Michał R. Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKKI Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 Double gay look :chock: Nie ma co, Mazda to wie jak poprawić wygląd swojego nowego modelu :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toja Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 ciekawe przy jakiej predkosci box dachowy odlacza sie od calosci :?: :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebi Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 Nie wiem czy było ale pan z BMW się trochę zdziwił http://www.maxior.pl/film/99530/Cwaniak ... a_z_Golfem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pet3r Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 PRZECZYTAJCIE DO KOŃCA: Autentyk, przekazany kanałami branży dealersko - motoryzacyjnej Paniom ku przestrodze, panom ku nauce... )) Piątek, godziny dobrze popołudniowe, niedługo zamykają. Do salonu Rowiński & Wajdemajer na Targówku wkracza elegancki, nieco już starszy, ale pełen wigoru pan. Towarzyszy mu, cytuję: niewiarygodnie obłędna dupa (oczywiście w wieku jego potencjalnej córki). Chwilę kręcą się pomiędzy wystawionymi samochodami, po czym pan zwraca się do sprzedawcy z pytaniem, czy znalazłby dla pani coś równie pięknego jak ona. Sprzedawca przytomnie odpowiada, że na coś równie pięknego nie ma szans, ale może zaproponować jakieś tam nieduże Audi. Audi się pani podoba, w związku z czym następuje festiwal Dobierania wyposażenia, na zasadzie: "kochanie, bierz co chcesz". Po skompletowaniu wyposażenia jak z bajki, podpisują zamówienie - wszystko jak najbardziej correct. W końcu pojawia się kwestia zaliczki. Pan oświadcza, że ma przy sobie 1000,- zł, kasa wędruje na stół. Sprzedawca nieśmiało wtrąca, że będzie to samochód wykonany na specjalne zamówienie, w związku z czym zaliczka wyniesie 10 % wartości, a zatem coś koło10 tysięcy. Pan bynajmniej się nie wzbrania, tylko w związku z brakiem gotówki zostawia tysiąc, a co do reszty, prosi o podanie konta by załatwić to przelewem. Państwo wychodzą. Poniedziałek rano. Tuż po otwarciu salonu ponownie zjawia się ten sam pan (tyle że już sam) i prosi o zwrot owego tysiaka, ponieważ jak szczerze wyznaje, chciał sobie po prostu poruchać. NO CZYŻ NIE MISTRZ ??? Podobno nie bardzo chcieli mu oddać, bo jednak umowa podpisana, aż sprawa ostatecznie oparła się o prezesa. Temu, jak to usłyszał, szczęka opadła, ale bardzo się ubawił. Stwierdził jednak, że przyjemności kosztują i ostatecznie oddali facetowi 500,- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 27 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Podobno nie bardzo chcieli mu oddać, bo jednak umowa podpisana, ażsprawa ostatecznie oparła się o prezesa. Temu, jak to usłyszał, szczęka opadła, ale bardzo się ubawił. Stwierdził jednak, że przyjemności kosztują i ostatecznie oddali facetowi 500,- No i facet przepłacił. pzdr Seb@ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slesz Opublikowano 27 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 doskonała historia a tu nieśmiertelny nasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pet3r Opublikowano 27 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 http://www.smog.pl/wideo/19093/trener_n ... jada_kozy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacool Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 http://www.smog.pl/wideo/19093/trener_niemieckiej_reprezentacji_wacha_swoje_pachy_i_zjada_kozy/ LOL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzon Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Perpetum Mobile istnieje!!! Prezes spółki giełdowej wzywa sekretarke: - Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować. Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi: - Kryspin, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam. Facio dzwoni do kochanki: - Waleria, jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco. Kochanka, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego ucznia: - Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane. Zadowolonu uczniak dzwoni do dziadka: - Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend. Dziadek, prezes spółki giełdowej dzwoni do sekretarki: - Pani Halinko, wyjazd odwołany. Pojedziemy za tydzień. Sekretarka dzwoni do męża: - Kryspin, szef odwołał wyjazd. Facet do kochanki: - Waleria, chujnia. Stara zostaje w chacie. Kochanka-nauczycielka do ucznia: - Kamil, korepetycje o 10.00 rano w sobotę. Uczeń do dziadka: - Dziadziu, lekcje jednak będą. Nie mogę wpaśc do ciebie. Dziadek-prezes do sekretarki: - Pani Halinko, jednak w ten weekend wyjeżdżamy.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seiken Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 cos pieknego:) http://fishki.net/comment.php?id=37317 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacool Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burnout87 Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 http://pl.youtube.com/watch?v=heGf0Cs-bik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... ordem.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foreks Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 pet3r, kupuje, dogadam sie z AK i co tydzien bede tam teatrzyk z Rajem robil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ratinal Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Może niektórym się przyda taki patent Zjeżdżaj! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inquiz Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 Może niektórym się przyda taki patent Zjeżdżaj! Tylko co zrobić żeby takiemu pacjentowi przypomnieć, że ma coś takiego jak lusterko :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzon Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Fantazja Współczesnej KobietySukcesu > Po ciężkim dniu w biurze, późnym wieczorem wkońcu dotarła do ulubionego > pub-u... Usiadła przy barze i delektowała sięulubionym drinkiem... > Tak... Tylko tutejszy barman potrafi zrobićgo, tak jak ona lubi... > Rozejrzała się po sali i zobaczyła w drzwiach najwspanialszego mężczyznę > w swoim życiu... Wysoki...umięśniony...przystojny... hmmm... Gęste ciemne > włosy... Piękne, błyszczące zieloneoczy... Każdy jego ruch był tak > męski i zmysłowy, że nie mogła od niegooderwać oczu... Mężczyzna szybko > zorientował się, że jest obserwowany iz chytrym, seksownym uśmiechem > podszedł do > niej... Zarumieniła się... Chciałaprzeprosić, że się gapiła ale jej nie > pozwolił... Przerwał jej, nachylił się nadnią i wyszeptał > jej swoim głębokim, miękkim głosem do ucha: > - Zrobię dla Ciebie wszystko czegopragniesz... Cokolwiek, o czym do tej > pory mogłaś tylko marzyć... A zrobię to zajedyne 50 $... > Jest jednak jeden warunek... Kobieta,drżącym już z wrażenia głosem, > spytała jaki to warunek. On odpowiedział: > - Musisz powiedzieć czego pragniesz w trzechsłowach. > Kobieta patrząc w jego oczy o hipnotycznymspojrzeniu rozważyła > propozycję i sięgnęła do swojej torebki...Wyjęła banknot 50 $... Na > serwetce napisała swój adres i zwinięte razemwcisnęła w oczekującą na to > silną męską dłoń, po czym nachyliła się wjego stronę i wyszeptała trzy > słowa: > - Posprzątaj... moje... mieszkanie... [ Dodano: Wto Lip 01, 2008 10:12 am ] Kilka dobrych:-) > > Dwie stare panny odziedziczyły aptekę po zmarłym ojcu. > > Kiedyś przyszedł pan i prosi jedną z nich żeby mu sprzedała > > prezerwatywę, wyciąga z szuflady pierwszą lepszą rozmiar 42, > > - Nie, poproszę o większą - prosi klient, więc ona wyciąga rozmiar > > 44, > > - za mała, 46 za mała, sprawa stanęła na rozmiarze 54, ale też był > > za mały, więc zdenerwowana krzyczy do siostry na zapleczu, > > -Hermenegilda, jest pan któremu nie pasuje rozmiar 54, jest za > > mały, co mu możemy zaoferować!!!!! > > z zaplecza donośny głos siostry: > > WIKT OPIERUNEK I POŁOWĘ APTEKI !!!!! > > > > > > > > Kura zniosła pół kilogramowe jajo, flesze, kamery, wywiady, > > telewizja, > > -jak to pani zrobiła, pani kuro, pytają dziennikarze, > > -tajemnica rodzinna, odpowiada kura, > > -jakie ma Pani kura plany na przyszłość, > > -znieść kilogramowe jajo, > > ale dziennikarze też nie pominęli koguta, > > -jak się wam to udało, panie kogucie, > > -tajemnica rodzinna, odpowiada kogut, > > dziennikarze dalej pytają > > -jakie ma pan plany na przyszłość, > > -poobijać mordę strusiowi > > > > przychodzi murzyn do nieba, w bramie niebios przyjmuje go > > św. Piotr i pyta o imię i nazwisko, > > -Leonardo Di Caprio, mówi murzyn, > > Św. Piotr się obruszył i mówi: > > -słuchaj, już jest późno, a ja jeszcze mam dużo roboty, zobacz > > ilu jeszcze za Tobą chętnych, a już północ dochodzi, powiedz kim > jesteś, > > murzyn się oburza i mówi stanowczo: > > -Leonardo Di Caprio, > > Św. Piotr mówi - niemożliwe. > > Murzyn rozpętuje zadymę, że w niebie to sami rasiści, więc Św. Piotr > > widząc > > upór murzyna sam zwątpił, bierze za telefon i dzwoni do Pana Boga: > > - szefie, czy może mi szef rozwiać pewną wątpliwość, ten Titanic, to > > on > > zatonął czy się spalił? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Dla muzykalnych. Albo dla Estetow. http://mobilking.pl/wyklepdupcie.html (najlepiej dla muzykalnych estetow) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Profesjonalne zdejmowanie gumy z felgi. Wisi na allegro obecnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebastianZ1 Opublikowano 2 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2008 Facet wraca od lekarza i mówi żonie, że powiedział mu, że zostało mu tylko 24 godziny życia. Po tych słowach prosi ją o seks. Oczywiście, zgadza się i kochają się. Jakieś sześć godzin później facet idzie do żony i mówi: - Kotku, zostało mi tylko 18 godzin życia. Moglibyśmy zrobić to jeszcze raz? Żona oczywiście się zgadza i robią to znowu. Później facet idzie do łóżka, patrzy na zegarek i uświadamia sobie, że zostało mu tylko 8 godzin. Dotyka ramienia żony i mówi: - Kotku, zróbmy to jeszcze raz, zanim umrę. - Oczywiście, kochanie - mówi żona. Kochają się trzeci raz. Potem żona odwraca się i zasypia. Facet martwi się zbliżająca się śmiercią, przewraca się z boku na bok i wierci, aż w końcu zostaje mu tylko 4 godziny życia. Klepie żonę, a ta się budzi. - Kochanie, zostało mi tylko 4 godziny życia. Czy myślisz, że moglibyśmy... W tym momencie żona siada i mówi: - Słuchaj, ja muszę rano wstać, ty nie! ************* Zima, Alpy, stok. Facet rusza z góry, odbija sie kijkami i jedzie na bombe. Nagle podskakuje na muldzie, obraca go, leci, koziolkuje, w tumanie sniegu wali w drzewo... Kijki w jedną, narty w drugą, gość rozwalony, zęby wybite, krew z nosa, nogi poskręcane w dziwny sposób. Otwiera nieprzytomne oczy, wciąga górskie powietrze i mówi: - I ch..j! i tak lepiej niż w pracy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
555 Opublikowano 2 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2008 A Pani Barbara o sobie to byla juz ???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 2 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2008 Tutaj Pani Barbara o wakacjach w Holandii: http://www.youtube.com/watch?v=bgUv430S8kI&feature=related Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 3 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2008 Halo ? - Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie - tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem po dłuższej chwili milczenia: - ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka ! - nieprawda ! mam ! i jest teraz z mamusia w sypialni ! - Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chce żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze? - dobrze tatusiu - to idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata właśnie parkuje przed domem... .. kilka minut później : - już zrobiłam - i co się stało ? - mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa. - Boże, a wujek Franek ? - on tez wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i tez jest nieżywy. ...baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie : - hm mmm, basen mówisz ? a czy to numer 555-67-89 ???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 3 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2008 - Słuchaj, ja muszę rano wstać, ty nie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się