Skocz do zawartości

Biohazard

Użytkownik
  • Postów

    64
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Biohazard

  1. He, he - to dobre, za rzadko bywam na forach, aby znać takie tricki. No cóż, ale jeśli kompa w 99% używa się tylko do gry w Hattricka i Wolfensteina, to są tego efekty.
  2. Biohazard!? ... Pokosimy trawke? OGS to do mnie czy przypadkowa zbieżność czynników zewnętrznych? Chyba, że tak jak ja uwielbiasz serię Resident Evil na Play Station i inne konsole (w Japonii ta gra miała nazwę Biohazard). Tylko tam kosi się zombiaków nie trawkę .
  3. Biohazard

    Coś huczy

    Wszystkie nawiewy mam zawsze otwarte na full. Włączona była klima, "tryb auto", temperatura ustawiona na 25 (chyba stopni Celsjusza).
  4. Biohazard

    Coś huczy

    Ostatnio zauważyłem, iż w STi, po przekroczeniu prędkości 190 km/h zaczyna coś mi strasznie huczeć w okolicach centralnego nawiewu (tego nad radiem). Hałas podobny jest do dźwięku jaki uzyskuje się przy "dmuchaniu w pustą butelkę od piwa" i na pewno związany jest z przepływem powietrza. Przy włączeniu zamkniętego obiegu ustaje, ale nie do końca. Miał ktoś coś takiego w swoim samochodzie? Jak temu zapobiec?
  5. A ja, bez względu na "echo", pozdrawiam kierownika srebrnego BMW serii 5 (nowej), który to walczył z moim STi na drodze z Zambrowa do Białegostoku i kulturalnie zamigał mi awaryjnymi na do widzenia. Seryjna, jak w mordę strzelił piątka, bez jakichkolwiek oznaczeń i taki ból... mit Subaru... ostatnio słabo sypiam...
  6. Hip, to ty nie wiesz, że podstawowym kolorem Imprezy jest srebrny? Niebieski już nie jest modny.
  7. Być może umknął mi ten wątek, ale chciałbym wiedzieć, jak wyglądały "odcinki" sportowe na zeszłorocznych Plejadach (miejsce, charakter, stopień możliwości uszkodzenia blacharki itp).
  8. Czyżby "Temat już nie aktualny"? :shock:
  9. W piątek 26 marca ok 15:30 w miejscowości Błonie pod W-wą (na Bieniewickiej) widziałem niebieskie STi, którego kierowca zwolnił przy srebrnej Imprezie. Pozdrawiając, być może uczestnika forum, pragnę zapytać się o wydech zamontowany w jego samochodzie. Co to tak pięknie, rasowo i głośno brzmiało?
  10. Biohazard

    gry komputerowe

    To ja z całkowicie innej beczki, może ktoś lubi naszą kopaną, czyli bawi się w http://gry.gazeta.pl/pilkarzyki/0,0.html?
  11. To były piękne czasy, ale już chyba nie wrócą:
  12. Biohazard

    gry komputerowe

    Masz rację. Znam kilku takich, co jeszcze podsyłają mi na skrzynkę swoje rekordy (osiągniete przez nich ostatnio) na grach pod emulatorem MAME. Sam, niemal codziennie, pogrywam sobie w gorfa, scrabble czy space invaders. Popatrzcie zresztą sami i powspominajcie:
  13. Biohazard

    gry komputerowe

    Znalazłem ten link na jakimś forum. Osobiście nie grałem, ale podobno to fajna gra - coś jak strategia czasu rzeczywistego :wink: . http://www.ebaumsworld.com/dragrace3.html
  14. Biohazard

    gry komputerowe

    Azrael - widać, że nie jesteś hardcorowym graczem. Ja zawsze "upgraduję" kompa, jeśli znajdzie się taka gra (na której mi oczywiście zależy), która mi "nie chodzi". Nic nie jest przesadą jeśli chodzi o gry. Wolę nie zjeść niż nie zagrać.
  15. Winny jestem sprostowanie. W bagażniku stukały elementy, które sam umieściłem przy kole dojazdowym (klucze, gaśnica itp). Na desce rozdzielczej świergotało pokrętło REV (kilka "psztyczków" i po kłopocie). Natomiast z tylnym siedzeniem, w niecałą godzinkę, elegancko uporali się ludzie z "Grafixu". Chwała im za to! Już nic mnie w samochodzie nie wk...ia. Teraz mogę jeździć bez denerwujących odgłosów nawet po największych wybojach (czytaj: normalnych ulicach w mieście).
  16. Moje STi ma 1500 km przebiegu i skrzypi całe tylne siedzenie, coś w bagażniku oraz czasami jakieś elementy w desce rozdzielczej. Wszystko to jest winą twardego zawieszenia (po wyjechaniu z salonu nic nie skrzypiało). Śmiało kupuj WRX-a, jest bardziej "ludzki" i nic tam nie hałasuje, a kop na trasie przyda Ci się z całą pewnością .
  17. Temat postu głupi, ale... . Dziś dorwałem jedną z gazet żony (coś tam o wystroju wnętrz) i przeczytałem artykuł o kinie domowym. Napisano tam o zestawie BANG & OLUFSEN, który to zawiera: głośniki przednie BeoLab 5 (37558 zł/szt.), głośniki tylne BeoLab 3 (7115 zł/szt.), odtwarzacz BeoCenter 2 (18289 zł) oraz monitor BeoVision (102636 zł). Całość wyceniono na 210271 zł. Nieźle, tylko kto z "normalnych" ludzi może sobie na coś takiego pozwolić? Jaki jest sens zakupu tego monstra, skoro za około 173000 zł legalnie kupimy sobie takie Subaru STi, a za resztę pieniążków sprawimy eleganckie kino domowe "dla śmiertelnika", a i jeszcze na komp zostanie. Życie jest ciekawe.
  18. Zamów STi - dobry kurs euro, a za rok nie bedziesz pamiętał "nadpłaty".
  19. Komisja Komisją, ale należy się zastanowić kogo przez pół roku będzie ona przesłuchiwała? Osobiście uważam, iż sprawa przybrała rozmiar globalny i na świadków (oskarżonych) powinno powołać się twórców Forum Subaru (afera przecież nie zostałaby wykryta, gdyby to forum nie istniało), jak również, a może przede wszystkim tych, którzy wymyślili samochód Subaru i rozpoczęli jego produkcję (bez tego przecież nie byłoby nic).
  20. Nie sądzę. CTD gra nałogowo w gry komputerowe, a tacy ludzie nie interesują się polityką - wiem to z autopsji. Myślę, że odpowiedzi należy szukać w grach na PC i to tych samochodowych.
  21. Ja też "szukałem na forum" instrukcji do radia i... nikt nic nie wie, a Dyrekcja milczy. Zatem chyba, jak to się mówi - WITAJ W KLUBIE.
  22. Witam i odpowiadam. Dotyczy STi MY05: 1. HAMULCE - na razie w porządku, aczkolwiek dosyć głośno "szorują". 2. SZYBY - kilka razy słyszałem lekki świst przy 130 km/h, ale nie zawsze. 3. POZIOM ASO - "Grafix" Białystok - absolutnie bez zastrzeżeń, bardzo miła i fachowa obsługa, dbałość o klienta ponad wszystko; w innych ASO Subaru nie byłem i... nie będę. 4. FOTELE - niestety chyba już nigdy się do nich nie przyzwyczaję. 5. INNE - STi jest o wiele twardsze od WRX-a i przez to ciągle coś słychać (pracę zawieszenia, plastyki, "coś" w bagażniku, a nawet blachy przy delikatnym wjeżdżaniu na wysoki krawężnik). 6. RÓŻNICE WRX a STi (tak od siebie) - jeśli chodzi o przyspieszenie: STi to jakby inna liga, szczególnie przy wyprzedzaniu na trasie. WRX się "dławi", a STi wciska w fotel (bardzo mnie to dziwi, bo różnica na papierze jest przecież nieznaczna). 7. PODSUMOWANIE - Peti: ugadaj żonę, nie patrz na nic, kup STi i przyjeżdżaj do Białego na przeglądy . Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...