Legacy - czy warto kupić

[devlin]

Devlin...

Przenieś się na forum VW...

 

A moze od razu na forum Panzerkampfwagen VI "Tiger" Ausf. B (Sd.Kfz. 182)? :-)

[Bzyk]

Kupuj Legacy bo to dobre auto .Jedyne co bym się zastanowil to OBK 2.5 jest drozszy ale ma prześwit jak Forester a w polskich warunkach to duzy plus.

AK

 

I święta prawda, teraz bym wybrał Outbacka !!!

[Michał Bajorek]

Kupuj Legacy bo to dobre auto .Jedyne co bym się zastanowil to OBK 2.5 jest drozszy ale ma prześwit jak Forester a w polskich warunkach to duzy plus.

AK

 

I święta prawda, teraz bym wybrał Outbacka !!!

Gdzieś to juz słyszałem

[roberto]

Kupuj Legacy bo to dobre auto .Jedyne co bym się zastanowil to OBK 2.5 jest drozszy ale ma prześwit jak Forester a w polskich warunkach to duzy plus.

AK

 

I święta prawda, teraz bym wybrał Outbacka !!!

 

..generalnie optowałbym za legaciem.... :grin: Prześwit w warunkach miejskich: wystarczający !

 

roberto

[Andrzej Koper]

Kupuj Legacy bo to dobre auto .Jedyne co bym się zastanowil to OBK 2.5 jest drozszy ale ma prześwit jak Forester a w polskich warunkach to duzy plus.

AK

 

I święta prawda, teraz bym wybrał Outbacka !!!

 

..generalnie optowałbym za legaciem.... :grin: Prześwit w warunkach miejskich: wystarczający !

 

roberto

 

Za Twoim też bym optowal....wystarczajacy

AK

[Witek]

Devlin...

Przenieś się na forum VW...

 

A moze od razu na forum Panzerkampfwagen VI "Tiger" Ausf. B (Sd.Kfz. 182)? :-)

 

A nie "Panzerkampfwagen VI "Tiger II" Ausf. B"? To co, przenosimy się na takie forum?

Pierwszych 50 sztuk tych czołgów było sportowych. Miało wieżyczkę od Porsche Do tego ośka, a trakcja lepsza niż w AWD 700 KM w standardzie, a spojrzenia kierowców i przechodniów BEZCENNE!

[kubanow]

czy Outback od zwykłego Legacy różni się tylko prześwitem czy są jakieś inne różnice (chodzi mi o napęd, zawieszenie, skrzynie biegów)

co daje nam reduktor w jezdzie po drogach bo wersja kombi go posiada a sedan już nie

[Michał Bajorek]

czy Outback od zwykłego Legacy różni się tylko prześwitem czy są jakieś inne różnice (chodzi mi o napęd, zawieszenie, skrzynie biegów)

co daje nam reduktor w jezdzie po drogach bo wersja kombi go posiada a sedan już nie

Przy jeździe po drogach reduktor przydaje się rzadko, generalnie używam go częściej tylko w terenie górzystym, wtedy jest bardzo przydatny na stromych i krętych podjazdach, czasem jeszcze zimą a poza tym to raczej do przerywania sobie monotonii podróży (np przy wyprzedzaniu).

[Legacy96]

czy Outback od zwykłego Legacy różni się tylko prześwitem czy są jakieś inne różnice (chodzi mi o napęd, zawieszenie, skrzynie biegów)

co daje nam reduktor w jezdzie po drogach bo wersja kombi go posiada a sedan już nie

 

Wieksze kola a w zwiazku z tym inne przelozenia w napedzie. Tylny dyfer z blokada. Reduktor sluzy przede wszystkim do powolnej, plynnej jazdy, lagodnego ruszania z obciazeniem (przyczepa, pod gore, oszczedza sprzeglo).

[Danielo]

ja zdecydowalem sie na Legasia nawet bez jazdy probnej. zrobilem juz albo dopiero 6k km (prawie dwa miechy) i nie zaluje. fakt, deska stuka - jak znajde chwile sam sobie to zrobie, audio, hmm, tez sie kiedys poprawi. maglownica daje znac rzadko o sobie wiec da sie zyc. do klimy tez sie mozna przyzwyczaic. w koncu nie ma aut idealnych. jedyne co najbardziej mnie drazni to tylne zawieszenie. za bardzo buja, jak juz ktos siedzi z tylu to robi sie malo przyjmnie. raz tak zakolysalo, ze nie wiele brakowalo, a wracalbym laweta.

ale zeby zostawic dobre wrazenie: pomijajac wawe, czy kilka innych wiekszych miast bedziesz jedyny albo nieliczny, ktory ma subaru. i nawet legacy robi wrazenie choc malo kto wie w ogole co to za auto. Najwazniejsze to AWD - szczegolnie zima super sprawa. Silnik brzmi super i nawet 2,0 daje calkiem przyzwoite osiagi. wiadomo to nie impreza ale za to bez problemu na wakacje sie zapakujesz. moglbym tak dlugo wymieniac... jesli kilka drobnych wad ci nie przeszka - kupuj.

 

P.S. przy okazji pozdrawiam p. Andrzeja i dziekuje za super obsluge - polecam robic tam "zakupy"

[leon]

...

co daje nam reduktor w jezdzie po drogach ...

przydaje się w korkach, gdy kolejeczka posuwa się powoli, coby sprzęgła nie maltretowac.

[so_what]

Reduktor przydaje się też przy powoli wykonywanych manewrach (coby sprzęgła nie maltretować)

[aflinta]

OBK ma silnik 2.5 a Legacy 2.0, moc podobna, ale OBK ma większy moment obrotowy i przyjemniej się prowadzi, dodatkowo OBK ma podniesiony dach względem tego co mają obecne legacy (staresze legacy też miały dach podniesiony), jest więcej miejsca nad głową, no i relingi chyba są w standardzie.

[Witek]

Przepraszam, ale reduktor daje jeszcze rasowy "sound ". O! Nikt o tym nie zapomniał, a wrażanie na pasażerach to robi

 

 

 

ale zeby zostawic dobre wrazenie: pomijajac wawe, czy kilka innych wiekszych miast bedziesz jedyny albo nieliczny, ktory ma subaru. i nawet legacy robi wrazenie choc malo kto wie w ogole co to za auto.

 

Jeśli ktoś dla tego kupuje Subaru to pomylił marki...

[pedro]

Dobrze się tylko zastanów, czy na pewno nie chcesz Imprezy, bo znam takich co kupili Legacy 2.0 a chwilę potem juz się za WRX-em oglądali.

 

swieta prawda oj swieta - ja juz kombinuje jak zonke na nowiutko zakupiona impresssssske 2.0 kombi namowic by sie przesiadla do niej bez szemrania [ma corse - koszmar taki koszmarnie koszmarny] - nic to za rok zmieknie jak sobie posmiga po warszawce [juz zaczyna czuc bluesa siedzac tylko obok - i zaczyna ja krecic ta adrenalina]a ja w tym czasie nazbieram kasy i nabede tego skrzydlatego - no poszkodowany bede przeciez - pozdrawiam - ja stary rep odkrywam stale nowe uroki jazdy samochodem - a to tylko "samochod jakich wiele"

 

Przy okazji nieudanej próby nabycia wycieraczek Aeroblades przejechałem się dzisiaj WRX-em (w końcu była wersja bez okna dachowego). Okazało się, że do wersji z pełnym dachem mieszczę się bez problemu. Całą drogę do domu uczyłem moje H6 "paszczowo" żeby zamiast "szzz szzz" robiło "wrrr wrrr psss" Ja chcę Imprezkę! Złe Subaru wybrałem!!!

[chojny]

Jeśli ktoś dla tego kupuje Subaru to pomylił marki...

 

 

oj Witek, nie jest to powodem zakupu ale przemilym dodatkiem :roll:

[Tasior_Miedziak]

Kolego Kubanow :!: Z Subaru jest tak, ze albo sie uwielbia ta marke bezgranicznie albo sie ja nienawidzi. Stanów posrednich NIE MA. Ja od zawsze marzylem o Subaru i nawet gdybym w miesiacu jeden weekend mial w serwisie spedzac to i tak nie kupie juz zadnego innego samochodu. SAWD i gang boxera (szczegolnie na reduktorze) wynagradza mi wszystkie niedogodnosci, ktore serwuja mi kolejne ASO pod skrzydlami SIP'u. Zachowanie mojego Legasia na drodze jest tak pewne, ze wsiadajac do Mondeo czy Focusa boje sie na zakretech zeby mi sie samochod nie przewrocil. Wiem, ze to byc moze irracjonalne, ale tak to jest jak sie po jezdzie z SAWD wsiadzie do oski.

 

Teraz mam czarnego Legasia i jedyne o czym mysle w kwestii kupna nastepnego samochodu to czarne STI, czego i tobie serdecznie zycze.

 

Do zobaczenia na drodze w czarnych STI

[Danielo]

Danielo napisał/a:

ale zeby zostawic dobre wrazenie: pomijajac wawe, czy kilka innych wiekszych miast bedziesz jedyny albo nieliczny, ktory ma subaru. i nawet legacy robi wrazenie choc malo kto wie w ogole co to za auto.

 

 

Jeśli ktoś dla tego kupuje Subaru to pomylił marki...

 

czlowiek sie tyle napisal, a tu wyciaga sie jedna mysl i od razu taki text. glownym motywem zakupu byl AWD. to, ze robi wrazenie na ulicy wyszlo po zakupie...

[Michał Bajorek]

Danielo napisał/a:

ale zeby zostawic dobre wrazenie: pomijajac wawe, czy kilka innych wiekszych miast bedziesz jedyny albo nieliczny, ktory ma subaru. i nawet legacy robi wrazenie choc malo kto wie w ogole co to za auto.

 

 

Jeśli ktoś dla tego kupuje Subaru to pomylił marki...

 

czlowiek sie tyle napisal, a tu wyciaga sie jedna mysl i od razu taki text. glownym motywem zakupu byl AWD. to, ze robi wrazenie na ulicy wyszlo po zakupie...

Spoko - się nie przejmuj, chyba większośc jednak dobrze Cie zrozumiała - jest to dodatkowy plus.

[Bilex]

Kupuj Legacy, nawet się nie zastanawiaj.

 

Wsiadłem właśnie do mojego po dłuższym okresie jeżdżenia Imprezą i na nowo odkryłem jaki to komfortowy, wygodny i znakomicie wyposażony samochód. Trochę wołowaty :wink: ale za to za całkiem przyzwoite pieniądze. I masz szanse na ksenony, których ja nie mam...

[Danielo]

I masz szanse na ksenony, których ja nie mam...

 

ja sie zalapalem i przyznam, ze jestem pod wrazeniem. bardzo dobrze oswietlaja droge szczegolnie na boki. w innych autach warto czasem doswietlac sobie pobocze przecimgielnymi. w legasiu swiatla mijania swieca tak dobrze, ze po wlaczeniu przecimgielnych nie czuc roznicy. no zawsze ktos moze powiedziec, ze to przeciwmgielne sa tak kiepskie...

[Bzyk]

Kolego Kubanow :!: Z Subaru jest tak, ze albo sie uwielbia ta marke bezgranicznie albo sie ja nienawidzi. Stanów posrednich NIE MA. Ja od zawsze marzylem o Subaru i nawet gdybym w miesiacu jeden weekend mial w serwisie spedzac to i tak nie kupie juz zadnego innego samochodu. SAWD i gang boxera (szczegolnie na reduktorze) wynagradza mi wszystkie niedogodnosci, ktore serwuja mi kolejne ASO pod skrzydlami SIP'u. Zachowanie mojego Legasia na drodze jest tak pewne, ze wsiadajac do Mondeo czy Focusa boje sie na zakretech zeby mi sie samochod nie przewrocil. Wiem, ze to byc moze irracjonalne, ale tak to jest jak sie po jezdzie z SAWD wsiadzie do oski.

 

 

hohooho to krytyka Subaru też jest karalna ?

Nie przesadzaj Mondeo to też bardzo dobre auta, zjeżdziłem takie 2 w sumie 240 tyś km i nigdy mnie niezawiodły, a tym bardziej nie rozumiem "boje sie na zakretech zeby mi sie samochod nie przewrócił" ?1?!? Może nie "czujesz samochodu

 

Ja też marzyłem o Legacy i jestem z niego zadowolony ale nie jest to auto idealna.

 

Trochę obiektywizmu dobrze Ci zrobi

[Michał Bajorek]

Kolego Kubanow :!: Z Subaru jest tak, ze albo sie uwielbia ta marke bezgranicznie albo sie ja nienawidzi. Stanów posrednich NIE MA. Ja od zawsze marzylem o Subaru i nawet gdybym w miesiacu jeden weekend mial w serwisie spedzac to i tak nie kupie juz zadnego innego samochodu. SAWD i gang boxera (szczegolnie na reduktorze) wynagradza mi wszystkie niedogodnosci, ktore serwuja mi kolejne ASO pod skrzydlami SIP'u. Zachowanie mojego Legasia na drodze jest tak pewne, ze wsiadajac do Mondeo czy Focusa boje sie na zakretech zeby mi sie samochod nie przewrocil. Wiem, ze to byc moze irracjonalne, ale tak to jest jak sie po jezdzie z SAWD wsiadzie do oski.

 

 

hohooho to krytyka Subaru też jest karalna ?

Nie przesadzaj Mondeo to też bardzo dobre auta, zjeżdziłem takie 2 w sumie 240 tyś km i nigdy mnie niezawiodły, a tym bardziej nie rozumiem "boje sie na zakretech zeby mi sie samochod nie przewrócił" ?1?!? Może nie "czujesz samochodu

 

Ja też marzyłem o Legacy i jestem z niego zadowolony ale nie jest to auto idealna.

 

Trochę obiektywizmu dobrze Ci zrobi

Na tym forum Legacy jest autem postrzeganym jako najbardziej odległe od idealnego - nie rozumiem dlaczego Mondeo też miałem (w pewnym sensie mam je nadal tyle,że juz nim nie jeżdrze), też uważam za bardzo dobre auto - akurat zachowanie w zakrętach było jego mocną strona ale umówmy się - nie na śliskim. Może tu różnica jest subtelna.

[jarus]

Moim Legasiem przejechjałem ok 30kkm i powiem krótko nie załuje wyboru, mało tego juz kombinuje jak zamienic na nowy model, jednak bi-xenony robią swoje :wink:

[Michał Bajorek]

Moim Legasiem przejechjałem ok 30kkm i powiem krótko nie załuje wyboru, mało tego juz kombinuje jak zamienic na nowy model, jednak bi-xenony robią swoje :wink:

Mam tak samo :smile: nawet przebieg