WĄTEK NA TEMAT WYPADKU FERRARI / M. ZIENTARSKIEGO JUŻ JEST!!

[Młody]

Tak mnie zaintrygowalo cos:

 

[...]Przy 70ciu slup przelatuje przez silnik i zatrzymuje sie tuz przed kabina[...]

 

[...]A to Ferrari uderzylo bokiem, nie bylo wiec twardej bryly silnika, ktora lezalaby na drodze slupa[...]

 

To chyba tak tylko bardziej pro forma bo ferrari ma przeciez silnik umieszczony centralnie, takze nic by to nie zmienilo.

[Harvester]

A co, myslisz, ze tylko Przemeq, foreks i Ty, mozecie miec swoje foto w awatarach? Phi!

Ale musisz przyznać, że jestem ładniejszy od przemqa

 

JED napisał/a:

Czyzby, jednak, szkola w 3city jakas?

 

(nie)stety :wink: nie, Harvester wybrał Warszawę, o ile się nie mylę :roll:

Zgadza się. Chodziło mi o to, że jak będę odbierał OBK z portu to pewnie zaglądne tu i ówdzie :cool:

[chojny]

:mrgreen: Ale musisz przyznać, że jestem ładniejszy od przemqa

 

 

trochę lepiej Ci z oczu patrzy

[Harvester]

trochę lepiej Ci z oczu patrzy

To już wiele

[Heller]

http://www.medialink.pl/artykul/1745,Zi ... any,group4

[Sebastian.R]

Ostatnio gdzies w wiadomosciach widzialem urywek, ze min. ma uszkodzona pamięc krótkotrwałą. Tragedia :neutral:

[slesz]

ostatnie wieści które słyszałem wyglądają na genezę faktowosuperexpresową więc przytaczał nie będę ale faktem jest (nomen omen), że ludzie są pomidorowi :sad:

[JED]

No i co tam, Panie, we sprawie wiadomo?

[vero]

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... ie,1172209

 

i jak można podać to samo, ale w inny sposób... :???:

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/zienta ... 70392.html

żenua :roll:

[piotruś]

i jak można podać to samo, ale w inny sposób...

http://www.se.pl/wydarzen...zeka_70392.html

żenua

:shock: :shock: ale to my sami mówimy dziennikarzom z tego szmatławca, że pożądamy takich artykułów, uwielbiamy takie historie, bo ciagle kupujemy takie tytuły i to bardzo chętnie i w duzych ilościach. To my, czytelnicy, kupujac kolejny egzemplarz napełniamy im "korytko"

[vero]

no,no, no... mów za siebie :razz:

ja wynalazków faktopodobnych nie czytuję, a tym bardziej nie kupuję :wink:

 

ale masz racje, to jest odpowiedź na zapotrzebowanie społeczeństwa, tak jak i (pożal się Boże) Jola Rutowicz :roll: :roll: :roll:

[wawrzon]

CO chcesz od Joli? :wink:

 

Gdyby nie Jola nie byłoby się zkogo pośmiać.

 

A w temacie Maćka Zientarskiego to ta historia jeszcze długo będzie pożywką dla takich szmatławców jak SE czy FAKT

[emotorsport]

Zdarzyła się wielka, osobista dla Maćka tragedia, strata dla automobilowego światka, bo Maciek w parze z ojcem tworzyli bardzo sympatyczną i strawną medialnie parę, mam nadzieję, że jeszcze razem wystąpią, czego z całego serca życzę! Jedno mnie tylko drażni - gdybym to ja lub inny szary człowieczek wypakował przy 300kmh Ferrari w słup - pismaki w szmatławcach by grzmieli gromkim głosem - co za nieodpowiedzialność, co za brawura, co za brak rozsądku, co za głupota!!! pewno pijany, naćpany albo samobójca...a po wypadku, jakby nie patrzeć -profesjonalisty motoryzacyjnego, nikt nie rzekł ani słowa w tym tonie...rozumiem współczucie, solidarność z walczącym o życie człowiekiem, ale gdzie jest odrobina krytycyzmu czy wręcz obiektywności? Gdzie jest PRAWDA? Maciek, jako ktoś prowadzący programy motoryzacyjne, niejednokrotnie o tematyce bezpieczeństwa na drodze, powinien świecić przykładem i na pewno nie dać się złapać na jakimkolwiek przekroczeniu przepisów kodeksu drogowego, nie mówiąc o tym, co się stało... :sad:

[Jacky X]

Popieram.Ostatnio jadąd na Słomkę byłem mijany przez ekipę z 4T.Jechali przepisowo i na drodze wręcz przykładowo.Mimo,że mieli lux maszyny i na pewno już myślami upalali.

[beben]

wypakował przy 300kmh Ferrari

 

a to on nie jechał 400 km/h ?

[Michael]

wypakował przy 300kmh Ferrari

 

a to on nie jechał 400 km/h ?

 

Ja słyszałem, że 500...

 

Bęben ma rację, czasem zanim się coś napisze warto przeczytać inne źródło niż Fakt i SE.

[Przemeq]

a to on nie jechał 400 km/h ?

 

400 km/h to jechał na zakrętach. Jak wypakował, miał jakieś 700 km/h...

[Jacky X]

Chyba nikt nie wierzy w to,że Ferrari oderwało się w tym miejscu od ziemi i praktycznie przestało intnieć przy 120 km/h ??? To jest wersja policji. Nie będę dociekał co ten gliniarz miał z fizyki

[Michael]

Chyba nikt nie wierzy w to,że Ferrari oderwało się w tym miejscu od ziemi i praktycznie przestało intnieć przy 120 km/h ??? To jest wersja policji. Nie będę dociekał co ten gliniarz miał z fizyki

 

Jechałeś tam kiedyś tak niskim i twardym samochodem jak Ferrari, że wiesz to na pewno? Bo ja miałem okazję i wcale mi się to takie niemożliwe nie wydaje...

[beben]

120 pewnie tez nie bylo, ale strasznie mnie wpieniało jak zaraz po wypadku była licytacja brukowców windująca predkość do niebotycznych wartości

[Polini]

Nikt tego nie wie niestety, a prawda jest i pozostanie niezbadana.

 

Vide case Otylii J...

[kashmere]

Dla mnie to jest chamstwo na maxa bo ja za uderzenie samochodem w słup jadąc z pasażerem (nic sie nie stało, pasażer miał jedynie wstrząśnienie mózgu i nie miał żadnych roszczeń wobec mnie) dostałem większą karę. Jak widać sława to niezły immunitet

[Krebelka]

:shock: :shock: ale to my sami mówimy dziennikarzom z tego szmatławca, że pożądamy takich artykułów, uwielbiamy takie historie, bo ciagle kupujemy takie tytuły i to bardzo chętnie i w duzych ilościach. To my, czytelnicy, kupujac kolejny egzemplarz napełniamy im "korytko"

 

Super expres to szmatlawiec, ale w tym wypadku zginal ich redakcyjny kolega, wiec nie dziwie sie, ze nie odpuszcza teraz Zientarskiemu...

[michalek]

Otylia dostala w miare szybko wyrok, a Zientarskiego prawdopodobnie jeszcze do dzisiaj (a na pewno do wrzesnia, bo wtedy byl ostatni news na ten temat) nawet nie przesluchano (wyszedl ze szpitala jakos przed wakacjami z tego co pamietam).

Temat mlodego Zientarskiego zostal doskonale przygotowany i odpowiednio wyciszony tuz po wypadku. Sam 'zainteresowany' byl odizolowany od swiata i wrecz pod ochrona, a w mediach szlo to co ktos wymyslil. Zero nagonki, po pierwszej informacji 'na goraco' nagle temat zniknal, a pozniej tylko zewszad wielkie wspolczucie. Jego szczescie ze ma takiego ojca a nie innego. pathetic

[pumex1]

Pewne osoby - nazwalbym je: publiczne/celebrities/posłowie/czlonkowie rządu/aktorzy/i inni znani i mniej lub bardziej lubiani - zawsze beda na "swieczniku". I zawsze beda podlegali bardziej surowej ocenie. Jednakze tez mam swiadomosc, ze osąd finalny - tzn. opinia bieglego, raport policji, wyrok sądu - dość często podlegają naszym sporym wątpliwościom. Tego co się dzieje za kulisami nam pewnie nie bedzie dane poznac. Aczkolwiek w tym przypadku nie dziwi mnie mimo wszystko reakcja SE... to w koncu ich kolega zginął w wypadku....

 

A co do ocen tych "na piedestale" - to ot chocby ostatni rajd posła Kurskiego. Szaraczkowi dostałoby się serią w samochód i pewnie dłuuuuugo w areszcie, a tymczasem nasi drodzy przedstawiciele władzy wyciągają legitymacje poselska i mówią z uśmiechem, że sie dobrze jechało - a tak w ogóle to się na obrady sejmu jechało...