Gdy dotknę i napnę łapę sprzęgła w stronę silnika lub skrzyni, świergotanie ustaje.
Jeżdżę już tak 3 rok, po wymianie kompletu sprzęgła i łożyska oporowego problem nie ustąpił.
Myślałem ze to wysprzęglik, mam nadzieje że to pompa przepuszcza i wysprzęglik się luzuje.
Na razie założyłem sprężynkę, która dociąga łapę do wysprzęglika. Pomogło.
Wymiana oliwy i filtra. Zmieniłem też wysprzęglik i przewód przy okazji, ponieważ był wilgotny od płynu. Na szybko co udało się kupić na miejscu w sobotę to przewód hamulcowy na przód do Matiza [emoji38] Miałem nadzieję że ustanie świergotanie łożyska oporowego. Nie udało się, świerszczy dalej. Już zamówiłem nowa pompkę sprzęgła mam nadzieję że kolejnym razem miło się zaskoczę i tam także będzie NABCO Japan.
Może po prostu wystarczy zmieniać filtry częściej. Faza ciekła i lotna to grosze. Taki filtr do tankowania dla mnie to gadżet typu niby fajny, ale więcej z tym kłopotu jak pożytku. Zatka się pewnie ta ceramika z czasem, syf na nim zaschnie i już nie zatankujesz.
Lowrider [emoji54] https://www.olx.pl/d/oferta/subaru-forester-lift-2005-rok-2-0-z-lpg-CID5-IDSbz5g.html Jak można tak zaniedbać auto, lub być tak nieświadomym użytkownikiem auta. Wsiadam i jadę aż silnik nie stanie, lub koła nie odpadną. U Nas na prawdę zajeżdża się auta na śmierć. I jeszcze ta cena [emoji849]
Ja robiłem przy 485k. Ale już ktoś grzebał przy silniku, i najprawdopodobniej zrobił tylko jedna głowice. Nie wiem przy jakim przebiegu ktoś tam kombinował, bo oczywiście poprzedni właściciel zarzekał się, że nic oprócz rozrządu, to akurat prawda nie było robione przy silniku. Strasznie zmęczył mnie ten samochód. Myślałem że go uratuje ale sił i kasy zabrakło. H6 super sprawa pewnie jeszcze kiedyś wrócę. Szukaj możliwie najniższego przebiegu który można jakoś zweryfikować.
Miałem Outbacka H6 EZ30 2004r. z przebiegiem 480k gaz założony został przy przebiegu 180k przez poprzedniego właściciela. Z tego co mówił o ile nie kłamał, akurat w tej kwestii to On zawory regulował raz. Gdy ja go kupiłem i po niedługim czasie wyszła UPG zleciłem pełny remont głowic. Kilka zaworów było do regulacji, nie chce wymyślać ale to były minimalnie przekroczone wartości. Akurat o zawory bym się nie bał w tym silniku. Nam w cyklu 70% miasto (krótkie dystanse), 30% trasa palił średnio 18L LPG.
Ja w swoim wymieniałem 3 razy. Tak Ori też się starzeją, psują, zawieszają. Ja zawsze wymieniam najtańszą część, potem droższą, jak już nie ma alternatywy to dopiero wtedy ściągam głowice. Wymiana korka, nie raz może ustrzec przed UPG.
Kurde za taką reklamę to uważaj, kiedyś można było bana dostać na forum [emoji23] @ferszta co tak Maćka chwalisz musiałeś dobry rabat dostać [emoji3] Próbowałem go przekierować na stronę Subaru żeby miał do lasu, ale nie chce woli coś większego i niby "mniej zgnitego" [emoji38]
Ja w Forku od kiedy go mam zawsze był korek 0.9 W Outback'u EZ30 miałem ten mocniejszy. Płyn Ci się gotuje w układzie a korek nie pozwala na wymianę płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Kup nowy OEM korek, bo uszczelki Ci pójdą i zapomnisz o problemie.