dirkdiggler Opublikowano 24 Stycznia Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia Ja rotuję co 10tys km jak komp odlicza natomiast jeszcze nie wyważałem Ciężarki mam te same od montażu opon. Raz poprosiłem o przeważenie ale nie bylo takiej potrzeby. Koła mają po ok 50tys km nawinięte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orear Opublikowano 24 Stycznia Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 44 minuty temu, rafcio84 napisał(a): Pytanko odnośnie wyważania kół, różnie kierowcy robią, jak często to robicie (18 cali 225/60) przy 2 kompletach. Wysłane z mojego Armor 8 Pro przy użyciu Tapatalka Ja mam komplety zimowy i letni, co sezon jadę do oponiarza i wrzucamy na maszynę. Zmieniam sobie sam na podwórzu, bo od razu jest myju myju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borowik Opublikowano 30 Stycznia Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia czy MY23 ma w instrukcji już 0W16 jak w USA ? A dopuszczalny to 0W20 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowalesik Opublikowano 30 Stycznia Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia (edytowane) MY23 USA ma 0W-20, nie 0W-16. Sprawdziłem też MY24 - również 0W-20 z opcją 5W-30. Nie wiem skąd wytrzasnąłeś 0W-16 dla Outbacka. Edytowane 30 Stycznia przez Kowalesik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borowik Opublikowano 12 Lutego Udostępnij Opublikowano 12 Lutego (edytowane) https://www.subaruoutback.org/threads/0w-16.552626/ crosstrek 2.5 NA ten sam silnik co nasz. Edytowane 12 Lutego przez Borowik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borowik Opublikowano 12 Lutego Udostępnij Opublikowano 12 Lutego W dniu 25.11.2023 o 11:14, rafcio84 napisał(a): Sam dokonałem montażu osłony silnika pasuje super tylko trochę waży bo stalowa myśl że po konserwacji to dobry tuning Wysłane z mojego Armor 8 Pro przy użyciu Tapatalka Czy ta osłona ma otwór w miejscu gdzie jest korek spustowy miski olejowej? Identycznie jak plastikowa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafcio84 Opublikowano 12 Lutego Udostępnij Opublikowano 12 Lutego Tak to oryginalna osłonaWysłane z mojego Armor 8 Pro przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fafal_87 Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego Witam serdecznie, mam pytanie odnośnie przednich, dokładanych czujników parkowania - czy są one zgrane z softem tylnych, czy też pojawia się jakiś dodatkowy wyświetlacz (np. na podsufitce, miałem tak swego czasu w XV)? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sweeps_on_aliss Opublikowano 9 Marca Udostępnij Opublikowano 9 Marca W dniu 25.11.2023 o 11:14, rafcio84 napisał(a): Sam dokonałem montażu osłony silnika pasuje super tylko trochę waży bo stalowa myśl że po konserwacji to dobry tuning Wysłane z mojego Armor 8 Pro przy użyciu Tapatalka Na ile to jest śrub zamontowane? Da radę zdjąć bez podnoszenia auta, celem wywalenia nagromadzonego syfu z offroadu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafcio84 Opublikowano 10 Marca Udostępnij Opublikowano 10 Marca Obawiam się że bez podnoszenia nie da rady, solidnie wszystko pasuje, będą trzymać tylne 2 śruby. Ale możesz śmiało wjechać na jakiś offroad nie bagiennyWysłane z mojego Armor 8 Pro przy użyciu Tapatalka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sweeps_on_aliss Opublikowano 11 Marca Udostępnij Opublikowano 11 Marca No to dupa, będę musiał ogarnąć to w serwisie, po ostatnim szorowaniu brzuchem mam tam masę gliny :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
invi Opublikowano 1 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia (edytowane) Dawno nic nie pisałem, natłok pracy i 3-latek skutecznie wypełniają cały mój czas wolny, tak, że nawet nie mam czasu samemu umyć i odkurzyć auta porządnie tylko oddaję co miesiąc na ręczne mycie. Subi nigdy nie zobaczył szczotek na myjni i tak zostanie już do końca. Ale z racji tego, że powoli zbliża się pierwsza rocznica to postanowiłem się zebrać i opisać co przez ten czas się działo. Nie było dużo długich wyjazdów i od ostatniego wpisu nastukałem tylko 4000 km, więc teraz niedawno przekroczyłem dopiero 15 000 km. Czyli czas na pierwszy przegląd! Wpis do kroniki: Trzecia wymiana oleju wraz z filtrem + uszczelka korka spustowego - olej zostaje ten sam - Eneos 5W30 Wymiana filtra powietrza Wymiana filtra p/p Uzupełnienie stanu płynu chłodniczego do MAX Zamówienie darmowego zestawu znaczków Subaru Sprawdzenie ogólnego stanu pojazdu - 0 uwag ze strony ASO Oczywiście jak to ja, przy okazji miałem do nich kilka pytań odnośnie funkcjonowania auta. Po pierwsze zapytałem o to nieszczęsne podgrzewanie lusterek i się zdziwili co ja gadam. Rzeczywiście przyciski są inne, ale okazuje się, że moja wersja jest taka sama we wszystkich autach jakie mieli na salonie (też XV i Forester). Tak czy siak pierwsze co zrobili to zweryfikowali czy jest to grzanie czy nie i okazuje się, że jest! Nie wiem jak to ja sprawdzałem, ale powiedzieli, że po włączeniu tego przycisku tylnej szyby jak przyłożyli ręce do lusterek to one były ciepłe. Nie wiem, może po poprzednich autach spodziewałem się mocniejszego grzania. Albo po prostu aku w danym momencie miałem gorzej naładowane i mi po prostu lusterek nie odparowało. Jak tylko będę miał okazję to sprawdzę to sam jeszcze jak efektywne to grzanie jest. Przed sprawdzeniem tego, twierdzili, że grzanie lusterek jest pod przyciskiem odparowywania przedniej szyby :)). Taki prosty temat a tyle zagadek. Wszystko przez to, że instrukcja w tym aspekcie nie została zaktualizowana. Drugi temat to te ubytki płynu chłodniczego. Nie byli zaskoczeni, że o to pytam. Wytłumaczyli, że to normalne, że pomiędzy przeglądami dolewa się płynu chłodniczego albo uzupełnia wodą destylowaną (dolałem tej drugiej od poniżej MIN do 3/4 MAX), ponieważ "wężyk" na końcu nie jest jakoś turbo szczelny i płyn chłodniczy dołem odparowuje. Na pewno nic nie wycieka. Nie martwić się, jeździć i uzupełniać jak będzie mało. Trzeci temat to niepełnowymiarowe koło dojazdowe. Jak wspominałem wcześniej, wraz z autem dokupiłem fabryczne kółko, bo chciałem mieć lepsze zabezpieczenie niż tylko zestaw naprawczy. Trochę się zmartwiłem jak przeczytałem o tym na forum, że to może powodować kłopoty z napędem 4x4. Tak, więc zapytałem o to ASO i wyjaśnili, że jeśli będę traktował to koło jako dojazdowe w sytuacjach awaryjnych a nie, że będę cisnął nie wiadomo ile kilometrów na nim (> 200) to nie powinno być żadnego problemu. Tak czy siak, jest coś na rzeczy i po prostu trzeba mieć z tyłu głowy, żeby nie przesadzać. Odnośnie darmowych znaczków to po zakupie auta dostałem maila z linkiem do PDFa "Badge of Ownership": Cytat Każdy właściciel zakupionego w autoryzowanej sieci Subaru w Polsce nowego samochodu, jest uprawiony do odebrania darmowego zestawu Znaczków. Zestaw taki obejmuje 1 znaczek duży i 4 znaczki małe (dowolnie wybrane) i jest przypisany do VINu samochodu. Opisane zestawy można nabyć u dowolnego Autoryzowanego Dealera marki Subaru w Polsce – tam także można zasięgnąć szczegółowych informacji. Dopiero teraz sobie o tym przypomniałem. Potwierdzam, to prawda! :-) Do ASO miałem jeszcze jeden temat, na który do końca mi nie odpowiedzieli, bo się z czymś takim nie spotkali. A mianowicie, problem z tankowaniem do pełna. Nie wiem czy to wina konkretnej stacji, ale 2 razy po zatankowaniu do pełna miałem problem z prawidłowym wyciągnięciem pistoletu dystrybutora. Po zakończeniu tankowania i odbiciu, podczas wyjmowania z baku normalnie zaczęła mi się wylewać benzyna z baku jakby pod ciśnieniem i lało mi się jakby bak był przepełniony. Normalnie spanikowałem przy pierwszym razie, hehe, bo myślałem, że zaraz mi się kałuża zrobi. W Subaru nie ma na końcu tej metalowej zaślepki (ASO niby twierdzi, że jakaś zaślepka musi być głębiej, ale nie jestem przekonany), który zamyka wlew tylko widać tą dziurę. Jestem ciekaw czy może wy mieliście podobnie? Ja teraz jak tankuje to bardzo powoli wyciągam ten pistolet na wszelki wypadek. Dodatkowo zmieniłem już kapcie na sezon letni w tym tygodniu bo w Krakowie pogoda w święta to 25-27 stopni :-), więc wróciły Alenzy, ale jeszcze bez przekładania. To dopiero planuję za rok. Nie wiem jak u was ale w Krakowie drogo sobie cenią wymianę opon z czujnikami. ASO liczy stałą cenę 370 zł a u porządnego wulkanizatora i tak kosztowało mnie to 280 zł. Powariowali. Z wcześniejszych tematów jakie miałem, to w końcu udało mi się zaktualizować mapy. Winą nie był pendrive, a sam laptop. Ten, na którym to testowałem, nie był laptopem prywatnym i musiał mieć jakieś zabezpieczenia, który powodował, że każdy pendrive i dysk zewnętrzny podłączony do USB był automatycznie tylko do odczytu. Próbowałem to obejść, dłubiąc w rejestrze komputera ale to nie pomogło (pomimo, że miałem dostęp jako administrator). Dopiero na drugim komputerze nie było tego problemu i udało się je wrzucić. Sama aktualizacja w aucie przebiegła już bez żadnych problemów. Wszystko w końcu jest aktualne. Pojawił się też zachwalany tutaj uchwyt na telefon marki Brodit. Wersja ze stacją ładującą zamontowana po prawej stronie od lewarka skrzyni biegów. Jestem bardzo zadowolony z tego dodatku a i producent okazał się bardzo pomocny. Sam z siebie zadzwonił do mnie po złożeniu zamówienia upewniając się, czy na pewno dobrze dobrałem szerokość uchwytu. Co się okazało, to że nie uwzględniłem etui telefonu i byłby za ciasny. Naprawdę byłem mega pozytywnie zadowolony z takiego podejścia do klienta, brawo! Niby autem nie zrobiłem dużo kilometrów w tym czasie ale wystarczyło, żeby ochrzcić pierwszy raz auto. Przy cofaniu pod sklepem, żona nie zauważyła metalowego słupka z tabliczką oznaczającą miejsce parkowania i uderzyła tylną osłoną zderzaka pozostawiając ślad, który dopiero dokładnie zobaczyłem jak się pierwszy raz w zimie umyło dobrze auto. Czujniki tylne nie zadziałały a było dosyć ciemno w tym miejscu no i klops. Załączam zdjęcia poglądowe. Tutaj wcześniejsze zdjęcie tej osłony, normalnie haka nie mam podpiętego A tu ślad po buziaku Na szczęście ta osłona nie jest integralną częścią zderzaka i można spokojnie ją wymienić. Z tego co się dowiadywałem to kosztuje w ASO 530 zł i można ją ściągnąć bez problemu z Niemiec. To jest opcja ostateczna. Najpierw chcę sprawdzić czy temat mogę jakoś ogarnąć podczas mojego corocznego przeglądu detailingowego, który wypada w maju. Jeśli nie będę zadowolony z efektu, to zdecyduję się na tą wymianę, bo mnie ciągle to będzie uwierało jak kamień w bucie jak tego nie zrobię :-). Oprócz tego po myciu wyszło kilka innych drobiazgów, oczywiście w miejscach, w których nie było folii PPF. Ale nie da się tak zaparkować wszędzie, żeby być z dala od innych aut, a na ich kierowców nie mam już wpływu. Ktoś musiał zamachnąć się swoimi drzwiami, nie patrząc obok i zostawił mi ślad na środku moich tylnych lewych drzwiach: A tutaj jakaś babuleńka musiała za blisko przechodzić obok i musnęła swoją torebką mój bagażnik :-) No i tutaj też ciekawa ryska delikatna, pod lewym lusterkiem: No nic, Subi jest moim daily, więc prędzej czy później musiałem się tego spodziewać. 2/3 przebiegu to jazda po Krakowie. Tak czy siak, tak tego nie zostawię i będę dążył do doskonałości. O dziwo żadne plastiki na zewnątrz nie mają podobnych "śladów użytkowania", chociaż naprawdę wydają się delikatne. Plany na ten rok: Kwiecień - Przegląd konserwacji podwozia wraz z dokładnym jego umyciem po zimie Maj - Przegląd folii PPF i ceramiki, korekta lakieru i sprawdzenie zabezpieczenia skór - ogólne wizualne doprowadzenie auta to stanu z fabryki Maj - Ewentualna wymiana tej osłony jeśli naprawa detailingowa nie da rady Montaż osłony dyferencjału - zabezpieczenie tego odsłoniętego miejsca w podwoziu (osłonę silnika zostawiam jak jest skoro fabryczna to alu a akcesoria to stal - dla mnie wystarczy) Myślę, też mocno nad bagażnikiem rowerowym na hak firmy Thule - zobaczymy jak bardzo młody się wkręci na wycieczki rowerowe :-) Kolejny serwis olejowy przy 22500 km Jak widzicie nie szaleję za bardzo, ale też nie potrzebuję jakichś wybitnych modów w aucie, bo po prostu świetnie mi się jeździ i wiele do szczęścia mi nie potrzeba. Mogę z czystym sumieniem polecić to auto każdemu niezdecydowanemu. Subi to mega auto rodzinne, które nie boi się zjechać z asfaltu, jest ciche i bardzo wygodne. Po 15 kkm, z żoną zgodnie twierdzimy, że to był bardzo dobry wybór. Młody też je polubił. Nie może doczekać się kolejnych wycieczek i aktualnie to jedyne miejsce, w którym robi sobie drzemki, co wcześniej uważaliśmy za kompletnie niemożliwe. Dodatkowo co chwilę, ktoś zagaduje przy okazji, że rzadko spotykany kolor albo szacun za słuszną markę. Ciężko być w tym aucie anonimowym ;-). Jedyne czego po takim czasie mi brakuje to możliwość podłączenia słuchawek przez mini jack, bo uwielbiam słuchać audiobooków w trasie (Android Auto - aplikacja Audioteka), ale nie chcę, żeby rodzinka przez to miała problemy z kimaniem w aucie jak jeździmy nocą. Myślałem, że uda mi się podłączyć do AUX, no ale nic z tego. Może jednak się da tylko ja tego nie umiem rozgryźć? Pozdrawiam i do następnego! Edytowane 15 Kwietnia przez invi 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kiwi 4ester Opublikowano 2 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia Możesz jeszcze spróbować się podłączyć jakimiś słuchawkami na BT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
invi Opublikowano 2 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia (edytowane) No tego nie próbowałem, słuchawki z BT mam tylko w wersji nausznej, a w nich to głupio jechać autem Edytowane 2 Kwietnia przez invi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafcio84 Opublikowano 2 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia Z tymi rysami się nie martw, ja mam podobnie, kupiłem sobie P9Y (kolor nadwozia) jako lakier zaprawkowy i tuszuje te rysy. AC nie ma co ruszać. Z tymi kołami przy wymianie to raz pojechałem do ASO zaprogramować i mam spokój (posiadam 2 komplety).Wysłane z mojego Armor 8 Pro przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirkdiggler Opublikowano 2 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia Dwa ciekawe punkty poruszyłeś. 1. Wylewanie się paliwa z wlewu po zakończonym tankowaniu. Też mi się zdarzyło trzy, cztery razy, że po wyciągnięciu pistoletu pojawiła się strużka benzyny za nim (tudzież chlapnięcie benzyny z wlewu na okolice wnęki pod klapką). Zgłaszałem temat na stacji paliw że pistolet "leje" i nawet bardzo nie byli zdziwieni wiec przyjęłem że to sprawa dystrybutora, nie konstrukcji auta. Ale z drugiej strony trochę się w życiu natankowałem różnych aut i w sumie nigdy nie miałem takiego przypadku więc coś może być na rzeczy, że kontstrukcja wlewu powoduje takie jakby zadławienie. Od tego czasu dobrą praktyką jest poczekanie chwili po "odbiciu" pistoletu tak by tam się uspokoiło i dopiero potem jego wolne wyciągnięcie. W ten sposób paliwo zostaje tam gdzie ma być 2. Spadający poziom płynu chłodniczego - myślę że może to być związane z tą dziurką przy kapslu Lekkie odparowywanie tu napewno następuje. U mnie też spadek jest widoczny. ASO na przeglądzie podlewa ponad max a po 15tys km jest bliżej min. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LuCaS7 Opublikowano 2 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia U mnie w sobotę również po tankowaniu do pełna i odbiciu pistoletu paliwo wylało się. Zakręciłem, wytarłem błotnik, wnękę wlewu paliwa i ponownie odkręciłem na chwilę korek i znowu się ulało, a paliwa było pod sam korek… Myślałem, że to pistolet, ale może coś faktycznie jest z tym tankowaniem i trzeba dać chwilę po odbiciu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
invi Opublikowano 2 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 8 godzin temu, rafcio84 napisał(a): Z tymi rysami się nie martw, ja mam podobnie, kupiłem sobie P9Y (kolor nadwozia) jako lakier zaprawkowy i tuszuje te rysy. AC nie ma co ruszać. Z tymi kołami przy wymianie to raz pojechałem do ASO zaprogramować i mam spokój (posiadam 2 komplety). Wysłane z mojego Armor 8 Pro przy użyciu Tapatalka Jeśli chodzi o tą osłonę to nawet przez myśl mi kurde nie przeszło by to zrobić z AC :P, chciałem sam kasę wyłożyć, ale z drugiej strony, mam ochronę zniżek, więc nie powinno być raczej problemu? Jestem właśnie na etapie przedłużenia ubezpieczenia i ewentualnej zmiany z Warty (ASO) na Ergo i może jeszcze to zgłoszę do Warty i zobaczymy co powiedzą. Dzięki za "oświecenie". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
invi Opublikowano 2 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 7 godzin temu, dirkdiggler napisał(a): Dwa ciekawe punkty poruszyłeś. 1. Wylewanie się paliwa z wlewu po zakończonym tankowaniu. Też mi się zdarzyło trzy, cztery razy, że po wyciągnięciu pistoletu pojawiła się strużka benzyny za nim (tudzież chlapnięcie benzyny z wlewu na okolice wnęki pod klapką). Zgłaszałem temat na stacji paliw że pistolet "leje" i nawet bardzo nie byli zdziwieni wiec przyjęłem że to sprawa dystrybutora, nie konstrukcji auta. Ale z drugiej strony trochę się w życiu natankowałem różnych aut i w sumie nigdy nie miałem takiego przypadku więc coś może być na rzeczy, że kontstrukcja wlewu powoduje takie jakby zadławienie. Od tego czasu dobrą praktyką jest poczekanie chwili po "odbiciu" pistoletu tak by tam się uspokoiło i dopiero potem jego wolne wyciągnięcie. W ten sposób paliwo zostaje tam gdzie ma być 2. Spadający poziom płynu chłodniczego - myślę że może to być związane z tą dziurką przy kapslu Lekkie odparowywanie tu napewno następuje. U mnie też spadek jest widoczny. ASO na przeglądzie podlewa ponad max a po 15tys km jest bliżej min. Rzeczywiście nie zwróciłem uwagi, że jest tam ta dziurka. W każdym razie dzięki za potwierdzenie, uspokoiliście mnie z tym, że nie tylko ja tak mam. Co do tankowania to po prostu trzeba będzie się przyzwyczaić. Jakiś ogromny problem to nie jest. Każde auto ma swoje widzimisię :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ben Opublikowano 2 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia Ja też miałem akcję z gejzerem - przy pierwszym tankowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orear Opublikowano 3 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia Z tym tankowaniem to brzmi jakby układ odpowietrzenia nie działał zbyt dobrze. Robicie notatki z tankowania? Macie pewność, że tankujecie do pełna? Może paliwo podwiesza się i zostaje w przewodzie między wlewem, a zbiornikiem. Pistolet odbija, bo dostaje sygnał, że jest full. Natomiast nie mam pojęcia jak działa wskaźnik paliwa w nowych Subaru bo domyślam się, że po tankowaniu pokazuje F - ale tak jak pistolet - może tylko tak myśleć. Ewentualnie tak ma być i po odbiciu pistoletu jest jeszcze czas na przemycie sobie szybki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirkdiggler Opublikowano 3 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia No i dziś po raz piąty wywaliło mi paliwo podczas tankowania. Pistolet nie odbił i jakby paliwo zaczęło cofać się ze zbiornika do wlewu. Także jak wyciągnęłam pistolet to lustro paliwa było na równi z krawędzią wlewu. Naprawdę "do pełna". Pistolet powinienbył odbić znacznie szybciej. Wylała się na zewnątrz pewnie szklanka, może dwie wahy Błotnik, wszystko dookoła w benzynie. Dobrze że była myjka ręczna w pobliżu to dało się to szybko zmyć. Coś czuję że będzie z tego temat. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekp Opublikowano 4 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia Kolego czy czujniki parkowania z przodu montowałeś w salonie w Krakowie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rok z Bagien Opublikowano 5 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia W dniu 3.04.2024 o 12:14, dirkdiggler napisał(a): No i dziś po raz piąty wywaliło mi paliwo podczas tankowania. Pistolet nie odbił i jakby paliwo zaczęło cofać się ze zbiornika do wlewu. Także jak wyciągnęłam pistolet to lustro paliwa było na równi z krawędzią wlewu. Specjalnie dzisiaj też na to zwróciłem uwagę, fakt u mnie to XV z rocznika 2021, a nie Outback, ale po odbiciu pistoletu mam "wrzątek" i falę bulgotu, która po jego wyjęciu sięga krawędzi wlewu. Parę kropel wykapuje na zewnątrz - ale nie szklanka, czy dwie. Co ciekawe, dam sobie rękę uciąć, że tak od nowości nie było. Może to kwestia E10? A może przypadek? Sorry, za zaśmiecanie wątku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
invi Opublikowano 9 Kwietnia Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia W dniu 4.04.2024 o 17:07, tomekp napisał(a): Kolego czy czujniki parkowania z przodu montowałeś w salonie w Krakowie ? Tak, robiłem to w ASO, kosztowało rok temu ok. 2000 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się