Skocz do zawartości

Audio w subaru


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

Też teraz znalazłem na YouTube ;-) ale jaki sens jest brać mocniejsze tansze radio? Byle stary pionek p88 bije tego soniaka jakością dziękuję... Ja mam fabryke Bose z clarionem i nawet przy słuchaniu głośno nie wchodzę na 3/4 skali. Nie lepiej iść w jakość?

Edytowane przez niebieski708
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też teraz znalazłem na YouTube ;-) ale jaki sens jest brać mocniejsze tansze radio? Byle stary pionek p88 bije tego soniaka jakością dziękuję... Ja mam fabryke Bose z clarionem i nawet przy słuchaniu głośno nie wchodzę na 3/4 skali. Nie lepiej iść w jakość?

Dlatego właśnie się waham między używką + tani wzmacniacz lub nówką Sony. Słyszałem na żywo, jest bardzo dobrze.

Z budżetowych głośników, jakie mam, i tak nie wiadomo czego nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam porównanie z Alpine CDA 9887 - ponoć to porządne radio. Mam takie w imprezie, z dobrymi głośnikami i na wzmacniaczu. Ów Soniacz z głośnikami zdaje się Morel Tempo nie brzmiał jakoś gorzej...

Widzę, że orientujesz się w temacie. W co byś celowal jeśli chodzi o radia 1 din?

Nie chcę dotykowych chinczyków..

Edytowane przez dr.elich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby to CDA 9887R ma masę bajerów, procesory dźwięku, masę mozliwosci konfiguracja. i inne cuda. Dla mnie gra dobrze przy odpowiednich głośnikach, ale ja audiofilem noe jestem.. OEM w Forku dla mnie jest całkiem ok.

 

To co polecisz zamiast Alpine?

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest coś w tym, co mówisz. Myślę, że po części wynika to z faktu, że człowiek osłuchal się przez większość życia z konkretnym, często gorzej jakości sprzętem. Oczywiście gusta też bywają różne. Mojej żonie strasznie nie leżały do ofert Hertz EV - musiałem je wyrzucić. A też audiofilem nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak teraz wszyscy się napalili na głosniki hertz-a... Nie słyszeli ich, a kupują bo ktoś mówił że super grają (mi osobiście nie podchodzą) Ja mogę polecić głośniki np Power bass ;-)

Dlatego musisz się wybrać osobiście żeby ocenić co gra co nie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak teraz wszyscy się napalili na głosniki hertz-a... Nie słyszeli ich, a kupują bo ktoś mówił że super grają (mi osobiście nie podchodzą) Ja mogę polecić głośniki np Power bass ;-)

Dlatego musisz się wybrać osobiście żeby ocenić co gra co nie ;-)

Hertze grają dobrze ale wysokie modele, te za 2-3 stowki za parę... tak sobie. A dokladajac 2 stowki do wyższego hertza masz vifa - dolna półka high end i to gra super (gra, nie nap*%¥§&la ze szyby wyskakuja)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego się właśnie obawiam - że z Forka Hertze też wylecą. Zastanawiam się, czy w ogóle je montować. Z drugiej strony powinny być choć trochę lepsze niż seria...

Ej! Kolego! Od serii to prawie wszystko będzie lepsze! Ale z car audio jest jak z modyfikacjami mechanicznymi- chcesz tylko zrobić mapę a konczysz z rajdowka i rachunkiem na 45 kpln. Sam to przerobilem:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tego się właśnie obawiam - że z Forka Hertze też wylecą. Zastanawiam się, czy w ogóle je montować. Z drugiej strony powinny być choć trochę lepsze niż seria...

Ej! Kolego! Od serii to prawie wszystko będzie lepsze! Ale z car audio jest jak z modyfikacjami mechanicznymi- chcesz tylko zrobić mapę a konczysz z rajdowka i rachunkiem na 45 kpln. Sam to przerobilem:-)
Bez przesady. To tylko samochód, nie studio odsłuchowe. Ile można wpakować w car audio do subaraka - 5k z wyciszeniem? Wiecej myślę nie ma sensu, różnice będą kosmetyczne.

Jest wiele ciekawszych sposobów poprawienia auta jak chcesz wkładać duże pieniądze.

 

Mój plan na audio to jak pisałem wyżej - przyzwoite głośniki przód, wygluszyć, radio 1 din i ew.wzmacniacz, może coś porzezbic z subem i tyle.

 

Przy przelocie w Forku więcej nie ma sensu.

Edytowane przez dr.elich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tego się właśnie obawiam - że z Forka Hertze też wylecą. Zastanawiam się, czy w ogóle je montować. Z drugiej strony powinny być choć trochę lepsze niż seria...

Ej! Kolego! Od serii to prawie wszystko będzie lepsze! Ale z car audio jest jak z modyfikacjami mechanicznymi- chcesz tylko zrobić mapę a konczysz z rajdowka i rachunkiem na 45 kpln. Sam to przerobilem:-)
Bez przesady. To tylko samochód, nie studio odsłuchowe. Ile można wpakować w car audio do subaraka - 5k z wyciszeniem? Wiecej myślę nie ma sensu, różnice będą kosmetyczne.

Jest wiele ciekawszych sposobów poprawienia auta jak chcesz wkładać duże pieniądze.

 

Mój plan na audio to jak pisałem wyżej - przyzwoite głośniki przód, wygluszyć, radio 1 din i ew.wzmacniacz, może coś porzezbic z subem i tyle.

 

Przy przelocie w Forku więcej nie ma sensu.

Dokładnie o takim pułapie cenowym mówimy. Wg cen z serwisu ca w Krakowie, wycena robiona "na kolanie":

Wyklejenie drzwi- 4x250

Wyklejka bagaja 350

Subwoofer w customowej obudowie do wnęki ze wzmakiem- 900

Modyfikacje kabelkologii- 300

Głośniki 2x450

Przebudowa konsoli (legaś 4 z jednostrefowym klimatronikiem) 500

Stacja z andkiem 2000

Czyli całość trochę ok 6 k, pewnie przy całym projekcie możnaby trochę urwać, ja zdecydowałem się robić to sam, część gratow aftermarketowych i używanych a zaoszczędzone grosiwo zainwestowalem w lepsze głośniki.

Największym wyzwaniem okazało się wyeliminowanie GX201LH ale jestem już na przedostatniej prostej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co byście polecili, przy takich założeniach:

 

-jest bugeye z fabrycznym radiem 2DIN, (to pierwsze, bez pokręteł, z którego można odczepić mały kwadratowy panel z przyciskami - pod spodem miga diodka)

-głośniki są fabryczne, przednie ewentualnie zmienię za jakiś czas (niekoniecznie w tym roku) na nieco mocniejsze, ale raczej budżetowo (auto jest głośne w środku i nie warto imo nic drogiego pchać tam, a nie chcę go dodatkowo dociążać wygłuszeniami)

 

W tej chwili, jeżdżąc po mieście, można czegoś posłuchać, ale przy 140km/h już by to musiało być bardzo głośno puszczone żeby przekrzyczeć szumy - jak wyżej wspominałem, nie mam zamiaru bawić się w wygłuszanie, puszczać na cały regulator też nie zamierzam, więc mocowo nie musi to być żaden tytan.

 

Celem jest więc nawet nie tyle podniesienie jakości dźwięku, co wygody - fm + cd bez mp3 + kaseta, to raczej czerstwy zestaw - w radiu nic dla mnie nie ma, cd bez mp3 się szybko powtarza (albo trzeba je zmieniać, co w trakcie jazdy jest niezbyt fajne), kasety - no umówmy się, to nie te czasy żeby nagrywać jakieś składanki gdzie przez godzinę czy tam ileś trzeba uważać żeby jakiś dźwięk na kompie czy innym źródle nie nagrał się na taśmę. Także dobrze jakby była obsługa cd, a lepiej kart pamięci, z mp3 i AAC (m4a) - to drugie ważne, bo mam mnóstwo muzyki z iTunes w tym formacie. Funkcja zestawu głośnomówiącego bluetooth byłaby super plusem, ale wytrzymam bez rozmawiania w trakcie jazdy.

Chciałbym, żeby to było 2DIN pasujące p&p do wrxowej konsoli, bez żadnego rzeźbienia, piłowania itp herezji.

Rozpisałem się może nad wyraz, ale to po to, żeby z góry uniknąć propozycji większych modyfikacji/inwestycji.

 

Będę wdzięczny za wszelkie porady - cudów się nie spodziewam, chciałbym tylko uniknąć totalnego szrotu :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

szukam jakiegoś w miarę sensownego i niedrogiego radia w miejsce oryginalnego z forka MY04. czy Pioneer FX730BT się nadaje i czy w miarę w łatwy sposób można go przystosować do sterowania z kierownicy?

Przejrzałem z 10 stron do tyłu, więc nie bijcie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ciąg dalszy radosnej twórczości... Pogoda jak na razie sprzyja, więc jutro zrobię jeszcze drugą stronę - lewy tył, i to byłoby na tyle. Przynajmniej w tym roku :)

Uwaga dla kolejnych forumowiczów czytających ten wątek, którzy będą wymieniać głośniki z tyłu bez zastosowania dodatkowych dystansów (gdyż można się bez nich obejść) - oryginalne głośniki w tylnych drzwiach w Foresterze SG są mocowane tylko na trzy śruby. Na tył u mnie wlatują Audio System MXC 130, które mają akurat cztery symetrycznie rozmieszczone "uszy" do mocowania - nie obeszło się więc bez konieczności nawiercenia dodatkowych otworów w blasze drzwi. Nawierciłem wiertłem fi 10, w te otwory wcisnąłem oryginalne kostki do mocowania i skręciłem to do kupy. Jest O.K., a wygląda to tak, jak poniżej.

 

post-20814-0-97185900-1475177181_thumb.jpg

 

post-20814-0-38511700-1475177200_thumb.jpg

 

post-20814-0-04813600-1475177211_thumb.jpg

Edytowane przez Malyboss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dystanse to akurat się przydają nie tylko do komfortu montażu ale usztywniają całość konstrukcji także ja bym ich nie eliminował. Polecam nakleić jakiś filc od wewnątrz tapicerek oprócz mat- sam się zdziwiłem ile to daje jak zdjąłem tapicerki (myślałem przez chwilę że coś złego stało się z głosnikiem). U mnie poszedł grubości 1 cm na kleju w sprayu i nawet się mieści

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Polecam nakleić jakiś filc od wewnątrz tapicerek oprócz mat

Racja, zgadzam się w 100%. Ja zastosowałem płaty pianki samoprzylepnej na wewnętrzną stronę boczków.

A, i jeszcze jedno. Jakby ktoś był zainteresowany, ile zużyłem mat, może ta informacja komuś się przyda.

Zamówiłem siedem sztuk mat STP Silver o wymiarach 75 x 50 cm każda.

Na komplet drzwi (przednie i tylne, lewe i prawe) zużyłem niecałe sześć sztuk mat.

Czyli została mi jedna cała i drugiej kawałek.

I jedna cała puszka zmywacza - odtłuszczacza uniwersalnego Boll.

Ostatnie drzwi odtłuszczałem już resztkami na dnie, ale wystarczyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc, spodziewanie/niespodziewanie dostałem Pioneera fh-x730bt w prezencie i teraz wkakuje temat montażu (nie znam się, nie umiem, a moje zdolności manualne sprowadzają się do psucia rzeczy, których się zepsuć nie da - sprawdzone :( )  W kilku warsztatach od czapy przez telefon krzyknięto mi za samą wymianę radia 30 pln, czyli pewnie bez znajomości tematu sam bym to zrobił. Wspominałem, że chcę zachować sterowanie z kierownicy i poprowadzić kabelek od załączonego mikrofonu, ale Panowie byli niewzruszeni i koszt rośł do 100 - 200 PLN. 
Natomiast w Radiocar wycena za wymianę i poprowadzenie wszystkiego jest 325 PLN + 200 PLN za kostkę która umożliwi sterowanie z radia. Mają realizację w forku SG, czyli ma rozeznanie w temacie i wygląda porządnie http://radiocar.pl/subaru.html . jednak wewnętrzny janusz każe mi szukać podpuchy, i o ile kostkę znalazłem za 150 pln, to nie mam pojęcia, czy na całej reszcie również jest taka, albo i większa przebitka.

Czyli podsumowująć: czy 525 brutto za wymianę radia + kostka do sterowania z kierownicy i poprowadzenie mikrofonu to jest ok, czy jednak mój Janusz może dalej bić na alarm i szukać innego warsztatu?

Jeśli kogoś moje pytania uraża, to odrazu przepraszam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...