mz56 Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 15 lat temu nie wszystkie. Dzisiaj chyba też. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 9 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2017 No to wlewać czy nie ? Hahahahaha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karenz Opublikowano 9 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2017 najlepiej w siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 9 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2017 Na rynku jest pełno dodatków wiążących wodę. Nie musi być to denaturat. Wydanie 20 zł dwa czy trzy razy w roku, to też chyba nie jakiś wielki problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafacon Opublikowano 9 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2017 Jak rozmawiamy o wodzie w paliwie, to nie mieszajmy w to nafty. Inna inszość to parafina w ON zimową porą. Wtedy nafta może się nadać. Sent from my iPhone using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Powąchaj dowolny z tych środków. Zdziwisz się. Rozmawiamy o wodzie w baku, a nie o letnim ON. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafacon Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Nie zdziwię się. Być może jest tam TAKŻE nafta, ale nie jest jej rolą wiązanie wody. Sent from my iPhone using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eurojanek Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Proponuję stężony kwas siarkowy - doskonale wiąże wodę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Nafta jedynie do ON - likwiduje stałą parafinę - przed laty można było ją tankować w okresie zimowym na stacjach paliw = CPN. Do Pb najlepiej wyjeździć do głębokiej rezerwy i zatankować do pełna - obecnie i tak mamy w Pb 5% naturalnego pochodzenia spirytusu = efekt obniżenia akcyzy. p.s. natomiast dzięki takim jak eurojanekforum traci na wartości bardziej niż po spożyciu denaturatu... Jedno i drugie bywa śmiertelne w skutkach z kontaktem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafacon Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 natomiast dzięki takim jak eurojanek forum traci na wartości bardziej niż po spożyciu denaturatu... Myślę, że ten wpis traktujesz zbyt poważnie. Formalnie rzecz biorąc napisał prawdę, dla mnie to żart. Sent from my iPhone using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Wiem, że chemicznie wysmarował prawdę... Ale w tytule mamy bardziej czego nie lać niż nalać i zaszkodzić. Więc nie wylewajmy dziecka z kąpielą - czytaj zwiążemy wodę z kwasem ale nawet bezpiecznie i bez strat nie spalimy takiej mikstury. p.s. jest inne forum subarowe na którym takiego typu wpisy są 95% -centową sieczka każdego tematu. Wiec dobry żart zawsze był w cenie, a reszta jest milczeniem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tinuviel Opublikowano 11 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2017 czy wyjechanie do głębokie rezerwy z założenia nie jest przypadkiem złym pomysłem? Nie zaciągasz potencjalnego syfu z dna baku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 11 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2017 Szczerze to jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się czegoś zassać = pamiętam o smutnym fakcie że rezerwa w subaru wystarcza na max 50_km ekojazdy, więc z respektem podchodzę do "głębokości" rezerwy... Ale tankując zawsze tankuję pod korek bo po pierwszym odbiciu pistoletu zawsze cierpliwie dolewam +5,0 litra bo to urok tych samochodów, że na szybko się nie da. Ważne przed chłodami systematycznie mieć bardziej pełen niż bardziej pusty zbiornik. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stellarium Opublikowano 11 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2017 Po odbiciu + pięć litrów wchodzi powoli czy + pół litra? Nie wiem czy to literówka czy faktycznie 5 litrów wchodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lojszczyk Opublikowano 11 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2017 Po odbiciu + pięć litrów wchodzi powoli czy + pół litra? Nie wiem czy to literówka czy faktycznie 5 litrów wchodzi Norma to 3 litry W passacie wchodzi 4 litry od pierwszego odbicia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 11 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2017 (edytowane) W foresterach II z wagą w ręku lub jak wolicie z menzurką za każdym razem jak w aptece 5,o litra = 4,5 + 0,5 żeby rozwiać literówki. Więcej nakapać już nawet ja nie potrafię. W imprezach jest podobnie jak rozmawiam ze znajomymi. Wszyscy lejemy "sposobem" bo normalnie się nie da, a i tak wkur...ni są wszyscy z kolejki, bo upakować te 5 litrów to dla cierpliwych lub zdesperowanych. Ja do pierwszych raczej nie należę ale zdecydowanie do tych drugich muszę się podłączyć, bo spalanie jest nie wąskie przy tak małym baku. /staram się przehulać min. 500 km zasięgu, ale zwykle nerw i rozsądek przy 450 km same kierują konie do wodopoju, co w cywilizacji nie jest wyczynem ale tam gdzie cywilizacja się kończy lub dopiero buduje, no, no.../ A wiem coś na temat pojemności baku i zasięgu rezerwy bo przed laty pierwsza "przygoda" zaliczona na pierwszym wypadzie po starej A2 gdzie w jedną stronę do Poznania jest/była 1 szt. stacji paliw, natomiast wracając O /zero/ ich obecności, i jak to w życiu jak nie dotkniesz to nic nie wiesz - tak i u mnie rachunki się nie domykały o te 5 litrów... No i ta rezerwa na 30-max-55 km trasy /zależy od kierunku... wiatru...który zostawiasz za sobą bo chyba nie od prędkości / Edytowane 11 Lutego 2017 przez 4444 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stellarium Opublikowano 11 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2017 Dlatego dopytałem o literówkę bo 5 litrów to, jak dla mnie, duża wartość. We wszystkich autach, jakimi jeździłem do tej pory, odbijało i wchodziło od pół litra do litra max a tu pięć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 12 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2017 To też zależy od tego, jak włożycie pistolet. Do tyłu, wybija po pierwszych litrach. W "stronę przodu" łyka do końca. Max co można dobić to 0,4 - 0,6 litra. W imprezach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vince_snd Opublikowano 15 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2017 forum traci na wartości bardziej niż po spożyciu denaturatu... Jedno i drugie bywa śmiertelne w skutkach z kontaktem. Dla ścisłości, denaturat od jakiegoś czasu nie jest trujący. Ma inne dodatki powodujące obrzydzenie w piciu plus kolor. Wiki: "Ze względu na to, że denaturat bywa spożywany przez alkoholików, zaprzestano dodawania do denaturatu substancji trujących (np. metanolu) całkowicie uniemożliwiających wykorzystywanie denaturatu jako substytutu napoju alkoholowego. Drugim powodem tej decyzji jest zabezpieczenie przed przypadkowym zatruciem, co może wydarzyć się, ponieważ denaturat jest stosowany w gospodarstwach domowych." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4444 Opublikowano 15 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2017 (edytowane) Ważne dla potencjalnych klientów "denaturowych wyrobów" W obecnej dystrybucji są dwa /2/ rodzaje denaturatu 1` tradycyjny na spirytusie /metyl, etyl/ skażonym i barwionym na fioletowo 2` "eko" i bezbarwny = ale nie ma nic wspólnego z tradycyjnym - nie chce wiązać wody w roztworach paliwowych = w tym roku demonstrowałem takiemu co się upierał "że zrobił sobie dobrze" . Zmieszałem w szklanym słoiku próbkę paliwowo - wodną i dodałem denaturatu nr1 a w drugiej próbce denaturatu nr2 po wytrząsaniu każdego słoika wyszły czary-mary nr 1` ładnie zadziałał nr 2` prawie się ściął = jak mieszanina oleju roślinnego i wody = się śmiałem że jeszcze trochę popracujemy nad technologią a wyjdzie majonez bez jajek. Ale jak postał i się uspokoił było widać jak się rozwarstwiły płyny. Edytowane 15 Lutego 2017 przez 4444 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się