WaldekW Opublikowano 23 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2018 (edytowane) ...no i w końcu się zebrałem do stworzenia tego tematu! Od 9 stycznia stałem się oficjalnie posiadaczem auta które chodziło mi po głowie przez dobre 3 lata. Marzenia o konkretnym modelu i wyposażeniu wydawały się być niemożliwe do realizacji a tu proszę, udało się! Mieszkając jeszcze w Anglii i jeżdżąc Civiciem mojej ex szukałem właśnie takiego IV gena. Marzenia o Spec B musiałem odpuścić bo koszt był trochę poza granicą opłacalności jaką sobie wyznaczyłem. Wtedy jednak nie kupiłem sobie tego co chciałem a skończyłem ujeżdżając niemieckiego mietka ;p Pod koniec zeszłego roku udało mu się go sprzedać już tu w Polsce. Nie sądziłem że się to uda bo kto by chciał anglika W204 w Polsce skoro przekładka taka nieoplacalna? Okazało się, że polski cygan węgierskiego pochodzenia jest idealnym (i jedynym) kandydatem i tak zostałem bez auta. W tym samym czasie rozpocząłem już poważne poszukiwania wymarzonego Legasia przy czym niezwykle pomocni okazali się tutejszy forumowicze. Dzieki w szczególności dla[mention=26948]Oczkoo15[/mention] i[mention=27748]rafacon[/mention] za pomocne rady a nawet dogłębne analizy poszczególnych aut! Z czasem okazało się, że i w Polsce zakup spec B w dobrym stanie nie będzie raczej mieścił się w moich widełkach finansowych i tak wybór padł na poliftową H6. Znaleźć egzemplarz który będzie warty zakupu nie było łatwo ale tu z pomocną sugestią przydzedl rafacon wskazując na naszego forumowego wyjadacza Fale. Tak oto rozpoczęła się współpraca z zajawkowym człowiekiem który podjął się tematu poszukiwań i sprowadzenia mi tego dokładnie czego szukałem. Wymagania miałem konkretne bo auto miało mieć na wyposażeniu navi, panoramiczny dach, system SI drive, automat i do tego z klapkami no i oczywiście silnik H6 z możliwie niskim przebiegiem. I tak oto na tapecie pojawił się ten który dziś jest w moim posiadaniu. Bogata historia serwisowa, przebieg potwierdzony - 135kkm wyposażony jak chciałem i do tego z jasnym wnętrzem. Kolor lakieru nie grał roli chociaż w życiu powiedziałem sobie że nie chce juz czarnego auta. No ale nie można mieć wszystkiego Sprawdzenie tego auta było dość czasochłonne bo nie dość że było w samej Genewie to jeszcze cały proces ruszył na chwilę przed świętami.. oj co to był są sprawdzian mojej cierpliwości no bo wiadomo jak to jest jak się czeka na ten wymarzony i upragniony samochód to każdy dzień jest jak wieczność Na szczęście, dzięki staraniom i zrozumieniu Fali całość udało się domknąć na poczatku stycznia i tak mija mi dzis 3 tydzień jak jestem w posiadaniu tego wymarzonego Legasia wcześniej jeszcze przeszedł wymiane/uzupelnienue wszystkich olejów tj skrzynia, dyfry, silnik jak i odgrzybianie i nabicie klimy że o filtrach nie wspomnę. Auto zostało też sprawdzone pod kontem ewentualnych regulacji zaworow czy innych znanych przypadłości. Całość wykonana w warszawskim warsztacie o bardzo dobrej renomie! Tutaj należą się duże podziękowania za włożony wysiłek i cierpliwość do mnie dla the one and only [mention=486]Fala[/mention] dzięki bardzo!!! Tak się zastanawiam kto dotrwa do końca tej opowieści hahaha W związku z tym, że auto wymagalo czyszczenia wnętrza, przygotowałem się na tę ewentualność i kupilem trochę profesjonalnych środków do detailingu. Po dwoch i pół dniach roboty efekt był piorunujący! Z wnętrza które na zdjęciach wydawalo się mieć beżowy kolor udalo się wydobyć szary wręcz odcień po wypraniu! Z resztą ocencie sami: Dla zainteresowanych procesem prania, udokumentowany opis znajdziecie w tym wątku. Jako, że w aucie brakowało mi paru drobiazgów to Internet poszedł w ruch i wyleciała dokladka do rolety bagażnika i chlapacze (na razie przednie bo tył idzie do mnie ze sklepu subaru) wszystko OEM. W między czasie zaktualizowałem mapy w Navi do wersji z 2013 i teraz chociaż polske mam Do tego kupiony został bagażnik na dach thule po okzyjnej cenie: Niestety nie mam jeszcze zdjęć wyżej wymieniych przedmiotów na aucie ale takie pogladowe foto samego samochodu zamieszczam poniżej W planach a w zasadzie już zamowione są owiewki do okien, ciemne dywaniki welurowe OEM, chlapacze (zobaczę jeszcze czy będę je malował pod kolor lakieru czy zostawie czarny plastik) i montaż gniazda jack do AUX. Gratulacje dla tych którzy to wszystko przeczytali haha Edytowane 23 Stycznia 2018 przez Waldek Woźny dodany link 3 2 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kambol Opublikowano 23 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2018 Gratulacje! Wygląda fajnie i przebieg jak na ten model już chyba niespotykany. Jaki to rocznik, bo widzę że różni się kilkoma szczegółami od mojego czarnucha. No i napisz, gdzie dorwałeś owiewki do okien. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 23 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2018 Dzięki! to jest 2007 rok i przebieg wedlug dokumentow z serwisow wydaje sie byc wiarygodny A owiewki wyrwane z ASO. Tutaj link do katalogu http://www.subaru.pl/docs/accessories/08MY_LegacyOutback_Accessory.pdf Wczoraj je zamówiłem ale około dwa tygodnie trzeba czekać na dostawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yaro Opublikowano 1 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2018 Gratki, fajny legaś ile takie owiewki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kambol Opublikowano 17 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2018 W dniu 23.01.2018 o 21:55, Waldek Woźny napisał: A owiewki wyrwane z ASO. Tutaj link do katalogu http://www.subaru.pl/docs/accessories/08MY_LegacyOutback_Accessory.pdf Wczoraj je zamówiłem ale około dwa tygodnie trzeba czekać na dostawę. Wnoszę po czasie, jaki upłynął, że owiewki już do Ciebie dotarły. Napisz proszę, ile kosztują i jak wygląda montaż. Może dałbyś radę wrzucić jakieś zdjęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 17 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2018 Wnoszę po czasie, jaki upłynął, że owiewki już do Ciebie dotarły. Napisz proszę, ile kosztują i jak wygląda montaż. Może dałbyś radę wrzucić jakieś zdjęcia. Dotarły dotarły i dzisiaj je montowałem. Całość zakłada się dość łatwo bo wkręca się jeden uchwyt a pozostałe 5 się wciska. Przed montażem odtłuszczasz listwę plastikową a od owiewki odklejasz odrobinę folii ochronnej z taśmy samoprzylepnej aby po wciśnięciu w uchwyty móc ją łatwo zdjąć i przykleić owiewkę. Najtrudniej było mi włożyć uszczelki na miejsce ale plastikową łyżka do opon rowerowych okazała się być idealna Co do ceny to 563zl netto za owiewki wyszło. A zdjęcie mam na razie jedno ale mogę podrzucić więcej jutro jak chcesz. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kambol Opublikowano 17 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2018 11 godzin temu, Waldek Woźny napisał: A zdjęcie mam na razie jedno ale mogę podrzucić więcej jutro jak chcesz. Dzięki za informacje i bardzo proszę o więcej zdjęć - najlepiej w lepszym (dziennym) oświetleniu - widok całego boku (z otwartymi i zamkniętymi drzwiami) + o ile coś widać jakieś zbliżenie na montaż. Intryguje mnie jak podniesiona na maks. szyba swobodnie przelatuje pod owiewką podczas otwierania/zamykania drzwi, skoro owiewki są montowane do uszczelek i mają zakrywać krawędź szyby... No ale zapewne są tak zrobione, że przelatuje. Najbardziej mnie ciekawi, czy po montażu owiewek będzie odczuwalnie ciszej podczas jazdy autostradowej, bo teoretycznie powinny zmniejszyć szum na uszczelkach i byłaby to ogromna zaleta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 17 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2018 Poniżej zdjęcia jak to wygląda przy zamykaniu drzwi no i zdjęcie z dalekaOgólnie to ta owiewka nie nachodzi na uszczelkę a przykleja się ją do plastikowej listwy maskującej nad nią.Tak wyglądają mocowania. Jest 5 takich wpinanych i jeden wkręcany na śrubę.Co do głośności to sam jestem ciekaw. Póki co na trasie nie jechałem nim nigdzie jeszcze. Dam znać jak będę wiedział Dodam jeszcze może zdjęcia z instrukcji jakbyś chciał widzieć jak to jest montowane 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kambol Opublikowano 17 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2018 (edytowane) Dzięki jeszcze raz. Proszę o jeszcze jedną obserwację - czy (w związku z tym, że owiewki są wąskie i odstające, by nie zahaczały szyby) jest szansa uchylić szybę w czasie jazdy w deszczu, tak żeby nie padało do środka? Edytowane 17 Lutego 2018 przez Kambol Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orear Opublikowano 17 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2018 Mógłbyś sprzedać informację co to za warszawski warsztat o którym się tak dobrze wyraziłeś w pierwszym poście? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 18 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 13 hours ago, Kambol said: Dzięki jeszcze raz. Proszę o jeszcze jedną obserwację - czy (w związku z tym, że owiewki są wąskie i odstające, by nie zahaczały szyby) jest szansa uchylić szybę w czasie jazdy w deszczu, tak żeby nie padało do środka? Spoko i tak, można śmiało zostawić uchyloną szybę na 2-3 cm i nie napada. Wczoraj nawet zostawiłem na parkingu auto z uchyloną szybą pasażera i w środku było sucho. Wbrew pozorom to jednak ta owiewka daje oknu sporo zapasu. @Orear - serwis znajduje się na ulicy Jutrzenki 115A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 W planach a w zasadzie już zamowione są owiewki do okien, ciemne dywaniki welurowe OEM, chlapacze (zobaczę jeszcze czy będę je malował pod kolor lakieru czy zostawie czarny plastik) i montaż gniazda jack do AUX. Do tego AUX to lepiej Bluetooth podłączyć. Jest wątek z gotowym rozwiązaniem. Zmieścisz się w 80 zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 18 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 39 minutes ago, Filip Cz said: Do tego AUX to lepiej Bluetooth podłączyć. Jest wątek z gotowym rozwiązaniem. Zmieścisz się w 80 zł. No właśnie muszę poszukać jakiegoś fajnego odbiornika. Miałem kiedyś jakiś no name z amazona i dawał radę ale mi go ukradli :/ A tu szybka fota z zamontowanym gniazdem w schowku:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 (edytowane) to polecam Link do aukcji: https://pl.aliexpress.com/item/Bluetooth-Audio-Receiver-board-with-USB-TF-card-Slot-decoding-playback-preamp-output-Wireless-car-speakers/32822224457.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.ZUji4m Edytowane 18 Lutego 2018 przez Filip Cz 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 18 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 1 hour ago, Filip Cz said: to polecam Link do aukcji: https://pl.aliexpress.com/item/Bluetooth-Audio-Receiver-board-with-USB-TF-card-Slot-decoding-playback-preamp-output-Wireless-car-speakers/32822224457.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.ZUji4m Dzięki za link, właśnie przestudiowałem całość i mam tylko jedno pytanie: Co z tym BT podczas mrozów? Zauważyłeś jakieś problemy może? Ja w tym no name co miałem wcześniej, jak było bardzo zimno w nocy to o poranku nie mogłem połączyć się do BT. Działo się to rzadko, ale jak już człowiek chciał czegoś posłuchać rano to akurat nie mogłem się połączyć :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Nie zanotowałem żadnych problemów, ale też nie było jakichś wielkich mrozów. Może raz -8? Urządzenie łączy się sekundę po uruchomieniu silnika co radośnie oznajmia pewna miła Chinka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 18 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Dzięki za info @Filip Cz no i faktycznie z tą Chinką jak czytałem powyższy wątek to trochę może to irytować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 44 minuty temu, Waldek Woźny napisał: Dzięki za info @Filip Cz no i faktycznie z tą Chinką jak czytałem powyższy wątek to trochę może to irytować Eeee. Jak mówią: „idzie się przyzwyczaić” Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 2 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2018 No to znów coś nowego na aucie się pojawiło. Zestaw tylnych chlapaczy wleciał w zeszłym tygodniu:) na przód nadal czekam a tyl wygląda w moim mniemaniu bardzo fajnie, nie są to jakieś wielkie dokładki i fajnie się komponują z tylnim zderzakiem. Plusem jest zdecydowanie mniejsza ilość wody leżąca na tylna szybę. Oceńcie sami: Najbardziej mnie ciekawi, czy po montażu owiewek będzie odczuwalnie ciszej podczas jazdy autostradowej, bo teoretycznie powinny zmniejszyć szum na uszczelkach i byłaby to ogromna zaleta. Sprawdziłem też ostatnio jak to jest z tą głośnością szumów po założeniu owiewek. Jechałem w sumie spory kawalek trasy trochę szybciej niż zazwyczaj czyli 140-150km/h w porownaniu do zwyczajowego 120-130 i wydaję mi się że jak na tą prędkość to jest odrobinę ciszej. Co prawda ani ja ani moja druga połówka nie mogliśmy zdecydowanie stwierdzić że jest ciszej no ale myślę ze tu już nie tyle szum przy szybach daję się we znaki a cała buda jest stosunkowo słabo wytłumiona 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 10 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2018 Pora na mały update. Doszło do mnie trochę gratów i gadżetów. Do tego wymiana wycieraczek i obu żarówek bo ktoś wcześniej wymienił tylko jedną i w konsekwencji ta niewymieniona zaczęła już odmawiać świecenia... Założyłem też bagażnik w przygotowaniu na urlop ale po szybkiej rundzie na stacje paliw coś czuję że będzie zakładany na ostatnią chwilę Doszły też już jakiś czas temu breloki ze świniakami No i naklejki! Dzięki [mention=2512]eurojanek[/mention]! Ale te dopiero jutro będą naklejane 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Przyszła pora na mały update:)Auto zrobiło już 10 tys km od początku roku i zbliżam się do kolejnej wymiany oleju:) byłem już u mechanika sprawdzić co jest odpowiedzialne za stuki z przodu na skręconych kołach i diagnoza padła na standardowe luzy przekładni kierowniczej czyli TTTM. Parę dni później auto dostało nowe koła z letnimi butami i tak oto teraz wygląda mój jak dotąd ulubiony samochód Koła to ROTA Gra 18x7,5 z oponami Dunlop SP SportMaxx GT 5 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
llkuba Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2018 Legaś na nowym alusie wygląda kozacko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 5 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2018 On 4/29/2018 at 10:50 PM, llkuba said: Legaś na nowym alusie wygląda kozacko. Dzięki! sam się na niego napatrzeć nie mogę Co prawda felgi są już troche sfatygowane, ale na zimę oddam je do regeneracji bo chciałbym zachować oryginalny kolor. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fala Opublikowano 15 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2018 ...trochę Ci zazdroszczę (jak już wspominałem na Jutrzenki haha!). Fajnie, że masz zajawkę - o to mi chodziło, odkąd postanowiłem sprowadzać samochody. Sprowadzanie dla równie yebniętych jak ja hihihi Ja stawiam ostatecznie na gieteka - moja fascynacja Subaru zaczęła się w zeszłym wieku (the nineties...) od turbodziada ale gietek wyparł - i niech tak zostanie. Za 10 lat kupię Ascenta Najlepszego! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaldekW Opublikowano 3 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) Witajcie ponownie, Pora chyba na małą aktualizację stanu rzeczy. Jak pewnie część ludzi tutaj już wie, legaś w lato przeszedł przez małe piekło (niewątpliwie w mojej głowie tak to wyglądało) spowodowane aquaplaningiem co w rezultacie skończyło się o tak: Smutny widok swinki na drodze:( Całość była dla mnie dość trudnym do przełknięcia kawałkiem chleba bo nieskazitelny dotąd legaś, został pokiereszowany i przyznam szczerze, że przez pierwsze dwa tygodnie nie liczyłem że jeszcze wróci na drogę. Wycena rzeczoznwacy z ubezpieczalni z AC była na szkodę całkowitą a wypłacone odszkodowanie pokrywało zaledwie 1/3 wartości wyceny kosztów naprawy przedstawionej przez ów rzeczoznawcę. Ręce mi trochę opadły i zaczeły nachodzić mnie myśli czy nie lepiej będzie sprzedać to co pozostało i kupić drugie auto... Z pomocą jednak przyszedł [mention=838]kriskristoffers[/mention] który uruchomił parę kontaktów i zasugerował możliwe kroki dalej. Ja w między czasie zacząłem pytać o terminy i wyceny u blacharzy gdzieś w pobliżu. Tu się przeraziłem, bo wstępna wycena za robocizne blacharza plus malowanie wyszła 10,000 zł a gdzie tu jeszcze części... Mechanicznie i elektrycznie auto też wymagało uwagi. Przetarta wiązka i rozwalona puszka z bezpiecznikami pod maską trochę mnie przerażały... No ale przywiązanie do auta wzięło górę nad rozumem i postanowiłem postawić wszystko na jedną kartę. Tu dzięki [mention=3466]kaczor[/mention] za rady czego i gdzie szukać. Zacząłem rozglądać się za częściami, ceny robiły się dość wysokie ale pomyślałem, że jak nawet będę musiał coś dołożyć to i tak będę miał chociaż pewność, że robie swoje auto które już poznałem. W międzyczasie, przyszedł kolejny pomysł aby kupić diesla bez silnika i przełożyć co się da od mojego. Niestety szybko realia zweryfikowały, że taka przekładka nie będzie ani łatwiejsza ani tańsza (o ile ktokolwiek by się jej podjął jeszcze). Plusem jednak tego pomysłu było to, że znalazłem całkiem sensownie wyglądającą budę od poliftowego Legacy w którym siadł silnik tak więc kupiłem jako dawce organów Mineło już prawie 2 miesiące od czasu wypadku a ja nadal nie wiedziałem na ile poważne uszkodzenia mechaniczne i elektryczne kryją się w efekcie tego zajśćia. Terminy u mechanika w okresie wakacji to jak wieczność dla kogoś kto ledwo pół roku temu w końcu doczekał się swojego wymarzonego auta a teraz znów nie ma czym jeździć...Udało się jednak poskładać auto mechanicznie za naprawdę niewielkie koszty. Pare elementów zawieszenia które można było zapożyczyć od diesla (łącznik stabilizatora czy łożysko) zostało przeszczepionych, weszły nowe końcówki drążków oraz elektryk połatał to co trzeba było. Całość wyszła zaledwie 1/10 wartości wypłaconego ubezpieczenia także zakup diesla już zaczynał mi się podobać Kolejnym etapem (na którego oczywiście trzeba było znów czekać bo terminy w wakacje...) był blacharz. Tu też dużo szczęścia mi się przytrafiło bo znajomy teścia polecił mi gościa który ma fach w ręku od wielu lat a ceny jakie sobie woła są o niebo niższe niż to co wcześniej słyszałem w swoich okolicach. Przyznam, że część rzeczy sam wymieniałem takich jak maska czy wszystkie drzwi, ale poskładanie całego przodu (włącznie z podłączeniem tego elektrycznie !) kosztowało mnie znów zaledwie 1/10 kwoty z wypłaconego odszkodowania. Fakt, auto było pomalowane tylko w dwóch miejscach jako rozwiązanie doraźne ale i tak wyszło świetnie. Koniec końców po prawie 4 miesiącach bez auta legaś wyjechał w końcu na drogę !!! Nie obyło się też bez perturbacji... początkowo nie działał mi centralny wraz z opuszczaniem szyb. Oczywistym wydawał się być bezpiecznik ale wszystkie z opisywanych bezpieczników w manualu były sprawne. Tak przynajmniej mi się wydawało, że wszystkie były opisane ale po paru dniach zrozumiałem swój błąd i po sprawdzeniu kolejnej porcji bezpieczników wyszło na to, że sbf-4 ucierpiał Na szczęście miałem zapasowy i tak oto auto znów cieszy Są jeszcze małe mankamenty takie jak niedziałające spryskiwacze reflektorów czy samopoziomowanie które nadal nie udało mi się określić czy działa w obu lampach. Ale na to wszystko przyjdzie czas jeszcze jak sie zrobi cieplej Plany na dalszy rozwój auta już są, zakupiłem maskę bez wlotu (mimo, że fajnie wygląda, to kłuci się to w mojej głowie ze stanem faktycznym pod maską) oraz przedni zderzka poliftowy od Spec B!!! także na wiosne całe auto idzie do malowania i nowe cześći wraz z nim Raz jeszcze dziękuję wszystkim za pomoc! Niezwykle mi miło ! Obecnie Legaś wyglada tak (sorry ale szlak trafił inne zdjęcia:/ ) A tu jeszcze na letnich papciach: Edytowane 3 Grudnia 2018 przez Waldek Woźny 6 1 1 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się