Skocz do zawartości

Co dalej po WRX (blobie)?


Qóba

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

wiem, że takich tematów było trochę, natomiast każdy ma inne kryteria (głównie budżetowe), więc postanowiłem tymczasowo założyć osobny temat, aby nie 'zaśmiecać' dyskusji o "grubych" dylematach w wątku "Co zamiast STI MY15".

 

Przymierzam się do wymiany samochodu na kolejny, kryteria są następujące:

 

1. Budżet max. 80-85 kPLN, najchętniej ok. 70-75 kPLN,

2. Tylko benzyna, ew. hybryda, diesel nie wchodzi w grę. Nie chcę, aby był wolniejszy niż obecny WRX.

3. Przebieg roczny ok. 10-12 tys. km, więc spalanie nie jest dla mnie szczególnie istotne. Auto codziennie używane przez żonę na dojazdy do pracy 6 km w jedną stronę (bardzo spokojna jazda). Dodatkowo jazda głównie po mieście i drobne trasy (50-200 km), raz w roku dalszy wyjazd.

4. Zależy mi raczej na napędzie na 4 koła, choć rozważę również RWD.

5. Samochód na 3 lata, im mniejsza utrata wartości tym lepiej.

6. Hatchback / sedan, raczej nie-kombi i nie-suv.

 

I jak tak przeglądam to co jest na rynku to w grę wchodzą:

1. Impreza STI - roczniki >2008, tutaj przeraża mnie głównie wizja awaryjności silnika. Podejrzewam, że jest to jeżdżenie trochę na 'bombie' i przygotowanej kupce 15 kPLN na remont. Słyszałem, że jest bardziej komfortowo, co będzie dla nas dużym plusem.

2. WRX - roczniki 2014-2016, z silnikiem 2.0 DIT. Tutaj główny minus to pochodzenie (USA) i prawie zawsze historia wypadkowa, plus licznik w mph. Niewiadomą jest też żywotność tego silnika.

3. EVO X z SST - nadaje się to na dupowóz?

4. Audi A5 - 2.0 TFSI z silnikiem 225 KM. Fajnie wykonany, wygodny, natomiast obawiam się, że nie przyprawiających żadnych emocji. Osiągowo też chyba bez rewelacji.

5. BMW 328 ix - tutaj jest 245 KM, chyba dość ciekawa 8-biegowa skrzynia automatyczna. Czy ktoś z Was tym jeździł i może się wypowiedzieć?

 

Może będziecie w stanie rzucić inne ciekawe propozycje o których dotychczas nie myślałem. Najchętniej zakupiłbym A45/CLA45/S3 8V/Golf VII R, ale tutaj budżet musiałbym nagiąć, a dwa, że tam koszty eksploatacji w przypadku np. padniętej skrzyni czy silnika są zdecydowanie wyższe niż w przypadku takiego STI.

 

Rozsądek podpowiada żeby szukać STI MY11 z rezerwą na UPG/remont, tylko czy to nie jest tak, że nawet po tym remoncie/UPG i tak będzie spokój na max. kilkadziesiąt tys. km...

Edytowane przez Qóba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Qóba napisał:

Rozsądek podpowiada żeby szukać STI MY11 z rezerwą na UPG/remont, tylko czy to nie jest tak, że nawet po tym remoncie/UPG i tak będzie spokój na max. kilkadziesiąt tys. km...

Spokój na kilkadziesiąt tys. km przy 3 latach używania i 12k km rocznie wygląda całkiem sensownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile lat chcesz trzymać auto? Bo jeżeli dłużej niż 3,4 lata to rozumiem zakup używki ale jeżeli nie, to nie lepiej leasing z wysokim wykupem lub wynajem długoterminowy? Bierzesz nowe, masz gwarancję, przez 3 lata wydasz te 70k i nie ma ryzyka wpadki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeśli ma tym jeździć głównie żona, to evo (7 i 9 nie kupi, X za ta kasę może być nieciekawy) i STi odpadają.

Nie myślałeś o Megane RS? (Wiem ze to fwd)

Jakis fajny Forek SG XT za 40-50k i reszta na fundusz UPG? ;)

Edytowane przez QbaqBA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chcesz mieć małe i przewidywalne koszty utrzymania to raczej bym celował w młodego HH bo praktycznie kazdy z tych samochodów ktore wymieniłeś to bedzie mniejsza lub większa niewiadoma.

Za ta kwotę możesz wyrwać np: Leona Cupre czy Fosusa ST i mysle ze dadzą wiecej frajdy niz zwykle A5 czy 328.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

8 godzin temu, KotMorderca napisał:

Spokój na kilkadziesiąt tys. km przy 3 latach używania i 12k km rocznie wygląda całkiem sensownie.

z tego co wiem to kuty silnik musi się rozgrzać żeby ruszyć w innym wypadku szybciej się zużywa, przy użytkowaniu 6km dziennie to głupota, na rozgrzanie przepali więcej paliwa niż podczas jazdy

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem całkiem sporo BMW 330 ix z regulowanym zawieszeniem, sportowym układem kierowniczym i fotelami oraz 8-mio stopniowym automatem. BMW które na ulicy sprawdza się rewelacyjnie i na dupowóz nadaje się znakomicie na torze wymięka nawet w stosunku do mojego WRXa.
Dodatkowo w tym aucie bardzo ograniczone jest odczucie przyspieszenia czy hamowania - pomimo, że auto jedzie świetnie to jest aż zbyt płynnie - tak bez emocji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, msi napisał:

Ile lat chcesz trzymać auto? Bo jeżeli dłużej niż 3,4 lata to rozumiem zakup używki ale jeżeli nie, to nie lepiej leasing z wysokim wykupem lub wynajem długoterminowy? Bierzesz nowe, masz gwarancję, przez 3 lata wydasz te 70k i nie ma ryzyka wpadki :)

Sprawdzałem jak to wygląda na przykładzie nowego S3 - na ten moment odpada taka opcja finansowania.

 

12 godzin temu, mly96 napisał:

z tego co wiem to kuty silnik musi się rozgrzać żeby ruszyć w innym wypadku szybciej się zużywa, przy użytkowaniu 6km dziennie to głupota, na rozgrzanie przepali więcej paliwa niż podczas jazdy

Nawet gdyby padł mi silnik w STI 2.5 to bym go nie zakuwał. Druga kwestia, że te 6 km dziennie w jedną stronę to taki standardowy przebieg, ale auto potem jest normalnie użytkowane na jazdę po mieście, wyjazdy poza miasto itd. Jednak ten przebieg rzędu 10-12 tys. km wychodzi.

 

12 godzin temu, turdziGT napisał:

Jezeli chcesz mieć małe i przewidywalne koszty utrzymania to raczej bym celował w młodego HH bo praktycznie kazdy z tych samochodów ktore wymieniłeś to bedzie mniejsza lub większa niewiadoma.

Za ta kwotę możesz wyrwać np: Leona Cupre czy Fosusa ST i mysle ze dadzą wiecej frajdy niz zwykle A5 czy 328.

Muszę przejechać się taką Cuprą, bo rzeczywiście ceny są przystępne, natomiast obawiam się tego FWD, szczególnie na mokrym - jednak w Trójmieście takich dni jest sporo...

 

Dzięki wszystkim za sugestie, choć nie ukrywam, że liczyłem na więcej głosów za STI jako dupowozem :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2018 o 12:25, macias napisał:

Evo 7,8,9

Przemyślałem to...:facepalm:

Chyba palnąłem kartofla :biglol: Nie wyobrażam sobie swojej żony, jeżdżącej codziennie do pracy moim Evo...

Ale jeśli chodzi o spadek wartości... ta opcja chyba jest najlepsza  :D

Moje typy (auta którymi jeździłem) choć różne od siebie to: Megane RS, BMW 330xi i jeśli wchodzi w grę odrobina szaleństwa to M3 e46.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki IS 350 też będzie dawał radę po WRX.

Co do najmniejszej utraty wartości przez 2 lata to EVO lub Foka RS.

Z czegoś Hot to ja brałbym zdecydowanie Megankę RS lub jakąś Cuprę albo GTI 6.

Jeśli ma być szybko i komfortowo to S4 B8, Merc w212, BMW 330i .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, macias napisał:

Rozbić świnkę skarbonkę i kupić ISF... 

Auto mioch marzeń :)

W niemczech ISF przedliftowego do 100 tys idzie dostac, a to nie wiele wiekszy budzet , ale i auto zacne. Wolnossaqcy 5 litrowy silnik wkrecajacy sie w obroty rodem Honda :D to jest to co lubie. 

Automat ulatwi zonie jazde, moc 430 koni nie bierze sie z niskiej skali obrotow, tak ze zona spokojnie moze auto wykorzystywac w 20% mozliwosci :) 

Auto piekne, bardzo malo awaryjne i co najwazniejsze bez utraty wartosci. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na IS-F'a byłbym zdecydowany - przeczytałem masę testów, samochód pancerny i bezawaryjny, nierzucający się w oczy.

Niestety, w chwili obecnej IS-F'a bez 120 kPLN się nie kupi... Poustawiałem powiadomienia na OLX'ach itd., ale szczerze wątpię, bo mam wrażenie, że one już drożeją :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2018 o 12:03, Qóba napisał:

BMW 328 ix - tutaj jest 245 KM, chyba dość ciekawa 8-biegowa skrzynia automatyczna. Czy ktoś z Was tym jeździł i może się wypowiedzieć? 

Jeździłem na Ułęży na evencie BMW - F30 328i. Bardzo fajny samochód, zapamiętałem jako dość szybki ale trochę kanapowy (zawieszenie). Na samym strojeniu/chipie robisz 290-300km (Hartge, Alpina, AC). Potem, po jakimś czasie, byłem na jeździe testowej 428ix i miałem wrażenie, że jakoś nie chciało jechać :biglol:

W dniu 19.06.2018 o 09:24, Qóba napisał:

natomiast obawiam się tego FWD,

Cupra w kombi wychodzi też z napędem na 4 łapy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, baki napisał:

Dobry diesel będzię równie szybki ,bądź szybszy od WRX.

Co ztego jak za rok moze dwa , bedziesz musial auto stawiac przed znakiem teren zabudowany, wjezdzajac do miasta :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.06.2018 o 12:26, MDsuperstar napisał:

Jeździłem na Ułęży na evencie BMW - F30 328i. Bardzo fajny samochód, zapamiętałem jako dość szybki ale trochę kanapowy (zawieszenie). Na samym strojeniu/chipie robisz 290-300km (Hartge, Alpina, AC). Potem, po jakimś czasie, byłem na jeździe testowej 428ix i miałem wrażenie, że jakoś nie chciało jechać :biglol:

Cupra w kombi wychodzi też z napędem na 4 łapy.

 

Zawias w serii F3x poprawia się kompletem sprężyn  Eibach Pro Kit który dziś jest w cenie 704 PLN z dostawą.

Ja polecam BMW. Bardzo komfortowe, dobrze wyposażone, super skrzynia biegów. Do codziennej jazdy po mieście jak i w trasie super. Mój 430 ix pali w mieście około 12 l/100 ale to korki, klima i xdrive żre + dosyć dynamicznie , często w typie "sport" żeby było słychać wydech ;)

W trasie spalanie 8l/100.

I wersja GC IMO ładniejsza niż seria 3.

Myślę, że da się znaleźć w PL auto ze sprawdzoną historią ale nie wiem za jakie pieniądze :)

 

Audi A5 niestety jest jak dla mnie brzydsze a na dodatek słabo jeździ.

 

 

 

 

IMG_20180509_221647.jpg

Edytowane przez Ayu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Golf R mk6?

M3 e46? Bardzo niski spadek wartości, praktycznie tak jak w przypadku Evo, chociaż z racji wieku trzeba zwrócić uwagę na kilka rzeczy przy serwisie, nie wiem czy to o to chodzi autorowi wątku ;)

Audi z turbo i quattro wydają się fajnymi kandydatami na następcę Subaraka, natomiast na pewno (przynajmniej mi) dają dużo mniej frajdy z jazdy.

Osobiście pewnie bym zaryzykował Evo X SST ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...