qbutek

W celu zakupu opon, przeglądając allegro, trafiłem 23 maja na aukcję "Nowość! Nowe Bridgestone Turanza T001 205/55 R16". Opony były trochę tańsze, historia sprzedaży była dość realna, był dowód zakupu. Wszystko OK. Konto sprzedającego do 2003 roku, same pozytywy, transakcje sprzedaży/kupna raz na kilka miesięcy, 100% pozytywów. Kliknąłem "Kup Teraz". Skontaktowałem się e-mailowo w sprawie wysyłki. Wszystko dogadane, poleciał przelew i potwierdzenie przelewu. Po dwóch dniach bez kontaktu zacząłem się denerwować. Chyba 28 maja zgłosiłem sprawę na policję. Starałem się skontaktować ze sprzedającym każdym możliwym kanałem. Bez skutku. Po kilku dniach skontaktowała się ze mną właścicielka konta allegro. Złodziej podmienił tylko numer konta na swój, a resztę danych zostawił prawdziwych. Właścicielka zgłosiła na policję włamanie na konto. Policja dalej działa, a ja tydzień temu dostałem już zwrot z programu ochrony kupujących allegro. Nr konta oszusta: 66 1090 0075 4172 2310 6986 1220 Jak sprawa się dalej rozwinie, to dam znać. PS: Sprawa została podjęta przez policję, a nie umorzona.

Ciekawe jak w warunkach normalnych można wydobyć samą platynę.

Jak nie ma , jak są nawet je mam tak To teraz tylko dorwać jarzma i sprawdzić czy w moje 16 to wejdzie. Nie ma ktoś może takowych?

A można trochę mniej enigmatycznie? operacja jest prosta łatwa , przyjemna, i skuteczna, wymieniasz jarzma zacisków, tarcze 294mm, klocki CL i masz rewelacyjne hamowanie przetestowane na 5 autach i jest lepiej niż sie spodziewaliśmy Zacisk do tarcz ~277 i 294 jest taki sam? Jeżeli tak, to byłaby dla mnie idealna opcja, bo bym nie musiał zacisków zmieniać co pół roku.

Możesz starać się zalać gumą, ale czy będzie twardsza to nie wiem. Robi coś takiego firma chyba z Olsztyna. Silnika, to chodzi Ci o te dwie dolne + górną do grodzi, tak? A do skrzyni, to chodzi Ci o te 4 płaskie? 4 płaskie będą jeszcze w lipcu u mnie dostępne.

[quote name="darecki z http://forum.busikt3.radom.pl/"]kiedyś właściciel tego konta oszukał mówiąc delikatnie kilku userów z pewnego forum motocyklowego, a że goście krzepkie i do zabawy skore postanowili odwiedzić kolesia osobiście, i pojechali i pod adresem z alegro znaleźli ................................................. gościa tak samo oszukanego. Okazało się że koleś wykorzystuje dane osobowe osób które naciągnął podając tylko prawdziwy nr konta

Jeździłem na letnich Profilach w zeszłym sezonie i z wyważaniem nie było większego problemu. Przejechałem kilka tysięcy km bez problemu. W zimie jeździłem na kolejnych Profilach, o dość wysokiej, śniegowo-lodowej rzeźbie - tu z jedną było trochę zabawy, ale po przekręceniu na feldze bez problemu się ją wyważyło nie przyklejając jakiegoś długiego paska ciężarków. W ciężkich warunkach spisywały się znakomicie - na Mazowszu, w górach, w Alpach. Nie najgorzej poradziły sobie też w podróży na południe Włoch (prawie 5000 km). Teraz jeżdżę na oponach z wyższej półki i owszem jest to inna bajka niż nalewki w zeszłym roku, ale jest to głównie sprawa innego, mniej balonowego rozmiaru, rozmiaru. Oczywiście okupione też to było ceną 2,5 raza wyższą.

Jakby się okazało, że zegary, o mam od 2.0 na sprzedaż

Nie przekonałeś mnie ani trochę, ale ja uparty jestem. Nie jeżdżę od tygodnia i swoje wiem, a no i nadal dla wymagań kolegi alcyone polecałbym to co wcześniej. Co mu polecisz?

Jakiś konkret?

praktycznie z całym postem się zgadzam - linki wyjaśniają wszystko. W jakimś wątku toczyłem bój, żeby ktoś mi pokazał podwójny wieloklin, ale się nie udało. X69 można powiedzieć, że am jest pojedynczy wieloklin z przerw na pierścień klinujący (metalowy o-ring, czy jak to tam nazwać) - do naszych dyfrów wchodzą takie półośki: Podwójny wieloklin występuje wtedy, gdy mamy do czynienia z dwiema jego średnicami i wtedy nie ma tego "patyka" przez środek dyfra i półośki wyglądają tak:

A że się tak wtrącę jeszcze w starej sprawie. Czy z sesji w lesie już się gdzieś pojawiła reszta zdjęć? Podpytuje, bo może jeszcze do mnie nie doszły lub coś?

Polecam kuriera frisco.

Da się. Najważniejszym jest to, aby jest ustawiać felgę do płaszczyzny styku z tarczą. Trzeba znaleźć cierpliwego tokarza i do roboty. Ja miałem robione chyba ~5 mm na średnicy. Jeździłem potem bez problemu.

W ramach dalej swojego, czyli doszkalania. Jak na moje nie jest to jedynym wyznacznikiem, chyba, że piszesz tylko o jakiejś konkretnej generacji imprez? Poniżej foki dwóch dyfrów. Moim zdaniem jeden z LSD, a drugi bez. Ten ze szperą (wg mnie) pochodzi ogólnie z Subaru - niestety nie do ustalenia dokładnie z jakiego. Ten bez pochodzi z Legacy I i ma dokręcane króćce, a je dopiero wkłada się do przegubów półosi. 1. Z LSD: Jak widać nie ma podwójnego wieloklinu, a zachowuje się jakby miało szperę. 2. BEZ LSD: Też nie ma podwójnego wieloklinu i tak jak bez LSD kręci się w każdą możliwą stronę.

To było poważne wyzwanie. Biurko - szuflada - regał - pomiar - regał - szuflada - szklanka - biurko. Można też szukać aftermarketowych felg od Celicy z większym otworem. Oryginalnie Toyota ma otwór centrujący 54 mm, a ET w okolicach 37.

Zwykła, to chodzi mi o taką, że spięcie jest ustawione raz (w trakcie montażu), a nie zależne od elektroniki, temperatury i takich tam.

U pitus`a w środku jest taki mechanizm różnicowy: Jaki to typ szpery? Odpowiem sobie sam - z tego co widać w necie, to zwykła szpera płytkowa. Pytanie kolejne - jaka to (poniżej) szpera?

subar_u :arrow: PW

1. A czy Twój stab nie jest przypadkiem od wersji wahaczy, gdzie mocowanie łacznika była na tej samej wysokości co wahacz, a nie poniżej jak pokazujesz na pierwszym zdjęciu? 2. Jak masz wprawę w spawaniu lub kogoś, kto ma, to spoko, ale trzeba pamiętać, że te wahacze są rurkowe i przy zmianie na grubszy stab lub po dodaniu jego częścią, która najczęściej nie wytrzymuje jest właśnie wahacz. Pękają, jazda z pękniętym wahaczem jest niewesoła.

Nacięcia na smar stosuje się praktycznie tylko w przednich poduszkach przednich wahaczy. W nich ruch jest największy i zwykła porcja smaru mogłaby się szybko ulotnić. Reszta poduszek jest produkowana raczej bez rowków. Wydaje mi się, że zabawa z tymi walcami ma sens tylko jak się ma tokarkę (dość dokładną) do tego i do tulejek, które też muszą być na wymiar robione. Poza tym poliuretany są różne i nie wiadomo jakie te mają właściwości dokładnie. W większości wypadków firmy dają 2 lata gwarancji (niektórzy dają 3 )). W dożywotnią gwarancję niektórych firm nie wierzę.

GeFo555, zanim wyjmiesz wahacz sprawdź czy długość tulei zgadza się z miejscem starej poduszki.

O twardości jest w niektórych aukcjach. Twardość nie zależy od koloru, chyba, że jakaś firma tak założy.

Wstałem i zmierzyłem, żeby nie było lipy. 25 mm na stronę (na jedno koło). Jest wiele teorii. Ja mam większe zaufanie do 8 krótszych śrub niż do 4 długich w cholerę. Miałem założone te dystanse w Celice Suprze na tyle na felgach 17-calowych z naleśnikiem, a potem na 14-calowych z balonem. Auta nie oszczędzałem i nigdy nie miałem problemów.

Chyba nie widziałem go tu, ale dopiero od roku z hakiem zauważam Legasiaki Na fotce jest 195/65/15 na felgach z forka. Na lato na SLach mam 205/55/16