RAJD POLSKI 2009

[sasiadek_bb]

funkcja "szukaj" po raz kolejn mi nic ciekawego nie powiedziała, więc wynaturzę się tutaj:

 

Za pół roku można będzie po raz pierwszy i za pewne ostatni zobczyć światową czołówkę na połowie mazurskich oesów (połowie, bo 1/2 zostanie pewnie odwołana za niesubordynację kibicow, protesty ekologów, itp itd.)

 

Pomyślałem więc sobie, co by może się tu zorganizować, wynająć zaciszny hotel dla SubroEkipy? sam jestem z Bielska, ale pewnie nie odpuszczę wyjazdu. Pół roku, to i dużo i malo aby coś znaleźć. Poza tym ciekawie wyglądał by parking z przeważającą większościa S.

 

 

 

I jak? Czekam na riposty i wówczas się zdecyduje się coo ma się robić się.

 

pzdr P.

[michal_]

Ja na 99% będę, ale jeszcze bez żadnych konkretnych planów :razz:

[orzi]

Ja też będę ale szczerze mówiąc nie zastanawiałem się nad noclegiem :roll: Jak ktoś ma pomysł i możliwość rezerwacji hotelu/ motelu to ja się piszę.

[Tomir]

Z noclegami to jest już bardzo duży problem :roll:

[michal_]

Chyba tak, z tego co kojarze, miejsce gdzie byłem na Polskim w tym roku jak odjeżdżałem było już zajęte :shock: :roll:

[MegasWRC]

Ja też będe Mam to szczęście, że ciocia ma dom niedaleko Mikołajek i u niej się zatrzymuje

[ferdek]

ja jestem na 100% ,a noclegi zaklepalem juz na poprzednim rajdzie,

Jak ktos jest chetny to za dobra flaszke odstapie rezerwacje w hotelu golebiewski ,2 pokoje 2+1 w terminie od 25.06 do 29.06

[radekk]

Ja jeśli nie będę miał nic na uczelni w tym czasie to też będę, a o nocleg się nie martwię, choćbym nawet miał spać w samochodzie to nie będę widział problemu

[Tomir]

Ja tam się przekimam w samochodzie i też będzie dobrze

[radekk]

Jak kumpel wróci to spytam czy ma jeszcze ten autobus co kiedyś mi mówił, jeśli tak i jest to w stanie jechać to można by wywalić fotele powrzucać materace i zrobić sypialniobus Wtedy można by takich wyrzutków jak my pozbierać do kupy i mieć wygodne lokum do spania. Coś czuje że byłoby wtedy wesoło

 

A może ktoś ma, jakiś stary autobus w którym można by coś takiego zrobić. Pomalowałoby się go w barwy Subaru i byśmy szaleli na rajdzie :wink:

[MIKKI]

Będę na 100% ...

zrobienie z Legaca kuszetki :arrow: super station wagon :wink: zajmuje max. 5 min. :cool:

[mazi666]

Tak jak mowa w temacie w Gołebieskim jest wszystko zjete ...jesli codzi o noclegi w okolicy to sa jeszcze miejsca ... ja juz mam zaklepane spanie w Gizycku i bede dojezdzał...

[Jojek]

a ja mysle, ze najlepiej wziac namiot, grilla i zrobic sobie nocleg blisko OSow. poza tym bedzie tam duzo samochodow co spowoduje ogromne korki i bedzie klopot z dojazdami.

[beben]

ja tez nie za bardzo moge sobie wyobrazić jazde pomiedzy oesami. Na krajowym podwórku bywa cięzko się pomiedzy oesami przedostać, a co dopiero jak zjedzie sie do nas dodatkowo pół europy i troche świata. IMHO jeden odcinek dziennie, przejeżdżany pewnie dwukrotnie to max co jesteśmy w stanie zobaczyć, czyli grilik i posiadowka w jednym miejscu przez cały dzień

[MBO]

ja jestem na 100% ,a noclegi zaklepalem juz na poprzednim rajdzie,

Jak ktos jest chetny to za dobra flaszke odstapie rezerwacje w hotelu golebiewski ,2 pokoje 2+1 w terminie od 25.06 do 29.06

 

...ale nie w Wiśle... :D

[MIKKI]

ja tez nie za bardzo moge sobie wyobrazić jazde pomiedzy oesami. Na krajowym podwórku bywa cięzko się pomiedzy oesami przedostać, a co dopiero jak zjedzie sie do nas dodatkowo pół europy i troche świata. IMHO jeden odcinek dziennie, przejeżdżany pewnie dwukrotnie to max co jesteśmy w stanie zobaczyć, czyli grilik i posiadowka w jednym miejscu przez cały dzień

I tu masz rację.

W związku z powyższym będę musiał zweryfikować swój plan :roll:

Najlepiej byłoby zamontować hak do Antyka, wziąć przyczepkę i na nią 2-3 crossy

[Dehnel]

IMHO jeden odcinek dziennie, przejeżdżany pewnie dwukrotnie to max co jesteśmy w stanie zobaczyć, czyli grilik i posiadowka w jednym miejscu przez cały dzień

dokładnie tak...niestety po Mazurach jest ciężko jeździć w sezonie, przy normalnej ilości ludzi, a na rajdzie będzie zupełna masakra.

Robimy zakłady ile będzie trwał powrót do Warszawy w niedziele po rajdzie?

 

Najlepiej byłoby zamontować hak do Antyka, wziąć przyczepkę i na nią 2-3 crossy

no to jest idealne rozwiązanie, bo drogi cie nie obowiązują i między przejazdami trasą OeSu nawet da się przelecieć.

 

Ja się właśnie dowiedziałem, że mam nocleg- albo ogród a w nim namiot, albo domek kampingowy, albo omega przy keji nie jest źle...

 

Ja jeśli nie będę miał nic na uczelni w tym czasie to też będę

przez ostatnie dwa lata jedna pani profesor wyznaczała mi datę egzaminu w sobotę, zawsze tą sobotę jak szedł Rajd Polski w przyszłym roku mnie już nie zaskoczy- profilaktycznie zaliczyłem na 3 za 12 razem

[Buncol555]

Robimy zakłady ile będzie trwał powrót do Warszawy w niedziele po rajdzie?

 

ok. 10h

[pablonas]

Robimy zakłady ile będzie trwał powrót do Warszawy w niedziele po rajdzie?

Chociaż raz to ja będę miał blisko, a Wy daleko

przez ostatnie dwa lata jedna pani profesor wyznaczała mi datę egzaminu w sobotę, zawsze tą sobotę jak szedł Rajd Polski w przyszłym roku mnie już nie zaskoczy- profilaktycznie zaliczyłem na 3 za 12 razem

Jak jeszcze byłem na studiach to miałem podobną sytuację. Raz miałem poprawkę tego dnia co rajd. Odpuściłem, pojechałem na egz i nie zdałem. Rok później z tym samym wykładowcą kolejny egzamin (inny przedmiot) i znowu termin na sobotę rajdową wyznaczył (a ja kurna dzienny student byłem). Tu nie powtórzyłem błędu i olałem egzamin

[michal_]

Najlepiej byłoby zamontować hak do Antyka, wziąć przyczepkę i na nią 2-3 crossy

Ja pewnie wezme skuter :razz:

[MIKKI]

Najlepiej byłoby zamontować hak do Antyka, wziąć przyczepkę i na nią 2-3 crossy

Ja pewnie wezme skuter :razz:

Cwaniak jesteś.

Nie potrzebujesz ani haka, ani przyczepki...

 

 

 

 

 

,bo do schowka wejdzie :razz:

 

:wink:

[michal_]

Do kieszeni schowam

[WRC fan]

My prawdopodobnie ciągniemy swój nocleg z Krakowa :wink:

[radekk]

Najlepiej byłoby zamontować hak do Antyka, wziąć przyczepkę i na nią 2-3 crossy

chyba jednak pomyślę o kupnie tego quada

przez ostatnie dwa lata jedna pani profesor wyznaczała mi datę egzaminu w sobotę, zawsze tą sobotę jak szedł Rajd Polski

to tak jak ja, to samo miałem przez ubiegłe 2 lata, oczywiście nie zdałem :razz:

[MIKKI]

Nie myśl :razz:

 

Kup :!:

 

Crossa

 

 

 

Quady są do d... :wink: chyba, że mają służyć tylko do poruszania się między OSami :roll: