MNIEJSZA MOC NIŻ DEKLARUJE PRODUCENT!

[malutki]

W przyzwoitych hamowniach nic nie jest estymowane. Podczas rozpędzania auta na hamowni mierzona jest moc na kołach, podczas wybiegu - moc strat. Suma daje moc na silniku. Kropka.

 

Straty mierzone podczas wybiegu czyli podczas gdy silnik nie pracuje tak ? Więc jest to inna wartość chyba niż ta która występuje podczas pomiaru. Mierzymy straty na układzie obciążonym i nie obciążonym, czy się mylę ?

 

Silnik jest odłączony - ale wszystko, co za sprzęgłem, obciąża obracające się rolki. Czyli "po mojemu" mierzysz moc strat w układzie napędowym. Jak dodasz do tego moc na kołach to jakby nie patrzeć dostaniesz moc "na silniku" (a może lepiej błoby napisać "na sprzęgle" ).

[Ken Taczdis]

Ken Taczdis, to jak wytlumaczysz ze trzy pomiary tego samego samochodu, jeden po drugim, roznia sie zawsze od siebie?

I nie dotyczy to tylko samochodow Subaru.

 

Jestem skłonny stwierdzić, że trzy kolejne pomiary tego samego samochodu na dobrze skalibrowanej hamowni wyjdą prawie identycznie (tych mierzących 4x4 jest jak na lekarstwo w PL i większość z nich jest dobrej jakości) . Oczywiście pod warunkiem, że zachowamy te same warunki (tzn. damy ostygnąć turbinie, wywietrzymy halę itp.).

W trzech pomiarach 'jeden po drugim' rzeczywiście wyjdą inne wartości przede wszystkim z powodu dużo wyższych temperatur powietrza w dolocie (a co za tym idzie niższym ciśnieniom uzyskiwanym w sprężarce itp. tid.) - zjawisko 'puchnięcia' samochodu (szczegolnie podczas upałów) zna zresztą większość z nas.

[Kuba]

To jak taki "pomiar" na hamowni moze byc podstawa do roszczen klienta?

[Ken Taczdis]

To jak taki "pomiar" na hamowni moze byc podstawa do roszczen klienta?

 

Nie bardzo rozumiem pytanie.. Napisałem, że "jestem skłonny stwierdzić, że trzy kolejne pomiary tego samego samochodu na dobrze skalibrowanej hamowni wyjdą prawie identycznie" i jest to podstawa do roszczeń (procedury składania pozwu w sądzie cywilnym nie będę tu tłumaczył).

Chyba nikt normalny nie będzie robił celowo pomiarów w saunie i na paliwie z tesco żeby tylko się pociągac po sądach z importerem (to nie ameryka i kompensaty szkód za straty moralne nie dostanie ). Oczywiście importer może powołać swojego biegłego, zarządać niezależnego badania itd.itp. (procedur i przebiegu rozprawy/mediacji tez nie będę tu tłumaczył :wink: ).

 

Nie bardzo tez rozumiem dlaczego odmiawiać komuś prawa do dochodzenia swoich praw. W kazdej marce zdarzaja się trefne egzemplarze (np. w Polsce została kiedyś sprzedana cała seria miniaków z wgranymi niewłaściwymi mapami paliwowymi).

Ciekawe czy gdyby ktoś kupił mieszkanie od dewelopera i po zmierzeniu okazało by się, że jednak metraż za jaki zapłacił jest zawyzony o( "zaledwie 7%" :cool: ) to też "nie powinien" się awanturować

[rabarbar76]

Dziękuje wszystkim za odzew.Jeszcze mam jedno pytanie związane z AFR,byłem w serwisie z wykresem z hamowni , mechanik rozłożył ręce i powiedział, że jedynie co może zrobić to podłączyć auto pod komputer,badanie nie wykazało błędów. Wykres z hamowni pokazuje, że przy 5600ob./min. AFR gwałtownie rośnie,moje obawy są takie że przed hamownią czesto kręciłem auto do 6500ob./min. czy duże szkody mogłem zrobić nieświadomie w silniku,i czy serwis faktycznie nic nie może poradzić na ten AFR. a może trafiłem na kiepskiego mechanika.

Pozdrawiam Bartek.

[Grzesiek_67]

rabarbar76,

spróbuj może powtórzyć pomiar AFR przy obciążeniach na innej hamowni. Rosnący AFR podczas obciążeń może być na przykład efektem niewydolnej pompy paliwa.

 

Jeżeli AFR z hamownii był właściwy, tj. rzeczywisty, to przy kręceniu do 6500 obr/min mogłoby się co nieco "wypalić" ale skoro nie odczuwasz mocnego spadku kompresji, silnikiem nie telepie na wolnych obrotach to jest nadzieja, że nic wielkiego się nie stało.

 

Swoją drogą, przy obecnym kursie dolara są możliwości nabycia szerokopasmowej sondy wraz ze wskażnikiem i na bieżąco monitorowania AFR.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[rabarbar76]

rabarbar76,

spróbuj może powtórzyć pomiar AFR przy obciążeniach na innej hamowni. Rosnący AFR podczas obciążeń może być na przykład efektem niewydolnej pompy paliwa.

 

Jeżeli AFR z hamownii był właściwy, tj. rzeczywisty, to przy kręceniu do 6500 obr/min mogłoby się co nieco "wypalić" ale skoro nie odczuwasz mocnego spadku kompresji, silnikiem nie telepie na wolnych obrotach to jest nadzieja, że nic wielkiego się nie stało.

 

Swoją drogą, przy obecnym kursie dolara są możliwości nabycia szerokopasmowej sondy wraz ze wskażnikiem i na bieżąco monitorowania AFR.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Niestety samochodem telepie na wolnych obrotach,mocy mu też brakuje jak już kiedyś napisałem auta dużo słabsze mają porównywalne przyspieszenie z moim ponoć 230KM. foresterem, dodam że auto jest z początku produkcji nowego modelu i mogą wystąpić jakieś niedociągniecia, ale dla serwisu subaru jest wszystko w porządku bo na komputerze nie ma błędów,chociaż auto nie jeździ jak powinno. Może macie jakieś wskazówki co serwis powinien zrobić w tym przypadku prócz podłączania auta pod komputer ?

pozdrawiam.

[carfit]

rabarbar76,

spróbuj może powtórzyć pomiar AFR przy obciążeniach na innej hamowni. Rosnący AFR podczas obciążeń może być na przykład efektem niewydolnej pompy paliwa.

 

Jeżeli AFR z hamownii był właściwy, tj. rzeczywisty, to przy kręceniu do 6500 obr/min mogłoby się co nieco "wypalić" ale skoro nie odczuwasz mocnego spadku kompresji, silnikiem nie telepie na wolnych obrotach to jest nadzieja, że nic wielkiego się nie stało.

 

Swoją drogą, przy obecnym kursie dolara są możliwości nabycia szerokopasmowej sondy wraz ze wskażnikiem i na bieżąco monitorowania AFR.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Niestety samochodem telepie na wolnych obrotach,mocy mu też brakuje jak już kiedyś napisałem auta dużo słabsze mają porównywalne przyspieszenie z moim ponoć 230KM. foresterem, dodam że auto jest z początku produkcji nowego modelu i mogą wystąpić jakieś niedociągniecia, ale dla serwisu subaru jest wszystko w porządku bo na komputerze nie ma błędów,chociaż auto nie jeździ jak powinno. Może macie jakieś wskazówki co serwis powinien zrobić w tym przypadku prócz podłączania auta pod komputer ?

pozdrawiam.

 

Myśle że serwis powinien sprawdzić przede wszystkim ciśnienie na tłokach oraz ewentualne nieszczelności w układzie dolotowym

[Olleo]

Rosnący AFR podczas obciążeń może być na przykład efektem niewydolnej pompy paliwa.

A co, jak AFR nieco za wysoki jest w srodkowych obrotach pod obciazeniem, a dobry przy najwyzszych?

 

Dodam, ze od jakiegos czasu Forek jakby nieco oslabl, a predkosc maks spadla z ok. 209kmph (GPS) do 200kmph (mierzone przy temperaturze otoczenia ok. 20stC)

[AdaSch]

Cześć,

 

ta sama hamownia i mój 2.5XT

 

więcej niż w fabryce

 

link w podpisie

 

p.s. afr też jest dziwny ale auto idze jak opentane do odcinki na 2 i 3 biegu

 

 

pozdro

[Grzesiek_67]

p.s. afr też jest dziwny ale

 

Fakt, od 4400 zaczyna karkołomną wędrówkę do góry. Oni na pewno dysponują szerokopasmową sondą ??? :shock:

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[AdaSch]

tego nie wiem, ale podejżany ten idealnie prosty wykres, tak jakby coś u nicg było nie tak ale to może wina silnika, przepływki katalizatora itp.

 

pozdrawiam

[rabarbar76]

Witam,już wszystko wyjaśniło sie z mniejszą mocą. Silnik zatarty przy niespełna 10tys. przebiegu,musiał mieć od początku jakąś ukrytą wade,serwis wymienia na nowy, mam nadzieje, że silniki z późniejszej serii będą trzymały sie lepiej!

Pozdrawiam.

[Przemeq]

Silnik zatarty przy niespełna 10tys. przebiegu,musiał mieć od początku jakąś ukrytą wade,serwis wymienia na nowy, mam nadzieje, że silniki z późniejszej serii będą trzymały sie lepiej!

 

Hmmm... To się teraz zlecą sępy szukające wad w silniku 2.5T .

[BartekT]

Hmmm... To się teraz zlecą sępy szukające wad w silniku 2.5T .

Któż by śmiał w tak utytułowanym silniku ... :wink:

[AdaSch]

Witam,już wszystko wyjaśniło sie z mniejszą mocą. Silnik zatarty przy niespełna 10tys. przebiegu,musiał mieć od początku jakąś ukrytą wade,serwis wymienia na nowy, mam nadzieje, że silniki z późniejszej serii będą trzymały sie lepiej!

Pozdrawiam.

 

ciekawe co było przyczną, dolewłeś olej

 

pozdro

[rabarbar76]

ciekawe co było przyczną, dolewłeś olej

Silnik z miesiąctemu zaczął głośniej chodzić na luzie coś jakby cykanie taki cichy diesel, aż do dnia kiedy cykanie zmieniło sie w klekot! Olej sprawdzany regularnie,jak napisałem wyżej najprawdopodobniej miał wade fabryczną.

pozdrawiam.

[AdaSch]

jak Ci wymienią silnik to wrzuć wykresik nowego silniczka. ciekawe ile bedzie miał fabrycznie.

 

Pozdrawiam

[levy]

240KM 330Nm Seria :cool:

[AdaSch]

240KM 330Nm Seria :cool:

 

wykresik kolego, załączaj wykresik

 

pozdro

 

p.s.

czy masz oba wałki ze zmienną fazą?

[levy]

wykres

[AdaSch]

Ładny wykres,

[Waldemar Biela]

OKAZAŁO SIE ,ŻE KONIKÓW MA 215 A POWNINEN MIEC 230.

 

Przebadałam ostatnio butelkę "SOPLICY" ... też oszukują.

 

mamusia

[piotruś]

240KM 330Nm Seria

nawet z wydechu nic nie zmieniałeś? :shock: Gratulacje :!: :grin:

A mógłbyś wyjaśnić tę zielona linię na wykresie i napisy na prawym marginesie od żółtego w dół? Na którym biegu przeprowadzaja taka próbę?

PZDR

[levy]

240KM 330Nm Seria

nawet z wydechu nic nie zmieniałeś? :shock: Gratulacje :!: :grin:

A mógłbyś wyjaśnić tę zielona linię na wykresie i napisy na prawym marginesie od żółtego w dół? Na którym biegu przeprowadzaja taka próbę?

PZDR

 

Auto w 100% seryjne, paliwo VPR 100.

Pomiar na 3 biegu.