Classic Cars - czyli wszystko o klasycznej motoryzacji na czterech i dwóch kółkach

[Bosman]

Może to z obawy przed dachowaniem?

[Neutrino33]

Godzinę temu, Pan Dziedzic napisał:

Nie dalej jak przedwczoraj w Gdyni a może to już był Gdańsk, widziałem łepka 18+ z dziewczyno w Volvo, oczywiście bez dachu a wiało i kropiło jak w kieleckiem.

Po drodze jeszcze Sopot jest :-P

A co do jazdy cabrio w deszczu to spoko...pod warunkiem, że nie stoisz w korku 

[radekk]

sobie temat znaleźli się będą ze mnie nabijać

a ja nawet nie mogę tego zdementować

[Kiwi 4ester]

12 minut temu, radekk napisał:

sobie temat znaleźli się będą ze mnie nabijać

 

Kiedy się nabijają, że jeździsz kabrio po deszczu 

 

[Neutrino33]

2 minuty temu, radekk napisał:

sobie temat znaleźli się będą ze mnie nabijać

a ja nawet nie mogę tego zdementować

 

Jak ze szwagrem "zassaliśmy" roadsterka z Japonii to pierwsza rzecz jaką przetestowaliśmy (a w tej części Irlandii gdzie mieszkaliśmy o deszcz nie trudno) to jazda w deszczu oraz czy da się z siedzenia kierowcy sięgnąć po dach i zamknąć w trakcie jazdy...i przy jakiej prędkości jest to już utrudnione. 

[Kiwi 4ester]

1 minutę temu, Neutrino33 napisał:

 

Jak ze szwagrem "zassaliśmy" roadsterka z Japonii to pierwsza rzecz jaką przetestowaliśmy (a w tej części Irlandii gdzie mieszkaliśmy o deszcz nie trudno) to jazda w deszczu oraz czy da się z siedzenia kierowcy sięgnąć po dach i zamknąć w trakcie jazdy...i przy jakiej prędkości jest to już utrudnione. 

Jakieś wnioski? 

[Neutrino33]

Teraz, Kiwi 4ester napisał:

Jakieś wnioski? 

W deszczu można smigać...ale nie można stać. Im większy deszcz, tym szybciej trzeba jechać. Dach daje się założyc nie ruszając czterech liter z fotela...ale trzeba mieć odpowiednio długie ręce i być wygimnastykowanym...nie zalecałbym próbowania powyżej 30 km/h.

..i to chyba tyle.

[Tommo]

Przecieki z pola bitwy 

 

 

 

 

Edytowane 8 Lutego 2022 przez Tommo

[chojny]

12 godzin temu, Tommo napisał:

Przecieki z pola bitwy 

 

 

Przynajmniej sobie pojeździłeś, ja dzisiaj odbieram po 327 dniach od blacharza-lakiernika. Zaliczył lekka obsuwę ale przynajmniej stała sobie w hali. 

[Krzyhu555]

Godzinę temu, chojny napisał:

Przynajmniej sobie pojeździłeś, ja dzisiaj odbieram po 327 dniach od blacharza-lakiernika. Zaliczył lekka obsuwę ale przynajmniej stała sobie w hali. 

 

No to trochę chłopaki autko przetrzymali, trzymam kciuki żeby przynajmniej robota była wykonana na najwyższym poziomie 

[chojny]

3 minuty temu, Krzyhu555 napisał:

 

No to trochę chłopaki autko przetrzymali, trzymam kciuki żeby przynajmniej robota była wykonana na najwyższym poziomie 

 

Jest dobrze... wczoraj jak na szybkości podskoczyłem to było już ciemno i padało ale wygląda naprawdę jak milion dolców. W trakcie prac podjeżdżałem, byłem na bieżąco ale i tak efekt końcowy mnie mocno zaskoczył.  

 

 

[Tommo]

13 minut temu, chojny napisał:

 

Jest dobrze... wczoraj jak na szybkości podskoczyłem to było już ciemno i padało ale wygląda naprawdę jak milion dolców. W trakcie prac podjeżdżałem, byłem na bieżąco ale i tak efekt końcowy mnie mocno zaskoczył.  

 

 

Wrzuć jakieś foty.

Ja dziś odbieram cytrynę, jeszcze rejestracja i można zacząć w pełni się cieszyć.

[chojny]

1 minutę temu, Tommo napisał:

Wrzuć jakieś foty.

Ja dziś odbieram cytrynę, jeszcze rejestracja i można zacząć w pełni się cieszyć.

 

Pusta karoseria, wrzucę jak będzie cokolwiek poskładane. 

[chojny]

Fajny materiał o tym dlaczego lubimy klasyczne auta. 

 

 

 

[czekker]

Merc Benzomino i El Benzo

 

 

 

 

[turdziGT]

7 godzin temu, chojny napisał:

Fajny materiał o tym dlaczego lubimy klasyczne auta. 

 

 

 

Dobrze powiedziane.

 

No jak tego nie nazwać sztuka ?

 

[czekker]

 

 

[Neutrino33]

22 godziny temu, turdziGT napisał:

Dobrze powiedziane.

 

No jak tego nie nazwać sztuka ?

 

Kolejny dowód na to, że Ferrari może mają większy "hype" ale naprawdę ładne były i są Alfy!

[chojny]

7ka w kombi 

 

 

[Neutrino33]

2 godziny temu, chojny napisał:

7ka w kombi 

 

 

[skwaro]

W dniu 10.02.2022 o 19:46, turdziGT napisał:

Dobrze powiedziane.

 

No jak tego nie nazwać sztuka ?

 

Razem z Ferrari P3/4 dwa najpiękniejsze auta z epoki

[Neutrino33]

Teraz, skwaro napisał:

Razem z Ferrari P3/4 dwa najpiękniejsze auta z epoki

 

No dobra...przy tym Ferrari bym jednak zmienił zdanie...ale wyjątek tylko potwierdza regułę 

[chojny]

Taka dostawa…

 

 

[Neutrino33]

35 minut temu, chojny napisał:

Taka dostawa…

 

 

Bardzo elegancki samochód. Brakuje mi we współczesnej motoryzacji właśnie tej lekkości i subtelności, mamy auta zwaliste i monstrualne albo takie co ostrymi rysami udają, że są agresywne. Brak tej gracji i umiaru w środkach wyrazu.

[chojny]

2 godziny temu, Neutrino33 napisał:

Bardzo elegancki samochód. Brakuje mi we współczesnej motoryzacji właśnie tej lekkości i subtelności, mamy auta zwaliste i monstrualne albo takie co ostrymi rysami udają, że są agresywne. Brak tej gracji i umiaru w środkach wyrazu.

 

Linia dachu i połączone szyby wyglądają epicko. Kiedys nawet w BMW potrafili zrobić ładny samochód.