Skocz do zawartości

Spalanie XV II


Blixten

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Szürkebarát napisał(a):

Temperatura oleju 111... Grubo.

Bez przesady, przecież to nie woda, nie wyparuje. Jadąc do Chorwacji swego czasu, na przelotach miałem 120 stopni stale. Wyjściowo podaje się lepkość kinematyczną w temp. 100 OC oraz lepkość HTHS w 150 OC. 111 stopni, to żaden dramat.

Edytowane przez Snuff
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Szürkebarát napisał(a):

Chyba słyszałem w serwisie, że nie należy "grzać" oleju powyżej 105 ale może przesłyszałem się.

Na południu Europy, a nawet u nas nie do uniknięcia, szczególnie jak auto ma coś jeszcze doczepiane na dachu albo haku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, aflinta napisał(a):

Na południu Europy, a nawet u nas nie do uniknięcia, szczególnie jak auto ma coś jeszcze doczepiane na dachu albo haku.

Rozumiem, że nie do przyjęcia jest wolniejsza jazda w upale, z dużym obciążeniem? Trzeba napierać ile wlezie, tylko cieniasy jadą wolniej. :biglol:

 

Jako ciekawostkę podam, że od tego lata pompuję (gdy jeżdżę sam, jak teraz) przód do 220 kPa bo zauważyłem, że przód szybko "łapie" od silnika temperaturę i po przejechaniu nawet krótkiego dystansu ciśnienie na przodzie wzrasta z 220 kPa do 230 kPa. Tył pompuję normalnie, do 210 kPa, nie zauważyłem istotnego wzrostu ciśnienia w tylnych oponach, tak jak na przodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Szürkebarát napisał(a):

Chyba słyszałem w serwisie, że nie należy "grzać" oleju powyżej 105 ale może przesłyszałem się. Skoro dało się zagrzać do 120 i nic nie wybuchło ani nie zatarło się to... grzać!

zastąpić wskaźnik temperatury oleju np wskaźnikiem naciśnięcia pedału gazu i po problemie. 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Szürkebarát napisał(a):

Rozumiem, że nie do przyjęcia jest wolniejsza jazda w upale, z dużym obciążeniem? Trzeba napierać ile wlezie, tylko cieniasy jadą wolniej. :biglol:

To kwestia względna, 115km/h nie jest zawrotną prędkością na autostradzie, auto zapakowane tylko w środku... i olej miał 110°C, może z powodu temperatury na zewnątrz 35°C-40°C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, aflinta napisał(a):

To kwestia względna, 115km/h nie jest zawrotną prędkością na autostradzie, auto zapakowane tylko w środku... i olej miał 110°C, może z powodu temperatury na zewnątrz 35°C-40°C.

Ja zastanawiałem się kiedyś czy nie dospawać jakichś żeber do miski olejowej, że o chłodnicy oleju nie wspomnę. No ale skoro można grzać bez tego to - grzeję.

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.07.2023 o 13:23, Szürkebarát napisał(a):

Chyba słyszałem w serwisie, że nie należy "grzać" oleju powyżej 105 ale może przesłyszałem się. Skoro dało się zagrzać do 120 i nic nie wybuchło ani nie zatarło się to... grzać!

Ja miałem ok. 115 jak byłem XVką na Chorwacji. Jak zapytałem przy okazji przeglądu czy to akceptowalna temperatura to dostałem info żeby poprostu nast razem podczas wymiany oleju dać znać im że auto będzie w takich warunkach jezdzic to dadzą poprostu litr oleju o nieco lepszych właściwościach w wyższych temperaturach (czyli np 4l 5W30 i 1 litr 5W40).

 

Chyba makes sense jeśli rocznie robi sie np 15,000 km z czego 3000-4000 na wakacjach z temperaturą pow 30 stopni gdzie auto ciagle nagrzane itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.07.2023 o 17:04, Szürkebarát napisał(a):

Rozumiem, że nie do przyjęcia jest wolniejsza jazda w upale, z dużym obciążeniem? Trzeba napierać ile wlezie, tylko cieniasy jadą wolniej. :biglol:

 

Jako ciekawostkę podam, że od tego lata pompuję (gdy jeżdżę sam, jak teraz) przód do 220 kPa bo zauważyłem, że przód szybko "łapie" od silnika temperaturę i po przejechaniu nawet krótkiego dystansu ciśnienie na przodzie wzrasta z 220 kPa do 230 kPa. Tył pompuję normalnie, do 210 kPa, nie zauważyłem istotnego wzrostu ciśnienia w tylnych oponach, tak jak na przodzie.

A zalecane nie jest przód 2,3, a tył 2,2? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piątkowy wieczór WWA-Borne Sulinowo po A2,1, S10 itd

3 os, bagaże , full auto AC na początku, temp startu 28, potem niżej. Olej do 105 stopni. 6,3 l/100 km, średnie z trasy 84 km/h, ale na A1 było 101 średniej . 

Po serwisie na 45 kkm, jakby oszczędniejszy, albo się dotarł wreszcie ;)

IMG_1691.jpeg

IMG_1690.jpeg

Edytowane przez CUV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, CUV napisał(a):

Piątkowy wieczór WWA-Borne Sulinowo po A2,1, S10 itd

3 os, bagaże , full auto AC na początku, temp startu 28, potem niżej. Olej do 105 stopni. 6,3 l/100 km, średnie z trasy 84 km/h, ale na A1 było 101 średniej . 

Po serwisie na 45 kkm, jakby oszczędniejszy, albo się dotarł wreszcie ;)

IMG_1691.jpeg

IMG_1690.jpeg

Super wynik! Przypuszczam, że auto mogło mieć też czyszczone zaciski, co oczywiście niweluje niepożądane  tarcie na styku tarcza-klocek. A nie każdy serwis to wykonuje w ramach przeglądu. 

Edytowane przez FanSub
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, CUV napisał(a):

Piątkowy wieczór WWA-Borne Sulinowo po A2,1, S10 itd

3 os, bagaże , full auto AC na początku, temp startu 28, potem niżej. Olej do 105 stopni. 6,3 l/100 km, średnie z trasy 84 km/h, ale na A1 było 101 średniej . 

Po serwisie na 45 kkm, jakby oszczędniejszy, albo się dotarł wreszcie ;)

IMG_1691.jpeg

IMG_1690.jpeg

A2 A1 na ile tempomat był ustawiony?

A2 do Strykowa pali więcej, na powrocie z górki wychodzi mniej. A1 zależy od wiatru :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.07.2023 o 11:25, Szürkebarát napisał(a):

I już jestem z powrotem. Od Nowego Dworu Gdańskiego do Płońska jazda gładka, 120-130 km/godz na tempomacie. Nadal niepokoi mnie temperatura oleju powyżej 100 stopni C, gdy za oknem było tylko 17 stopni C.

 

Spalanie też mi się nie podoba bo jechałem sam i pustym w zasadzie pojazdem a ze zsumowanych "przejechane od zatankowania" i "zajedź zatankować za" wychodziło mi maksymalnie 770 km. Czyli 64/7,7= 8,3. Słabo.

Siódemka - S7 jest bardzo niemiarodajna. Ja mam od 6,8 do 7,4. Wiatr płata figle. 
105 stopni to spore obciążenie. Ja nie przekraczam 98 jadąc do 120kmh. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.06.2023 o 15:56, RedSasza napisał(a):

To się robi ciekawsze niż śledzenie kolejnych rekordów samotnego opłynięcia świata pod żaglami. ;)

Ciekawe kiedy ktoś pokaże wynik niższy niż 5 l / 100 km…

 

Nie xv ale… outback …

IMG_2539.jpeg

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.07.2023 o 20:24, Borowik napisał(a):

A2 A1 na ile tempomat był ustawiony?

A2 do Strykowa pali więcej, na powrocie z górki wychodzi mniej. A1 zależy od wiatru :-)

Nie używam ACC, poza tunelami, (może zmienię zdanie w Austrii na autostradzie )

WWA - Borne to na zachód , czyli do Strykowa 

A1 - nie wiem, ciemno było , nie miałem punktu odniesienia . 
dzisiaj na powrocie 7,1 l/100 km na tej samej trasie , tyle ze ruch większy , wiatru nie sprawdzałem, i od strykowa na wschód A2. A i jeszcze na VP , a nie VPR, bo w Szczecinku nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Borowik napisał(a):

A co złego jest w ACC że nie używasz?

Na A i S lepiej zarządzam hamowania silnikiem i przyspieszeniem niż ona. W korku , tunelu sznuję, doceniam, używam. Może to moje ograniczenie, może nie poświęciłem wystarczająco dużo czasu, aby ją dobrze ustawić. Mam nieco ponad rok ten system i dopiero się go uczę, jak wielu innych w tym aucie ;). Doceniam też to , że prawie wszystkich pomocników można wyłączyć. ( a w szczególności odgłos „zepsutego auta” w trybie EV) 

a w spalaniu po ponad 9500 km na letnich 7,1 l/ 100 km.

dzisiaj reset ODO, bo zaczynam jazdę na AT

IMG_1711.jpeg

IMG_1710.jpeg

Edytowane przez CUV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Szürkebarát napisał(a):

Wedle jakiegoś tam spisu, który publikowali nie jest to problem dla żadnego silnika Subaru z 1991 roku i nowszego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

No, dobra. Niecałe 400km, z czego ok. 60 po eSce, reszta krajówkami i wiochami. Prędkości dopuszczalne kodeksem. Tadam, najniższe zanotowane spalanie ever, czyli 5,99 litra na setkę km. Jak na 1,6 i AT-ki - super B) Po prawie 4 latach użytkowania wciąż zadziwia mnie CVT. Czasem wystarczy cofnąć stopę na gazie o pół milimetra, a spalanie wędruje mocno w dół...

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...