkodzenie uszczelek pod głowicą. Zleciłem inspekcję uszczelek i w związku z tym wymontowano silnik w moim OBK. Prawie już mija miesiąc a silnik leży na "półce" przykryty plandeką i czeka na fachowca, który w wyciągniętym silniku odkręci i zdejmie głowice. W tej sytuacji nie mogę się zdenerwować, czy też obrazić z powodu zwłoki i zabrać samochód do innego warsztatu. Czas mija a ja ciągle słyszę od obsługi serwisu, że są podobno pilniejsze prace. Proszę o odpowiedź, jakie kryteria należy spełnić by być normalnie potraktowanym klientem i jak długo będę bez ulubionego samochodu. :?

 

tam takie podejście to normalka, szkoda nawet komentować. po prostu musisz przecierpieć i zakończyć sprawe a potem zmień serwis, w twojej okolicy jest chyba kilka opcji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, Człowiek się uczy całe życie. To moje trzecie subaru i nigdy dotąd nie korzystałem z ASO!!! Po pierwsze nic się nie psuło a po drugie w miejscu zamieszkania mam b. dobrego mechanika, który ogarnia z powodzeniem subaru!. Problem polega na tym,że wyjęli już silnik i nie mogę w całości załadować OBK na lawetę i przywieźć do domu, chyba ,że silnik na taczce :mrgreen: Nie rozumiem takiego podejścia i uważam, że jest to chore!!!!! i czekam na odpowiedź Dyrekcji!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subaryta - Twoja pierwsza odpowiedź jest na poważnie :shock: :?

A co Cię w tym dziwi? Jak myślisz ilu pracowników może mieć ASO? Auta spoza sieci (przynajmniej u nas) są traktowane jako dodatek do podstawowej działalności jaką jest zapewnienie jak najszybszej obsługi mojemu klientowi. Fakt, że na autach US zarabia się najlepiej ale prawdą też jest to, że mam ograniczony czas na reakcję w przypadku auta gwarancyjnego.

W moim przypadku zakończyło się informacją o opóźnieniu, dodatkowym rabacie i aucie zastępczym na czas serwisu (co prawda zamiennikiem nie było Subaru, bo miałem ich za mało, a jakiś używane Audi ale klient i tak gest docenił i miał mniejsze problemy ze zrozumieniem sytuacji niż kilku z Was).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku zakończyło się informacją o opóźnieniu, dodatkowym rabacie i aucie zastępczym na czas serwisu (co prawda zamiennikiem nie było Subaru, bo miałem ich za mało

szacunek..

ale Bronx, najwyraźniej trafił do troszkę innego serwisu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku zakończyło się informacją o opóźnieniu, dodatkowym rabacie i aucie zastępczym na czas serwisu (co prawda zamiennikiem nie było Subaru, bo miałem ich za mało, a jakiś używane Audi ale klient i tak gest docenił i miał mniejsze problemy ze zrozumieniem sytuacji niż kilku z Was).

Pozdrawiam

Nie chcę żadnego zamiennika, jeżdżę na rowerze, ale liczę na DUŻY RABAT !!!!! :D ale w Krakowie to może być różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tam takie podejście to normalka, szkoda nawet komentować. po prostu musisz przecierpieć i zakończyć sprawe a potem zmień serwis, w twojej okolicy jest chyba kilka opcji...

 

o jakich opcjach piszesz? Warsztat na Królowej Jadwigi? coś jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o jakich opcjach piszesz? Warsztat na Królowej Jadwigi? coś jeszcze?

Ostrożność doradzam, jesteśmy na Forum SIP a żeby jeszcze dołożyć do pieca: w dziale Pytań do Dyrekcji ;) Gorąco sugeruję kontynuację tego tematu via PW.

Z góry dzięki

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy wy wiecie ze ja czekam na zakonczenie zlecenia gwarancyjnego juz prawie trzy i pół miesiąca i pewnie zostane z tego powodu nie chlubnym rekordzistą w ASO Emil Frey ? :| :| :| :(:(:(

 

Subaryta, dlaczego tak jest, ze stalego klienta traktuje sie jak frajera a wszystkie opoznienia mozna zwalac na Wulkan który wybuchł w marcu ? :| :| :|

Dlaczego moja sprawa nie jest prowadzona z troche wiekszym priorytetem ?

Dlaczego czuje sie jako dodatek do dzialalnosci ASO, mimo ze moj Pustak jest piatą Impreza turbo kupiona w SIP ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subaryta, dlaczego tak jest, ze stalego klienta traktuje sie jak frajera a wszystkie opoznienia mozna zwalac na Wulkan który wybuchł w marcu ?

No cóż, nie chcę występować jako adwokat diabła ale z doświadczenia wiem, że przyczyn opóźnień jest mnóstwo... Nie ma tu świętych, wpadki są w Emilu, u mnie, u Kopera i w każdym innym dowolnie wybranym warsztacie. Nie brałbym tego tak osobiście bo na 100% nie ma tu złej woli ze strony serwisu (za to mogę łeb i lewą stopę podłożyć).

Dlaczego moja sprawa nie jest prowadzona z troche wiekszym priorytetem ?

Myślę, że nie o priorytet chodzi (choć sprawy nie znam) a fizyczne możliwości dostawy części. To bolączka każdej japońskiej marki (w Mitsubishi zdarza się to samo - statystyka mówi o 92% części w 48h a czasami wyjdzie długi czas oczekiwania, z resztą statystyka to głupia nauka, bo jeżeli ja, przykładowo oczywiście ;) , zdradzam swoją żonę 2 razy w tygodniu a Ty ani razu to statystycznie zdradzamy obaj raz w tygodniu - tylko co Ty masz za przyjemność z tego? ;) )

Myślę, że rzeczowa rozmowa z szefem serwisu wiele wyjaśni a do tego jeżeli założysz brak złej woli (wierz mi, bardzo pomaga w rozmowie ;) ) to wyjaśnią Ci punkt po punkcie gdzie problem. Swoją drogą PW do Dyrekcji nie zaszkodzi ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szef serwisu obiecal mi ze sprawe bedzie monitorował na bierząco ... monitorował chyba przez 2 tygodnie wymieniając dwa maile i potem koinec ... troche przykro mi z tego powodu. Dzisiaj chciałbym porozmawiac z Szefem salonu o danej sytuacji zaistniałej, a szanowna Dyrekcje nie chcialbym zawracac glowy moim problemu z racji poszanowania czasu, juz wystarczają pomoc otrzymalem za co bardzo dziekuje 8) ... to sprawa pomiedzy mną a salonem/aso.

 

Oczywiscie ze nie biore sobie osobiscie lub nie uwazam zeby mi to zlosliwie robili, ja wykazalem mysle juz dosc cierpliwosci, bo bylem przygotowany ze cala operacja bedzie trwac co najmniej miesiac, moze poltorej.

 

Poprostu zauwazylem po prostu ze ja na tym trace, poniewaz juz umawialem sie dwa razy na odbior samochodu a byli chetni na kupno mojego samochodu ... no i musialem swiecic oczami ze samochod jeszcze w serwisie stoi bo to, bo tamto, bo siamto ... :roll: Poprostu, jezeli sie czegos nie jest pewny, czy samochod bedzie kompletny - do wydania, to sie nie powinno umawiac na termin odbioru :idea: Niechce zeby moj samochod dostal okreslenie parch i neichce zeby potencjalni kupujacy mysleli ze moj samochod to juz taki parch ze chyba przechodzi generalny remont calego samochodu od A do Z :roll:

 

Wpadki ? Tak była, zapomnieli zamowic pewna czesc ... kosztowalo mnie to prawie 4 tygodnie, gdzie reszta byla juz zlozona ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o jakich opcjach piszesz? Warsztat na Królowej Jadwigi? coś jeszcze?

Ostrożność doradzam, jesteśmy na Forum SIP a żeby jeszcze dołożyć do pieca: w dziale Pytań do Dyrekcji ;) Gorąco sugeruję kontynuację tego tematu via PW.

Z góry dzięki

Pozdrawiam

 

nie zamierzałem tu bynajmniej podkręcać temperatury w piecu :mrgreen: przeciez w krakowie jest też drugie ASO, a kolega który sygnalizował problem z serwisem jest z zakopanego, więc np. ASO w nowym sączu mógłyby rozważyć zamiast krakowa... szkoda że białystok niestety trochę za daleko :):P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w czym problem ?

No może być bo podczas:

Przewozisz części do innego ASO i tam to składają i po sprawie

jak zam życie połowa zginie i będzie: a to musiało zostać u tamtych albo no przecież myśmy oddali! ;) Nie,nie ;) Nie tędy droga, myślę, że trzeba pogadać z szefem ASO i ustalić OSTATECZNY termin naprawy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Jacku, ratuje Pan tutaj honor Dyrekcji... Ja niestety już drugi tydzień czekam na odpowiedź w mojej sprawie i nic...

Z boku patrząc na tę dyskusję, trudno mi jednak nie podzielać irytacji BRONXA, kiedy słyszy się z strony serwisu: "są pilniejsze prace...", a nie, że czeka się na jakieś części lub są kłopoty z naprawą. Wydaje mi się, że sytuacja jest nie do obrony. Sprawa ewidentnie powinna być załatwiona, tak, jak Pan to opisał na przykładzie właśnie Pana serwisu (który nota bene jest najlepszym, jaki znam :) ) Pozdrawiam i do zobaczenia przy najbliższym przeglądzie... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auta spoza sieci (przynajmniej u nas) są traktowane jako dodatek do podstawowej działalności

Rozumiem, że to jest Wasze motto na wielkim banerze przed ASO.

:?

Jak czegoś nie można/ nie che się/ nie umie naprawić to trzeba to załatwić przed rozpoczęciem usługi.

jak zam życie połowa zginie

A niby dlaczego ma zginąć, Bronx'a części walają się na połowie hali, czy są w jednym miejscu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że to jest Wasze motto na wielkim banerze przed ASO.

Tak, a do pozostałych strzelamy. Dajże spokój i zanim zaczniesz podejrzewać złą wolę i szukać teorii spiskowej zwyczajnie przemyśl to ca napisałem powyżej....

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niby dlaczego ma zginąć, Bronx'a części walają się na połowie hali, czy są w jednym miejscu ?

 

no dokładnie :idea: uważam że dla znawców tematu to żaden problem , problem może sie pojawić jak sie nawzajem ASO nie lubią, to wtedy istnieje coś takiego jak zwykła złośliwość :cry:

I niestety znam takie ASO SUBARU :( czym mniejsze i mają mniej klientów , tym bardziej są chamscy i zawistni :roll:

 

I to nawet ja jestem w stanie wyczuć przez tel. jak gdzieś dzwonie po częsci . Co moge polecić ? napewno Koper ( tam w głebi słuchawki słysze: Tyyyyy carfit dzwoni zamawiaj :mrgreen: :!: , Kocar, Grafix, Mikołów, Frey ( dział części ) , o Marasie nie wspominam bo wiadomo że git :D ,

ASO Nowy Sącz są super , ale na magazynie nie mają prawie nic :(

 

Ale z całą stanowczościa Wam mówię że A.Koper ma najwięcej cześci na stanie w Polsce :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...