Zeby rozluznic atmosfere :D

[Rafał]

Do rzeki wchodzi całkowicie rozebrana ślicznotka. Policjant woła:

-Proszę pani, tu nie wolno się kąpać!

-Nie mógł mi pan tego wcześniej powiedzieć? Przecież pan widział, jak się rozbierałam.

-Rozbierać się wolno.

[Rafał]

Do policjanta podchodzi mężczyzna.

-Panie władzo, chciałbym dojść do ulicy Piłsudskiego.

-A czy ja panu przeszkadzam?

[Thanatos]

pewnego 23 grudnia wieczorem niejaki Mikolaj mial cala mase klopotow. Najpierw rozprol mu sie worek i wszystkie zabawki wyladowaly na ziemi. potem zauwazyl, ze 4 renifery mu uciekly i sanie maja zlamana ploze. Na dodatek pani Mikolajowa go opiepshyla, ze nie opuscil deski sedesowej. Tak wiec Mikolaj byl bardzo zdenerwowany. Krotko po tych wydarzeniach do drzwi zapukal aniolek z choinka w reku i zapytal Mikolaja: "Mikolaju, gdzie mam wsadzic ta choinke?"

 

-Koniec opowiadania-

 

I teraz wiemy skad wziela sie tradycja aniolka na czubku choinki.

[555]

Co do tych ciężkich prezentów to są jeszcze po 1230 kg i w każdym po 300 koni :wink:

[Waldemar Biela]

Do apteki przychodzi stały klient.

Kierownik apteki wybiega z zaplecz i woła do klienta:

- proszę pana, nastąpiła pomyłka, wczoraj pańskiej teściowej zamiast sprzedać tymianek, sprzedaliśmy cyjanek.

Klient spokojnie:

- a jaka to różnica?

Kierownik przygląda się przez chwilę w milczeniu klientowi i odpowiada rzeczowo:

- 4złote i 50 groszy.

 

 

 

Pozdrówcie wszystkie teściowe. Siwy łeb

[Waldemar Biela]

Kierownik apteki musi na chwilę wyjść.

Stawia przy okienku praktykanta i przestrzega:

- staraj się nikomu nic nie sprzedawać, zagaduj klienta, ja zaraz wracam.

Wraca po 10 minutach. Praktykant stoi przy oknie wystawowym i przygląda się komuś na zewnątrz.

- był jakiś klient ? - pyta kierownik

- Tak.

- i co chciał ?

- coś na kaszel

- i co mu sprzedałeś?

- Laxigen, zażył kilka tabletek na miejscu.

- IDIOTO-PRZECIEŻ LAXIGEN JEST NA PRZECZYSZCZENIE I WOLNO ZAŻYĆ TYLKO JEDNĄ TABLETKĘ DZIENNIE !!!!!!!!!!!

Praktykant pokazuje spokojnie jakąś postać na ulicy i mówi :

- widzi Pan tego gościa po drugiej stronie ulicy który stoi tak nieruchomo?

- tak widzę - no i co z tego.

- to on, NO!!! - niech spróbuje zakaszleć

[Rafał]

-Jak zapewnić blondynce rozrywkę na wiele godzin?

-Na obu stronach kartki napisać: "Proszę odwrócić", a potem tę kartkę wręczyć blondynce.

---------------------------------------

-Jak blondynka zabija wigilijnego karpia?

-Wkłada go do wody i próbuje utopić.

---------------------------------------

-Dlaczego blondynki nigdy nie piją oranżady w proszku?

-Bo nie wiedzą, jak wlać pół litra wody do takiej małej torebki.

---------------------------------------

-Czym się różni blondynka od papieru toaletowego?

-Papier toaletowy się rozwija.

---------------------------------------

Zapewniam że nie mam nic do blądynek

[Korsarz]

Dlaczego blondynka nie mogła dostać posady jako windziarka ?

Bo mogłaby pomylic drogę.

________________________________

Co to jest: blondynka z belą siana na głowie ?

Zewnętrzne rozszerzenie pamięci.

________________________________

Przychodzi baba do lekarza z wielorybem na głowie.

- co pani jest ?

Mam dosyć tego walenia !

________________________________

I coś na temat.

W Polskiej knajpie popija wódeczkę polak i japończyk.

Powstaje kłótnia. Wychodzą na zewnątrz, aby rozstrzygnąć "manualnie" spór. Bah, bah - i polak leży na ziemi. Po chwili przychodzi do siebie i pyta: "Co to było ???" - "To było Ju-ji-tsu, z mojej ojczyzny !"

Pogodzeni wracają do baru i piją dalej.

Znów powstaje kłótnia.

Wychodzą na zewnątrz, aby rozstrzygnąć "manualnie" spór. Bah, bah - i polak leży na ziemi. Po chwili przychodzi do siebie i pyta: "Co to było ???" - "To było Ka-ra-te, z mojej ojczyzny !"

Pogodzeni wracają do baru i piją dalej.

I znów powstaje kłótnia.

Wychodzą na zewnątrz, aby rozstrzygnąć "manualnie" spór. Bah, bah - i japończyk leży na ziemi. Po chwili przychodzi do siebie i pyta: "A co to było ???" - "To był podnośnik z mojego Su-ba-ru, z twojej ojczyzny !"

[wielkopolanin]

a oto muminki dla rozrywki. Kawał z su-ba-ru przedni !!!

[wielkopolanin]

przykro mi, ale zdjęcie nie chce się załadowc...trudno

[Rafał]

a odnośnie mikołaja to jestem pewnien że............

[555]

Powiedzonka kierowców...

 

- Inny samochód zderzył się z moim nie ostrzegając o swoich zamiarach.

 

- Myślałem, że mam opuszczone okno, jednak okazało się, że jest

 

podniesione, kiedy wystawiłem przez nie rękę.

 

- Facet był na całej drodze i wiele razy próbowałem go wyminąć zanim

 

uderzyłem w niego.

 

- Budka telefoniczna zbliżała się, kiedy próbowałem zjechać jej

 

z drogi uderzyła w mój przód.

 

- Nie chcąc zabić muchy wjechałem w budkę telefoniczną.

 

- Mój samochód był legalnie zaparkowany, kiedy wjechał w inny pojazd.

 

- Niewidzialny samochód nadjechał z nikąd, uderzył w mój i zniknął.

[Waldemar Biela]

Zagadka z długą brodą, ale jest tu dużo młodzieży to może nie zna.

 

Czym się różni kobieta od drzwi samochodowych ???

 

Niczym........ jedno i drugie jak się nie trzaśnie to się nie zamknie.

-------------------------------------------------------------------------------------

W łóżku. Icek do Salci

- Salci, obróć się ku mnie.

- A co, będziemy się kochać ?!

- Nie, będziesz pierdzieć na ścianę

-------------------------------------------------------------------------------------

Wlatuje mucha do baru, siada przy stoliku i woła do kelnera

- poproszę gówno, tylko bez cebuli bo nie lubię jak mi z ust śmierdzi.

-------------------------------------------------------------------------------------

Nietoperz przelatujący w nocy przez las uderza w karzde drzewo, spada na ziemię, podnosi się i leci dalej. Po kolejnym zderzeniu podnosi się zdejmuje z uszów słuchawki i mówi:

- kuuuuuuuuurde, nie da się latać w walkmenie.

--------------------------------------------------------------------------------------

Niedźwiadek z zajączkiem łowią ryby. Złowili złotą rybkę, a ta obiecała spełnić po trzy ich życzenia jak ją wypuszczą.

- ja pierwszy, ja pierwszy, ja pierwszy !!!!!!!!!!!!!!!!!- woła niedźwiadek

- no to mów- rybka na to.

- chcę, chcę, chcę żeby w tej okolicy były same niedźwiedzice !!!!!!!!!!!!!!

Rybka spęłniła życzenie i przyszła kolej na zajączka.

- ja to chcę motocykl - spokojnie mówi zajączek. I dostał

- teraz ja, teraz ja, teraz ja !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- niecierpliwi się niedźwiadek

- dawaj drugie życzenie - mówi rybka

- chcę, chcę żeby we wszystkich lasach w całej Europie były same niedźwiedzice !!!!!!!!!!!!! .

- Spełnione- mówi rybka i patrz na zajętego motocyklem zajączka.

- a ty zajączku jakie masz drugie życzenie ?

- A ja to chciałbym kask. I dostał

- teraz ja, teraz ja, teraz ja, !!!!!!! - krzyczy podniecony niedźwiadek.

- no to wal - rybka była już zdegustowana życzeniami niedźwiadka.

- chcę , chcę żeby na całym świecie, we wszystkich lasach były same niedźwiedzice.

- ok misiu oprucz ciebie są już same niedźwiedzice................a gdzie zajączek?

Zajączek pruje na motocyklu do lasu.

-Zajączku !!!!!!!!!! - woła złota rybka - jakie jest twoje trzecie życzenie!!!!!!

Zajączek woła z pod lasu:

- ja to bym chciał żeby misiu był pedałem !!!!!!!!!!!!!!

[ks]

- "trzeba sobie w zyciu radzic" - powiedzial baca sznurujac sobie but glizda

[Waldemar Biela]

ks !? Jeżeli sam nie pamiętasz skąd to znasz to ci przypomnę.

do dzisia do godz 21,00 była to moja sentencja pod wypowiedziami, tylko w bardziej góralskiej gwarze.

- trza se radzić- pedzioł baca, sznurując buta glizdą.

 

o 21,00 sentencję zmieniłem z powodu BO TAAAAK !!!!!!!!

 

Siwy.

Ps. czy Ks. to sktót od ksiądz ?

[ks]

o cholera - wybacz Waldek, ale tak na prawne to ktos mi to opowiedzial wczoraj a twoje memo przeoczylem. ale i tak jest dobre.

 

nie zgadles.

 

p.s. a propos, ciekawe czy jest w polsce ksiadz ktory jezdzi subaru?

[Thanatos]

Mozecie uwierzyc albo nie - JEST! O ile wiem, ma czerwonego WRXa. Przepraszam, jesli ujawnilem jakies tajne dane, ale na SJSie o tym slyszalem.

 

Pozdrawiam,

Thanatos

[Wojtek]

Napewno grzeszy przeciw polskiemu prawu drogowego

pozdrowienia dla Księdza z Subarką

[Rafał]

Słyszałem kiedyś od znajomego posiadacza Imprezy GT że zna księdz który kupił sobie WRX-a i po jakimś czasie zmienił na STI (bo był zbyt słaby )

[Waldemar Biela]

Ksiądz był za słaby, czy WRX ? :?

[Rafał]

WRX, ale dla mnie to już zboczenie.

 

Boże wybacz te słowa :roll:

[Waldemar Biela]

EEEEEEEE TAM, SIE WYSPOWIADASZ.

 

Ateraz parę zagadek i dowcipasów.

 

Co kobieta robi po stosunku ? - przeszkadza

 

Co to jest czasoprzestrzeń? - Gdy kopiesz rów od tego słupa do.............. trzeciej po południu.

 

Minister komunikacji ostrzega - " kierowco! paląc gumy na szosie popierasz Samoobronę.

 

Wychodzi zakrwawiony kangur z tramwaju.

pytają go : co się stało ?

- Ktoś chciał mi wyrwać torbę.

 

 

Siwy

[matt]

-dzień dobry. czy to numer 777-77-77 ?

-tak, a co?

-prosze zadzwonic na pogotowie bo mi sie palec w tarcze wkręcił !!

[Rafał]

Z tymi kangurami jest dobre

[wielkopolanin]

Po zakończeniu piłkarskich mistrzostwach świata w 1974 roku

spodziewająca się żona pyta męża:

- Jak nazwiemy nasze dziecko, gdy to będzie chłopiec?

- Damy mu na imię Robert.

- A gdy to będzie dziewczynka?

- To nazwiemy ją Gadocha.

 

Turysta w górach napotyka górali i pyta

- Spędzacie w górach tyle miesięcy, wypasając na halach owce, jak wytrzymujecie bez kobiet?

- Ano panocku wybieramy owce i idziemy w ustrone miejsce - odpowiada jeden z juhasów

- Wiecie co chodze po tych górach sam, dajcie mi spróbować - Ano próbujcie

- Turysta robi co do niego należy, i pochwili wychodzi za krzaków, a wszyscy płczą ze śmiechu

- Zczego się śmiejecie, przecież sami tak robicie?- pyta zdziwiony

- Ale nie znajbrzytszom - odpowiadają chórem