Skocz do zawartości

Twoja pozycja na forum - czy jesteś wciąż nowy czy stary ???


Azrael

Rekomendowane odpowiedzi

Vert, teraz jak to przeczytalem...... normalnie nie ma bata zebym na zywo sie z toba nie dogadal :twisted: Ja na forum raczej nie przeklinam, niestety o prywatnym zyciu tego nie powiem :oops: Czesto mi ulzy jak wsadze jakas qrwe co wiecej czasami takie slownictwo traktuje na rowni jakbym powiedzial np. mleko, rower, kobieta :lol:

Twoje przyklady sa bardzo trafne :idea:

 

A wracajac do tematu to czuje sie tutaj jako "stary" :P

 

I nie mam kompletnie zadnych zastrzezen do pracy moderow, jest tak jak byc powinno. Poza tym musi byc przeciez jakis BOSS :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 97
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

huuuuuubercik ale o co chodzi wlasciwie bo jakos w zab nie rozumiem.

 

jesli chodzi ci o modow i paski sprawa wyglada nastepujaco.czesc forumowiczow przekupila modow i dlatego tacy jak ja czy lucek bluzgamy.(ja i lucek tak mamy bo wyssalismy to z mlekiem matki gor.

 

inna sprawa ze my tu w tej okropnej warszawie w tak zwanym biznesiku niestety takim jezykiem wulgarnym sie porozumiewamy.niezaleznie czy pracujemy w jakims burdelu czy zacnym banku.taka forma niestety jest i wrecz obowiazuje.moze i dlatego jak czasem kurwa poleci to nikogo z nas to nie razi.

inna sprawa ze wiekszosc forumowiczow sie zna z poza forum.pijemy razem wino,jezdzimy po jakis dziwnych dziurach,rajdach i spelunach.znamy sie znaczy sie tolerujemy i mamy do siebie dystans.jak bys poznal lucka,owoca,czy mnie mysle ze nie uznal bys nas za zuli (taka mam nadzieje)

tak wiec co do paskow.wejdzie na forum jakis buc i jest wulgarny lub ma debilne komentarze jest od razu banowany lub ma ostrzezenie.

huuuubert sam rowniez widzisz ze na forumie raczej dobrych manier sie przestrzega.

 

inna jeszcze sprawa.ktos z forumowiczow napisze: bylem w slomczynie.kurwa ale bylo zajebiscie....swiadczy o tym ze forumowicz byl zadowolony,podobalo mu sie.oczywiscie wyrazil to w sposob ekspresyjny ale czy to zdanie jest chamskie czy nalezy dac pasek ? bez sensu.

 

ale jak do naszego Marudy napiszesz:wiesz co twoje posty sa hujowe a ty jestes [moderator czuwa]...won z forum i tyle.mam racje czy nie ? wiec faktycznie nie wiem po co ten post,po co sie czepiasz i zamet forumowy siejesz.mysle ze nasza forumowa madrosc oraz madrosc modow daje spokojnie rade w ogarnieciu chamstwa.

 

no i jeszcze jedno wieczorami my tu w kraju pijemy.wodke,wino,piwo.duzo pijemy.a jak sobie tak popijemy to wtedy jestesmy kozaki straszne i kurwa nam sie wymsknie od czasu do czasu.ale na tym madrosc modow polega ze wiedza kiedy pijemy a my sie staramy nie naduzywac ich dobroci.pozdrawiam.(napisalem to nie pijac nic)

Ostatni raz kiedy vert napisał tak długiego posta, to było za wojny rosyjsko-japońskiej, więc sprawa jest chyba ważna.

1. Pomijam sprawę ślinienie się do modów (jacy to Oni ach i ech), ale brak dużych liter nieco mnie denerwuje. Ja wiem, że to ze względu na (moją) starczą demencję, ale czy mógłbyś, drogi vertciu, zrobić mi tę uprzejmość i dużych liter (tam, gdzie trzeba) używać?

Ułatwi mi to odbiór Twoich postów.

2. To, że wielu (większość?) forumowiczów zna się i razem pije, nie jest żadnym argumentem za nieprzestrzeganiem podstawowych zasad na Forum - to nie jest prywatna korespondencja...

3. Będąc na forum Subaru.pl, trzeba wziąć pod uwagę fakt, że jest ono przeznaczone dla użytkowników i sympatyków marki. Dziwnie to wygląda ostatnio. Nie wiem, czy zachęcająco dla potencjalnych nabywców... Może i "kurwa, ale było zajebiście" jest dobrym sloganem reklamowym, ale mi jakoś osobiście nie pasi.

nigdy nie bylem na giewoncie.po co? :mrgreen:

Ty - góral...?!! :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fido__, a sio - załóż sobie własny prowokacyjny wątek :mrgreen:

 

Ten jest całkiem fajny. To co mnie naprawdę raduje, to fakt, że po świętym oburzeniu w moim prowokacyjnym wątku, sam uznałeś, że jest to dobra metoda na przeforsowanie swojej koncepcji.

 

Czasem trzeba zaszokować publikę, nie? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. To, że wielu (większość?) forumowiczów zna się i razem pije, nie jest żadnym argumentem za nieprzestrzeganiem podstawowych zasad na Forum - to nie jest prywatna korespondencja...

 

Ok, racja. Ale dyskusja nie jest o tym, czy można używać wulgaryzmów, tylko o podejściu modów do ich używania i karania paskami.

Sam chyba przyznasz, że łatwiej zbesztać kogoś obcego, anonimowego, niż kogoś kogo się zna i lubi...

Kat też człowiek :wink: :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak już mamy koncert życzeń, to ja bym prosił, żeby cytować tyle ile niezbędne, zamiast całego postu :razz: :razz:

A sie odwal.

W pierwszych słowach mojego listu jest jasno zaznaczone, że musiałem całego posta zacytować, by uzasadnić moją tezę o nadzwyczajnej jakości tego posta verta.

A czasem mi się nie chce wycinać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milek bedziesz w warszawie pijemy :mrgreen:

 

Szanowny Wielce Starszy Panie Galu.

Ma Pan racje.Nie jest to list milosny do nikogo.

Ale jako stary forumowicz w tym watku staram sie przekonac Huuuuuberta ze by sie nie przejmowal tym co pisza nasi koledzy ktorzy maja sklonnosc do nadurzywania alkocholu.

Do naszych modow sie nie slinie bo nie mam takiego powodu.Azrael ma czarne wlosy a ja wole jasne a michal jest za chudy.

Huuuubert spoko.Jak ktos jest nowy i mu sie spodoba to zostanie jesli uzna nas za bande debili poszuka innego forum np:odloty.pl.

Galu drogi czy kocyk mam przywiezc i grzanego winka podac ?

Ja pije teraz pyszne bordo z 2002 roku dobre ale musi jeszcze pooddychac.Ale pewnie nic z tego.Znaczy sie z tego oddychania. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak już mamy koncert życzeń, to ja bym prosił, żeby cytować tyle ile niezbędne, zamiast całego postu :razz: :razz:

A sie odwal.

W pierwszych słowach mojego listu jest jasno zaznaczone, że musiałem całego posta zacytować, by uzasadnić moją tezę o nadzwyczajnej jakości tego posta verta.

A czasem mi się nie chce wycinać.

 

acha stary zgryzliwy tetryku. na giewoncie nie bylem bo to meczace.ale 15 lat patrzylem na te gorke.starczy.

goral ? nie wiem raczej nie.

mama urodzila sie w paryzu,tata w grajewie,babcia jedna w turkmeni inna w berlinie wiec nie wiem gdzie szukac korzeni :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie proszę nawetjak dyskutujecie o przekleństwach to moglibyście ich eksplicite nie używac.

 

To nie jest tak ze chronię ja czy Michał czy aflinta czy wreszcie Przemeq oraz Flipper was przed zgubnym wpływem nieczystej mowy tylko to zdecydowane stanowisko Dyrekcji że ma ich nie być na FORUM SIP. My się musimy do tego dostosować i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Galu drogi czy kocyk mam przywiezc

Kocyk mam swój, z wielbłądziej wełny i mi innych nie potrzeba.

i grzanego winka podac ?

Przy całym szacunku dla ust Twoich korali i tanecznego kroku, masz zasadnicze braki pierwszo- i drugorzędne, które Cię jako podawacza winka dyskwalifikują. Silikon nic Ci nie pomoże.

Ja pije teraz pyszne bordo z 2002 roku dobre ale musi jeszcze pooddychac.Ale pewnie nic z tego.Znaczy sie z tego oddychania. :mrgreen:

Pij z marszu. Bordeux i pyszne to jest oksymoron w rzeczywistości a la polonaise. Oddychanie tu nic nie pomoże. Chyba, że to jest z innych źródeł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pije teraz pyszne bordo z 2002 roku dobre ale musi jeszcze pooddychac.Ale pewnie nic z tego.Znaczy sie z tego oddychania. :mrgreen:

Pij z marszu. Bordeux i pyszne to jest oksymoron w rzeczywistości a la polonaise. Oddychanie tu nic nie pomoże. Chyba, że to jest z innych źródeł.

 

Oddychanie to i może pomoże, tylko czy vert wytrzyma? ;-)

 

p.s. 2002 to jeden z lepszych młodych roczników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pije teraz pyszne bordo z 2002 roku dobre ale musi jeszcze pooddychac.Ale pewnie nic z tego.Znaczy sie z tego oddychania. :mrgreen:

Pij z marszu. Bordeux i pyszne to jest oksymoron w rzeczywistości a la polonaise. Oddychanie tu nic nie pomoże. Chyba, że to jest z innych źródeł.

 

Oddychanie to i może pomoże, tylko czy vert wytrzyma? ;-)

 

p.s. 2002 to jeden z lepszych młodych roczników

 

hehe nie niestety juz wypite.takie uduszone nie odetchnelo nic :mrgreen: teraz zostala mi malinowka.2002 niezly.2001 rewelacja.2003 do bani.francja wlochy ...nawet nowy swiat do bani z 2003 w europie byly deszcze.niestety.ale juz 2004 rok mloda hiszpania rewelacyjna.niby stolowy szczoch a pije sie wspaniale.ide lulu. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie wolgarny ton wynika z tego ze wiekszosc z nas kozysta z forum wczasie pracy :D a ta jest stresujaca i czasem cos z tego robczego codziennego zycia przeskoczy im do tego malego prywatnego ja jakim jest forum :D

 

ps: David :D my ich jeszcze przegonimy :P bo jak juz dogonisz to cieszysz sie przez chwile i jedzeisz dalej nowe wyzwanie nowe szczyty do zdobycia :P :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...