Skocz do zawartości

Mój następny telefon


devlin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 8,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

devlin, ja chyba jednak wolę zwykły z monochromatycznym wyświetlaczem, bez bajerów, po prostu by dało się nim dzwonić, był odporny na wilgoć. Nie musi mieć radia, mp3, polifonii, aparatu cyfrowego i innych zbędnych w telefonie rzeczy. Przyda się ewentualnie BT do zestawu głośnomówiącego. Szkoda, ze takiego telefonu ciągle brak. Motorola chyba coś zaprezentowała co by mi pasowało :)

http://direct.motorola.com/hellomoto/mo ... index.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby jeszcze była opakowna tak jak ta motka to było by fajnie, niestety nie lubię nokii, ile razy próbowałem się z nią zaprzyjaźnić, tyle samo razy leciała z hukiem w ścianę po 10-15 minutach , jakaś taka nieintuicyjna, no i ma badziewny wyświetlacz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aflinta, zainteresowales mnie tym telefonem, nie wiesz jak na tym wygladaja SMS'y?

Jak? ZAJE...ee... AWESOME, jak Stefek to określił. Zobacz sam:

http://events.apple.com.edgesuite.net/j47d52oo/event/ - i kliknij na "Watch iPhone introduction".

 

Endżoj.

 

:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

devlin, ja chyba jednak wolę zwykły z monochromatycznym wyświetlaczem, bez bajerów, po prostu by dało się nim dzwonić, był odporny na wilgoć. Nie musi mieć radia, mp3, polifonii, aparatu cyfrowego i innych zbędnych w telefonie rzeczy. Przyda się ewentualnie BT do zestawu głośnomówiącego. Szkoda, ze takiego telefonu ciągle brak.

Monochromatyczny wyświetlacz? Bez aparatu, radia i mp3?

Nie ma. Niente. The End. To se ne vrati.

Chyba że trzyklawiszowe aparaty dla małych dzieci, dla sieci/ usług w rodzaju "Amber Alert".

 

Motorola chyba coś zaprezentowała co by mi pasowało :)

http://direct.motorola.com/hellomoto/mo ... index.html

Porażka. Przecież tam NIC NIE MA - mówię o tej "prezentacji".

Efektownie, jeśli nie wręcz efekciarsko opakowane NIC. Zero REALNEJ informacji, zamiast tego nawijanie makaronu na uszy o duperelach - jak to ktoś nie mógł sobie przypomnieć chińskiego ideogramu na męską toaletę, na przykład - i odkrywanie Ameryki, że "icons rulz". Nawijanie o "roamingu" i naszej nowej, genialnej ikonie - ale ...nie pokażemy choćby kawałka jej. Chwalimy pod niebiosa nowe "menu", które wląściwie nie jest menu, i gdzie wszystko jest "na wierzchu" (czyli, i te rzeczy ważne, i te nieważne - talk about "order & hierarchy"...), ale nie pokażemy choćby jednego przykładu - ot, choćby jak się wybiera nazwisko z "książki telefonicznej" czy wysyła SMSa.

 

Telewizja dla niewidomych? :roll:

 

No i co też nie jest bez znaczenia - rozdęta do granic niemożliwości (wagowo) prezentacja we Flashu, która się ładuje niewiadomo jak długo, i która do tego nie pokazuje, że "jeszcze się ładuję" - i nie wiadomo, czy jakiś "przycisk" nie działa, bo po prostu nie działa, czy dlatego, że jeszcze się wszystko nie załadowało.

 

Brak możliwości pominięcia animacji, wyświetlanie mówionego tekstu białą czcionką na czarnym tle, o wielkości 6 pkt. i liniach liter grubości włosa - no po prostu super, to ma być "pomoc"?! (w zrozumieniu tego, co głos mówi "w tle").

Aż ciężko wymyśleć, jak bardziej można spieprzyć prezentację produktu - wszystkie chyba elementarne zasady zostały tu pogwałcone...

 

Jeśli ten ich telefon ma takie same proporcje "imydżu" i "substancji" ("treści") jak ta prezentacja - to "mamo ratuj".

Truizmy i odkrywanie Ameryki/ wynajdowanie prochu i koła na nowo, tak w skrócie. Oszczędności polegające na upakowaniu dwóch funkcji (dzwonek i "rozmowa") do jednego głośnika, a potem kombinowanie jak to zrobić, żeby jakoś to funkcjonowało - no i "wymyślili" narastający dźwięk... (Nie znają czegoś takiego jak "proxymity sensor"?)

 

Tylko że czasu, niestety, już nie zatrzymali.

Telefon w kieszeni: najpierw dzwoni cichutko - "odbiorca" nic nie słyszy, "nadawca" się niecierpliwi, że "odbiorca" nie odbiera - on nie wie, że "odbiorca" ma taki "revolutionary" telefon - a czas ucieka. Telefon w końcu dzwoni coraz głośniej - "odbiorca" już (hłe hłe, "JUŻ") go usłyszał, ale potrzebuje jeszcze chwilę czasu na wyjęcie telefonu z kieszeni - czas wciąż mija, i w końcu zniecierpliwiony nadawca przerywa połączenie (dzwonienie) w momencie, kiedy odbiorca już wyciąga telefon z kieszeni... No super po prostu.

 

Monochromatyczny wyświetlacz ma sprawić, że aparat będzie "sukcesem" w Indiach? Wolne żarty i śmiech na sali.

 

Jakby jeszcze była opakowna tak jak ta motka to było by fajnie

Przecież już jest "taki" aparat - Samsung SGH X820 - więc tu też nic nowego nie wymyślili.

 

niestety nie lubię nokii, ile razy próbowałem się z nią zaprzyjaźnić, tyle samo razy leciała z hukiem w ścianę po 10-15 minutach , jakaś taka nieintuicyjna, no i ma badziewny wyświetlacz :)

??

Że niby Moto ma sensowny?

Moto ma najgłupszy chyba "OS" pod słońcem - z tego co kojarzę to jest to "najsensowniejsze inaczej" menu.

 

Nokia wprawdzie też nie jest wiele lepsza - miałem kiedyś 6310i, i poddałem się po tygodniu - dwie rzeczy w szczególności rozwaliły mnie jak gnój po polu: pierwsza, to że gdy chciałem wysłać "nowego SMSa" to otwierał mi się ekran z... ostatnim wysłanym, i musiałem go literka po literce kasować - a drugie, to fakt, że choć mogłem załadować do pamięci 300+ melodyjek, to tak naprawdę mogłem wykorzystać do personalizacji "dzwonków" ...aż PIĘĆ (!!) z nich... :roll: :?: :???:

To już mojej dziesięć lat prawie (?) starsze Ericssony (A2618 i R320s) miały melodyjek 10 + 4 "własne", i 10 z nich było do wykorzystania do personalizacji dzwonków.

 

Ericssony miały najsensowniejszy chyba interfejs ze wszystkich telefonów (używałem Motoroli, Siemensa, Nokii, Benefona i Ericssonów) i wiele z tej "sensowności" -o dziwo- ostało się w nowych Sony Ericssonach.

(Miałem przez parę tygodni SE K750i, ale jest to telefon wielkościowo dostosowany do damskich paluszków bardziej niż do moich grabi, więc powróciłem do starego i poczciwego R320s.)

 

"Funcjonalność" aparatu na co dzień jest ważniejsza niż wodoodporność - z aparatu korzysta się regularnie, kąpiel z nim bierze raczej rzadko. Zresztą, jeśli nie ma klawiszy czy innych "ruchomych elementów" (tylko touch-screen) to "bryzgoszczelność" jest nietrudna do uzyskania.

 

Oczywiście, jak na moje wymagania iPhone jest tak samo przekombinowany jak większość tego, co obecnie jest dostępne na rynku, ale widzę tu jedną przewagę - system operacyjny. Nie jakaś wydumka, ale coś, co ma po prostu ręce i nogi. To prostu działa, i to jest pomyślane dla ludzi - nie: "człowiek ma się nauczyć maszyny/ ustrojstwa" - na odwrót, to twórcy maszyny mają się "nauczyć, jak człowiek pracuje i widzi" - i podług tego zbudować to ustrojstwo i jego interfejs.

 

Powiem krótko - iPhone mnie zauroczył. To będzie moj następny telefon. Jeszcze nie teraz, jeszcze półtora roku do następnej wymiany aparatu - ale jak Plus nie będzie miał iPhona w ofercie za półtora roku, to prędzej zmienię operatora niż zrezygnuję z tego aparatu. ;)

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monochromatyczny wyświetlacz? Bez aparatu, radia i mp3?

Nie ma. Niente. The End. To se ne vrati.

Nie bylbym tego taki pewny, jest spora grupa ludzi, ktorzy uzywaja telefonow przenosnych do rozmawiania.

Aparaty w telefonach maja jakosc bezuzyteczna, mp3 to samo, pozatym zjada blyskawicznie baterie, wyswietlacz kolorowy to samo.

Ja wlasnie chcialbym taki, telefon, gdzie wyswietlacz jest czytelny w sloncu, nie musze go ladowac po kazdej rozmowie (w koncu to ma byc aparat przenosny, a nie ciagle podlaczony do kontaktu) i skakac po menu zeby wykonac podstawowe czynnosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monochromatyczny wyświetlacz? Bez aparatu, radia i mp3?

Nie ma. Niente. The End. To se ne vrati.

Nie bylbym tego taki pewny, jest spora grupa ludzi, ktorzy uzywaja telefonow przenosnych do rozmawiania.

Aparaty w telefonach maja jakosc bezuzyteczna, mp3 to samo, pozatym zjada blyskawicznie baterie, wyswietlacz kolorowy to samo.

Ja wlasnie chcialbym taki, telefon, gdzie wyswietlacz jest czytelny w sloncu, nie musze go ladowac po kazdej rozmowie (w koncu to ma byc aparat przenosny, a nie ciagle podlaczony do kontaktu) i skakac po menu zeby wykonac podstawowe czynnosci.

Ja się z tym zgodzę - podobnie mam odczucia co do telefonu - w końcu jest jakiś powód, dla którego używam wciąż starego Eryka R320s (a miałem już S-E K750i, i zrezygnowałem z niego). Chodzi o coś innego - "to se ne vrati". Prędzej baterie/ wyświetlacze zostaną udoskonalone tak, że kolorowy w wyświetlacz pociągnie tydzień z pełną jasnością bez ładowania, niż doczekamy się powrotu do telefonów "jak kiedyś".

 

I pomimo tego wszystkiego co napisałem wcześniej n.t. HelloMoto to jednak zaintrygował mnie ten aparat - i jeśli się pojawi w ofercie w Polsce (w co trochę wątpię) to niewątpliwie pofatyguję się do salonu go pomacać. I mam też nadzieję, że jednak Motorola czegoś się nauczyła, i że będzie to coś sensowniejszego -jeśli chodzi o menu- niż ich dotychczasowe produkty.

Zobaczymy.

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monochromatyczny wyświetlacz? Bez aparatu, radia i mp3?

Nie ma. Niente. The End. To se ne vrati.

a szkoda... ale jeśłi nie aparat bez setki zbędnych dueprel to może chociaż będzie jeszcze kiedyś taki co z grubsza chociaż przystaje do zasad ergonomii? Na przykład taki w którym można trafić palcem w klawisze bez problemu...

 

Nokia wprawdzie też nie jest wiele lepsza - miałem kiedyś 6310i, i poddałem się po tygodniu - dwie rzeczy w szczególności rozwaliły mnie jak gnój po polu: pierwsza, to że gdy chciałem wysłać "nowego SMSa" to otwierał mi się ekran z... ostatnim wysłanym, i musiałem go literka po literce kasować

wystarczy przytrzymać "c" trochę dłużej, OIDP ;]

 

(Miałem przez parę tygodni SE K750i, ale jest to telefon wielkościowo dostosowany do damskich paluszków bardziej niż do moich grabi, więc powróciłem do starego i poczciwego R320s.)

najsensowniejsze menu jakie widziałem... bardzo mi odpowiadał ten telefon, tylko baterie kiepskie były i jak druga mi padła po zimie to jeszcze potem telefon zaczął szwankować i w końcu musiałem się przesiąść na coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PFFFFFFFFFF...........

 

Też mi telefon :P

 

Zlukajcie to http://www.4winmobile.com/viewtopic.php?p=42348

 

Telefon, pocket pc, 2kamery, gps. Wszystko w jednym! może maleństwo to nie jest, ale jak mam nosic pocketa, telefon i antene gps (bo ja akurat mam oddzielna-mam starszego pocketa) to zdecydowanie biore T830. Aktualnie rozważam zakup :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monochromatyczny wyświetlacz? Bez aparatu, radia i mp3?

Nie ma. Niente. The End. To se ne vrati.

a szkoda... ale jeśłi nie aparat bez setki zbędnych dueprel to może chociaż będzie jeszcze kiedyś taki co z grubsza chociaż przystaje do zasad ergonomii? Na przykład taki w którym można trafić palcem w klawisze bez problemu...

Ano szkoda. Też bym chciał - i dlatego (mimo wszystko) zaciekawiła mnie ta HelloMoto.

 

Nokia wprawdzie też nie jest wiele lepsza - miałem kiedyś 6310i, i poddałem się po tygodniu - dwie rzeczy w szczególności rozwaliły mnie jak gnój po polu: pierwsza, to że gdy chciałem wysłać "nowego SMSa" to otwierał mi się ekran z... ostatnim wysłanym, i musiałem go literka po literce kasować

wystarczy przytrzymać "c" trochę dłużej, OIDP ;]

OIDP - :?:

 

...ale jeśli to "wystarczy przytrzymać..." odnosi się do kasowania "poprzedniego" SMSa - w sytuacji kiedy wybieram z menu pozycję "nowy SMS", to debilizmu sytuacji nie zmniejsza to ani na jotę - daje jedynie narzędzie do obejścia stworzonej przez siebie (= projektantów softu) głupawki, prawda?

 

(Miałem przez parę tygodni SE K750i, ale jest to telefon wielkościowo dostosowany do damskich paluszków bardziej niż do moich grabi, więc powróciłem do starego i poczciwego R320s.)

najsensowniejsze menu jakie widziałem... bardzo mi odpowiadał ten telefon, tylko baterie kiepskie były i jak druga mi padła po zimie to jeszcze potem telefon zaczął szwankować i w końcu musiałem się przesiąść na coś innego.

Ten... któren, w sensie? R320s czy K750i? :wink:

 

pzdr,

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OIDP - :?:

o ile dobrze pamiętam ;]

 

...ale jeśli to "wystarczy przytrzymać..." odnosi się do kasowania "poprzedniego" SMSa - w sytuacji kiedy wybieram z menu pozycję "nowy SMS", to debilizmu sytuacji nie zmniejsza to ani na jotę - daje jedynie narzędzie do obejścia stworzonej przez siebie (= projektantów softu) głupawki, prawda?

trudno zaprzeczyć...

 

Ten... któren, w sensie? R320s czy K750i?

R320s ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś w radiu dzisiaj słyszałem, że w USA 500 baksów chcą. Nie taka tragedia....

Ae po telefonach za 1 zeta.... :roll:

Dokładniej: $ 499 za 4GB wersję, $599 za 8 GB wersję - przy podpisaniu dwuletniej umowy.

 

I jakie 1 zeta?

Jeden zeta to najtańsza bieda (= aparaty) dla zwykłego zjadacza rachunków - za K750i w sytuacji kiedy telefon jest na firmę krzyczeli 100+VAT. A żaden to smartfon, zwykły gadulec (tyle że trochę bardziej bajerancki).

 

Smartfonów w ofercie "wymiany" raczej nie kojarzę - a jeśli już tam były to nie po zecie, a po stówce (lub więcej) i z cyrografem na dwa lata - i karą umowną w wysokości sporej.

Naszym operatorom o tyle łatwiej jest robić "promocje za zetę" bo opłaty za połączenia są stosunkowo wysokie - więc to tak jakbyś kupował STi za 1000 zet, i zobowiązał się, że będziesz tankował w sieci SIP przez dwa lata benzynę po 20 zł/l - i tyle.

 

iPhone jak się pojawi to nie będzie $ 500 - będzie pewnie jakieś 300 zet + cyrograf + obcięte funkcje typu Visual Mail czy inne "lokalizacje" albo "satelite photo" - nasi operatorzy nie będą potrafili dostarczyć tych usług. (Będzie dobrze jak teleconferencing/ three way calling będzie działał...)

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PFFFFFFFFFF...........

 

Też mi telefon :P

 

Zlukajcie to http://www.4winmobile.com/viewtopic.php?p=42348

 

Telefon, pocket pc, 2kamery, gps. Wszystko w jednym! może maleństwo to nie jest, ale jak mam nosic pocketa, telefon i antene gps (bo ja akurat mam oddzielna-mam starszego pocketa) to zdecydowanie biore T830. Aktualnie rozważam zakup :)

Pff.

Dwie kamery? A do czego? Do zdjęć stereo? ;)

 

Też telefon...

 

http://events.apple.com.edgesuite.net/j47d52oo/event/ - kliknij na przycisk "Watch iPhone introduction", obejrzyj - i powiedz mi w czym - tak realnie - ten "Twój" jest lepszy?

OK, iPhone, o ile dobrze kojarzę, nie ma GPS-u - ale za to ma inny system "lokalizacji" - "po sieci", jeśli dobrze zrozumiałem. GPS tak naprawdę to potrzebny jest w samochodzie - do zwykłego łażenia po mieście (= w zasięgu sieci) system iPhona wystarcza w zupełności - więc ja wolałbym jednak osobne, dedykowane urządzenie GPS w samochodzie, a w kieszeni mniejszy i poręczniejszy telefon, bez zbędnej w większości zastosowań stałej klawiatury.

Ale - co kto lubi. ;) Ja tylko zwracam uwagę, że iPhon jest fajnym i wielce użytecznym (wszechstronnym) TELEFONEM - nie jest kombajnem, ale jest dużo sympatyczniejszy w obsłudze i znacznie mniejszy (a przez to praktyczniejszy dla większości użytkowników i zastosowań).

 

pzdr,

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...