aflinta

WRC fan, bardziej przwrotne jest: jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się nie lubi

gimof, co w tym smutnego?

PoliniTuning, tak to jest normalne, znajomość przepisów ruchu drogowego dotyczy każdego posiadającego prawko. To tak jakby policjant po służbie coś zrobił niezgodnego z prawem i nie mogli by mi nic w pracy zrobić, bo przecież nie zrobił tego na służbie. Wtedy to by była podwójna moralność.

WiS, bez przesady, Gal swoim OBK zdaje się osiąga 17 w mieście, więc to kwestia wciskania tego pedału po prawej. Bluetooth też coś wspominał o podobnej ilości w mieście i w okolicach 12 litrów w trasie (przy prędkości 160km/h o ile się nie mylę).

To jeszcze arno nam by się tu przydał i Gal - jak mu paski znikną.

Donszeptel, chyba żartujesz, że te ~150W watów żarówek przy 120-180KW silnika ma jakiekolwiek znaczenie, więcej oszczędzisz wywalając z auta klimatyzację i radio

Pozdrowienia dla kierownika bordowej imprezy kombi, która to już od jakiegoś czasu mieszka na naszym osiedlu. Rocznik tak na oko to MY93. Ciekawe czy pojawia się na forum.

ferster, ile od nowości zrobiłeś na tej instalacji? Jeżeli poniżej 1 tys km, to jeszcze czeka Cię druga regulacja po ułożeniu się całości, wtedy nierówna praca powinna zniknąć.

Mniej pali w trasie

sirchaser, 15 litrów w mieście to mój normalny wynik Masz gigantyczną butlę w bagażniku, nie podniosła Ci podłogi?

remek, takiego legaca bym przygarnął, tylko ta kierownica

ts_Alpin, no niestety tak się trafiło, 2,5 DOHC nie miały szczęścia do tej uszczelki, w późniejszych rocznikach z silnikiem 2,5 SOHC było lepiej.

Wykropkowanie nic nie daje, jak tępimy to równo, proszę o zmianę.

ts_Alpin, silniki 2.5 litra z tego okresu miewały spore problemy z uszczelkami.

Azrael, to tym bardziej beczka będzie miała problem z utrzymaniem takiego terminu. Ale zresztą można policzyć ile kosztuje beczka, ile kosztuje zamrożenie gotówki na kilka lat by ją zużyć (o ile się uda) i wyjdzie, że się nie opłaca tak długo jak nie mamy kilku samochodów itp. by taką beczkę przez rok opróżnić.

Kuba, takie coś można wyszperać: # Jaki jest termin przydatności oleju (od daty produkcji do czasu zalania)? Czy można zalać olej po 3-4 latach od zakupu? Szanowny Panie, 1. Gwarantowany przez Grupę Lotos czasookres przydatności do użytkowania olejów produkcji GL ( w opakowaniach jednostkowych ), jest analogiczny jak innych światowych producentów olejów i wynosi 3 ( trzy ) lata. Trzyletni okres przydatności oleju dotyczy sytuacji, gdy olej w opakowaniu oryginalnym ( bez otwierania opakowania ) jest przechowywany w odpowiednich warunkach , a nie oleju eksploatowanego. 2. Data produkcji jest drukowana na każdym opakowaniu jednostkowym. 3. Okres przechowywania oleju ponad trzy lata, nie dyskwalifikuje automatycznie jego przydatności do stosowania, zalecamy jedynie sprawdzenie czy olej nie uległ przypadkowemu zanieczyszczeniu i czy nie zmieniły się w dramatycznym stopniu jego własności fizykochemiczne. ( Z naszych doświadczeń jednoznacznie wynika iż główną przyczyną zmiany własności oleju jest jego przechowywanie w nieodpowiednich warunkach, niezgodnych ze wskazaniami zawartymi w normach przedmiotowych ). Aleksandra Dołęcka _ Specjalista Technolog tel. ( 0-58 ) 308-81-14

gimof, nie można pojedynczych przypadków uogólniać do całego forum

gimof, bez przesady, ja się spokojnie w tysiącu zmieściłem z nowym kompletem sprzęgła i robocizną, wolnossące to nie turbo

MARIO-123, zobacz czy masz dwa wałki na głowicy czy jeden. Jak dwa to masz model starszy (do 1999) jak masz jeden to masz już ten nowszy. Dla ułatwienia: SOHC DOHC

E12, no ale chodziło o Legacy II W tych nowszych nie da się samych gumek wymienić? To o tyle dziwne, że w imprezach da się, a przecież to są zbliżone konstrukcje. sirchaser, dawno już to robiłem, ale pamiętam, że same poliuretanowe wstawki kosztowały tyle co kompletne gumowe łączniki

marek790, można samemu jeżeli masz warunki do ściągnięcia ich z auta. Wprawdzie nie wiem gdzie gumki "gumowe" można dostać, ale możesz kupić od razu zestaw poliuretanowy w JC auto albo w "nie-ASO" powerflexa i sam założyć albo jechać do warsztatu, w wawie np. na Bajeczną, tam mi proponowali za bodaj 150 zł (nie pamiętam dokładnie) regenerację na komplet gumowy z tyłu. Ja rozważam poliuretany, bo choć droższe, to jednak trwalsze od gumy.

Azrael, to się dało ogranąć bez sprzętu, jakiś środek się dosypywało do płynu chłodzącego co zmieniał kolor pod wpływem spalin.

MIKKI, No ale Ultimate to przecież 98 oktanów jest, a pisałeś, że ultimate jeszcze nie musisz - stąd moje pytanie. marek790, wszystko zależy od tego jaki silnik, czy elektronika potrafi sobie poradzić z innym paliwem, śmiem wątpić by kilkunastoletnie auto bez przeróbek odniosło jakiekolwiek korzyści z wyższej liczby oktanowej, prędzej skończy się to mniejszą mocą.

Proponuję edycję. To jakaś choroba ostatnio na forum?

sirchaser, w Twoim aucie najpopularniejszym źródłem stuków zarówno z przodu jak i z tyłu jest niepozorny element zwany łącznikiem stabilizatora. Wymiana jest prosta, tylko element nie najtańszy, za to da się się łatwo regenerować poprzez wymianę gumek, albo na poliuretanowe albo .. gumowe, zależy ile masz kasy.