Byłem na sprawdzeniu zaworów u Carfita , 99 tys km , od kilku tys. świecił się czek endżin , zdiagnozowano wypadanie zapłonów na 2 cylindrze , autko chodziło całkiem nieżle nawet budą nie trzęsło co najwyżej odczuwalne były czasami jakieś drgania i co ? , zawory podparte i konieczność regulacji .
Teraz maszyna gada jak należy , zdecydowana poprawa dynamiki i kultury pracy silnika , nie ma co czekać , jak silnik zasilany LPG to lepiej wcześniej do sprawdzenia bo wyjdą jakieś hocki klocki , u mnie auto od nowości na gazie i dopiero pierwsza kontrola .