aflinta

He he, nie jestem zwolennikiem systemów produkcji MS, ale też nie mogę powiedzieć, że są jakieś strasznie złe. Owszem miewają swoje humory, trzeba wiedzieć czego czasem nie robić by działało bez konieczności reinstalacji itp. Ale przy tym stopniu skomplikowania to zupełnie normalne. U mnie w pracy jest osoba specjalizująca się w dłubaniu w Windowsach, używa naprawdę wielu zaawansowanych narzędzi (sporo jest tylko z wiersza poleceń odpalanych) i potrafi odratować przypadki beznadziejne. Bywam też czasami na technicznych szkoleniach MS i mam możliwość porozmawiania z szefami projektów, nawet programistami - są świadomi niedoskonałości niektórych swoich rozwiązań i naprawdę są otwarci na zmiany. Poznałem też mechanizmy powodujące dlaczego tak powoli ulegają zmianie niektóre rzeczy a niektóre - wręcz banalne - giną w otchłani. Używając intensywnie linuxa też jestem świadom jego słabych stron

Witek, SOA#1 - Standardowa Odpowiedź Administratora nr 1 (dziwne, u mnie działa). No i muszę powiedzieć SOA#1 Ze strony startowej klikam na grafika i ładnie się strona wczytuje.

ALEX, kilka się znajdzie

I tym zakończymy już ten wątek

Na mój gust uszczelka zawsze jest osobno. Nie zazdroszczę wymiany tylnego szkła, kosztowne

Ja się spóźniłem nieco na stację bo już widziałem Vampeera i SoWhat!a odjeżdżających, ale usiadłem na ogonie malczana matta i tym sposobem załapałem się do małej ekipy. Później zamieszczę kilka fotek, o ile jakieś wyszły, to moje dopiero pierwsze zmagania z nowym aparatem.

gruby, a sorry, zapomniałem, że jesteś podobnym odmieńcem jak ja Skoro masz problemy z przezroczystością okien to zgaduję, że masz kartę ATI - dosyć częsty gość na stronach o problemach z compiz/beryl. Działa niewątpliwie od kopa na binarnych sterownikach nvidii, działa zdaje się też na kartach intela, choć przyznam, że nie sprawdzałem, mimo, że takową teraz posiadam ps. Ja używam PLD Witek, te problemy co opisują z programami właśnie wynikają z braku stosowania wszystkich wytycznych zalecanych przez MS. Zresztą nie od dziś wiadomo, że nawet MS nie zawsze się do nich stosował, pozwala to na napisanie szybciej działającego kodu stosując pewne nieformalne obejścia, niestety skutkuje to często brakiem późniejszej kompatybilności. Podsystem DX w Viście jest zbudowany zupełnie od nowa, by gry lepiej działały muszą być pod niego napisane (kwestia najbliższego czasu, oczywiście raczej należy oczekiwać wydania nowych wersji gier niż to, ze ktoś się nad starymi ulituje). Tak naprawdę oprócz Intela nikt nie wypuścił jeszcze pełnych certyfikowanych sterowników do grafiki pod Vistę, a to głównie od tych sterowników będzie też zależała wydajność gier starszych jak i znacznie lepsza wydajność gier nowych. Płyty główne obecnie produkowane tak naprawdę w niewielkim tylko stopniu odpowiadają wymaganiom Visty i przechodzą testy tylko dlatego, że na kilka wymagań w testach są ustawione erraty z ograniczeniem czasowym, za kilka miesięcy errata przestanie obowiązywać i płyta będzie musiała bezwzględnie takie testy przejść. Problemy dotyczą w głównej mierze układów dźwiękowych, czasami grafiki, bardzo często niechlujnie napisanych BIOSów.

Sam system jest lepszy, ale istniejący soft jeżeli nie był pisany z zachowaniem wszystkich wytycznych jakie są zalecane przez MS może mieć problemy (chodzi głównie o programy beztrosko zakładające, ze użytkownik ma prawa administratora, albo mające na stałe zakodowane ścieżki do katalogów, które w nowej edycji windowsa uległy diametralnej zmianie). Kwestia też nowych sterowników działających poprawnie pod nowym systemem. Z mojego (producenta) punktu widzenia, trzeba dać Viście jeszcze pół roku zanim okrzepną wszystkie sterowniki do niej. Ale oczywiście na rynek już jest pchana pełną parą i bardzo szybko będzie w masówce wypierać Windows XP (choć ciągle będzie on dostępny na zamówienie). Musi być karta zgodna z DX 9 oraz pamięć Dual Channel (512 albo 1GB nie pamiętam). To w sumie sztuczne wymaganie, ale tak się widać MS ugadał producentami sprzętu. 3-wymiarowy pulpit pod linuxem to kwestia w zasadzie dowolnej karty z obsługą OpenGL, działa na większości kompów, efekciarstwem bije Vistę na głowę.

Korton, nikt nie będzie palił fajeczki bo Edwin rzuca palenie, zresztą to stacja benzynowa

Witek, ja przyznam, że niewiele z Vistą obcuję, ale dla mnie ten system jest fajny od środka (fajniejszy niż te co były do tej pory), jest bardziej poukładany od strony struktur dyskowych, praw dostępu itp. Ale nie bardzo potrafię powiedzieć co ma takiego nowego Vista od strony użytkownika, czyli w zasadzie interfejsu. Wszystko co tam pokazują istnieje już od dłuższego czasu na innych platformach i w znacznie mniej zasobożernej wersji oferując w zamian więcej wodotrysków - bo chyba do tego się sprowadza reklamowanie nowych cech systemu

Diesel Benzynowy ciągnie do 6,5 tys, czyli przez 2,5 tys obrotów, a diesel tylko przez 1900 rpm. Dlatego pisałem by wziąć pod uwagę prędkość na kołach, bo wtedy można mówić o o elastyczności całego zespołu napędowego. Tak naprawdę duży moment obrotowy diesla musi przejść przez inne przełożenia na skrzyni dając na asfalcie podobne wartości jak dla benzynowca, inaczej diesel nie rozpędziłby się do takich prędkości jak benzyna, no chyba, żeby miał 8 przełożeń.

Przepraszam bardzo, ale co jest źle w tym tekście? Silnik elektryczny też ma płaski przebieg momentu obrotowego, specjalnie go nie podałem, bo w przeciwieństwie do silnika parowego potrafi się kręcić nieco szybciej

Jeżdżą w Japonii, musi być to popularne, bo nawet w Gran Turismo są specjalne wyścigi takich mini autek.

Tylko, że o ile pamiętam, kopia nie ma tego przejmującego warkotu co oryginał, a w zasadzie za samo brzmienie mi się to auto podoba, no jeszcze koła ma fajne

cakke, do 2GB problemów nie ma, zaczynają się przy większych (o ile brak obsługi takowych), ale jak MP3 nie ma to i chyba problem większych kart też jest rozwiązany

Witek, komputer bezprzewodow z TV albo wyśwetlaczem podłącza się za pomocą skrzynki zwanej media-player (np. coś takiego: http://www.dlink.com/products/?pid=318), według Microsoftu nie trzeba takiej skrzynki ekstra kupować, bo można do tego wykorzystać już zakupiony wcześniej element domowego centrum rozrywki zwany X360, który może zarówno za pomocą PC z MCE wyświetlać filmy i zdjęcia jak również może służyć do gier. To chyba normalne, że producent stara się wszystkie swoje klocki wepchnąć pod jednym nośnym hasłem. Taka polityka.

misiekwaw, pod nieco innym kątem jest zestrojona skrzynia w STI a co innego w zwykłym turbo-dieslu, w sensie inny cel przyświecał autorom

pt@h, Są tacy co umieją, wprawdzie wyjątki, dosyć często na dodatek obarczone chorobami psychicznymi, ale są

No nie mogę się zgodzić, bo wzór na konwersję wygląda tak: Tc=(5/9)*(Tf-32)

Witek, ono nie jest bez sensu, to jest po prostu jakaś taka wizja Microsoftu jako cyfrowego domu, gdzie PC ma kupę dysków twardych zaciąga rzeczy z internetu a X360 może robić za urządzenie wykonawcze. Oczywiście by coś takiego zrealizować trzeba mieć sporo kasy, ale wielokrotnie widywałem slajdy na szkoleniach jak X360 jest na siłę pakowany w komplet z PC i Vistą. Po prostu inna perspektywa spojrzenia. Dla MS dalej to PC i Vista są głównym centrum od wszystkiego, X360 to tylko dodatek.

chojny, faktycznie nawet pasuje.

Srebrne auto (mercedes?) jadące z kierunku gdzie stoi straż na fotkach 3 i 4 skosiło na zakręcie słup stojący normalnie po prawej stronie drogi. Słup przelatując na drugą stronę jezdni razem z drutami znalazł się pod volvo jadącym z naprzeciwka, druty do końca nie puściły i na zasadzie sprężystości podniosły końcówkę słupa razem z autem. Taka jest moja wersja.

sirchaser, takiego samego pewnie trochę poszukasz, ale na każdej stacji benzynowej (przynajmniej na BP) są takie korki awaryjne, które się wkręca w zawór.

Dobrze się zrozumieliśmy Standardowo po wyjęciu z pudełka, żadna konsola nie potrafi odtwarzać filmów divx i podobnych. Aby to uczynić trzeba mieć albo dodatkowy soft (Xbox, PS2, PS3) albo komputer z dodatkowym softem (X360), wtedy X360 robi de-facto za typowe media center które przewala na ekran to co dostanie z PC.

Kostka jest pod tapicerką (dlatego trzeba zaślepkę ściągnąć), po lewej stronie jak się z tyłu auta stoi, znając konserwatywność Subaru, to nie zdziwiłbym się jakby rozwiązanie w nowym Legacy było takie samo jak u mnie W każdym razie kilkuletnie imprezy też tak mają.