Skocz do zawartości

Naj ciekawsze/głupsze/dziwniejsze opinie na temat subaraka


beben

Rekomendowane odpowiedzi

jakiś czas temu podjeżdżam na stację a facet z obsługi chwyta za pistolet od diesla i pyta czy do pełna :shock: mówie, że tak ale raczej nie ropy :!:

Facet myślał że sobie jaja z niego robię bo jak powiedział "tak śmiesznie i głośno chodzi że byłem pewien, że to TDi" :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"tak śmiesznie i głośno chodzi że byłem pewien, że to TDi"
czyli marka jednak niszowa jeszcze :neutral:

 

Mi ostatnio sie przytrafiła śmieszna historia z moim szanownym tatą, jak zastanawialiśmy sie co kupić i zachwalałem forka, że boxer, że nisko środek ciężkości ,że symetryczny stały awd to mi mówił, że nie jedno 4x4 na świecie :???:

 

a jak pojeździł Forysiem to jak mu ostatnio pokazałem nowego Land Criusera, że ładny, to zapytał czy ma stał symetryczny napęd na cztery... a jak mu powiedziałem "nie bardzo" to machnął ręką :mrgreen:

 

Oficjalnie ogłaszam kolejnego nawróconego na jedyną słuszną markę :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga:

Twój limit kopań leżącego na bieżący miesiąc został zwiększony o 1.

 

No to jadę zatankować i na łowy :wink: ... może przy okazji usłyszę jakąś opinie na stacji :twisted:

 

Ostatnio w ASO słyszałem nowy target marki... klient po prostu rozpływał się nad nową imprezą i dopytywał kiedy dyszel będzie - litości :neutral:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiś czas temu podjeżdżam na stację a facet z obsługi chwyta za pistolet od diesla i pyta czy do pełna :shock: mówie, że tak ale raczej nie ropy :!:

Facet myślał że sobie jaja z niego robię bo jak powiedział "tak śmiesznie i głośno chodzi że byłem pewien, że to TDi" :roll:

 

Na moje słowa że mam boxera pod maską to większość mówi aaaaa V6 na to ja" nieee boxer" no i zaczyna się tłumaczenie i pokazywanie silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może przy okazji usłyszę jakąś opinie na stacji

 

no mozna sie czasem zdolowac, podchodzi Pan, oglada, akurat grzebalem sie z wymiana zarowki w reflektorze, maska w gorze, przez ramie mi zaglada, no to sie odwracam i mowie "dzien dobry" a on ani be ani me ani kukuryku tylko.... "320 konny?", ja ze "nie, 218..." - Pan "leeeeee" i poszedl :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...no i miał kiepski humor cały dzień (a mówią że te subaru to takie szybkie )

 

juz kiedys pisalem o tym, jak sie ludzie pytaja o moc, trzeba mowic ze 300-350 koni, wtedy beda zadowoleni :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, nie mam takiej historii o Subaru, ale tez popsulem gosciowi ze stacji dzien.

Rok 1994. Gdzies za Krakowem wjezdzamy na stacje benzynowa. 10 tylko japonskich motocykli. Podchodzi gosc, zaczyna mi wlewac benzyne do baku i takim konfidencjonalnym tonem mowi:

"panie, a te Harley'e, to wszystkie?"!

Taka byla wtedy magia motocykli innych niz WSK/JAWA/MZ, oraz swiadomosc tzw. "jedynej slusznej marki" w motocyklach! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podchodze dzisiaj rano do samochodu, za mną Pan z córką w wieku no... 5 lat i słysze:

 

"Tato, dlaczego Subaru brzydkie koła, kiedyś miało ładne?"

 

 

:shock:, prawie się o własne nogi zabiłem :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, prawie się o własne nogi zabiłem

Cieszy mnie to, że są jeszcze dzieci, które się znają na autach.

 

A ja wczoraj rozmawiałem sobie z panem na stacji benzynowej, taka luźna gadka...

pan: - zimno się robi

ja: - no, ale żeby chociaż śnieg spadł

pan: - no tak, dzieciaki na ferie śnieg by miały

ja: - a ja bym sobie pojeździł

pan: konsternacja, spojrzał na auto... - aaa, to to ma napęd na wszystkie koła

No, w sumie bardzo niepozorny ten mój wagon. :)

 

I ostatnio jakiś dzieciak usłyszał jak rozmawiałem ze znajomym, że miałem włamanie, szyba poszła, i padło magiczne słowo subaru. Chodził później za mną i dopytywał, czy to nie jest aby taki ze złotymi felgami, no i oczywiście, czy ma turbinę (tutaj sie muszę poprawić ;) )... w sumie ma cytrynowe felgi, ale latem. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz kiedys pisalem o tym, jak sie ludzie pytaja o moc, trzeba mowic ze 300-350 koni, wtedy beda zadowoleni :wink:

 

Przypomina sie legendarne Laskowikowo-Teyowe:

-A skad Pan jest?

-Z dziennika telewizyjnego...

-Aaa, to bez Kozery powiem "Pińćset!" :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filip Cz, Przemeq, zapytajcie pana google, jak ten saab wyglada, to zajarzycie intryge pani

 

foreksz - czym jest 9-2X to my wiemy i to od bardzo dawna, a na tym forum było o nim baaaardzo wiele (polecam szukajkę i hasło "saabaru"; jest tu nawet jakiś Forumowicz, posiadający taki wóz). Nadal jednak nie rozumiem żartu - czy chodziło o to, że w Twoim STI jest duży kurnik, a w jej 9-2X nie? Przecież WRX, na bazie którego 9-2X jest zbudowany, też ma mały kurnik - mniejszy, niż ten w STI, ale przy okazji odpowiednio mniej mocy. Jeśli na tym polegał żart tej pani, to był marnego sortu :twisted:. W ten sposób posiadacz wozu N/A mógłby się dla odmiany uśmiać z tej pani, że ma dziurę w masce :).

 

A wracając do tematu: podjeżdżam-ci ja na parking na ul. Kasprzaka, pod pizzerię (mieliśmy tam spotkanie naszoklasowe - zaraz obok jest moja podstawówka), a to okolice, w których pijaczków i menelików sporo. Stoi taki jeden, buja się lekko. Z pieskami na spacer wyszedł. Podjechałem po ostrym starcie i hamowaniu, a pijaczek do mnie w te słowy:

 

"To ja [przerywnik wzmacniający] rozumiem! To przynajmniej jedzie! A nie tak jak te [przerywnik wzmacniający] pomontują sobie wydechy i potem [przerywnik wzmacniający] ledwo jadą, a huku robią na całą ulicę". :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty się nie przewracaj, tylko koła zmieniaj...

 

no właśnie się nad tym zastanawiam :mrgreen: nie mogę zawieść małej fanki Subaru :twisted:

 

 

Aaa, to bez Kozery powiem "Pińćset!"

 

i od dzisiaj moje Subaru ma tyle mocy, a co :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za OT, ale te wszystkie knajpy, ktore nagle odzyly, powinny zostac "naliczone" przez N-K:

mieliśmy tam spotkanie naszoklasowe
"To ja [przerywnik wzmacniający] rozumiem! To przynajmniej jedzie! A nie tak jak te [przerywnik wzmacniający] pomontują sobie wydechy i potem [przerywnik wzmacniający] ledwo jadą, a huku robią na całą ulicę".

Znawca. Od razu widac i czuc, zapewne! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za OT, ale te wszystkie knajpy, ktore nagle odzyly, powinny zostac "naliczone" przez N-K

 

O tym samym pomyślałem. Był na ten temat nawet artykuł w "Wyborczej" - knajpy średniej klasy (żeby nie było ani za drogo, ani za mało uroczyście) przeżywają najazd grup 30-40 latków na hasło "Nasza klasa". Taka grupa wiekowa, bo ci w wieku 20 lat i trochę więcej jeszcze tak nie tęsknią, by się spotykać, ci powyżej 40 w wielu przypadkach nie są "usieciowieni".

 

"Oberża pod czerwonym wieprzem" w W-wie potrafi ponoć mieć jednego wieczora 2-3 grupy "naszkolasowe".

 

[EDIT] O, mam: http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,77363,4892712.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal jednak nie rozumiem żartu - czy chodziło o to, że w Twoim STI jest duży kurnik, a w jej 9-2X nie? Przecież WRX, na bazie którego 9-2X jest zbudowany, też ma mały kurnik - mniejszy, niż ten w STI, ale przy okazji odpowiednio mniej mocy. Jeśli na tym polegał żart tej pani, to był marnego sortu :twisted:. W ten sposób posiadacz wozu N/A mógłby się dla odmiany uśmiać z tej pani, że ma dziurę w masce

sadzac po pelnej lekewazenia i pogardy minie tak sobie kubusiopuchatkowo napredce zainterpretowalem, ze dla bourgeoisie w luksusowym saabie STI wyglada jak domorosly podwarszawski village-tunning :wink: a kurnik przykleilem sobie na wzor saaba :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do młodych miłosników boxera to jest ich więcej. Wychodząc z basenu widzę że jakaś grupka dzieci stoi z mamą przy moim samochodzi. Podchodzę bliżej i słyszę jak jeden chłopiec (4-5 lat) mówi że on nigdzie nie idzie, bo "ten samochód ma Boxera i tak fajnie mruczy" :shock: i dopóki go nie odpalę to on się nie rusza :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strasznie mnie wczoraj na kruczej popedzal jakis dostawczak od poczty polskiej. a gdy ustawil sie obok zaczal trabic th_laie_59.gif chyba oczadzial, pomyslalem, az sie wychylilem, by ujrzec dwoch w sile wieku panow w uniformach poczty z wyrazami twarzy rozkoszny Popeye i cztery kciuki do gory przy jednej szybie 684.gif

a dzisiaj mialem byznes w jednym biurowcu w centrum warszawy i cudem vis-a-vis wejscia zaparkowalem. wchodze na posiedzenie, a pani dyrektor nie podnoszac oczu znad kartki "zawsze mi sie te subaru podobaly, ale kolor felg to panie tomaszu nie pasuja". malo, wchodzi pan dyrektor i witajac sie "mial pan szczescie z tym zaparkowaniem". jezdzil w rajdach CC i zaczal spotkanie, jak nim objezdzal malolatow w GTI laie_67.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...