Moc a klimatyzacja?

czy ktos testowal na hamowni jak spada moc po wlaczeniu klimatyzacji??

Mozna mowic o wartosci procentowej czy pi razy drzwi o dosc zblizonej w kazdym modelu wartosci w KM?

To dobre pytanie - ja odnoszę wrażenie, że moc spada w moim wozie o połowę .

5-15KM w Subaru wyjątkowo duzo z mojego doświadczenia. Moment zapiecia sprzęgła klimy jest odczuwalny w W4 TURBO przy 200km/h :shock:

Azrael, a jeśli włączy się klimę przed startem to w czasie jazdy będzie czuć różnicę w przyśpieszaniu?

oczywiscie, opory rosna, wiec pare koniow mocy ucieka

Tylko czy we W4 Turbo te parę koniów to jest "wydaje się, że jest mniej, no bo przecież klima włączona" czy "łojezu tym się nie da jechać, co się popsuło? a klima włączona"?

w sumie jezdze na klimie dosc rzadko - ale ostatnio przy tych upalach po jej wlaczeniu mam wrazenie jakby moc spadala nie tylko o 5-15KM jak pisze Kuba, tylko o 2 razy wiecej :???: do tego samochod idzie mniej plynnie i bardziej szarpie przy odpuszczeniu gazu.

Musiałbyś wsiąść w Primerę 1.8. Czy z klimą, czy bez - i tak nie chce przyspieszać .

Co prawda ma ok 100 konne lekkie autko, ale po wlaczeniu klimy roznica jest ogromna w przyspieszaniu, zwlaszcza na nizszych obrotach lub przy ruszaniu.

Musiałbyś wsiąść w Primerę 1.8. Czy z klimą, czy bez - i tak nie chce przyspieszać .

hmmm.... sluzbowa Toyota 1,4 mialem wrazenie, ze mniej traci niz GT po odpaleniu klimy. Owoc - a to na pewno 1,8?? :wink:

Klima jest uciążliwa bo w dolnym zakresie obrotów moc silnika jest niewielka, a klima zapotrzebowanie na moc ma już na wejściu spore i zapewne ze wzrostem obrotów jej opór rośnie co zabija kolejne kuce.

Owoc - a to na pewno 1,8?? :wink:

Tak. Potwór, nie samochód.

Klima jest uciążliwa bo w dolnym zakresie obrotów moc silnika jest niewielka, a klima zapotrzebowanie na moc ma już na wejściu spore i zapewne ze wzrostem obrotów jej opór rośnie co zabija kolejne kuce.

artur - masz gdzies moze takie przykladowe wykresy mocy i strat?

owoc - moglo byc gorzej - stary Mietek 200D na pewno Cie nie skiluje :wink:

pumex1, niestety nie, tak sobie głośno dumam

Co wy wiecie, w Fiescie 1.4 TDCI trzeba wyłączaać jak się jedzie pod góre bo zwalnia.

w bmw 116 mojej pilotki tez

Dzisiaj gadałem z moim bratem właśnie na ten temat. Mówi, że ma już nawyk z mondeo 1.8, którym jeździł wcześniej. Manewr wyprzedzania:

1. Wyłączamy klimę

2. Redukcja

3. wioo...

Edit: literówki

dokladnie jak w 116

Dzisiaj gadałem z moim bratem właśnie na ten temat. Mówi, że ma już nawyk z mondeo 1.8, którym jeździł wcześniej. Manewr wyprzedzania:

1. Wyłączamy klimę

2. Redukcja

3. wioo...

A czy przypadkiem nie jest tak, że pedal to the metal powoduje wyłączenie sprężarki klimy? W niektórych markach chyba tak jest...

Dzisiaj gadałem z moim bratem właśnie na ten temat. Mówi, że ma już nawyk z mondeo 1.8, którym jeździł wcześniej. Manewr wyprzedzania:

1. Wyłączamy klimę

2. Redukcja

3. wioo...

A czy przypadkiem nie jest tak, że pedal to the metal powoduje wyłączenie sprężarki klimy? W niektórych markach chyba tak jest...

Masz racje w Foresterze 06 tak jest :cool: i nie jestem tym patentem zachwycony bo jak dziś jechalem do Kielc to cały prawie czas bez klimy

w sumie jezdze na klimie dosc rzadko - ale ostatnio przy tych upalach po jej wlaczeniu mam wrazenie jakby moc spadala nie tylko o 5-15KM jak pisze Kuba, tylko o 2 razy wiecej :???: do tego samochod idzie mniej plynnie i bardziej szarpie przy odpuszczeniu gazu.

Pumex, bo ty sie po prostu przyzwyczailes do jazdy bez klimy. Najblizszy rok poswiec na przyzwyczajenie sie do jazdy z klima i potem ja wylacz. Zobaczysz jaki bedziesz happy z przyspieszenia

Zobaczysz jaki bedziesz happy z przyspieszenia

To jest właśnie błąd, który ja popełniłem - zacząłem jeździć bez klimy i teraz włączając ją mam wrażenie, że uciekło mi stado koni. I przez to włączam ją wyłącznie w sytuacjach ekstremalnych... :roll:

W każdym razie efekt jest bardzo odczuwalny.

Inna rzecz, że nie lubię klimy w samochodzie.

W zeszłym roku zdjąłem pasek ze sprężarki klimy, bo łożysko trochę hałasowało :roll:

Teraz miałem dać ją komuś do naprawienia i po przeczytaniu tego tematu zaczynam się wahać :???: Chociaż mieć klimę i zarazem jej nie mieć to bez sensu pomysł, więc albo ją wywalać zupełnie albo korzystać… wtedy gdy jest to niezbędne. Jadę do speca

czy ktos testowal na hamowni jak spada moc po wlaczeniu klimatyzacji??

Mozna mowic o wartosci procentowej czy pi razy drzwi o dosc zblizonej w kazdym modelu wartosci w KM?

W specyfikacji forka GT podaja "moc chlodnicza" klimy na poziomie 5,5kW (piec - cos

w kazdym razie). To 7,5KM na wyjsciu. Minus sprawnosc ukladu. Bedzie z 15KM

Leszek

Co prawda ma ok 100 konne lekkie autko, ale po wlaczeniu klimy roznica jest ogromna w przyspieszaniu, zwlaszcza na nizszych obrotach lub przy ruszaniu.

U mnie jest identycznie - ok 100KM i po włączeniu klimy czuję się jakbym 2 tonową przyczepę ciągnął.

Co wy wiecie, w Fiescie 1.4 TDCI trzeba wyłączaać jak się jedzie pod góre bo zwalnia.

Albo w ogóle gaśnie

Dzisiaj gadałem z moim bratem właśnie na ten temat. Mówi, że ma już nawyk z mondeo 1.8, którym jeździł wcześniej. Manewr wyprzedzania:

1. Wyłączamy klimę

2. Redukcja

3. wioo...

Taaa, dziś ten sam myk musiałem zastosować chcąc szybciej ze świateł ruszyć