Skocz do zawartości

Świat Alternatywny, czyli zbiór tekstów p.t. Mamusi Forumowe


ex-Dyrekcja

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 106
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Otóż to, krytyka jest wskazana dopóki jest konstruktywna. Potrafię zrozumieć, że to co robię jest do niczego o ile krytykujący używa solidnych argumentów i ma podstawy by tak twierdzić. Bo jeżeli ktoś ocenia coś słowem "gówno" to sam z siebie robi... (niech każdy dopowie sobie sam)

 

Poza tym, kupię, przeczytam i wtedy wezmę się za ocenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja twierdzę, że książka może być czymś zupełnie innym od postów pisanych na forum. Taka sytuacja była z Cejrowskim. Wielu nie lubi go za poglądy, sposób bycia, sposób wypowiadania się czy niechęć do Polski ale książki napisał bardzo ciekawie i bardzo przypadły mi do gustu. I miałem gdzieś wszystko inne, oceniałem książkę i dokonania autora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie krytykanci, nie byliście na plejadach, nie widzieliście i nie czytaliście książki którą krytykujecie, nawet nikt Wam jej za darmo nie daje lub nie zmusza do kupowania, więc skąd te opinie? Dar jasnowidzenia? Macie na koncie jakieś własne publikacje? Jesteście literatami lub krytykami znającymi się na tym z jakimś autorytetem? Czy też przemawia przez Was czysta bezinteresowna zawiść? Nie czytajcie, skorzystajcie z przycisku ignoruj, nie ma sensu się denerwować, a krytykę zawsze można wyrazić nieco kulturalniej. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie krytykanci, nie byliście na plejadach, nie widzieliście i nie czytaliście książki którą krytykujecie, nawet nikt Wam jej za darmo nie daje lub nie zmusza do kupowania, więc skąd te opinie? Dar jasnowidzenia? Macie na koncie jakieś własne publikacje? Jesteście literatami lub krytykami znającymi się na tym z jakimś autorytetem? Czy też przemawia przez Was czysta bezinteresowna zawiść? Nie czytajcie, skorzystajcie z przycisku ignoruj, nie ma sensu się denerwować, a krytykę zawsze można wyrazić nieco kulturalniej. :evil:

 

Nie czytałem i nie zamierzam, a do zawiści mi bardzo dużo brakuje bo mam to gdzieś czy ta ksiązka jest czy jej nie ma. Ja myśle, że po twojej wypowiedzi jak najbardziej skorzystam z takiej opcji wobec ciebie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myśle, że po twojej wypowiedzi jak najbardziej skorzystam z takiej opcji wobec ciebie...

Ale focha strzelasz :shock: W każdym razie obawiam się, że możesz się srodze zawieść :twisted:

 

Niestety opcja ignoruj nie działa...

 

Koniec mojego OT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 100% nie zgadzam sie z tym co piszesz.

 

I o to chodzi. Jakbyśmy wszyscy mieli takie samo zdanie byłoby nudno.

Ale mam chyba prawo wyrazic swoje zdanie o tworczosci W.B.?

No jasne. Myślę, że im więcej spornych opinii tym się Mamuśce weselej robi.

Nie mozna ciemno gloryfikowac wszystkiego co forumowe

Ano widzisz i tu Cię mam ;) Nie w ciemno ;) JA to czytałem. Mnie się podoba, jest pokręcone jak wiadro gwoździ a to z kolei daje mi kapitalną odskocznię od fascynującej lektury jaką są niektóre posty....(żeby nie było, nie o Twoje idzie)

 

Miałem niestety przyjemność czytać kilkadziesiąt postów "autora" i o swoich wrazeniach napisałem.

Nader wylewnie i w kwiecistym stylu, że o kulturze nie wspomnę....Wybacz ale tak Twój post jak i Owoca dość mocno pokazuje, że krytyka z Waszej strony może być jedynie zachęceniem do czytania....

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swietna ksazeczka - wlasnie sie zaczytuje po plejadach.

Autor ma znakomity styl. pelen dowcipu i cietego ostrego jezyka.

Tylko korekta nawalila bo "nie" z przymiotnikami pisze sie razem. Np "nie bezpieczny"

Gratulki za tekst.

wiec co mowie bo sam duzo pisze.

Czekam na tom drugi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane, w odróżnieniu od Sławomira Mrożka co był łaskaw pisać literature pienknom, ja sie uparłam pisać brzydkom. Mię osobiście czytanie moich dzieł bardzo pomaga zwłaszcza na zaparcia i biegunki. Działa odpornościowo bo posiadywuje kolonie różnych małych źwierząt co to ludzie uczeni nazywajo bateriami. Nie naciskam na ministerstwo oświaty, żeby to wciśli na liste lektur jak to czyni jakiś tam Sienkiewicz ze swojo Trilogiom. Użyte w ty dyskusji słowo "gówno" jes całkowicie adekwatne do zawartości wymienionego w tytule dzieła. Co prawda so ludzie które uważajo, że wystempuje ono w ostatni fazie łańcucha pokarmowego ale so to ludzie krótkowzroczne ponieważ gdyby sie przyjżeć gównu przez okulary zez wbudowanym fabrycznie błyskiem inteligencji, to wychodzi, że jako nawóz wystempywuje niestety na samem poczontku - co nie? - normalnie sie cheba zerzygam. Analogiczny odruch pozbywania się treści żołondka przedniom szufladą powodowałby u mię nadmiar miłości co do moi skromny osobistości. Poza tem wszyskim co żem nagryzmoliła powyży, kciała bem zauważyć, że jes was na tem forum około cirka, koma, przecinek pienciu tysiency i gdyby wszyskie mię uznały za matke, wyszła bym na dziwke.

 

pozdrawiam

 

mamusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowo się uśmiałem po przeczytaniu kilku rozdziałów książki naszej forumowej Mamusi :lol: Zamieszczone powyżej słowa krytyki uważam za bezzasadne, no może tylko teksy "Urynoterapia" nie bardzo przypadł mi do gustu. Osobiście urynoterapię, w przypadku organów rządowych, zastosowałbym co najwyżej do dezynfekcji ran amputacyjnych :mrgreen:

 

PS. Żałuję tylko, że wrodzona nieśmiałość nie pozwoliła mi poznać Mamusi na Plejadach :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrozek to pikus :mrgreen: - On mial ulatwione zadanie bo pisal za granica na obcej ziemi.

Przedmiotowa ksiazeczka powstala tu NA POLSKIEJ ZIEMi - gdzie zycie przerasta wszystko o mozna sobie wymyslic i dzieje sie to na zywo na naszych ozach.

Wystarzy otworzyc tivi i sie przekonac ze zyjemy w oeanie absurdu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...