waka Opublikowano 15 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2018 (edytowane) Czesć. Od jakiegoś czasu w moim wrx 2.5 słychać dziwny dźwięk. Występuje on między 3100 a 2600 obrotow gdy trzyma się obroty w jednym położeniu lub minimalnie z nich schodzi. Przejechałem już z tym dźwiękiem ponad 2000km i nic się nie dzieje. Oleju nie ubywa mocy nie brakuje. Co to może być? Tu link do YouTube. Najlepiej słychać od około 20s do końca. Pozdrawiam Edytowane 15 Lutego 2018 przez waka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2018 ciężko powiedzieć bo brzęczy tam sporo rzeczy, trochę panewką zalatuje , jak większość na filmikach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waka Opublikowano 16 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2018 No piszcie że to nie panewka:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mixer555 Opublikowano 30 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2018 Ciężko stwierdzić, sądzę że jednak filmik na innych obrotach też by się przydał bo tu jest zbyt wiele dźwięków. A i sprawdź rolkę napinająca od paska osprzętu i pompę wspomagania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 31 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2018 W dniu 15.01.2018 o 19:12, waka napisał: Od jakiegoś czasu w moim wrx 2.5 słychać dziwny dźwięk Doszedłeś do tego? nagraj jeszcze z cieniowaniem gazem-zmienne obroty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waka Opublikowano 31 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2018 (edytowane) Nie doszedłem co to. Dalej jest ten dzwiek. Ostatnio przejechałem ponad 1tys km i silnik dalej działa, tak jak działał. Generalnie tego praktycznie nie słychać, przy zmiennych obrotach. Dźwięk pojawia się przy utrzymywaniu stałych obrotow. Najbardziej słychać w okolicach 55s oraz 1m23s https://youtu.be/PvmF_K23eBE Edytowane 31 Stycznia 2018 przez waka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prezespolski Opublikowano 1 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2018 Mam tak samo jak Ty! Tyle, że w SF5. Mam wrażenie, że u mnie przyszło razem z mrozami i niskimi temperaturami. Przejechałem ponad 3k km i nic się nie dzieje, olej w normie (tzn przepala jak przepalał :)), mocy nie stracił, odpala normalnie. Może coś wpada w rezonans przy tych konkretnych obrotach? Jak do lata mu nie przejedzie, to poszukam przyczyny. To jest magiczne auto, liczę na kolejny cud Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polak821 Opublikowano 1 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2018 Zdejmij dwa paski z osprzętu i odpal silnik. Jeżeli hałas zniknie to znak że odpowiedzialny jest jeden z komponentów napędzanych paskami. Zawsze zastanawia mnie to, że zamiast pojechać do mechanika żeby zerknął, to wolicie pytać się na forum osób o których nic nie wiecie. Przykro to stwierdzić ale większość na forach (na wszystkich), ma takie pojęcie o mechanice, jak ja o tańcu towarzyskim. Najbardziej rozbrajają mnie odpowiedzi typu "sprawdź to i to bo ja miałem podobny dźwięk i trzeba było wymienić...". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prezespolski Opublikowano 1 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2018 6 godzin temu, Polak821 napisał: Zdejmij dwa paski z osprzętu i odpal silnik. Jeżeli hałas zniknie to znak że odpowiedzialny jest jeden z komponentów napędzanych paskami. Zawsze zastanawia mnie to, że zamiast pojechać do mechanika żeby zerknął, to wolicie pytać się na forum osób o których nic nie wiecie. Przykro to stwierdzić ale większość na forach (na wszystkich), ma takie pojęcie o mechanice, jak ja o tańcu towarzyskim. Najbardziej rozbrajają mnie odpowiedzi typu "sprawdź to i to bo ja miałem podobny dźwięk i trzeba było wymienić...". A nie o to chodzi we wszystkich forach motoryzacyjnych, żeby się wymieniać doświadczeniami i razem próbować rozwiązać problem? Ja rozumiem Twoje słowa w przypadku napisania- "coś mi stuka w silniku, co to jest? ". Tutaj kolega wydaje mi się, że rzetelnie opisał swój problem dołączając nawet filmik. Większość mechaników obstawi pewnie panewkę albo zawory. Bo skoro głównie przy schodzeniu z pewnych obrotów słychać ten dźwięk, to wtedy ustaje obciążenie i panewka może popukać. Aleee na moje to nie to, przynajmniej u mnie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeśnikXT Opublikowano 7 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 (edytowane) Zlej olej do idealnie czystego białego wiadra i wytrząśnij z filtra resztki oleju. Dobra latarka ledowa prawdę Ci powie czy złoto z panewki błyszczy. Dzwięk podobny do produkcji złota z panewek ( jesli olej czysty wlej z powrotem ) ja miałem kiedyś taki dzwięk w jednym z aut i po odcedzeniu oleju udałem się do lombardu sprzedać złoto Edytowane 7 Lutego 2018 przez LeśnikXT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waka Opublikowano 14 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2018 Więc zrobiłem zgodnie z radami. Zlalem olej i podobnie jak kolega udałem się do lombardu sprzedać złoto. Po 3 Subaru w moim życiu myślę, że na dobre żegnam się z marką. Dźwięk i klimat auta, to jednak nie wszystko. Człowiek w raz z wiekiem chce stabilizacji:) Oczywiście na forum będę zaglądał, bo klimat forum nie stwarza niebezpieczeństwa jak posiadanie tych raczej średnio udanych aut(silników). Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rydzada Opublikowano 14 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2018 Panewka... Masakra. Współczuję. Jak to "tylko" panewka, to jeszcze nie koniec świata. Taka marka, taki silnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 15 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2018 @waka a poprzednio jakie akcje były z silnikami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waka Opublikowano 15 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2018 (edytowane) W forku s turbo zaczęło się od uszczelki pod głowicą. Tu sam zawinilem bo remont zrobiłem w nieodpowiednim warsztacie i po kilku tygodniach musiałem oddać forka do carfit na remont. Znowu uszczelka, krzywy wał korbowy, planowanie głowicy, pierścienie, uszczelniacze. Po zliczeniu obu remontów wyszło coś pod 11tys o ile mnie pamięć nie myli. W pierwszym wrx naszczescie silnik był ok. Były tylko drobnostki typu czujniki xenonow, klikając amartyzatory, remont zacisków hamulcowych... Ogólnie samochody z duszą ale strasznie stresujące:d Edytowane 15 Lutego 2018 przez waka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irektob Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 czas na skodę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rydzada Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 Dwa tygodnie jeździłem Kaszkajem i dwa tygodnie ...skodą tdi. Dawno tak odprężony za kółkiem nie byłem jak w ostatni miesiąc. Lejesz paliwo wsiadasz, jedziesz i po temacie. Ale dziś odebrałem Forka po remoncie i ciśnienie od razu mi się podniosło Zabawa zaczyna się od nowa Znów zacznie się wsłuchiwanie w każdy nietypowy dźwięk, stała kontrola temp płynu na Torque, co parę dni - poziom oleju itd......... Ot. Życie codzienne fana Subaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waka Opublikowano 17 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2018 4 godziny temu, irektob napisał: czas na skodę Jeszcze kapelusza nie mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rydzada Opublikowano 17 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2018 6 godzin temu, waka napisał: Jeszcze kapelusza nie mam A laptop i neseser sales menagera masz? To wystarczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irektob Opublikowano 17 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2018 (edytowane) 18 godzin temu, rydzada napisał: Dwa tygodnie jeździłem Kaszkajem i dwa tygodnie ...skodą tdi. Dawno tak odprężony za kółkiem nie byłem jak w ostatni miesiąc. Lejesz paliwo wsiadasz, jedziesz i po temacie. Ale dziś odebrałem Forka po remoncie i ciśnienie od razu mi się podniosło Zabawa zaczyna się od nowa Znów zacznie się wsłuchiwanie w każdy nietypowy dźwięk, stała kontrola temp płynu na Torque, co parę dni - poziom oleju itd......... Ot. Życie codzienne fana Subaru miałem 3lata(jako auto na codzień) WRX-a buga-żadnych problemów mam starego legasia 2.0 NA cos koło 280tys.-nie chce nic oprócz paliwa ode mnie mam sti 2.5l....hmmm...nie wiem na razie jeżdżi,choć fakt czym młodsze subaru tym więcej kłopotów,choć pewnie daleko im wszystkim np.do mondeo mk2 2,5 V6 170KM mojego wujka,ma go od nowości 670tys.km silnik i skrzynia nie tykana , jest jeszcze w przyzwoitej kondycji w ciągłej eksploatacji,ale o takich samochodach to już należy zapomnieć Edytowane 17 Lutego 2018 przez irektob Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikooo11 Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Również jestem po generalnym remoncie swojego 2,5T i gdy wsiadam do auta tylko dosłuchuje się jakiś dźwięków i później spać nie mogę to jest straszne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się