Skocz do zawartości

Polskie drogi


emotorsport

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 172
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

znam tylko jeden odcinek drogi, który naprawdę został dobrze zrobiony. Jedyna rzecz, która różni ten odcinek o innych jest to że ulicę kładli w krawężniku. Ulica nie ma się prawa chyba po prostu rozjeżdżać na boki, a sporo mocno załadowanych ciężarówek tam jeździ. Dwa lata i żadnej najmniejszej dziury nie ma. Jak widać jednak można...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś koło tego, z tym że kierowcy którzy potem będą narzekać na drogi, zazwyczaj mają daleko gdzieś znaki zakazu, pachołki i to że po uliczce jedzie walec, układarka a masa jest jeszcze gorąca. On tutaj jeździ codziennie i teraz też musi. Po co ma jechać swoim pasem po starej nawierzchni, skoro może jechać przeciwnym po nowej równej i cieplutkiej??!! Dałem tutaj przykład z mojej pracy, zauważyłem to podczas ostatnich kilku tygodni kiedy kładziemy nowe nawierzchnie na uliczkach w mieście. Ludzie tylko potrafią narzekać na drogowców, a sami nie potrafią uszanować ich pracy, a często jeszcze ją psują.

 

Racja. Jednak raz trafiłem na remont nawierzchni, gdzie drogowcy zamiast wyznaczyć objazd zorganizowali wahadełko. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to że trzeba było przejechać właśnie po gorącym asfalcie, który przylepił się do kół a do niego przykleił się jeszcze piach :shock: . Wrażenia podczas późniejszego hamowania, kiedy asfalt tarł o asfalt- bezcenne. Potrzeba było ładnych kilkudziesięciu km żeby opony znów stały się gumowe.

 

sorry, nie to nie możliwe :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo inwestorskie kryteria do przetargów są skonstruowane tak, że 90% to cena, a dopiero gdzieś po 5% jakość i gwarancja...

 

No i to jest największy problem. Dopóki głównym kryterium nie będzie jakość będziemy jeździli po "wyrobach drogopodobnych". I tutaj nic nie pomoże. Nawet jakby wprowadzić premię dla firm które robią dobre drogi (np. dostają +10% kwoty inwestycji po 5 latach, jeśli droga będzie nadal spełniała określone standardy), to i tak zawsze znajdzie się ktoś kto zrobi to kilka % taniej, ale na krócej.

 

Najlepiej załóżmy Polską Partię Kierowców. W programie:

- racjonalizacja wydawania pieniędzy uzyskanych z podatków ściąganych od kierowców,

- poprawa bezpieczeństwa zmotoryzowanych, poprzez zbudowanie nowych, lepszych dróg,

- itp.

 

PPPP się udało, to czemu PPK miałoby nie przejść? :P

 

EDIT: My bad, już poprawione ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo inwestorskie kryteria do przetargów są skonstruowane tak, że 90% to cena, a dopiero gdzieś po 5% jakość i gwarancja...

 

No i to jest największy problem. Dopóki głównym kryterium nie będzie jakość będziemy jeździli po "wyrobach drogopodobnych". I tutaj nic nie pomoże. Nawet jakby wprowadzić premię dla firm które robią dobre drogi (np. dostają +10% kwoty inwestycji po 5 latach, jeśli droga będzie nadal spełniała określone standardy), to i tak zawsze znajdzie się ktoś kto zrobi to kilka % taniej, ale na krócej.

 

Najlepiej załóżmy Polską Partię Kierowców. W programie:

- racjonalizacja wydawania pieniędzy uzyskanych z podatków ściąganych od kierowców,

- poprawa bezpieczeństwa zmotoryzowanych, poprzez zbudowanie nowych, lepszych dróg,

- itp.

 

PPP się udało, to czemu PPK miałoby nie przejść? :P

 

 

jestem za, ale po korekcie nazwy: Polska Partia Dymanych Bez Końca Kierowców....jakby to było....PPDBKK.... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drogi w polsce faktycznie są do dupy :roll:

ale trudno nie zgodzić się z tym, że kierowcy nie dostosowują prędkości jazdy do warunków na nich panujących.. bo jak są do dupy.. i wszyscy o tym wiedzą.. to się należy dostosować a nie udawać, że jedziemy gładką jak stół obwodnicą warszawy :wink: :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polskie drogi jak polskie drogi...

 

Mnie sie bardziej podobaja drogi balkanskie. Do dzis lezka w oku kreci mnie sie jak na drodze do Layriw (Attyka) o przekroju 1x4 jechalem sobie. I ograniczen zadnych. Znakow drogowych w sensie znaczy. I byl taki ladny tunelek maly w skale wykuty. I cus mnie tknelo, zeby zwolnic do 70 km/h. I za tym tunelikiem 90 stopni w prawo. A z przodu taki ladny widok na morze byl. A jak zapewne wiecie, albo i nie wiedzie w Elladzie do asfaltu dodaje sie lastryko. I tak sie swieci droga wtedy ladnie. No suma summarum ladnie bokiem poszedlem. Micra FWD enikiazontai. Wypozyczona znaczy.

 

Acha, i Ellada to podaj jedyny kraj w EU gdzie na autostradzie sa DZIURY. Nie pekniecia, nie wylomy, nie koleiny... dziury wypasione...

 

Za pare tygodni jade swoim czolgiem w podroz poobraczkowa. Bym sie podzielil w sumie z wami wszystkimi. Tylko nie wiem czy to tu? Czy nowy watek zalozyc jesli naprawde cosik fajnego sie przydazy i moze cos do poogladania wrzuce, zeby literami tylko nie zanudzac. I czy Olsztyniak nie bedzie mial mi za zle, ze jego watek zasmiecam. I czy znajdzie sie wielu, ktorzy chcieli by poogladac obrazki. (Bez mojej slubnej :P ), by zakladac watek.

 

W kazdym razie tyle sie po Balkanach juz najezdzilem, ze na polskie drogi zlego slowa (za duzo znaczy) nie powiem. Ciekawe ile razy po ostatnim stwierdzeniu zostane osadzony od czci i wiary i nazwany heretykiem. :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to, że gdzieś jest podobnie albo i gorzej - nie jest chyba wielkim pocieszeniem... :) i dlaczego mam być zły, to jest forum dyskusyjne....jest demokracja....i każde zdanie wnoszące coś nowego do tematu jest mile widziane... :) swoją drogą jak chcesz opisać coś niezwykłego, wspomnienia z wycieczki, jakieś fajne fotki, i żeby było łatwiej to odszukać, ja wrzuciłbym opis i fotki z podróży do działu: Podróże, bo tam zbieraja się podróżnicy i potencjalni podróżnicy...a tu...tylko malkontenci nie chcący jeżdzić na kwadratowych alusach iskrząc wydechami po muladch i koleinach i tacy, którzy by chcieli za swoje pieniądze, które wydają codziennie, mieć dobre drogi :twisted::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji przypomniało mi się jak to onegdaj opel wypuścił vectrę b w specjalnej wersji na rynek rosyjski ze wzmocnionym zawieszeniem, które lepiej tolerowało stan ichniejszych dróg... może i u nas można by tak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kazdym razie tyle sie po Balkanach juz najezdzilem, ze na polskie drogi zlego slowa (za duzo znaczy) nie powiem.

 

Czyli uwazasz ze skoro sa kraje gdzie jest gorzej to znaczy ze mamy do nich rownac a nie do tych ktorzy maja lepiej?? :)

A moze tak po polsku: sasiad ma lepiej to go podpier.... zeby nie mial lepiej, zamiast pomyslec jak tu zrobic zeby miec od niego lepiej :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, byłbym zapomniał.

 

Dlaczego w PL nie buduje się autostrad betonowych? Są one trwalsze, starczają na ok. 50 lat, ciut głośniejsze.

Nie wiem jak kwestia kosztów 1km w porównaniu do 1 km asfaltowej autostrady.

Sprywatyzowano cementownie :) oto powód. Kolejna dalekowzroczna decyzja, za którą nie ma winnych.

 

Nasi, wolą budować z asfaltu, pozyskanego od spółek Skarbu Państwa, który trzeba co 10 lat remontować.

Paranoja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, byłbym zapomniał.

 

Dlaczego w PL nie buduje się autostrad betonowych? Są one trwalsze, starczają na ok. 50 lat, ciut głośniejsze.

Nie wiem jak kwestia kosztów 1km w porównaniu do 1 km asfaltowej autostrady.

Sprywatyzowano cementownie :) oto powód. Kolejna dalekowzroczna decyzja, za którą nie ma winnych.

 

Nasi, wolą budować z asfaltu, pozyskanego od spółek Skarbu Państwa, który trzeba co 10 lat remontować.

Paranoja.

 

 

HALLLLLLO!!!!!!!!!!!! dako............przepraszam...........co jakie 10 lat ? ? ? gdzie widziałeś taki trwały asfalt w PL ? ? ? :twisted::lol: a że paranoja....zgadzam się w pełni.

Co do wzmocnionych zawiasów, to widziałem kiedys repotraż z Rosji, tam sa specjalne firmy, które ,,opancerzają " każdy typ auta, od wyższych, wzmocnionych zawiasów, przez osłonięcie płytami całego podwozia, a dla tych bogatszych...jeszcze pancerne płyty w drzwi i błotniki plus pancerne szyby.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wrzuciłbym opis i fotki z podróży do działu: Podróże, bo tam zbieraja się podróżnicy i potencjalni podróżnicy...a tu...tylko malkontenci nie chcący jeżdzić na kwadratowych alusach iskrząc wydechami po muladch i koleinach i tacy, którzy by chcieli za swoje pieniądze, które wydają codziennie, mieć dobre drogi :twisted::D

 

Amen, bracie. Zarowno co do pierwszego jak i drugiego. :twisted:

 

Czyli uwazasz ze skoro sa kraje gdzie jest gorzej to znaczy ze mamy do nich rownac a nie do tych ktorzy maja lepiej?? :)

A moze tak po polsku: sasiad ma lepiej to go podpier.... zeby nie mial lepiej, zamiast pomyslec jak tu zrobic zeby miec od niego lepiej :mrgreen:

 

Czulem, ze cos takiego sie pojawi. ;]

Tu raczej zwracam uwage na cus innego: w Polandzie nie jest tak zle jakbysmy chcieli, zeby bylo. W kazdym razie teraz w przeciwienstwie do lat 90. porzedniego tysiaclecia: 'Zima architekci przygotowuja plany budowy drog....powtarzam....plany budowy drog. A wiosna wychodzimy z budowa.' - w skali dotychczas niespotykanej.

 

Walki temu towarzyszace to temat oddzielny. Ale powiedzmy sobie gdzie ich nie ma? Chyba tylko tam gdzie drog sie nie buduje.

 

Bylem dzis na przegladzie czolgu, to juz nie mam wymowki, zeby leciec samolotem. Oprocz 'podrozy' zajrze tez i tu. Tak zes mnie tmy watkiem zainspirowal, krajanie, ze porozmawiam sobie z Grekosami przy szklaneczce ouzaki jakie to oni walki robia na budowie drog. A planuje jechac w takie miejsca gdzie jeszcze bialego czlowieka (a tym bardziej w scooby'm) nie wiedzieli na oczy. 8)

A o tym, ze dla Greka robienie walkow i przesciganie sie w ich wymyslnosci to sport narodowy nie trzeba was przekonywac. :lol:

 

emotorsport - BTW to nie ty przypadkiem od czasu do czasu podazasz trasa do Barczewa z predkoscia 91 km/h zatrzymujac sie co chwile i robiac obliczenia jakies tajemne? Dwa tygodnie temu (rzadko bywam na Warniji) widzialem WRX (albo STi) EU '04 na oko i chcialem czasnac kiwkie, ale kotwica na prawym sprawila, ze przy 92 km/h odpuscilem. Dalem ogloszenie parafialne w 'pozdrawiamy sie', ale nikt sie nie przyznal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry, nie to nie możliwe :wink:

 

Nie twierdzę, że nawinąłem sobie na koła całą nową nawierzchnię :wink: ale coś mi właśnie oblepiło koła a do tego przyczepił się piach. Lepik jakiś?

No ale to nie ja przeca... :wink: :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...