impreza WRX niebieski sedan !!!!! BRAK

[hip]

Podjąłem decyzje o kupnie wrx,obdzwoniłem wszystkich dealerów w RP.

Okazało sie,że niebieski sedan będzie......za 3miesiące.Tymczadem w UK dilerzy dają za darmo PPP do WRX i PPP do STI za darmo w związku z premierą nowego Subaru Impreza

WRX.WSTYD!!!!!

Czasy się zmieniają ale ludzie niestety nie.

Niedoszły posiadacz imprezy.

[WRC fan]

Myśle że nie ma co porównywać rynku PL do UK

[ComeToDaddy]

Zawsze mozesz kupic jakiegos zmasakrowanego demo-car'a. a tak wogole to dziwne troche podejscie: juz juz sie napalilem szybko dajcie mi samochod.

[WiS]

Hip, czuj się jak szejk. Tacy też na swoje majbachy i inne lambo czekają po pół roku... Nawet w UK! ;-)

[Piotor]

Bo od ręki to są Fiaty Panda .

A poważnie: ja to jednak miałem szczęście bo zamawiając w styczniu czekałem tylko miesiąc :wink:

[Than_Junior]

brrr jeszcze raz to samo co w tamtym temacie:

 

Sprzedaz w Polsce w 2004 roku - ok. 460 sztuk

sprzedaz w UK - 8823 sztuki

 

Nie ma co porownywac SIP z SUK, naprawde. Jeszcze jakbys sie skarzyl ze w Czechach jest krotszy czas dostaw, to bym zrozumial :roll:...

 

A czas dostawy sie pewnie skroci....jak zamowisz jedna

[gr1zly]

subaru w polsce jest bardzo elitarna marka a w Angli jest bardzie masowka

[aquarius]

I jak się na coś trochę czeka (i trochę za tym potęskni) to zazwyczaj bardziej cieszy :wink:

pozdr.

[Biohazard]

Hip, to ty nie wiesz, że podstawowym kolorem Imprezy jest srebrny? Niebieski już nie jest modny.

[hip]

come to Daddy

Napalony to ja nie jestem,stwierdzam fakty.

Nikogo nie mam zamiaru prosić o wzięcie pieniedzy.

 

nienapalony

[Than_Junior]

to nie pros :wink:

[aflinta]

come to Daddy

Napalony to ja nie jestem,stwierdzam fakty.

Nikogo nie mam zamiaru prosić o wzięcie pieniedzy.

 

A może to jest właśnie realizowana cichaczem polityka o którą zabiegano tutaj na forum, by subaru kupowali Ci co chcą faktycznie takie auto, miłośnicy, a nie pierwszy z brzegu tak dla lansu.

Hip - bez urazy, rozumiem, że można się naczytać o Subaru, przejechać i chcę się je mieć już i teraz (sam tak miałem). Ale jak to mawiają: kocha to poczeka

[WiS]

Jeśli tak... to... Szanowna Dyrekcjo: TAK TRZYMAĆ !!!! :-D

[ALEX]

A może to jest właśnie realizowana cichaczem polityka o którą zabiegano tutaj na forum, by subaru kupowali Ci co chcą faktycznie takie auto, miłośnicy, a nie pierwszy z brzegu tak dla lansu.

Nie oszukujmy się!!!To nie Ferrari!!!...Interes to interes....

[Than_Junior]

A moze powod jest z gola inny i nasze biedne umysly tego po prostu nie pojmuja

[aflinta]

Nie oszukujmy się!!!To nie Ferrari!!!...Interes to interes....

 

Ale zawsze pomarzyć można Z drugiej strony ceny musiały by być takie jak z Maranello, a to by oddaliło wizję zakupu w jakiejśtam przyszłości szuwarka na kolejne stulecie.

[aflinta]

A moze powod jest z gola inny i nasze biedne umysly tego po prostu nie pojmuja

 

Powód może być bardzo prosty, auto musi zostać zamówione u producenta i sprowadzone, bo nie ma go w dostępnej wersji i kolorze na składzie ani u nas ani w Niemczech. Większość aut jest robiona pod konkretne zamówienie dealerów i już, a to, ze sprzedaż przekroczyła oczekiwania powoduje konieczność uzbrojenia się w odrobinę cierpliwości. Tak na dobrą sprawę to u wielu producentów trzeba poczekać na dokładnie takie auto jakie się chce - no chyba, że oczekiwania są zgodne akurat z tym co stoi w salonie.

[wielkopolanin]

To prawda. U większości importerów na konkretne auto, którego akurat nie ma, się czeka. Robią tak nawet marki, których sprzedaż idzie w tysiące. A przy sprzedaży tak małej, jak ma Subaru, to już w ogóle mnie nie dziwi.

[kropek]

jak to mówią busines is busines. Więc nie mogę zrozumieć, takiego postępowania, że za 3 miechy dopiero coś będzie w takim kolorze, który sobie dany klient upatrzył. To już nie te czasy........, tak mi się wydaje, że skoro ktoś chce wydać na auto jakieś 130 000 tysięcy na brykę to moze warto się nim zająć, by te pieniażki zostawił u Nas a nie u konkurencji.

 

Jeśli zaś te 3 miesiące to termin jedyny, bo wszystkie inne możliwości zostały przebadane i nie mogły dać oczekiwanego rezultatu, to klient może się zająć np.: dzierganiem sweterków w celu złagodzenia stresu zwiazanego z oczekiwaniem na Ten dzień.

[ALEX]

A ja jestem przekonany,że Dyrekcja coś wymyśli.... :wink:

[Fido__]

A mi się wydaje, że za dużo czasu spędzamy w centrach handlowych. I nam się już wydaje, nawet jestesmy niemal pewni, że wszyscy powinni wkoło nas skakać i lizać między palcami u stóp, żebyśmy tylko raczyli wydać nasze kochane pieniążki...

 

Jakiś umiar by się przydał. Jakaś równowaga.

[hip]

Bardzo ciekawe są negocjacje co do ceny.. subaru impreza i upustów.

Przy okazji obdzwonienia dilerów w RP,mógłbym stworzyć ranking.

Obdzwoniłem wszystkich-jedynym,który odzwonił był diler z Białegostoku(sic)

w ciągu 45 min.Podał swoje teorie co do problemów z imprezą oraz zaproponował rozwiązanie.

Pofatygował sie żeby sprawdzić na stock dostepność modelu.

Sam był zdziwiony,że nie ma czym handlować.

Negocjacje cenowe w następbym odcinku(1 zdanie wszędzie takie samo:Subaru NIE obniża ceny"

pzdr

[ALEX]

Rozmawiałaś z Dyrekcją w Krakowie?Jeśli nie,to warto pogadać!!!

[aflinta]

jak to mówią busines is busines. Więc nie mogę zrozumieć, takiego postępowania, że za 3 miechy dopiero coś będzie w takim kolorze, który sobie dany klient upatrzył. To już nie te czasy........, tak mi się wydaje, że skoro ktoś chce wydać na auto jakieś 130 000 tysięcy na brykę to moze warto się nim zająć, by te pieniażki zostawił u Nas a nie u konkurencji.

 

Tu jednak bym polemizował, im droższe auto i możliwość wyboru różnych opcji tym mniejsze prawdopodobieństwo, że będzie dostępne w kilka dni. Nie wspominam o markach takich jak RollsRoyce, Maybach, Mercedes, BMW. Nawet jak zamówisz Passata w takim kolorku jak Ci się podoba i domówisz do niego kilka nietypowych opcji to też będziesz czekał grubo ponad miesiąc jeżeli nie dwa. A jest to auto robione bardzo blisko Natomiast do aut produkowanych w Japonii dochodzi jeszcze oprócz całego procesu zamówieniowo/decyzyjno/produkcyjnego transport. Statki nie wypływają codziennie i nie płyną w tydzień. Do tego dochodzi jeszcze odprawa w porcie docelowym. Wszystko niestety zajmuje czas.

[Gal]

A mi się wydaje, że za dużo czasu spędzamy w centrach handlowych. I nam się już wydaje, nawet jestesmy niemal pewni, że wszyscy powinni wkoło nas skakać i lizać między palcami u stóp, żebyśmy tylko raczyli wydać nasze kochane pieniążki...

 

A ja nie lubię jak mnie liżą między palcami. Sio, dilery! Ja mam gilgotki.