wielkopolanin Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 Tematyka zdjęcia nieco odpbiega od wątku stricte motoryzacyjnego, ale nie aż tak daleko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 przy tylnym napędzie to się zdaża. siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thanatos Opublikowano 12 Stycznia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 Z SUbaru takich klopotow nie ma. Naped na cztery "lapy" i silnim boxer powoduja niemalze idealne wywazenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 ale do takiego STARTU jest potrzebny mocny osioł. siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 Napęd 4x6 fajne - tylko coś zawodne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 Wojtuś ! jak żeś ty to obliczył. Jestem pełen podziwu. Siwy pełen podziwu. Najbardziej mnie szokuje że cztery napędzające są w powietrzu. To musi być Jakiś wachadłowiec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 Bojowy Wóz Piechoty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 No niby tak Wojtuś. Ale tu na Piechtę tylko " silnik " zasówa. siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopolanin Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 Ten osiołek po prostu sie naoglądał w Tv amerykańskich wyśigów "czegoś na kształt samochodów" na ćwierć mili, tam bryki maja po 1200 KM i zawsze stają dęba... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 Te 1200 koni to w rzędzie...czy dwójkami. Siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 Nie miały one czasami więcej koników ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matt Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 pozwole sobie zamiescic kilka fotek zwiazanych z jakze drazliwym tematem: kobiet za kierownica :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ickx Opublikowano 12 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2003 Zazwyczj bronie kobiet ale tym razem stalem sie bezbronny w obliczu przytlaczjacych dowodow zjawiska zwanego potocznie "baba za kierownica". :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ickx Opublikowano 19 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2003 No nie wiem jak to nazwac ? :?: :roll: Domyslam sie jaki ten pierwszy wydaje dzwiek - Beeeeeeeeeeeek A ten drugi to nawet nie chce myslec :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thor Opublikowano 20 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2003 I jeszcze trochę motoryzacyjnego humoru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matt Opublikowano 20 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2003 ...ciekawe jakich opon bedzie uzywal ten maluch w przyszlosci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 20 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2003 Co do KIA to znam gościa. Padł mu trzeci silnik, a servis go spóścił po drucie, teraz reklamuje "ukochaną" markę jak może. A ten gówniarz w przyszłości będzie napewno używał opon mózgowych. Siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 20 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2003 Ale w sumie to dzieciak podobny do Michelin-man'a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 10 Lutego 2003 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2003 Baba do lekarz - psy mnie pogryzły ! Szczepione były ? Tak, dupami. Czym różni się seks pozamałżeński od małżeńskiego ? Tym samym co polowanie od świniobicia. Co to jest : 40 żabek i ropucha ? Teściowa wiesza firanki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek Opublikowano 10 Lutego 2003 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2003 Ale pewne te zdjęcie Beemki - extra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Opublikowano 10 Lutego 2003 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2003 A co to jest: 1/3 faceta, 1/3 kobiety i 1/3 diabła?........................Jan Maria Rokita. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Opublikowano 10 Lutego 2003 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2003 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ickx Opublikowano 21 Lutego 2003 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2003 Po hali idzie facet w garniturze,lakierkach i ogólnie wyfasowany.Podchodzi do Bacy i pyta -Baco dacie mi owce Baca na to -nie nie to nie moje -a gdybym tak na pierwszy rzut oka powiedzial ile macie tutaj tych owiec do dacie ? Baca sie zastanawia ale mowi - no dom -tu jest 468 owiec Baca zaniemowil no ale dał owce.Facet bierze ja za nogi zarzuca sobie na plecy i idzie.Baca rzuca sie za nim z biegiem i mowi -A gdybym teraz ja tak na pierwszy rzut oka powiedzial co wy robicie to mi oddacie owce ? -Oddam -wy jestesci wysokim komisarzem Unii Europejskiej do spraw rolnictwa ! Teraz facet zaniemowil a jak odzyskal glos powiedzial. -Skad to Baco wiecie ? -No bo zescie mi psa na plecy zarzucili i poszli ! :D Dowcip rozprzestrzeniany przez czlonkow UPR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOY Opublikowano 22 Lutego 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2003 Czad - Korwin górą. A wiecie jak uzyskać światło z wody ? Trzeba... ...umyć szybę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Właściciel Browaru Opublikowano 22 Lutego 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2003 Mamusia rozbiła skarbonkę i dała Jasiowi ostatnie pieniądze, żeby poszedł do sklepu i kupił chlebek. Jasiu wyszedł z domu, ale pech chciał, że droga do spożywczego przechodziła obok największego sklepu z zabawkami w mieście. Jasiu zobaczył na wystawie takiego zarąbistego misia i postanowił, że musi go mieć. Wrócił do domu. Mama pyta: - Jasiu, gdzie chlebek? - Nie mam - odpowiada malec. - Kupiłem misia. - To były nasze ostatnie pieniądze! Natychmiast idź i go oddaj i nie wracaj bez chlebka! Poszedł więc Jasiu do sklepu, ale niestety zabawkowy był już zamknięty. Ale wiedział, że sprzedawczyni mieszka na piętrze nad sklepem, więc poszedł do góry i zapukał do drzwi. Sprzedawczyni była akurat z kochankiem w sypialni. Myślała, że to mąż, więc szybko kochanka schowała do szafy i wpuściła Jasia. Ledwie zdążyła z nim kilka słów zamienić, gdy do mieszkania naprawdę zapukał jej mąż. Schowała więc Jasia do tej samej szafy, co kochanka. Niestety, mąż nie wyszedł z sypialni już przez całą noc, więc Jasiu spędził ją z mężczyzną w szafie. Jasiu szepcze do faceta: - Ty! Kup ode misia! - Nie kupię. - Kup ode mnie misia, bo będę krzyczał! - No dobra... Za chwilę: - Ty! Oddawaj misia! - Nie oddam. Przecież przed chwilą go kupiłem. - Oddawaj misia, bo będę krzyczał! - No dobra... Za chwilę: - Ty! Kup ode mnie misia! [...i tak jeszcze dziewięć razy...] Na następny dzień Jasiu wraca do domu szczęśliwy, ma chlebek, misia i pełno pieniążków. Mama pyta: - Jasiu, jak to zrobiłeś? Jasiu opowiedział całą historię, a mama do niego: - Jasiu, to wielki grzech, idź się wyspowiadać. Jasiu poszedł do kościoła, uklęknął przy konfesjonale i mówi: - Proszę księdza, ja w sprawie... ja w sprawie... misia... A ksiądz na to: - Spieprzaj gówniarzu!!! Jedynasty raz go od ciebie nie kupię!!! ---------------------- Jest wojna. Młoda Żydówka urodziła dziecko. Chciała dowiedzieć się, ile ono waży, ale nikt w okolicy nie miał wagi. Poszła więc do rzeźnika: - Panie, zważy mi pan dziecko? - Oczywiście, droga pani. Rzeźnik wziął dziecko na zaplecze, przez chwilę płakało, ale się uspokoiło. Po chwili wychodzi z zaplecza i wycierając ręce mówi: - Bez kości 2,10... ---------------------- A teraz będzie o potędze motywacji... Kto czytał uważnie "Krzyżaków" ten wie, że Zbyszko z Bogdańca był tak silny, że potrafił gołą ręką wycisnąć sok ze świeżej gałęzi... Zbyszko miał piękny sad, pewnego wieczora patrzy, a ktoś trzęsie jego ulubioną jabłonką. Pobiegł więc bardzo szybko, wsadził rękę między gałęzie, złapał złodzieja za jaja i pyta: - Złodzieju, ktoś ty? Cisza... Ściska mocniej. - Złodzieju, ktoś ty? Cisza... Ściska jeszcze mocniej. - Złodzieju, ktoś ty? Cisza... Ściska więc z całej siły. - Złodzieju, ktoś ty?? bo urwę!!! Z między gałęzi odzywa się cichutki piskliwy głosik: - Zbyszko, puść, to ja, Wacek, niemowa z siąsiedniej wsi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się