Skocz do zawartości

Twoja pozycja na forum - czy jesteś wciąż nowy czy stary ???


Azrael

Rekomendowane odpowiedzi

owoc666 jak masz problem to go spróbuj rozwiązać.

 

Ja problemu nie mam... To nie ja jestem autorem tego wątku - dennej prowokacji - mającej na celu pokazanie jak potrzebny jest regulamin i sprecyzowania jego dotyczące.

 

 

Na szczęście nie Ty o tym decydujesz. :roll:

 

Ty uważasz, że na szczęście.

 

 

A na mitsumaniaki.com pewnie narzekają, że admin nie ma czasu! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 97
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zgadzam się z przedmówcami, że sensu ni sprawiedliwości w tym dawaniu pasków nie ma. Wszystko to kumoterstwo i TWA.

 

Może będę się powtarzał, ale pozwolę sobie zauważyć, że ja nadal paska nie mam, a np. Lucek dostał drugi za głupie "kurwa"... Jak to sobie tłumaczyć inaczej, jak tylko dawaniem pasków po znajomości?

 

Nie ma sprawiedliwości na tym Forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...powiedział Hamlet.

Po czym ziewnął, odwrócił się na drugi bok i spał dalej.

 

 

Inne prawa "młodych", a "starych": samo w sobie nie jest niczym niezwykłym, i choć może być odbierane jako "niesprawiedliwość", jednak ma swój sens.

 

Zwyczajowo przyjęte jest, że nowy (w dowolnej sytuacji) musi najpierw, w ten czy inny sposób, pokazać "co on za jeden" i "co jest wart". Więc jak ktoś od progu wita wszystkich soczystą kurwą, to nie powinien się dziwić, że usłyszy w odpowiedzi równie ciepłe i gościnne "wypierdalaj" (włącznie z zastosowaniem kar i sankcji, oraz środków przymusu bezpośredniego).

 

Stary, dla odmiany, może sobie pozwolić na jedną czy drugą "koleżankę" - "ogół" już wie, że "un to je swój chop, ino dzisiej jezd taki słabosilny na umyśle". Każdemu się może zdarzyć, errare humanum est, et cetera, pierdu pierdu.

No.

 

Mając wyjaśnioną kwestię od strony teoretycznej i założeniowej, powodowany dobrze wykształconym instynktem samozachowawczym, do omówienia strony praktycznej nie przejdę. Wystarczy tego co Gale i WiSy nieostrożnie chlapnęły - ja wystawiać się na represje... yy..., znaczy, reperkusje, nie będę. W razie czego zdecydowanie się wyprę i od elementu warcholskiego odetnę, a starsze posty (określenia w rodzaju "moderator strzela, a Pan Bóg paski nosi", "rozdawanie pasków drogą losowania") szybciutko wyedytuję. O!

 

:mrgreen: :roll:

 

M.

 

PS: A przepisy i regulaminy stosowane Wybiórczo (podobnie jak moralność Gazetowa) rzeczywiście frustrują i bulwersują. I można by to czniać, gdyby nie konsekwencje w postaci 555 dni.

 

Rzecz do przemyślenia...

 

PS 2: Się nożyczki przydały. Az odciął 515 dni, to i ja się odcinam od powyższego. Nigdy nic podobnego nie napisałem, a kto twierdzi inaczej to bez wątpienia działa z inspiracji służb. O! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS: A przepisy i regulaminy stosowane Wybiórczo (podobnie jak moralność Gazetowa) rzeczywiście frustrują i bulwersują. I można by to czniać, gdyby nie konsekwencje w postaci 555 dni.

 

To się zmieniło o 515 dni. Zgadnij w którą stronę. :wink:

 

Cóż... jeśli dobrze rozumiem to w swoim powyższym poście pośrednio sam prosisz, żeby Ci przyznano pasek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Władza i kontrola nad czymś uzależnia. Ludzie uzależnieni prędzej się wzajemnie zrozumieją, tak jak socjopata prędzej się dogada z socjopatą, milicjant z milicjantem, ubek z ubekiem, kaczka z kaczką...

 

 

Azrael, ja nie wiem czy to dobra, czy zła wiadomość :wink:

 

Oczywiście, że dobra. To nam wszystkim ułatwi życie i *zrówna nas dzięki czemu staniemy się równi.

 

 

*Zrównać można tylko do poziomu najniższego inaczej się nie da.

 

 

EDIT 1,2: Literówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW: A co Wy się wszyscy nagle tacy bezpaskowi zrobiliście...?

Tera pozostanie kolegom ino jakiś KBP (Klub byłych Paskowców), albo inny ZBOWiD założyć... :mrgreen::twisted:

 

Niedobry Az! Jednym pociągnięciem klawiatury skasował całą martyrologię i szlachetne blizny Pasowanych do elitarnego Klubu Wybranych!... :lol:

 

 

Dobra, dobra, teraz będzie poważnie.

Piszecie tak szybko, że nie nadążam z wyjaśnieniami.

 

Na początku zrobiłem sobie małą podśmiechujkę, bo wstałem dzisial prawą nogą. (Zdarza się czasami - w małym pokoju remont, więc śpię w dużym, i po prostu inaczej wstać, jak prawą nogą, się nie da. No.)

Ja tam z natury jestem albo marudny, albo lekko(?) ironiczny, ale nie jestem złośliwy. Bardzo proszę wszystkich zainteresowanych o nie branie sobie do serca nadmiernie mych uszczypliwości. ;)

 

Ironia ironią, ale dwa "punkty" tej wypowiedzi były jak najbardziej serio. To, że nie dziwią mnie trochę ostrzejsze kryteria w odniesieniu do "nowych" (vs "starych"), oraz to, że -w moim, ale, niestety nie tylko moim, odczuciu- rozdawanie pasków jest takie trochę "przypadkowe". Co byłoby tylko nieistotnym ozdobnikiem kolorystycznym, gdyby nie banicja grożąca za nadmierne ubarwienie osobnicze.

 

Jedna rzecz -okres banicji- jest lepiej.

Jeśli mam być konstruktywny w narzekaniach, to proponuję gradację banicji - coś jak "po dwóch ostrzeżeniach tydzień, (paski nie anulują się), a potem, jak kto dorobi się -mimo wszystko- trzeciego, to wtedy dostanie swoje "40 dni na pustyni".

 

I drugie, ważniejsze:

jak ktoś "podpada", to nie dawaj mu paska z marszu - wyślij zainteresowanemu info: "podpadłeś, na najbliższym posiedzeniu niejawnym sprawa zostanie rozpatrzona" (+ blokada "podpadniętego postu" i ew. "wyróżnienie go - jak to było z "pomogłami").

Raz (dwa razy) w tygodniu przegląd podpadaczy - emocje opadną, na spokojnie ocenisz i roważysz.

Ponadto, jak ktoś będzie musiał potem patrzeć na swój "uduchowiony" i wyróżniony post przez tydzień (i na trzeźwo), to może następnym razem przed wyjęciem flaszki schowa klawiaturę.

 

Jak to Gal kiedyś napisał: wstyd nieraz jest wychowawczo skuteczniejszy niż kara (nawet finansowa).

 

I na koniec: Kuba, szydera z Hamletem odnosiła się nie do Ciebie, ale "ogólnie do forum". Ktoś robi ferment, inni pokiwają głowami, zgodzą się (albo nie), po czym wszystko wraca do normy.

Napisałem to z ironią, nie złośliwością na myśli - jeśli odebrałeś to jako wycieczkę pod Twoim adresem, to przepraszam.

Nie takie miałem intencje, i nie jestem "niezadowolony" tym, że się nim zajmujesz. Też zajmuję się społecznie pracą miłą i wdzięczną (i owocną) jak mycie świń i wiem ile to kosztuje czasu i niekiedy nerwów. Nie chodziło mi o "krytykowanie" Ciebie, a jedynie pewnych aberracji; inaczej: nie krzyczałem: "mod jezd gupi!", tylko chciałem zwrócić uwagę na "głupawki".

 

Pozdrawiam,

Maruda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maruda, niestety niektóre twoje propozycje są technicznie niewykonalne albo nie wiem żeby były wykonalne.

Ten z gradacją banicji - to rozumiem, nawet nie liczyłem specjalnie na to, że będzie to można zrobić - ale zmiana procedury "pasowania"?

 

Przecież jest chyba mechanizm wyróżniania postów, tak jak to było z "pomogłami" - ?

 

Bardziej jednak chodzi tu o "odroczenie" - żeby nie podejmować decyzji pod wpływem chwili. (Dla jasności: nie wiem w jakim trybie się to odbywa, ale mam wrażenie, że jednak jest to cokolwiek "impulsywne".)

 

I więcej szczodrobliwości. Jak ktoś poczuł się sfrustrowany czyimiś urodzinami i poczuł nagłą potrzebę uzewnętrznienia publicznego swych emocji "pod wpływem" - to pasek, nie pogrożenie palcem - skoro innym dostaje się za "bele co".

Ja też bardzo wiele postów popełniłem "pod wpływem", a wstyd mi było tylko za jeden - i to nie za bluzgi, a za dowcip, który na trzeźwo wydał się jakby mniej zabawny niż "the night before".

(Znaczy, można pisać na fleku i nie bluzgać przy tym - więc "bycie wlanym" okolicznością łagodzącą być nie powinno.)

 

pzdr,

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób gospodarowania czerwienią przez Modów generalnie zwisa mi i powiewa, ale jak ktoś pyta o ocenę tego sposobu, to mu odpowiadam. Że mi się w/w sposób nie podoba, bo jest niekonsekwentny i w rezultacie nikogo nie dyscyplinuje, natomiast co niektórych wyraźnie frustruje.

I tyle.

 

Frustruje przede wszystkim tych, którzy bardzo chcieliby chwalić się czerwienią w avatarze, robią wszystko w tym celu, ale moderatornia ich olewa i nie zauważa tych starań.

I tak sobie myślę, że o to właśnie rozchodzi się autorowi tej prowokacji.

Chciałby z czystym sumieniem wchodzić tu: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0

a teraz może się tylko włamywać. Jak narazie przynajmniej :twisted::twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

huuuuuubercik ale o co chodzi wlasciwie bo jakos w zab nie rozumiem.

 

jesli chodzi ci o modow i paski sprawa wyglada nastepujaco.czesc forumowiczow przekupila modow i dlatego tacy jak ja czy lucek bluzgamy.(ja i lucek tak mamy bo wyssalismy to z mlekiem matki gor.

 

inna sprawa ze my tu w tej okropnej warszawie w tak zwanym biznesiku niestety takim jezykiem wulgarnym sie porozumiewamy.niezaleznie czy pracujemy w jakims burdelu czy zacnym banku.taka forma niestety jest i wrecz obowiazuje.moze i dlatego jak czasem kurwa poleci to nikogo z nas to nie razi.

inna sprawa ze wiekszosc forumowiczow sie zna z poza forum.pijemy razem wino,jezdzimy po jakis dziwnych dziurach,rajdach i spelunach.znamy sie znaczy sie tolerujemy i mamy do siebie dystans.jak bys poznal lucka,owoca,czy mnie mysle ze nie uznal bys nas za zuli (taka mam nadzieje)

tak wiec co do paskow.wejdzie na forum jakis buc i jest wulgarny lub ma debilne komentarze jest od razu banowany lub ma ostrzezenie.

huuuubert sam rowniez widzisz ze na forumie raczej dobrych manier sie przestrzega.

 

inna jeszcze sprawa.ktos z forumowiczow napisze: bylem w slomczynie.kurwa ale bylo zajebiscie....swiadczy o tym ze forumowicz byl zadowolony,podobalo mu sie.oczywiscie wyrazil to w sposob ekspresyjny ale czy to zdanie jest chamskie czy nalezy dac pasek ? bez sensu.

 

ale jak do naszego Marudy napiszesz:wiesz co twoje posty sa hujowe a ty jestes [moderator czuwa]...won z forum i tyle.mam racje czy nie ? wiec faktycznie nie wiem po co ten post,po co sie czepiasz i zamet forumowy siejesz.mysle ze nasza forumowa madrosc oraz madrosc modow daje spokojnie rade w ogarnieciu chamstwa.

 

no i jeszcze jedno wieczorami my tu w kraju pijemy.wodke,wino,piwo.duzo pijemy.a jak sobie tak popijemy to wtedy jestesmy kozaki straszne i kurwa nam sie wymsknie od czasu do czasu.ale na tym madrosc modow polega ze wiedza kiedy pijemy a my sie staramy nie naduzywac ich dobroci.pozdrawiam.(napisalem to nie pijac nic)

 

ps.Koprze drogi czy ty aby masz dostep do szafy lesiaka :shock:

nigdy nie bylem na giewoncie.po co? :mrgreen: masz racje :mrgreen:

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...