Skocz do zawartości

Knurek1111

Użytkownik
  • Postów

    2559
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Knurek1111

  1. Sasza twierdził, że jego korekta w ECU ogranicza zakres zmian faz rozrządu. Pod większym obciążeniem przy maksymalnym przestawieniu wałka pojawiały się dziwne dźwięki w dolocie interpretowane przez czujnik jako spalanie stukowe. I muszę przyznać, że ta korekta była skuteczna. Natomiast podobny dźwięk może pochodzić np. od brzęczących osłon wokół silnika. Lub uszkodzone zaworki mogą powodować niewłaściwe działanie AVCS i przymulanie niezależnie od czujnika stukowego. Więc (niestety albo stety) przeprogramowanie ECU niekoniecznie jest jedynym możliwym rozwiązaniem problemu
  2. Ja ostatnio wysiadłem z samochodu podczas zatrzymania, żeby nie patrzeć do góry w czasie trudnej rozmowy. Policjant pouczył że to jest naganne a dla nich ryzykowne bo mogę miec broń itd. Stwierdziłem że chyba w Stanach ale nie u nas , on na to, że ależ skąd… Jak rozmowa się przedłużała (rejestrowana, zostałem uprzedzony) to w końcu zapytałem ’dobra, ile tam dla mnie macie…’.
  3. Stronniczy artykuł. Sugeruje, że Wojciechowski zwyczajnie posprzątał lodówkę. Pewnie przed świętami…
  4. A narciarze zastanawiają się gdzie śnieg…
  5. Wracając do współczesności i faktów, podobał mi się ten tłusty czwartek. Były pączki, burgerek, poprawiłem whisky dla pewności a rolnicy przekonali mnie do pracy jutro z domu. Więc jakby już weekend się zaczynał…
  6. ... że burger to nowy pączek.
  7. Dokładnie. Po pierwsze nabyć skarpetę (najlepiej meryno) w której kobita będzie jeździć. Skarpeta przez swoją grubość i materiał (chłonięcie wilgoci, izolacja cieplna, poślizg) ma ogromne znaczenie w odbiorze buta. Przymiarka w pończosze lub zwykłej skarpetce jest bez sensu. I z taką skarpetą poszedłbym mierzyć but. Zmierzył wielkość stopy, dobrał rozmiar, ubrał właściwie but (wywalając język na zewnątrz bo inaczej będzie że nawet noga nie wchodzi więc za mały!), dopiął jak trzeba (nie od najwyższej klamry na pewno) wtedy orzekał czy pasuje czy nie.
  8. Po pierwsze trzeba sprawdzić długość stopy - sklepy mają taką miarkę - i na tej podstawie dobrać rozmiar buta. Dobór na podstawie wrażeń po założeniu na nogę to w zasadzie gwarancja, że dobierze sie źle (zwłaszcza, jeśli użytkownik jest niedoświadczony). KOlejność zapinania buta nieco dziwna. Zaczynasz od klamer w okolicach kostki bo to 'usadza' noge w bucie. Jak zapinasz od góry to nie dziwię się że łydka boli. Wyhamowałbym z wkładkami. To zabawa dla nieco bardziej doświadczonych. Niektóre sklepy wciskają wkładki każdemu a później na stoku okazuje się że stopa boli bo wkładka zatrzymała w niej krążenie (i Partnerka wyciągnie z buta fioletową stopę - no chyba, że lubi fioletowy...).
  9. To mi przypomniało jak w latach 80’ w Bukowinie Tatrzańskiej wzdłuż wyciągów na Wysokim Wierchu przechadzały się panie w kombinezonach, butach narciarskich i z nartami na plecach. I tak przechadzały się cały dzień nie zjechawszy ani razu.
  10. Knurek1111

    XV - szybkie pytanie

    Źle do tematu podchodzisz. Ja swojej kiedyś powiedziałem, że subaru to takie specyficzne, toporne auto, które jednak ma pewne zalety. I albo się dostosuje, albo kupujemy jakąś przenionapędową kię a ja się odpieprzam
  11. Łamią się te z atrapy, w zasadzie można kupić na zapas bo przynajmniej dwa nie przeżyją. Te spod zderzaka są bardzo solidne.
  12. Żeby zdemontować zderzak, powyciągaj wszystkie kołki z prawej strony łączące go z nadkolem i błotnikiem. Wyciągnij wszystkie kołki od spodu zderzaka (łączące go z osłonami od spodu). Odepnij osłony nad atrapą (kilka kołków i śrub). Jeśli chcesz, możesz nie demontować go z lewej strony, wystarczy 'odjechać' nim na 20cm z prawej strony samochodu. Jak powyciągasz kołki i śruby, demontaż zacznij 'odhaczając' zderzak ze ślizgów przy kole, w miejscu styku z błotnikiem. Dalej w zasadzie pójdzie samo. I uwaga: nie trzeba używać dużej siły, jeśli gdzieś zderzak nie chce zejść to najpewniej przeoczyłeś jakiś kołek. Demontaż reflektora to kilka śrub na wierzchu. I jak będziesz wszystko składał, wypłucz kołki w ciepłej wodzie (zwłaszcza te największe). One blokują się błotem, przed montażem warto usunąć stare 'zabezpieczenie'
  13. No to w piątek wieczorem, w połowie butelki austriackiego Blaufrankischa, dowiedziałem się że w XV2 były LEDy
  14. Nie napisałeś czy to XV1 czy XV2 (w tym roku występowały oba). Z tym zderzakiem w XV1 to prawda. Jest taki nieszczęsny wspornik w błotniku, który przeszkadza ściągnąć dekiel z reflektora (podejrzewam, że wersja H7 ma podobnie, chyba że jednak tył reflektora jest inny niż w xenonie). Ale na plus: gładko to idzie i średnio rozgarnięty człowiek da radę.
  15. Myślisz, że każdego owada można jednoznacznie zidentyfikować na podstawie tego jakie g* zjada? Bo inaczej to oczekujesz że stanę obok słonia i będę łapał latające wkoło owady...
  16. Rowerzyści, to wiem. Np. ja ciągle zastanawiam się, który owad smakuje anyżkiem / geranium (występuje w okolicach krakowskiego zoo).
  17. Swoją drogą to dziwne: owady jadły nas od zawsze. Teraz my zaczęliśmy jeść owady i nagle afera...
  18. Tak coś czułem: w norweskim nazwa belgijskiego piwa pasuje do włoskich gór!
  19. Może i lepiej bo później się ludzie dziwią...
  20. Ale jak wystartował to odczepił?
  21. Ho ho, krakowskim okiem widzę, że przynajmniej 50ml gratis dostałeś
  22. Knurek1111

    Chlapacze do XV

    Hmm, to wygląda jak byś niefortunnie za krową zaparkował...
  23. Knurek1111

    jazz nie jazz

    I znowu leci płyta, do której ekipa raczej nie miała szansy się spotkać:
  24. Knurek1111

    Chlapacze do XV

    Jesli jeździsz miejsko / podmiejsko czasem po bezdrożu lub autostradzie (a tak właśnie jeździ XVem moja żona) to OE chlapacze wystarczą. Stosunek korzyści do wyglądu jest OK. A jeśli jeździsz po lesie to… sprzedaj XVa
  25. Najważniejsze, że da się uruchomić a nie na lawecie wieźć…
×
×
  • Dodaj nową pozycję...