Skocz do zawartości

Forum będzie istniało.


ex-Dyrekcja

Rekomendowane odpowiedzi

  • Ojciec Założyciel

Szanowni Państwo,

 

dziękuję wszystkim za udział w ankiecie, za liczne komentarze, zarówno te wyrażające zrozumienie dla przedstawionych zasad, jak i te prezentujące odmienne zdanie. Nie dziękuję tym, którzy zamiast argumentów ograniczyli swe wypowiedzi do prób obrażania mnie, czy też bezsensownych, pustych frazesów.

 

W toku poprzedzającej powstanie ankiety dyskusji ze smutkiem stwierdziłem, jak niewiele z zaangażowanych w nią osób czyta ze zrozumieniem. Wszelkie moje argumenty racjonalne były a priori odrzucane. Po spowodowanej obowiązkami służbowymi dłuższej nieobecności na Forum przyjrzałem się także innym wątkom. Państwa spostrzeżenia dotyczące obniżającego się poziomu wypowiedzi znalazły, niestety, potwierdzenie. Niektóre zabawne, inteligentnie sformułowane znikają błyskawicznie w forumowym niebycie, gdyż zbyt mało jest osób podejmujących humorystycznie ujęte intelektualne wyzwanie (przykład: ‘Podsumowanie roku – kim jestem” Forumowicz Gal-a w Off-Topicu).

 

Odpowiedź na pytanie „jacy naprawdę jesteśmy” (tak, ja też jestem Forumowiczem !) postanowiłem uzyskać w sposób dość niekonwencjonalny – za pomocą ankiety, która miała Państwa sprowokować do wypowiedzi (stąd mail).

Forma ankiety była istotnie, jak to pewien Forumowicz określił, „socjotechniką”, której celu jednakże również on nie był w stanie odkryć.

Ponieważ prawdziwy charakter człowieka najłatwiej jest rozpoznać w konfrontacji z sytuacją stresującą, taką też postanowiłem wywołać.

Lub prościej – postawić przed Państwem lustro, w którym będziecie mogli zobaczyć swój własny, a także innych Forumowiczów wirtualny portret…

Czy jesteście Państwo dumni z tego, co widzicie ?

Czy odpowiada Państwu taki kierunek rozwoju Forum ?

 

Wielu spośród Państwa zarzuciło mi brak „3-ciej” opcji w ankiecie. Ta opcja cały czas istniała i wynikała z moich wypowiedzi. Tą opcją było forum niezależne od importera.

Głosowanie na opcję 2 było więc faktycznie głosowaniem na oczekiwaną przez Państwa opcję 3, przy realizacji której gotów byłem służyć daleko idącą pomocą.

 

Zgodnie z moim oczekiwaniem Niezależne Forum powstało. Propozycję Forumowicza WiS przyjąłbym z przyjemnością, gdyby zachowana została właściwa kolejność działań wynikająca z normalnych zasad fair-play (wpierw propozycja – później realizacja, a nie polityka faktów dokonanych).

 

Z ciekawością obserwowałem początki i rozwój tego prawdziwie demokratycznego forum-subaru. Albowiem również dzięki temu można było wysnuć wnioski, jak będą postępowali najzagorzalsi krytycy naszego „reżimu” pozbawieni krępujących ich więzów.

Z nadzieją - albowiem forum alternatywne może stanowić znakomite uzupełnienie tego, co my, jako platformę oferujemy, a Państwo (współ) tworzycie.

Dyskutując o działalności nowego Forum założyciele przedstawili m.in. następujące propozycje:

- Należy założyć Zarząd

- Należy wprowadzić regulamin

- Zarejestrować działalność gospodarczą

- W celu finansowania działalności trzeba pozwolić niektórym firmom na odpłatne reklamowanie swoich produktów,” …nie po cichaczu przemycam rozne tresci w postach lub na PW

 

Dlaczego mimowolnie nasuwa się skojarzenie z „Folwarkiem zwierzęcym” Orwella? Lustro spełniło swoje zadanie, ale czy Państwo Niezależni to zrozumiecie i zechcecie wyciągnąć wnioski… zależy tylko od Was samych.

 

Pomijając wypowiedzi niegodne, pozbawione treści, czy też po prostu na zbyt niskim poziomie, aby je komentować, powstały w trakcie dyskusji różne, bardziej czy mniej racjonalne teorie, do których chciałbym się odnieść:

1. „SIP boi się konkurencji”. Nie. Sam fakt, że świadomie pozwoliłem w toku dyskusji na tak częste umieszczanie linków czy też wspominania nie-ASO jest wystarczającym zaprzeczeniem tej tezy. Nie zrobiłem też nic, aby nazwa „forum.subaru.pl” tu się nie pojawiała;

2. „Dyrekcja ma nas gdzieś” (i bardziej drastyczne). Nie. Śledziłem dokładnie wszystkie wpisy, do późnych godzin nocnych. Zaniedbałem część obowiązków codziennych na rzecz lepszego zrozumienia Państwa. Albowiem Forum jest dla mnie także nieocenionym źródłem informacji na temat niedociągnięć tak naszych własnych, jak i naszych Partnerów(dealerzy i ASO). Nie udzielałem się jednak praktycznie w dyskusji, aby nie wpływać na jej kierunek. Podpowiadałem tylko kilka razy, w celu lepszego zrozumienie całokształtu tematyki (np. wpis o braku Forum u innych importerów);

3. „cała ta afera to tylko przykrywka dla usprawiedliwienia konieczności zamknięcia Forum na skutek ….”(Nakazu Toyoty, zakusów przejęcia importu w Polsce przez Fuji Heavy itp.). W sumie zabawne tezy bazujące na „spiskowej teorii dziejów” nie mające żadnego pokrycia w rzeczywistości. Narodowa cecha charakteru ?

4. „Dyrekcja jest wrogiem tuningu”. I tak i nie. Tak – nielegalnego, narażającego nieświadomych użytkowników na niebezpieczeństwa. Nie – profesjonalnego z zachowaniem reguł sztuki i poszanowaniem prawa. Temat zbyt szeroki, aby tu omawiać – podejmę go w najbliższym czasie w oddzielnym wątku;

5. „brak demokracji”. Czyżby ?

 

Wszystkich z Państwa, którzy na skutek powyższych wyjaśnień, a szczególnie wyjawienia prawdziwego celu socjologicznego powstania ankiety, poczują się zmanipulowani chciałbym niniejszym najserdeczniej przeprosić. Nie było moim zamiarem obrażanie czyichkolwiek uczuć. Niemniej, dla uważnych czytelników musiało być oczywiste, że przedstawione „zasady SIP” nie różnią się niczym, od wcześniej przedstawianych i akceptowanych ….. lecz niestety nie respektowanych.

Powtarzam po raz kolejny: to Państwo tworzycie Forum. Jego niepowtarzalny charakter, atmosferę, poziom intelektualny.

Ale najwidoczniej samoregulacja poprzez działania uczestników Forum nie jest już wystarczająca. Po 5 latach istnienia niezbędne stało się dopracowanie formalne regulaminu Forum i wprowadzenie w życie respektowania jego zasad. Ci, którzy mnie znają od lat wiedzą, że istotnie jestem „niereformowalny”. Nie mają więc podstaw, aby obawiać się „zamordyzmu” czy też nadmiernego ograniczania Państwa swobody wypowiedzi.

Ale nie zamierzam tolerować chamstwa, łamania prawa, naruszania godności osobistej Forumowiczów (nie wyłączając mnie i mojej rodziny) a także osób trzecich. Czy też prób wykorzystywania Forum do promowania własnej działalności gospodarczej. Aby uniknąć niejasności – nie mam tu na myśli małych warsztatów udzielających Forumowiczom cennych porad, czy też oddolnych (przepraszam za słowo) inicjatyw na rzecz plakietek, podkładek pod rejestrację, a także działalności gospodarczej nie związanej z motoryzacją.

 

Mam nadzieję, że po tej burzy atmosfera znowu stanie się klarowna a Forum będzie dalej ewoluowało w kierunku, który dla nas wszystkich stanie się powodem do prawdziwej dumy.

Dla Państwa, jako jego kreatywnych Twórców i dla mnie, jako jego gospodarza.

 

Z poważaniem

 

 

Witold Rogalski (Dyrekcja)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 106
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Szanowny Panie Dyrektorze,

czynię to niezbyt chętnie - bowiem obiecywałem sobie milczeć i "nie jątrzyć" w przedmiotowej kwestii - ale wywołany "z nicka", nie mogę nie zabrać głosu.

 

Nie do wszystkich "dyskusyjnych" kwestii Pańskiego wpisu będę się odnosił; ograniczę się do tych, w moim przekonaniu, ważniejszych i bardziej charakterystycznych.

Nie oznacza to, że z pozostałymi się zgadzam.

 

Wielu spośród Państwa zarzuciło mi brak „3-ciej” opcji w ankiecie. Ta opcja cały czas istniała i wynikała z moich wypowiedzi. Tą opcją było forum niezależne od importera.

Głosowanie na opcję 2 było więc faktycznie głosowaniem na oczekiwaną przez Państwa opcję 3, przy realizacji której gotów byłem służyć daleko idącą pomocą.

Ciekawe, co stało więc na przeszkodzie, by od razu - wprost - zaproponować taki wariant?

Co stało na przeszkodzie, by przyjąć moją propozycję i zadeklarować partnerską współpracę przy PRZEKSZTAŁCENIU tego forum?

 

Wtedy jeszcze nic nie było przesądzone.

 

Napisałem Panu, że "tamto" powstaje tylko na wszelki wypadek, gdyby tu już nie dało się nic zrobić. Wskazałem przyczyny, dla których wrersja nr 3 "wspólne Forum pod patronatem SIP, a nie pod kontrolą SIP" byłąby optymalna dla wszystkich zainteresowanych.

 

Odpowiedzią było "nie rozumiem, po co przekształcać to forum, przecież macie swoje".

 

A wystarczyło spytać: "zamkniecie tamto i będziemy rozmawiać o przekształceniu tego"?

 

Zgodnie z moim oczekiwaniem Niezależne Forum powstało. Propozycję Forumowicza WiS przyjąłbym z przyjemnością, gdyby zachowana została właściwa kolejność działań wynikająca z normalnych zasad fair-play (wpierw propozycja – później realizacja, a nie polityka faktów dokonanych).

To się działo równolegle. Założyliśmy nowe forum JEDYNIE na wypadek nagłego zamknięcia tego, tak, aby istniał punkt kontaktowy.

"Realizacja", czyli stopniowy (wciąż niezbyt intensywny!) rozruch nowego przedsięwziecia nastąpił dopiero PO Pańskiej odpowiedzi na mój priv. Odpowiedzi, w której nie wykazał Pan najmniejszego zainteresowania kooperacją ani dyskusją nad koncepcją WSPÓLNEGO forum.

 

Ale uważam, że mimo to, NADAL nic nie musi być przesądzone.

 

Mogę nawet uroczyście przeprosić Pana za "politykę faktów dokonanych", ba - przyklęknąć na niebieskim dywanie i wręczyć dwa nagie koniaki (choć uważam, że Pan nas do "faktów dokonanych" zmusił. Ale nie upieram się, nie musi być"moje na wierzchu").

 

Piłeczka po Pańskiej stronie, o ile tylko zechce Pan grać dalej, a nie odgwizdać koniec meczu. ;-)

 

Podejrzewam, że większość głosów na "niedopowiedzianą" opcję nr 3 padła na "1" tylko jako na mniejsze zło.

 

Z nadzieją - albowiem forum alternatywne może stanowić znakomite uzupełnienie tego, co my, jako platformę oferujemy, a Państwo (współ) tworzycie.

JEŚLI nie ma już możliwości powrotu do koncepcji jednego, wspólnego, ale niezależnego forum - uważam, że powinniśmy teraz skupić się na wypracowaniu właśnie formuły NIEKONFLIKTOWEGO istnienia dwóch miejsc w necie, UZUPEŁNIAJĄCYCH swoją ofertę.

My (mówię w imieniu przynajmniej kilku osób, zaangażowanych w organizację tamtego forum) jesteśmy tym bardzo zainteresowani.

Pan też...?

 

Niestety, to:

Dyskutując o działalności nowego Forum założyciele przedstawili m.in. następujące propozycje:

- Należy założyć Zarząd

- Należy wprowadzić regulamin

- Zarejestrować działalność gospodarczą

- W celu finansowania działalności trzeba pozwolić niektórym firmom na odpłatne reklamowanie swoich produktów,” …nie po cichaczu przemycam rozne tresci w postach lub na PW

...nie jest idealnym krokiem w stronę współpracy.

 

Ma Pan Dyrektor - jak sądzę - kiepskich informatorów "tam". Bo nie śmiem podejrzewać złej woli, a mówiąc wprost, świadomego kłamstwa.

 

Coś na kształt regulaminu, owszem, własnie się pojawiło. Tej nocy. Zainteresowanych zapraszam do porównania, na ile jest to szczegółowe i restrykcyjne - w porównaniu z tutejszymi zasadami.

 

ŻADNE z pozostałych stwierdzeń nie jest natomiast prawdziwe. Żadna z wymienianych przez Pana propozycji (zarząd, działalność gospodarzca, odpłatne reklamy) nie były poważnie rozpatrywane.

Każdy może wejść, poczytać, zobaczyć jak jest i o czym "tam" się rozmawia...

 

www.forum.subaru.pl

 

Dlaczego mimowolnie nasuwa się skojarzenie z „Folwarkiem zwierzęcym” Orwella? Lustro spełniło swoje zadanie, ale czy Państwo Niezależni to zrozumiecie i zechcecie wyciągnąć wnioski… zależy tylko od Was samych.

Nie chcę być złośliwy, ani podgrzewać atmosfery. Dlatego pozwolę sobie nie skomentować. Wystarczy wzruszenie ramion :twisted:

 

I na koniec, sprostowanie:

Forma ankiety była istotnie, jak to pewien Forumowicz określił, „socjotechniką”, której celu jednakże również on nie był w stanie odkryć.

Raczej "nie chciało mu się bawić w psychoanalizę" ;-)

 

Panie Dyrektorze.

 

Jak napisałem, piłka po Pańskiej stronie kortu.

 

Łączę wyrazy szacunku i wciąż liczę na poważne traktowanie się wzajemnie, bez względu na to, jak różnią się nasze interesy i oczekiwania w stosunku do Forum.

 

Z pozdrowieniem,

Witold "WiS" Sokała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Szanowny Panie,

 

zarzucanie mi kłamstwa ... nie jest istotnie najlepszą formą oferowania współpracy.

Wszystkie wypowiedzi pochodzą z cytowanej dyskusji - jeżeli sami Państwo z niej wyciągnęliście właściwe wnioski - gratuluję.

Twierdząc jednak, że takowa nie miała miejsca, mówi Pan nieprawdę.

 

O Pańskiej "woli" współpracy, a także poziomie kultury osobistej może świadczyć następujący cytat (z Pańskiej wypowiedzi):

"Dosytałem nad ranem priva od p. Rogalskiego, w tonie całkiem (jak na warunki) koncyliacyjnym. Co prawda, znów było tam trochę argumentów mogących budzić grozę u średnio logicznego gimnazjalisty, ale było też parę nieśmiałych sygnałów otwartości."

 

Jest Pan bez wątpienia znakomitym demagogiem - chylę czoła.

Ale mówienie o uczciwości Pańskich zamiarów - to chyba nieporozumienie.

 

Od komentarzy do pozostałych Pańskich "wywodów" w tym miejscu się powstrzymam.

 

Czy zaprezentował Pan poziom godny Nauczyciela Akademickiego - nie mnie oceniać.

 

Życzę w dalszym ciągu dobrego samopoczucia.

 

 

Witold Rogalski

 

W przypadku woli dalszego komentowania - sugeruję przejście na PW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WiS, myślę, że przeszedłeś samego siebie. Post napisany w taki sposób jak powyżej w żadnym wypadku nie licuje z jakością tego forum (co robisz na własnym mnie mało obchodzi, ale wiedz, że i tamto czytam i kilka razy padły tam tam sformułowania...."Nie chcę być złośliwy, ani podgrzewać atmosfery. Dlatego pozwolę sobie nie skomentować. Wystarczy wzruszenie ramion ".

Jeżeli nie jesteś w stanie zrewidować własnych poglądów, mam do Ciebie prośbę - ogranicz swoją aktywność w wątku organizacyjnym gdyż, jak jasno widać, wybrałeś miejsce pobytu. Sugeruję też skoncentrowanie się na tworzeniu tamtego miejsca...To zostaw nam.

Pozdrawiam

Jacek Łukaszewski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ambiwalentne odczucia. Z jednej strony cieszę się, że nie ma rewolucji. Ale z drugiej czuję się dziwnie zrobiony w konia. Dyrekcja zrobiła sobie na nas eksperyment socjotechniczny badający naszą inteligencję w sprawie trzeciej opcji. I teraz się o tym dowiedzieliśmy. Ja chyba nie zdałem tego testu.

 

Zdecydowanie wolę działania otwarte i jednoznaczne. Albo jest wola stworzenia niezależnego forum i się o niej mówi bezpośrednio. Albo się po prostu o tym nie mówi. Zwłaszcza po tym, jak nieświadomi forumowicze zdecydowali inaczej.

 

Panowie się teraz łapią za słówka, więc Panów ze sobą chętnie zostawimy. Choć, może ta lub owa wypowiedź była eksperymentem socjotechnicznym, mającym zbadać zachowanie przeciwnika?

 

Można tylko westchnąć... Ech.....

 

Idę sobie na forum Rubika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja tylko dorzuce dwa cytaty z pana WiSa:

 

forum.subaru.pl

1. Atmosfera jest tam (na forum SIP) trochę paskudna, ale to minie. Niektórzy z tamtejszych bywalców okazali się... eee, nieco gorszej jakości, niż można było sądzić; cóż, można ich ignorować.

 

forum nie-ASO

Znowu pół internetu się tu zwali :twisted:

Ale lepsze pół :cool:

 

Nic dodac nic ujac. Nie zamierzam sie logowac na forum subaru, ktore moze sie poszczycic takim moderatorem. No, ale coz nigdy nie aspirowalam do bycia "lepsza".

Pozdrawiam,

(edit)

Agnieszka Kalita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie się podziała druga wypowiedź WiSa? Jeszcze przed chwilą tu była, dokładnie między wypowiedzią Dyrekcji, a Subaryty. Bardzo dziwne, że została usunięta i... nie imające się z żadnymi zasadami, które są tu ponoć tak gorliwie pielęgnowane.

 

EDIT: Była dokładnie pod postem Subaryty. Mój błąd, za który przepraszam, za nim mnie ktoś strzeli paskiem.

 

 

 

To ja tylko dorzuce dwa cytaty z pana WiSa: (...)

 

Nic dodac nic ujac. Nie zamierzam sie logowac na forum subaru, ktore moze sie poszczycic takim moderatorem. No, ale coz nigdy nie aspirowalam do bycia "lepsza".

 

Dziwne słowa jak na osobą, która jednych wyrzucała z tego forum, a na innych bez najmniejszych powodów namiętnie atakowała... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne słowa jak na osobą, która jednych wyrzucała z tego forum, a na innych bez najmniejszych powodów namiętnie atakowała...

Jakoś nie mogę sobie przypomnieć żeby ktokolwiek kogokolwiek stąd wyrzucał. Jezeli jest inaczej proszę o linki z pełnym tekstem wypowiedzi. Co do ataku - rozumiem, że o Ciebie chodzi? Ponownie - linki proszę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź WiSa usunąłem ponieważ była niczym innym jak próbą podgrzewania atmosfery w sposób nielicujący z poziomem forum. Dodam, że nie była to tylko moja opinia. Jak dotąd na tym forum "pyskówki" nie było. I niech tak zostanie.

I moja refleksja - (ad. post WiSa) w taki sposób mamy tworzyć The Forum? Na takim poziomie? Chyba nie tędy droga... Komuś się "proporcjum" pomerdało...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie się podziała druga wypowiedź WiSa? Jeszcze przed chwilą tu była, dokładnie między wypowiedzią Dyrekcji, a Subaryty.

Może to zapowiedź nowego rozdania?

 

Postów było wiele i zapewne tutaj też tak niedługo będzie, ale Dyrekcja miała wiele czasu aby do tych merytorycznych odnieść się precyzyjniej, natomiast jeżeli wyniki były z góry znane to po co było rozpętywać taką burzę :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie mogę sobie przypomnieć żeby ktokolwiek kogokolwiek stąd wyrzucał. Jezeli jest inaczej proszę o linki z pełnym tekstem wypowiedzi. Co do ataku - rozumiem, że o Ciebie chodzi? Ponownie - linki proszę.

 

Jacek, dla Witka chodzilo chyba o Krebelke.

 

No to co z tym usunietym postem? Byl czy nie? Jesli byl to dlaczego go nie ma?

 

EDIT: OK, juz wiem, piszecie za szybko posty :-)

 

PS. No to cos tegoroczne Plejady moga byc zdominowane przez MY08 :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Dyrektorze,

 

Przeczytałem Pańską wypowiedź (na którą czekałem) i przykro mi się zrobiło, że podstawowym Pana wnioskiem z całego tej dyskusji o Forum, jest stwierdzenie, że powstanie tamtego forum uniemożliwiło Panu zaproponowanie kompromisowego rozwiązania konfliktu interesów SIPu (jako właściciela Forum) i Forumowiczów - de facto tworzących je. Proszę spojrzeć na swoje wypowiedzi z tamtego okresu - naprawdę trudno się doszukać w nich "wyciągniętej ręki". Mogę się domysłać powodów tak... zdecydowanej postawy w tamtym czasie, ale to nie zmienia faktów.

Powód powstania tamtego forum i jego tymczasowy charakter był rzeczywiście przedstawiany przez inicjatorów w dyskusji grubo przedtem (jak na tempo tamtej dyskusji) zanim ono powstało.

 

Zdziwiło mnie również to, że obserwując z zaciekawieniem - jak Pan pisze - tamto forum, zauważył Pan tylko te propozycje forumowiczów z których pozostał jedynie "regulamin" - w formie pewnej deklaracji i apelu "jakie chcemy mieć forum". Deklaracji otwartej zresztą na propozycje - również te głupie.

Nie zwrócił Pan jednak uwagi na to np., jak wyewoluował wątek Esteci (bliźniaczy do tego, tutaj powodującego regularnie burze i niekiedy niesmak) - bez ingerencji modów i pasków.

A moim zdaniem - jest to dużo bardziej symptomatyczne dla idei towarzyszącej powstaniu tego miejsca, więc szkoda.

 

Gal

(zawsze Gal - żadnych innych nicków :cool: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź WiSa usunąłem ponieważ była niczym innym jak próbą podgrzewania atmosfery w sposób nielicujący z poziomem forum. Dodam, że nie była to tylko moja opinia. Jak dotąd na tym forum "pyskówki" nie było. I niech tak zostanie.

I moja refleksja - (ad. post WiSa) w taki sposób mamy tworzyć The Forum?

 

 

Moim zdaniem, autonomicznie myślącego człowieka, wystrzegającego się demagogów, owa wypowiedź nie była bardziej agresywna, czy też obraźliwa niż druga wypowiedź Dyrekcji, ani też nie podgrzewała atmosfery bardziej niż Twoja pierwsza wypowiedź w tym wątku.

Ponieważ, dla mnie dziwnym jest też, że moją wypowiedź skierowaną do Krebelka potraktowałeś jak skierowaną do siebie pozwala to przypuszczać, że twój umysł nie jest zbyt jasny. Mam nadzieję, że jest zmącony po prostu olbrzymim zmęczeniem, a nie zbytnimi emocjami.

 

 

Na takim poziomie? Chyba nie tędy droga... Komuś się "proporcjum" pomerdało...

 

Tutaj masz całkowitą rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...