Skocz do zawartości

Skoda lepsza od Subaru


bardzozlymisio

Rekomendowane odpowiedzi

FastAndFurious - ale tak serio, martwa Cię te rzeczywiste wyniki emisji? Czy tylko dla zasady trzeba ich ukarać? Jeżeli tylko ukarać mam już dla nich karę: zaprojektować auto pt veyron II i wypuścić do sprzedaży w cenie ok 50 tys euro min produkcja 1 mln egzemplarzy i wszyscy bedą zadowoleni... A ekoterrorystom... Kij w ucho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FastAndFurious

Wedlug wyliczen EPA w USA oszustwo pzreklada sie na 105 dodatkowych zgonow. W Europie wiec sa to tysiace ludzi usmierconych przez przekret VAG. To mnie akurat obchodzi.Mniej diesli na drogach - mniejsze ryzyko, ze ja bede ofiara tego pierdzaco-cuchnacego badziewia.Jestem bardzo zainteresowany stanem mojego zdrowia i kiedy widze pzred soba kleby czarnego dymu z wydechu diesla i czuje ten smrod wiem, ze wlasnie pierdzidiesel zatruwa moje tkanki.

 

Oszustwo to uderzylo w uczciwych producentow, ktorzy wydali duze sumy na badania i spelnienie norm. VAG wlasciwie ukradl w ten sposob czesc pieniedzy, ktore powinny trafic do uczciwych producentow.

Na Bugatt Veyron stracili spektakularnie duzo i tak .Srednio na kazdym sprzedanym Bugatti Veyron VAG stracil...4 620 000 euro. Przy milionie sztuk i cenie 50 tys ten pomysl by ich rozlozyl na lopatki nawet bez kar i akcji przywolawczej :D 

 

Ryzyko bankructwa wydaje sie byc bardzo realne. VAG mial ambicje pzrejmowania marek i wzrostu, ale byl kolosem na glinianych nogach. Nie sa przygotowani na taki krach. W zeszlym roku wypzredzili Toyote minimalnie. Przy niemal identycznej ilosci sprzedanych samochodow Toyota zarobila ponad 3 razy wiecej. Sredni zarobek Toyoty na spzredanym samochodzie to 1647 euro, VAG to zaledwie 540 euro. To bardzo umiarkowana rentownosc. W USA desperacko probuja pozostac na rynku oferujac upusty w wysokosci od 2 tys dolarow. Robia to samo, co BMW po wejsciu na rynek pierwszej generacji Lexusa LS na rynek US - sprzedaja ze strata, byle nie pzrestac istniec na rynku. Ale przy takiej rentownosci, przewidywanych kosztach kar, odszkodowan i modyfikacji samochodow jak moga przetrwac? Chociaz jeden czynnik moze ich uratowac - zakulisowe wsparcie staruchy Merkel. I zaskakujaca poblazliwosc, ktora jest w Polsce chocby. Ale dajmy instytucjom rzadowym panstw EU troche czasu.

Mnie ucieszylby upadek VAG glownie z innego powodu. Uwazam, ze niszcza motoryzacje popzrez unifikacje, w ramach ktorej grupa roznych marek rozni sie jedynie karoseria. Wypromowali bylejakosc jako norme, usankcjonowali awaryjnosc jako rzecz oczywista.Potezne naklady reklamowe staly sie metoda sprzedazy gowna za wysrubowana cene. Silnik VW pod maska Bentleya to kocia kupa upchnieta w bezcennym jaju Faberge. Lamborghini stalo sie dawca szpiku dla ordynarnego Audi R8. Szkoda po prostu tak wyjatkowych marek profanowanych przez pozbawionych chocby odrobiny polotu niemieckich ksiegowych. Niszcza dorobek kilkudziesieciu lat pracy popzrednich wlascicieli.


Wyobrazmy sobie, ze Jose Antonio Morales to koncern VAG. Dalej wszystko idealnie pasuje do sytuacji :D

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowe 105 osób zatrutych dieslem to o tak nikły procent tych co się podtruwają obżerając się fastfoodem.

Nie mam zamiaru zostać antyVAGowskim talibem. Miałem audi, byłem zadowolony i marka podoba mi się dalej. Golfy też, bo urzekły mnie jakością wykonania, wyposażeniem i tym, jak się prowadzą. Po przejażdżce Golfem VII i porównaniu do mojego XV, pozostaje mi zdjąć czapkę z głowy przed VW, bo moje Subaru wygląda po prostu biednie, a gumowaty układ kierowniczy daje tyle czucia, ile lizanie cukierka w papierku.

 

Co do afery z VW, to osobiście der VW-Schwindel dotyka mnie o tyle, że każdy gram CO2 i NOx ma odzwierciedlenie w podatku ekologicznym i z tego powodu Subaru i inne marki okroiły swoje oferty na rynku EU, nie tylko austriackim, więc chcąc czy nie chcąc kupiłem SBD, bo na więcej sobie pozwolić nie mogę, choć lepsze było by 2.0DIT dostępne w każdym modelu.

 

ihost_1444334963__image.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Po przejażdżce Golfem VII i porównaniu do mojego XV, pozostaje mi zdjąć czapkę z głowy przed VW, bo moje Subaru wygląda po prostu biednie, a gumowaty układ kierowniczy daje tyle czucia, ile lizanie cukierka w papierku.
 

 

mówiłem że XV prowadzi się do d.... na równej asfaltowej drodze  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedlug wyliczen EPA w USA oszustwo pzreklada sie na 105 dodatkowych zgonow. W Europie wiec sa to tysiace ludzi usmierconych przez przekret VAG. To mnie akurat obchodzi.Mniej diesli na drogach - mniejsze ryzyko, ze ja bede ofiara tego pierdzaco-cuchnacego badziewia.Jestem bardzo zainteresowany stanem mojego zdrowia i kiedy widze pzred soba kleby czarnego dymu z wydechu diesla i czuje ten smrod wiem, ze wlasnie pierdzidiesel zatruwa moje tkanki.

 

Buhehe kolejny mistrz.... 

 

Ale wiesz że w aferze wcale nie chodzi o to czarne?  :P

 

 

Ktoś tu wyzywał VW mocno i wychwalał Japonię... ciekawe wyniki Mazdy... Passat też jest, tam nisko, nisko... pod kreską :P  

 

"Czerwona kreska oznacza dopuszczalny poziom emisji spalin. Niebieskie - faktyczny poziom"
 
 
 
 

 

0004QKB30F5HYF8T-C116-F4.jpg

 

 

Mnie ucieszylby upadek VAG glownie z innego powodu. Uwazam, ze niszcza motoryzacje popzrez unifikacje, w ramach ktorej grupa roznych marek rozni sie jedynie karoseria.

 

Biorąc pod uwagę to, co może wyjechać z salonu np. Mazdy, Toyoty czy też innych producentów z Jp albo Kr, a to jak można sobie skonfigurować auto "u Niemca", nie wspominając o wyborze z palety silników, wersji mocy czy rodzajów i typów skrzyń biegów, gadka o unifikacji i pchaniu wszystkim klientom tego samego jest... wyjątkowo interesująca  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

Mnie ucieszylby upadek VAG

Mnie nie.

Upadek VW byłby poważnym ciosem dla niemieckiej gospodarki, a to  odbiło by się przysłowiową "czkawką" wszystkim gospodarkom Unii ( w tym jak najbardziej Polski ).

 

Pozdrowienia 

  • Lajk 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, chwila radości kilku osób z upadku firmy w żaden sposób nie rekompensuje strat gospodarki, tragedii pracowników, kooperantów, dostawców części, problemów właścicieli i użytkowników samochodów danej marki i ich ewentualnego braku dostępu do części czy profesjonalnego serwisu.

 

Cieszyć się może tylko ktoś o bardzo wąskich horyzontach. 

 

Zmiana układu sił na rynku, spadek zaufania do marki, zmianę preferencji klientów, zmiany w polityce silnikowej, wzrost zainteresowania klientów innymi rodzajami napędu niż diesel czy szybszy rozwój jednostek benzynowych, to jest coś co może cieszyć przeciwników VW czy konkurencję ale nie upadek. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.v10.pl/Volkswagen,tnie,roczne,koszty,o,1,mld,euro,129940.html

 

"Poza tym Niemcy zamierzają postawić na ekologię, zapewne z chęci wybielenia swojego wizerunku. Na rynek trafi więcej hybryd i pojazdów elektrycznych, a diesle będą przystosowane do wykorzystywania dodatku AdBlue oraz wyposażone w wydajniejsze systemy katalityczne."

 

Ale, że co, teraz trzeba będzie nasikać do baku przed trasą ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.v10.pl/Volkswagen,tnie,roczne,koszty,o,1,mld,euro,129940.html

 

"Poza tym Niemcy zamierzają postawić na ekologię, zapewne z chęci wybielenia swojego wizerunku. Na rynek trafi więcej hybryd i pojazdów elektrycznych, a diesle będą przystosowane do wykorzystywania dodatku AdBlue oraz wyposażone w wydajniejsze systemy katalityczne."

 

Ale, że co, teraz trzeba będzie nasikać do baku przed trasą ? ;)

Mocznik je mocznik ;)

Dokładnie tak, chwila radości kilku osób z upadku firmy w żaden sposób nie rekompensuje strat gospodarki, tragedii pracowników, kooperantów, dostawców części, problemów właścicieli i użytkowników samochodów danej marki i ich ewentualnego braku dostępu do części czy profesjonalnego serwisu.

 

Cieszyć się może tylko ktoś o bardzo wąskich horyzontach. 

 

Zmiana układu sił na rynku, spadek zaufania do marki, zmianę preferencji klientów, zmiany w polityce silnikowej, wzrost zainteresowania klientów innymi rodzajami napędu niż diesel czy szybszy rozwój jednostek benzynowych, to jest coś co może cieszyć przeciwników VW czy konkurencję ale nie upadek. 

Absolutnie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FastAndFurious

Chojny szerokich horyzontow u Ciebie nie zauwazylem.Wrecz przeciwnie. Jest za to podwojna moralnosc.

Nikt poza VAg nie instalowal oprogramowania falszujacego. Twoje wykresy to proba manipulowania informacja i stawiania na rowni przestepstwa VAG z dopuszczeniem dor uchu innych samochodow, w ktorych producenci nie dokonali zadnych modyfikacji majacych falszowac wyniki testow.

Troska o pracownikow VAG , co za tragedia. A to, ze ci pracownicy VAG to przestepcy odpowiedzialni za choroby i smierc ludzi to drobiazg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FastAndFurious

Wisienka na torcie - rok modelowy 2016, nowe urzadzenie do falszowania wynikow testow zainstalowane.

Chetnie poznam argumentacje obroncow przestepczego VAG przeciwko oszukanym i ofiarom.

http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-volkswagen-spaliny/wiadomosci/news-vw-roczniki-2016-z-oprogramowaniem-pozwalajacym-na-manipulac,nId,1904058#commentsZoneList

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chojny szerokich horyzontow u Ciebie nie zauwazylem.Wrecz przeciwnie. Jest za to podwojna moralnosc.

Nikt poza VAg nie instalowal oprogramowania falszujacego. Twoje wykresy to proba manipulowania informacja i stawiania na rowni przestepstwa VAG z dopuszczeniem dor uchu innych samochodow, w ktorych producenci nie dokonali zadnych modyfikacji majacych falszowac wyniki testow.

Troska o pracownikow VAG , co za tragedia. A to, ze ci pracownicy VAG to przestepcy odpowiedzialni za choroby i smierc ludzi to drobiazg?

 

Akurat twoja ocena mnie jakoś nie martwi    ;)

 

To nie są moje wykresy, nie ja badałem te auta tylko ci, którzy się tym zajmują zawodowo.  

 

W sumie to widzę, że jesteś tak nakręcony jakbyś zeżarł słoik koksu a jak powszechnie wiadomo NOXy VAGa to przy tym to jak witaminka "C". :D

 

Unikaj więc VAGów, żyj zdrowo, troszcz się o ludzi, sprzedaj samochód, zasadź drzewo albo co tam chcesz a na szersze spojrzenie z twojej strony na problem widzę nie ma szans.  

Wisienka na torcie - rok modelowy 2016, nowe urzadzenie do falszowania wynikow testow zainstalowane.

Chetnie poznam argumentacje obroncow przestepczego VAG przeciwko oszukanym i ofiarom.

http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-volkswagen-spaliny/wiadomosci/news-vw-roczniki-2016-z-oprogramowaniem-pozwalajacym-na-manipulac,nId,1904058#commentsZoneList

 

 

I na czytanie ze zrozumieniem również  ;)

 

Prócz tytułu warto zapoznać się również z treścią a fajnie by było jeszcze ją zrozumieć. 

 

 

 

"Sprawa modeli rocznikowych 2016 została zgłoszona w zeszłym tygodniu amerykańskiej federalnej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) i urzędom w Kalifornii. Nowe oprogramowanie zwiększa temperaturę pracy katalizatora, przez co urządzenie sprawniej eliminuje szkodliwe substancje w spalinach - szczególnie dotyczy to tlenku azotu."

 

 

Co oznacza, że VW zmienił oprogramowanie w celu obniżenia zawartości tlenków azotu. Co oznacza, że działają na korzyść środowiska i szukają rozwiązania problemu czystości spalin diesla. 

 

 

VW instalował oprogramowanie a urządzenie do testów wydaje się dotyczyć sprzętu do testów w fabryce a nie elementu montowanego w samochodzie. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) W sumie to widzę, że jesteś tak nakręcony jakbyś zeżarł słoik koksu a jak powszechnie wiadomo NOXy VAGa to przy tym to jak witaminka "C". :D

 

 

no coz, widze, ze nasz chojny "wiem gdzie mieszkasz" dalej w swoim stylu... i nikomu to nie przeszkadza :huh:

gdybym to ja czy ktos inny wyskoczyl z takim tekstem (insynuacja zazywania koksu :o ), to Urabus i co. juz by mi przywalil ostrzezeniami albo rozpoczeli kolejna nagonke, a teraz nic, bloga cisza - forumowe kumowstwo udaje, ze jest slepe i gluche

 

zeby bylo jasne: akurat nie podzielam zdania forumowicza FastAndFurious, ale moderator, mimo wszystko, musi trzymac jakis poziom... ale wyglada na to, ze go po prostu na to nie stac

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FastAndFurious

Nie mam doswiadczenia z koksem, ale zapewne wiesz o czym piszesz. Czasem wezme pod uwage doswiadczenie innych, lepiej uczyc sie na cudzych bledach.

Problem widze dla Ciebie spory z odniesieniem sie do roznicy pomiedzy instalowaniem falszujacego oprogramowania, a udzieleniem homologacji samochodom innych producentow, ktorzy tego nie robili. Byc moze jej nie potrafisz dostrzec, jesli wynika to z naturalnych ograniczen nie mam pretensji. Szerokosc horyzontow, az do ich granic.

W artykule wyraznie napisano, ze urzadzenie ma obnizac emisje tlenkow azotu PODCZAS TESTOW. VW przeprowadzil sledztwo przeciwko sobie, zeby to ,,wykryc'' A Ty zrozumiales z tego, ze dzialaja na korzysc srodowiska :D Wyrwales zdanie z kontekstu i nieudolnie probowales manipulowac informacja. Kazdy zainteresowany moze kliknac link, ktory zamiescilem i sie o tym przekonac.Na Twoim miejscu balbym sie czytac i myslec w trosce o wlasne bezpieczenstwo.

 

 

Volkswagen poinformował władze USA o wykryciu w samochodach z silnikami Diesla z modeli rocznikowych 2016 oprogramowania, które mogłoby wpływać na dalsze manipulacje wynikami kontroli emisji spalin.

Czytaj więcej na http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-volkswagen-spaliny/wiadomosci/news-vw-roczniki-2016-z-oprogramowaniem-pozwalajacym-na-manipulac,nId,1904058#commentsZoneListutm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Edytowane przez FastAndFurious
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"wiem gdzie mieszkasz" dalej w swoim stylu...

 

"Wiem gdzie mieszkasz" a widzę że jesteś z Olkusza, czasem tam bywam  i chętnie się spotkam pogadać o samochodach to dwie różnie rzeczy i taka manipulacja z twojej strony jest  bardzo nieładna, szczególnie że kilka razy się spotykałem z forumowiczami, z którymi się nie zawsze dogadywaliśmy na forum co tylko bardzo dobrze wpływało na dalszą naszą znajomość ale oczywiście nie zawsze. 

 

Wiem że masz do mnie dąsy od dawna ale wyciąganie tak słabych argumentów... jak już gadamy o poziomie to jest w jego niskich rejestrach. 

 

Aż tak manipulować to nie wypada  :rolleyes:

 

 

 

gdybym to ja czy ktos inny wyskoczyl z takim tekstem (insynuacja zazywania koksu ), to Urabus i co. juz by mi przywalil ostrzezeniami albo rozpoczeli kolejna nagonke, a teraz nic, bloga cisza - forumowe kumowstwo udaje, ze jest slepe i gluche

 

Taki porównanie przyszło mi do głowy. Widząc avatar "szybkiego i wściekłego" wywnioskowałem że może mieć styczność z osobami zażywającymi środki wspomagające przyrost masy mięśniowej oraz mając na uwadze jego wielkie zaangażowanie w zdrowe życie na bank wie jak duży wpływ na zachowanie ma koks oraz jakie spustoszenie sieją w organizmie. Znacznie większe niż VAGi ;)

 

Mam nadzieję, że tekst już mniej kole w oczy  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FastAndFurious

Od zawsze tepie koksiarstwo. Zwykle takie zarzuty padaja ze strony zawistnych. To tak czeste, ze banalnie nudne juz. To ich sposob na usparwiedliwienie wlasnego zapuszczenia sie. Zbudowanie ladnej sylwetki naturalnie  to ciezka praca wymagajaca systematycznosci, wiedzy i cierpliwosci. Leniwym latwiej usprawiedliwic sie mowiac : a bo oni to na pewno koksuja :D

Edytowane przez FastAndFurious
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie mam doswiadczenia z koksem, ale zapewne wiesz o czym piszesz. Czasem wezme pod uwage doswiadczenie innych, lepiej uczyc sie na cudzych bledach.

 

Niestety wiem, spotykałem takich gości bardzo często na siłowni. Dość ciężkie przypadki, choć jak zawsze nie wszystkie.

 

 

 

Problem widze dla Ciebie spory z odniesieniem sie do roznicy pomiedzy instalowaniem falszujacego oprogramowania, a udzieleniem homologacji samochodom innych producentow, ktorzy tego nie robili. Byc moze jej nie potrafisz dostrzec, jesli wynika to z naturalnych ograniczen nie mam pretensji. Szerokosc horyzontow, az do ich granic.

 

Nie rozumiem związku. Oprogramowanie instaluje producent a homologacji udziela uprawniona do tego jednostka.

 

Nie wiem do czego miałbym się więc odnieść.

 

 

 

W artykule wyraznie napisano, ze urzadzenie ma obnizac emisje tlenkow azotu PODCZAS TESTOW. VW przeprowadzil sledztwo przeciwko sobie, zeby to ,,wykryc'' A Ty zrozumiales z tego, ze dzialaja na korzysc srodowiska Wyrwales zdanie z kontekstu i nieudolnie probowales manipulowac informacja. Kazdy zainteresowany moze kliknac link, ktory zamiescilem i sie o tym przekonac.Na Twoim miejscu balbym sie czytac i myslec w trosce o wlasne bezpieczenstwo.

 

 

Zacytowałem cały akapit, w którym wyraźnie jest napisane, że:

 

"Nowe oprogramowanie zwiększa temperaturę pracy katalizatora, przez co urządzenie sprawniej eliminuje szkodliwe substancje w spalinach - szczególnie dotyczy to tlenku azotu."

 

Nie ma słowa, o tym czym piszesz, że tylko w trakcie testów. Może to wywnioskowałeś tylko z artykułu?

 

 

 

 

Volkswagen poinformował władze USA o wykryciu w samochodach z silnikami Diesla z modeli rocznikowych 2016 oprogramowania, które mogłoby wpływać na dalsze manipulacje wynikami kontroli emisji spalin.

 

To jest informacja autora artykułu bez tekstu źródłowego, czyli tego co Volkswagen zgłosił.

 

Jak znajdziesz to co wysłał VW do władz to chętnie poczytam bo ten artykuł jest bardzo dziwnie napisany tak aby odnieść dokładnie takie wrażenie jakie Ty odniosłeś.  

 

 


Od zawsze tepie koksiarstwo. Zwykle takie zarzuty padaja ze strony zawistnych. To tak czeste, ze banalnie nudne juz. To ich sposob na usparwiedliwienie wlasnego zapuszczenia sie. Zbudowanie ladnej sylwetki naturalnie  to ciezka praca wymagajaca systematycznosci, wiedzy i cierpliwosci. Leniwym latwiej usprawiedliwic sie mowiac : a bo oni to na pewno koksuja :D

 

 

Uprawiając sport przez całe życie, w tym spędzając sporo czasu na siłowni potrafię odróżnić koksiarza od sportowca. Szczególnie jak co drugi chce to świństwo pocisnąć dalej   ;)

 

 

p.s. na zywo wygladales na takiego milego goscia, a w tych internetach to jestes zupelnie inny...

 

Sporo żelu, siłowni i koksu... trzeba było podejść zagadać... czar by prysł  :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FastAndFurious

Z artykulu jednoznacznie wynika, ze to urzadzenie mogace falszowac wyniki podczas testow. Kazdy poza Toba tak zrozumie. Gdyz tak napisano. Desperacko idac w zaparte probujesz wykrecac kota ogonem. Pytanie o tresc informacji dostarczonej EPA przez VAG jest wrecz dziecinne. Kwestionujesz wiarygodnosc tekstu - skontaktuj sie z jego autorem. Lub popros VAG o pzreslanie wynikow sledztwa, jakie przeciwko sobie przeprowadzili.

Kazdy zainteresowany moze przeczytac artykul. Jesli ktos poza Toba wyczytal, ze chodzi tam o urzadzenie majace chronic srodowisko bede zdumiony :D

http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-volkswagen-spaliny/wiadomosci/news-vw-roczniki-2016-z-oprogramowaniem-pozwalajacym-na-manipulac,nId,1904058#commentsZoneListutm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Edytowane przez FastAndFurious
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyglada na to, ze jeden z szefow VW (Michael Horn) klamal nawet podczas "przesluchania" w Kongresie US... czyzby ida vabank? ;)

 

http://fortune.com/2015/10/14/dozens-of-managers-implicated-in-volkswagen-scandal/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...