Grzegorz, bądź poważny, nie wiem ile jeździsz po naszych i zagraniczny drogach w różnych warunkach pogodowych, ale ja już wiele razy się przekonałem, że oświetlone auto jest lepiej widoczne niż nieoświetlone, polecam szczególnie zwrócić na to uwagę podczas szybkiej jazdy w słoneczny dzień przez las poprzecinany kawałkami pól.
Argument, że oświetlone auta zwiększą niebezpieczeństwo ze względu na przyzwyczajenie do świateł jest nietrafiony, bo auta nie są jedynymi użytkownikami dróg, dalej nieoświetleni pozostaną piesi i rowerzyści (obie grupy mają szczególną zdolność do łatwego maskowania się na tle czegokolwiek poprzez upodobanie do ciemnych ubrań oraz nieposiadanie jakiegokolwiek odblasku czy oświetlenia w nocy), trzeba jeździć z głową na 100% swoich możliwości a nie z głową w chmurach, a jak się nie uda... to cóż, pech. Życie to śmiertelna choroba.