Skocz do zawartości

Przydatność "kubła" w codziennym użytkowaniu


dzibi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 79
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

nikt nie wie, Ludwiczak Motorszrot Corporation....skład fotela: zużyty papier toaletowy + kogucia sperma + stara firanka teściowej

Kurna, a daja rade :mrgreen:

 

wzór zdjął z jakichś markowych foteli, i to dość dobrze, poobszywał estetycznie, tylko pozostaje kwestia ich wytrzymałości przy dzwonie, i jest raczej niezbadana i nieprzewidywalna.... :!: :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzibi, podjedź kiedyś, a nawet dzisiaj, przymierzysz się do fotela STi bugeye. Szelki kupisz jak zaczniesz regularnie jeździć do Kopaniewa itd., ewentualnie w momencie zmiany koła sterowego na sportową kierownicę. BTW mnie tam boczna poduszka pomogła jak się gościu wbił w drzwi kierowcy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Allegro byl/jest (?) komplet foteli z STI. Niebieskie.

Poduszki to jeden z wazniejszych powodow dla ktorych nie zmienilem foteli w Imprezie na kubelki. Ciezko znalezc WRXowy/STIajowy komplet akurat pod moja tapicerke (czarny srodek, szaro-srebrne boki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tzd, nie - bardzo chętnie sprawdzę, dzisiaj przedryndam, to się jakoś umówimy

 

GT'kowe fotele trzymają dużo lepiej niż te z STI (nawet bug-eye).

Jeśli kubły w codziennym użytkowaniu to koniecznie sportowe pasy,bo seryjne nie zabezpieczą jak trzeba jeśli fotel głęboki jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje STi to 03, nie wiem któremu (bug czy hawk) jest bliższy jeśli chodzi o fotele, ale dla mnie są naprawdę super.

 

Raczej, niestety dla mnie, a na szczęście dla Ciebie, bugowi...

 

 

A, dzibi, pamiętaj jeszcze o jednym: jak kupisz marne kubełki, to - choć na focie w sklepie internetowym będą wyglądać bojowo - może się okazać, że trzymają beznadziejnie i bez szelek ani rusz. Mam tak z fotelami w legacu - są to bimarco, które niestety tylko wyglądają. Dopiero w parze z szelkami pracują tak, jak powinny :idea:. Czyli wracamy tu do odpowiedzi na Twoje pytanie nr. 5 tj. kupuj fotele czterema literami, a nie oczami 8).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Saxo mam Sparco Corsa + pasy Spraco i TRW...

zależy ile jeździsz...mnie po 600km w kuble dupa boli...ale może to przez zawias.

Na codzień już się przyzwyczaiłem na tyle, że jak wsiadam do ;normalnego' samochodu, to czuję się jak na kozetce z której można w każdej chwili spaść ;)

 

Jak wygląda korzystanie z takich idealnie dopasowanych kubełków w przypadku, gdy na przykład trzeba założyć dodatkowo kurtkę, bo jest na zewnątrz -15st.C. ?

jeszcze nie wiem, jak przy minus 15, ale kurtka niestety zwykle ląduje na siedzeniu obok, albo w "przestrzeni bagażowej"

:twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co człek, to opinia....jak miałem 20lat, byłem skłonny cierpieć niewygody związane z jazdą na codzień w kubełku, ale były to czasy, w których dupowóz był jednoczesnie rajdówką, a rajdówka dupowozem...uważam, że jeżeli auto służy głównie do przemieszczania się, a sporadycznie do upalania, a nie odwrotnie, w zupełności wystarczą seryjne fotele od GT czy STI. Jeżeli przeznaczeniem auta ma być tylko łupanie i upalanie, wiadomo - kubełki....Trochę mi śmiesznie wygląda, jak pan Prezes czy Inny Ważny Biznesmen w garniturze i lakierkach wbija się do kubła gniotąc kanciki w eleganckich spodenkach, a potem upina się w szelki katując piękną swą marynarę.... :grin: i urywając rękaw rzeczonej marynary próbuje wygramolić się z tego oto urządzenia... :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo z oględzin i przymiarki do foteli z STI bug eye'a oraz GTkowych wynika, że zasadniczo są bardzo podobne, prawie identyczne ale:

 

- fotele w GTku mi lepiej trzymają plecy, oparcie jest ciut węższe i ciut lepiej wyprofilowane jak dla mnie (opinia czysto subiektywna, a różnice minimalne),

 

- fotele z STI mają lepiej wyprofilowane siedzisko, trochę węższe (ale to wszystko naprawdę ledwo odczuwalne różnice)

 

Poza tym większych różnic się nie doszukałem, z wyjątkiem może tego, że te z STI są może ciut wyższe (mowa o zagłówkach) - jedne i drugie wydają się pewnie trzymać i jeżeli ktoś myśli o pasach 4-punktowych, no to wtedy już to musi być dobrze.

 

No faktycznie jest to chyba bardzo dobra opcja - którychkolwiek by mi się nie udało kupić, to będzie OK. Ale z czystej ciekawości popróbuję jeszcze kubełki jeżeli będę miał okazję, a postaram się sobie taką stworzyć.

 

[ Dodano: Wto Paź 06, 2009 1:33 pm ]

emotorsport, no właśnie czegoś takiego chcę uniknąć :lol: choć do prezesa mi daleko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my mamy w 107 (tak wiem śmiech na sali :mrgreen: ) bimarco expert od 95kkm :!: mamy zawieszenie weitec i dość niski profil opony 175/55 i jest o wiele "bardziej twardo" niż w gt na eibach+agx. mamy normalne pasy i jest spoko, kubeł jest wygodny i nawet po 1600km w 16h nie ma tragedii, choć ja jestem niski 173cm i może mam nieco inne poczucie komfortu. (inna sprawa że fotele w GT są 100razy lepsze do jazdy na codzień i bym ich za nic nie zamienił na kubły) mamy regulacje to dość ważne nawet na serwisie jak ktoś wysoki ma podjechać kawałek.

największy problem to wysiadanie na ciasnych parkingach bo trzeba dość mocno drzwi otworzyć żeby sie wygramolić.

 

dla ciekawskich wygląda to tak

107_fotel.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......mamy normalne pasy i jest spoko......

 

Tylko nie spełniają one swojego zadania (nie przyciskają odpowiednio do fotela).

 

największy problem to wysiadanie na ciasnych parkingach bo trzeba dość mocno drzwi otworzyć żeby sie wygramolić.

 

Jest jeszcze jeden problem dotyczący modelu Expert - zbyt długa jazda w kasku jest męcząca dla kręgosłupa.

Tylne oparcie fotela jest nieudolnie wyprofilowane :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mi śmiesznie wygląda, jak pan Prezes czy Inny Ważny Biznesmen w garniturze i lakierkach wbija się do kubła gniotąc kanciki w eleganckich spodenkach, a potem upina się w szelki katując piękną swą marynarę.... :grin:

 

a Pan Konsultant tez śmiesznie wygląda ;) ??

 

pokaz jakies zdjecie twoich kubłow w SAXO albo wyslij na maila graf78@wp.pl :wink:

wrócę do wawy, to coś wkleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dopiszę kilka słów na temat użytkowania kubełka :wink: założyłem ponieważ w fabrycznym poprzecierał się materiał i albo tapicer albo nowy ale kubełek i padło na kubełek. Wcale tego nie żałuję ,jeździ mi się wygodniej niż w fabrycznym nawet podczas dłuższych tras .Na codzień nie mam problemów z wsiadaniem/wysiadaniem z niego . Wadą może być to ,że nie ma regulacji fotela ale mi to nie przeszkadza ponieważ autem jeźdże tylko ja. Zimą jeszcze nie jeździłem więc nie wiem jaka to będzie jazda w kórtce zimowej ale dam rade ,najwyżej go odsunę. Co do mocowania to chociaż miałem oryginalne mocowania Sparco do Subaru GT to elek :wink: musiał użyć młotka bo nie do końca było dobrze spasowane.

Generalnie ja polecam :mrgreen: , zdjęcie fotela poniżej:

 

snc00206z.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ygrek, to daj znać koniecznie + swoje wymiary (pi razy drzwi - bez skojarzeń) + jaki model kubełka

 

kubly ygreka to ja widzialem

sa przekoozackie

model recaro z sti spec c

mierzylem sie do nich i moge powiedziec ze wsiada sie do nich na zasadzie KLIK

czyli poprostu sie zatrzaskuje w nie jak klocek ktory idealnie pasuje

poprostu REWELA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harvester, pamiętaj tylko, że fotele z bug-eye'a STI a fotele z '06 dzieli przepaść. Na korzyść tych z bug-eye'a.

 

kurcze, przemek, dlaczego ? mam akurat oba komplety (od buga i od 2006) i roznica na pewno jest, ale sa raczej inne niz lepsze-gorsze. Moim skromny zdaniem bugowe trzymaja lepiej kadlubek (lewa-prawa), a 06 dupcie (przod-tyl). Zastanawialem sie nawet nad hybryda, ale mam juz dosyc grzebactwa.

My06 ma lepsza regulacje - mozna fotel postawic do pionu. Przynajmniej u mnie.

Fakt, jak wsiadlem z bugowego fotela do nowego, to mialem wrazenie nietrzymania, ale nie sprawdzilo sie to na drodze. Moge postawic oba obok siebie i zrobic dokladne foty + pomiary.

Maybe it's just me.

 

Co do foteli, to jedna z opcji u mnie byly tez kubly recaro, natomiast cala zabawa z mocowaniami mnie zniechecila i efekt moich przemyslen byl nastepujacy: na co dzien - regulowane - z STi. Na specjalne okazje - zafixowane (uwiebiam to slowo) bez regulacji.

 

Po moich przygodach z fotelami wymieniam fotel w 5 minut, a chyba nic bardziej uniwersanego niz STi nie znajdziesz - moze sparco torino czy inne takie ?

 

U mnie jest potrzebne odsadzenie kierownicy - inaczej, mimo max pionu, czesto plecy odrywaja sie od oparcia, czego nie lubie.

 

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...