Skocz do zawartości

Tegeso-nieteges, albo nietegeso-teges


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

Nieteges - Zostalem wylany z pracy dzisiaj. Jestem operatorem CNC, ale aby dostac sie na maszyny musialem pokazac ze jestem dobry rowniez na linii produkcyjnej (co nie jest moja mocna strona) i nie pokazalem i nie przedluzyli ze mna umowy. Jednym slowem zostalem wywalony za to ze nie umiem pracowac na linii, bez szansy na udowodnienie ze jestem dobry na maszynach, a tytul oglosznie byl CNC - operator/setter. GDZIE LOGIKA?? :?:

Teges - Mam nowa szanse na znalezienie czegos lepszego, chyba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teges: pospawałem sobie wydech, bo dziurka była

nieteges: zrobiłem to w firmie na Z. dostanę pasek

 

pewnie u jakiegos pana Zdzicha lub Zenka lub innego takiego

 

teges: po skonczonym roku szkolnym w miescie mniejsze korki z rana

nieteges: porozkopywali mi glowne ulice w miescie wiec korki sie robia nowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieteges: porozkopywali mi glowne ulice w miescie wiec korki sie robia nowe

Ale z tego też będzie póżniej teges :D Będziemy mieli nowe ulice w Lublinie :D Znaczy stare ale połatane no nowo.. :mrgreen:

 

Teges - Mam nowa szanse na znalezienie czegos lepszego, chyba..

Napewno coś znajdziesz :D Powodzonka :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie peniaj, ja niedługo będę miał kat. A (mój teges).

Wiesz co się będzie działo w Wawie? ... (nie teges reszty mieszkańców)

 

kat. A - przydałby sie wkońcu zrobić :mrgreen: ale na motor z Tobą nie wsiądę, chyba że ja prowadzę :D

 

No i pochwal się co będzie działo w Wawie :mrgreen:

Bo jak narazie jedyne co mi przychodzi do głowy to fakt, ze na golasa będziesz biegał pod pałacem kultury :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teges jest, że dzisiaj się okazało, że wiem co znaczy płynne wyprzedzanie - po łuku.

 

Nieteges jest taki, że większość tych manewrów kończyła się ostrym hamowaniem w związku z napalonymi kierownikami, którzy - jadąc 2x wolniej tuż za wyprzedzanym, rozpoczynali przed moim nosem manewr, w którego trakcie akurat byłem.

 

Podsumowujący teges jest taki, że pomimo, że kierownicy owi byli miszczami prostej i popierniczali jak wariaci, pokonałem ten sam odcinek czasu jadąc wolniej, ale w krótszym czasie. Szacunek dla p. Zasady. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...